Profil użytkownika
eMDek
Kierowca
Zamieszcza materiały od: | 28 lipca 2013 - 18:47 |
Ostatnio: | 9 stycznia 2020 - 14:23 |
O sobie: |
Jam jest MD, władca dinozaurów. |
- Materiałów na głównej: 19 z 19
- Punktów za materiały: 942
- Komentarzy: 256
- Punktów za komentarze: 273
@Derve: Absolutnie nie mam zamiaru wzorować się na jego pracach, mam własne poglądy, powiedzonka i jak to ktoś powiedział "dziwne, ale ciekawe konstrukcje zdań". Wszelkie podobieństwa są więc zupełnie przypadkowe. ;)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 marca 2014 o 13:47
@kopas123: Cięty masz język jak sobie patrzę na Twoje komentarze, nawet pod własnym materiałem. ;) Nie mam zamiaru obrażać fanów marki Volkswagena czy BMW, napisałem tylko, że te pierwsze do mnie nie przemawiają i zatraciły gdzieś pierwotną ideę dążąc do monopolizmu oraz kasy, a BMW to BMW. Lubię te samochody, to takie dobre rozrabiaki - gdyby nie Rover, kupiłbym sobie właśnie Becię, Volvo albo Saaba. I owszem, i3 jest zły. Jak cały ekoterroryzm zabijający prawdziwą pasje oraz dziwne regulacje UE. i3 stanowi coś arcy paskudnego głównie z wyglądu, zupełnie nie pasuje do reszty marki, choć dla przykładu: koncept z jednego z Twoich materiałów jest już łady. Futurystyczny, posiada zachowane proporcje i pasję w tej całej eko oprawie. Poza tym czy ten tekst miał zmienić jakoś Twoje życie? Wnieść do niego nie wiem... Wiedzę na temat wielotarczowego sprzęgła mokrego skrzyni DSG? Ja wyrażam swoją opinię, staram się to robić częściowo humorystycznie - tu polecam poprzedni odcinek - popełniam także błędy, gdyż zdarzają się one w poglądach każdego. Na przykład, dotychczas spotykałem się z wersją, iż logo BMW nawiązuje do jego początków w lotnictwie, kolega E30Tomas pokazał mi inny wariant, który - no nie powiem - bardzo do mnie przemawia. A na pewno nie traktuj mnie jak jakieś wyroczni. Wytknij błąd, ciesz się resztą, miłego dnia. :)
@E30Tomas: I z takich komentarzy właśnie cieszę się najbardziej. :) Co do "screenu z jakiejś strony" - projekt oraz grafiki przygotowane są przeze mnie od zera w darmowym Gimpie, bez użycia jakiś gotowych elementów (poza ikonką mózgu), specjalnie pod MotoKillera (szerokość, częściowo także kolorystyka). Za komplement o profesjonalizmie bardzo dziękuję. Wracając do BMW - osobiście mam mieszane uczucia. Po prostu nie wyobrażam sobie Rolce Rollsa w wersji mini tak, jak nie wyobrażałem sobie dotychczas BMW z przednim napędem. Co więcej, takie działanie szkodzi rynkowi przez monopolizację sektorów. Zauważ, ile marek istniało wcześniej niezależnie i jak łatwo było wprowadzić nowe, jak choćby taki Weissman. Obecnie całość hermetyzuje się, koncerny zbijają swoje oferty w kupy (VW ma Skodę, Bugatti i inne, BMW posiada RRa czy Mini) po czym całkowicie miażdżą mniejszą konkurencję, zalewając bogatą ofertą aut, ale wyłącznie jednej, danej marki (lub koncernu) Ekologii w pełni nie popieram, choć te poglądy to temat na osobny, długi felieton. Mój Rover pali 7l LPG/100km w cyklu mieszanym, więc wykręcam nim spokojnie 1000-1500km każdego miesiąca nie odczuwając tego aż tak w portfelu. Niemniej jednak sama cena paliwa to w większej części podatki (naliczane także od podatków), marża stacji wynosi średnio... 11gr. Dziwi mnie natomiast, że tak mało osób komentuje tutaj Vagi. Przecież MotoKiller kipi od zdjęć Passatów B5FL, 1.9 TDI. ;)
O BMW jest tylko fragment. Jeśli chodzi o samo logo: cóż, zaskoczyłeś mnie. Po prostu dotychczas spotykałem się raczej z tezą, że logo BMW nawiązuje właśnie do początków firmy, kiedy to produkowali silniki napędzające śmigła samolotów. Sprawdziłem jednak tę flagę Bawarii i faktycznie: możesz mieć rację. Niemniej jednak właśnie dlatego proszę o komentowanie felietonów, wyrażam własne zdanie i wiele się uczę od innych. Jednocześnie zachęcam do lektury całości oraz dziękuję za ten komentarz. ;)
Z przodu Multipla, z tyłu Grodzka... I to w BMW. :D
Mam nadzieję, że przygotowanie tego nie będzie "na hurrra" jak w przypadku ustawy śmieciowej. Rover nie istnieje od 2005 roku, do mojego modelu 200 nie mogę nigdzie znaleźć karty ratowniczej, a już na pewno nie chcę tak szpetnej naklejki na szybie. Co teraz? Mam rozebrać pół auta i kredką narysować schemat kabli?
Trochę bym go umył pod maską, może jakaś rozpórka na kielichy i oczywiście porządek ze znaczkiem MG. ;) Swoją drogą, jesteś forumowiczem ROVERki.pl?
A kto nagadał, że Rover jest nudny? Jest oryginalny, elegancki, ma charakter, a VVC potrafi niejednego rozłożyć. :)
Piękny. Jesteś może klubowiczem na ROVERki.eu? ;)
A ja poradziłbym Ci MG ZR 160. 1.8 VVC, 160KM na wolnossącej jednostce z aluminiowym blokiem, trzydrzwióweczka z brytyjskim charakterem. :)
Fenomenalny wygląd, piękne wnętrze, charakter i rodowód. Marzenie. ;)
Piękny, wyjątkowy, posiadający swój charakter i pełną klasę. Mimo to jest bardziej awaryjny od innych R'ek, przez co trzeba po prostu szukać egzemplarza w dobrym stanie, nie napalać się. Jeśli tylko znajdziesz więc zadbaną 75, to kupuj śmiało. :)
Dziękuję bardzo. :) Myślałem właśnie o przeplataniu tekstu ze zdjęciami czy czymś podobnym aby bardziej zachęcić do felietonu. Sama długość to kwestia sporna - zbyt krótki być nie może, gdyż ująłbym w nim jakąś jedną myśl i to tyle, takiej długości natomiast odstrasza niektórych. Ale trudno. Cieszę się, że są tacy, co chętnie to czytają oraz doceniają starania.
Dziękuję. :)
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 7 stycznia 2014 o 23:07
Dzięki wielkie, postaram się. :)
Można wiedzieć który to odcinek?
Napisanie drugiej części to połowa sukcesu. Musi być jeszcze wystarczająca ilość "jest moc" w poczekalni, aby przebić to na główną. :D
Owszem, nie odejmuję im tego - mówię tylko, że ostatnio pewne ich elementy są przesadzone. A BX lub podobne cudeńka miały swoje miejsce w historii motoryzacji. Ważne.
Łoł, dziękuję bardzo. Na takich właśnie opiniach szalenie mi zależy - to był mój pierwszy tekst i cieszę się, że ktoś udzielił mi aż tylu porad. Niemniej jednak obawiam się nieco, że nadmierna ostrożność w poprawności politycznej nieco wykastruje następne felietony. Postaram się także trzymać mniejszej liczby tematów i upłynniać przejścia między nimi.
Lolisawa: No tu poniekąd masz rację... Ale właśnie po to prosiłem o komentarze, dziękuję. :)
Jakby to powiedział Clarkson: Kupienie dobrego samochodu z napędem na tył, który nie jest M3 to jak kupienie gry wojennej innej niż Call of Duty. Może BMW nie ma takiego dorobku pod kątem bezpieczeństwa jak Volvo, ale doskonale dopracowuje zarówno kwestie silników (w końcu to Niemcy) i posiada obecnie całkiem ciekawe systemy concepcyjne. Za opinię dziękuję. :)
Nie wiem czemu ludzie tak masowo dają minusy a nie napiszą dlaczego. Jechałem Octavią z tym silnikiem i mogę rzec jedno. Ruchawe to auto. Łapaj moc, należy się, choć hak jest nieco zbyt ordynarny. :P
Rover 200 1.4 lub 1.6, ja swojego w stanie idealnym z klimą i pełnym wyposażeniem (ale bez gazu) ustrzeliłem za 3600. Okazja roku to była, choć do 5 tysi i tak coś znajdziesz. :P
Posiadam Rover'a 200, z silnikiem 1.4 8v - ma mniej mocy, ale jest bezawaryjny, a ewentualne części są śmiesznie tanie. Samochody nie do zdarcia, w dodatku wiele elementów można dopasować od Civic'a nawet na zasadzie Plug'n'Play. Mało pali, ma charakter, piękną linię i za niewielkie pieniądze da się ustrzelić egzemplarz skóra, klima, fura - cud i miód. Jeśli byś się na niego zdecydował to pamiętaj tylko, aby szukać wersji nie bitej! Te auta mają jedną wadę: przegrzana blacha (np. przy naprawie) rdzewieje jak głupia.
Naprawdę, nie rozumiem, dlaczego ludzie wybielają Kanty i Poldki. Tak, to jest nasz dorobek, nasza motoryzacja i możemy być dumni z tego właśnie powodu - nie dlatego, iż były to pojazdy dobre. Samo stwierdzenie, że samochody komunistyczne oraz ich idea jest ok stanowi skrajne pomylenie. Zabetonowane układy kierownicze, chałupniczość, absurdalnie twarde zawieszenie... No i silnik jaki świetny! Produkcja Rover, ale uznajmy, że nasz. Jak niemiecki Wartburg. Po prostu należy przyznać: mieliśmy coś własnego, świetnych konstruktorów, lecz socjalistyczna myśl zabiła to, przez co zdążyliśmy wyprodukować jedynie pojazdy niezbyt dobre, do których mamy sentyment. I to jest coś jak najbardziej pozytywnego, należy to bezwzględnie szanować, ale złe są przekłamania.