Profil użytkownika
eMDek
Kierowca
Zamieszcza materiały od: | 28 lipca 2013 - 18:47 |
Ostatnio: | 9 stycznia 2020 - 14:23 |
O sobie: |
Jam jest MD, władca dinozaurów. |
- Materiałów na głównej: 19 z 19
- Punktów za materiały: 942
- Komentarzy: 256
- Punktów za komentarze: 273
Właściwie to kierowca nie powinien się zatrzymywać - piesi czekali i nie wyglądali na chętnych do wtargnięcia pod koła. Prędkość też byłaby niewielka. Przeszliby, gdy samochodom po tej stronie policjant dałby sygnał "stać". Polecenia wydawane przez niego są wiążące dla wszystkich uczestników ruchu, także pojazdów uprzywilejowanych. Wyjątkiem może być działanie dla pewnej wyższej wartości - piesi wbiegają na przejście i kierowca hamuje awaryjnie, by nie wyrządzić im krzywdy. Tu wszystko było pod kontrolą. Inną sprawą jest arogancja oraz chamstwo samego funkcjonariusza. Problemem są także piesi, którzy zamiast stać na chodniku i czekać, aż policjant zamknie ruch (stamtąd go widać), ładują się na przejście oraz kryją za podnośnikiem. Niestety, wyłażenie na ulice nie wymaga dodatkowej licencji. W praktyce mamy świadomych pieszych oraz brnące pomimo łazęgi.
@DuDzio: zastanawiałbym się między Łałdi i Volvo, ale avatar mówi wiele. ;)
16:20 i nikt nie dołączył do zabawy? :C A tak prosto by było, "kle-kle-i" - zgadujcie. V6 pojawiało się w opisach zdjęć mojego Dinożaura, to weźmiemy silnik współlokatora. "Pospolity - moneta ustoi"
http://fs1.directupload.net/images/180129/zhdaapm4.jpg Wygląda groźnie jak na V6. Ale przyznać się muszę: zdjęcie średniej z trasy + tor wyścigowy. :D
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2018 o 6:46
@jaqb: A nie pomyślałeś, że stojąc i czekając przed zamkniętym tyle czasu przejazdem, możesz zakładać, iż w automatyce coś się popsuło? Owszem, tak jak Charakterek mówi, czujniki torowe w niewłaściwym miejscu za wcześnie wykryły najazd składu. Czasem jednak zdarza się tak, że SSP zawiedzie. Lokalni o tym wiedzą, zapory objeżdżają. Widząc taki przykład, w końcu nie ruszysz z miejsca? Przecież oczy masz i o ile widać bezpieczną ilość torowiska w obie strony, to jak długo można sterczeć? Poniekąd się nie dziwię po prostu kierowcom. Przy budce dróżnika stałbym pomimo, ale automat zawsze może zawieść.
Nie bronię kierowcy BMW, ale trudno nie dostrzec czynnika nagrywającej. Słupki mijała w przybliżeniu co 3,5 sekundy - licząc w sposób dla niej korzystny. Daje to ok. 28 m/s, a tym samym: stówkę. Wydawałoby się, że to zdrowa prędkość, ale to aż 40 km/h mniej od dopuszczalnej, co może być dużą różnicą prędkości. Sam miałem podobną sytuację na A8. Jechałem najzupełniej przepisowo, akurat kogoś wyprzedzałem i wjechałem na lewy pas... a tu wytoczył się dziadek 80 km/h. Prawie dwukrotna różnica prędkości. Udało mi się zmieścić między nimi barierą, bo na hamowanie było za późno. Samochód ma dobre zawieszenie i jest dość niski. Co, gdybym miał jakąś toporną belkę skrętną, albo stare amortyzatory? Kto by wtedy stracił panowanie nad samochodem i uderzył w kogoś? Może i wina za same walnięcie jest po stronie osoby z BMW. Ale moralnie? Zawalidroga z lewego pasa swoje dołożyła - choć w żadnym wypadku nie mówię, że na równi z kierującym X5. No i jak pisano wyżej - cudowny refleks. Chyba próbowała przejechać jak najwięcej rzeczy, które posypały się z tej Skodziny.
@Charakterek: Obecnie Warszawa, a rodzinnie okolice Częstochowy. :)
@iksio: Próbowałem zrobić. Ale nie chcę brzydko mówić... poczekam na okazję, aż w łapki mi wpadnie jakiś lepszy aparat. Do tego czasu może klamki zrobię. :D
@M44: flaga brytyjska jest w planach na pokrywie silnika. Tylko niebieski będzie w odcieniu nadwozia, a czerwony stonowany odpowiednio, żeby wszystko pasowało. Zdam sesję to będę dłubać, chwilowo nie mam na to czasu. Samemu jednak staram się robić co tylko mogę. Termostat, ukryty między głowicami Vki pod trzema kolektorami, zabrał mi dwa popołudnia. Ale jaka satysfakcja! Albo pół dnia spędzone przy rozebraniu całego przodu w celu wymiany wentylatora. :)
Sleeper... 2.0 niczego nie urywa, poza wadliwymi nitami tarczy sprzęgła. Ale za to V6 z 90 stopniami między cylindrami ma cudowny bulgot na dole (poniżej 600 RPM na jałowym) i piękny ryk do ponad 7000 RPM. Wnętrze - chętnie kiedyś zrobię sesję, jak będzie ładna pogoda. Skóra, drewniany kredens z wnęką oraz zegary vintage. Brakuje tylko zdjęcia królowej i flagi brytyjskiej. :D http://fs1.directupload.net/images/180122/6zavhs6e.jpg P.S. Jedna z obecnie niewielu rzeczy robionych przez mechanika. Jak najwięcej staram się dłubać samodzielnie. :)
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 22 stycznia 2018 o 0:55
Macie rację. Sam zaniedbałem wrzucanie swoich materiałów przez niechęć do zdjęć użytkowników - są spychane na bardzo dalekie strony. A właściwie... to błędne koło. Mea culpa. Z tego względu, aby nie być gołosłownym, nie zwlekam. Zostawiam turbodziurę i wrzucam coś od siebie! Materiał w poczekalni, nie będę chamsko podpinać się linkiem w komentarzu. :)
@DuDzio: Polskie Drogi pokazują, że piesi prędzej przekonają się o własnej nieśmiertelności, niż zaczną w jakikolwiek sposób myśleć. Niestety, w Polsce ludzie wciąż są skrajnie oporni - choć po obu stronach barykady. Bo łatwo wieszać psy na samych pieszych, ale i kierowcy niejednokrotnie mają chińskie "zenony", opony niezdatne nawet do taczki itd. ...no i tak to się u nas toczy, "na styk" oraz "jakoś to będzie".
Win kierowców nie kwestionujmy i nie bawmy się w ekspertów, ale dwie sytuacje obrazują mentalność pieszych. 1:00 - trudno skomentować kierujących, bo na mklr.pl nie powinno się używać wulgaryzmów. Jednak raszpla z drutu także ma klapki na oczach. Byle do przodu - nawet, gdy otarła się o śmierć. Żadnej próby zerknięcia na rejestracje albo chwili namysłu. Po prostu brnąć dalej i tyle. Czy gdyby trafiła na wózek mimo pierwszeństwa, to moralne zwycięstwo zrekompensowałoby inwalidztwo? Usprawiedliwiłoby brak nawet szczątkowej ostrożności na drodze? 6:30 - pipa jedzie bez drogowych, ograniczając widoczność (zwłaszcza przy wyprzedzaniu) tym, którzy są za nim. Człowiek chce takiego grzecznie przeskoczyć (mniej niż 70km/h) i niespodzianka. Dwie melepety na środku pasa, w ciemnych ubraniach oraz bez odblasków. Przez skrajną głupotę ktoś mógłby latami być ciągany po sądach tylko po to, by dalej żyć ze świadomością zabicia lub okaleczenia dwójki ludzi. Ma ktoś namiary na tych ludzi? Może oni mają po prostu jakiś pakiet nieśmiertelności? Chętnie bym się w takowy zaopatrzył.
Moje auto! Pięknie wyszło. :D
@ML9: nie siej kłamstw, bo jeszcze ktoś mandat dostanie. :P Kierowca musi montować na pojeździe dwie tablice rejestracyjne - z przodu i tyłu (§25 pkt. 1) - w widocznym miejscu, umożliwiającym jej odczytanie (inne rozporządzenia podają nawet kąty jej umieszczenia oraz kąty, z których winna być widoczna). To, że nie ma miejsca konstrukcyjnego na tablicę nie oznacza, iż nie trzeba jej przykręcić. Przeciwnie. Wtedy należy umieścić ją w widocznym miejscu pośrodku pojazdu. Chyba, że utrudni to eksploatację (np. zasłonięcie wlotu powietrza), wtedy montujemy ją po lewej stronie (§25 pkt. 6). To Twój problem (§26), jeżeli producent tego nie przewidział, gdyż to użytkownik pojazdu ma obowiązek dbać o kwestię tablic, a nie fabryka. Podstawa prawna: Dz.U. 2002 nr 133 poz. 1123, s. 7: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20021331123
Eh... Widziały gały co brały, skrajnie pretensjonalny odcinek. To nie była wada ukryta, mogłeś zajrzeć w każdy zakamarek produktu. Jeżeli przyczepa miała kiepską konstrukcję, wówczas trzeba było zakupić inną. Ewentualnie zrobić jak ja z tatą: nabyta okazją, a w środek wpadł wspornik ze zwykłych desek dębowych. W dodatku nie przykręcanych, ale zapartych o konstrukcję, co mocno ją usztywniło. Problem rozwiązany, przyczepa jeździ zarówno pod Frankfurt, jak i wkoło komina, nic się nie dzieje. :) Kupując Seicento też będziesz narzekać, że przy Vmaxie jest niestabilnie, jakoś głośno... a w nowym A6 takiej prędkości nawet nie czujesz?
@Magnetic: jakoś taki komputer dał radę w jednym z odcinków TopGear. Wyścig przeciw wojskowej ciężarówce - i to na drogowych oponach. Ani to szybkie? Ani ładne? Luksus i przepych, który może napędzać ponad pół tysiąca koni. Doskonale sprawuje się na drodze, daje sobie radę w terenie. Wsiada się bez problemu, nawet dla starszej osoby (a średnia wieku posiadaczy najmłodsza nie jest). To nie samochód dla takich jak Ty widocznie. Może gentleman lubiący polowania, czy też posiadający stadninę koni? Albo po prostu ktoś, kto ceni sobie elegancję, luksus, lecz zarazem potrzebuje czegoś uniwersalnego? Dla dzieci, do przewiezienia ładunku oraz do czucia się jak w limuzynie? Taka konstrukcja jest świetnym pomysłem i ma solidną grupę odbiorców. To także kolejna generacja, więc widocznie sprawdza się. :P P.S. Jechałeś? Bo ocena, że jeździ gorzej od zwykłej osobówki przyszła Ci dość łatwo.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 2 października 2017 o 3:09
To trochę jak spełnianie chłopięcych marzeń. Nie przyjęli mnie do policji to będę sobie wyobrażać, że jestem panem policjantem. :D
Kojarzycie, jak w paincie przytrzymywało się shift, żeby rysować zaznaczeniem? Tak wygląda ten SUV. Ktoś wziął touringa i rozciągnął go w górę. Mamy mocnego kandydata do najbrzydszego czołgu - choć ocenić można dopiero wersję finalną. :)
Trochę po nich jeżdżę ostatnio. Wciąż jest mnóstwo miejsc, gdzie można jechać bez ograniczeń. To, że niektóre z tych pasów startowych są naprawiane albo mają ograniczenia przed ostrymi zakrętami/tunelami to chyba normalna sprawa. :) Ja bym wskazał tutaj coś innego, co jest o wiele ważniejsze od braku limitu prędkości: większa część autostrad ma zakaz wyprzedzania dla samochodów ciężarowych. Błogość.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 września 2017 o 12:59
Czy można to potraktować jako czynną napaść i zagrożenie życia swojego oraz pasażerów, w celu zwyczajnego potrącenia złotów? Parę samochodów próbuje zajechać Ci drogę, biegną w Twoją stronę wściekli faceci o pozornie negatywnych zamiarach... 4000 RPM, jedynka i noga ze sprzęgła.
@Kuciako: zdradzisz szczegóły tego color gradingu? Jest absolutnie cudowny - jak i kompozycja. Robisz świetną robotę. :)
@Chl3buS: nikt Ci wkładu i pracy nie odmawia. Przeciwnie, to się ceni, ale jednocześnie - jak wielu wskazało - trudno taki zakres nazwać projektem. Prędzej dobrym serwisowaniem + kosmetyką. Reakcja wydaje się być co najmniej niestosowna. Zamiast napisać, że tak naprawdę zrobiłeś to i to, rzuciłeś tekstem o mięsie oraz nożu GTR. Nie każda opinia musi być pochlebna. Przedstawiając coś ocenie innych musisz się z tym liczyć.
@Chl3buS, @brabus: Oboje wyluzujcie. Chl3buS, zapytałeś się innych o subiektywne zdanie, a na ewentualną krytykę zareagowałeś jak poparzony. Dlaczego? Moim zdaniem te felgi pasują do 3er, w porywach do niektórych 5er. Przy tym samochodzie wyglądają zwyczajnie kiepsko. Poza nimi jednak to ładny samochód - zadbany i dobrze się prezentujący. W 7 trudno coś ze smakiem pomodzić. Czy ja też mam iść robić obiad nożem GTR? A może X-Power bo bardziej z mojego podwórka? ;)
A co ŻW ma zrobić? Pozwolić, by ktoś mógł przejechać naczelnika resortu obrony, któremu spina wojsko, wojskowe służby wywiadowcze i kontrwywiadowcze i inne? Nie popadajmy w paranoję. Jestem im przeciwny, ale to nie znaczy, że mamy nie zachowywać podstawowych procedur.