Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 159 takich materiałów
    Auto, które swoim wyglądem i brzmieniem rzuca na kolana. I mimo niemal 50 lat na karku, dalej wygląda młodo. Zdaniem wielu, był to pierwszy prawdziwy supersamochód, w formie jaką znamy dzisiaj: niska, klinowata sylwetka i centralnie umieszczony silnik. Ten model także spowodował to, że Lamborghini z małej firmy produkującej ciągniki i "próbującej" robić auta, urosła do rangi największego konkurenta Ferrari. Miura podczas premiery na salonie w Genewie w 1966 r. wywarła ponoć takie wrażenie na Enzo Ferrarim, że ten w pośpiechu opuścił salon i już nie wrócił. Warto obejrzeć i posłuchać.
    14 sierpnia 2015, 15:06 przez Ltvnsky (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Nieznane supersamochody cz.1 - Jimenez Novia – To, co widzimy na obrazku, nie jest wyścigówką Le Mans (wbrew pozorom). Jest to koncepcyjny supersamochód - Jimenez Novia, powstały tylko w jednym egzemplarzu. 10 lat przed Bugatti Veyronem otrzymał silnik o takim samym układ cylindrów, czyli W16. Co ciekawe, silnik samochodu powstał z czterech połączonych rzędowych czwórek motocykli Yamaha FZR1000. Moc wynosi 560km. Nie została zmierzona dokładna prędkość maksymalna tego modelu, ale prawdopodobnie wynosi około 390 km/h! Waży zaledwie 890kg, z czego samo nadwozie 120. Przyjemność jazdy tym samochodem kosztuje 250 tysięcy euro.
    To, co widzimy na obrazku, nie jest wyścigówką Le Mans (wbrew pozorom). Jest to koncepcyjny supersamochód - Jimenez Novia, powstały tylko w jednym egzemplarzu. 10 lat przed Bugatti Veyronem otrzymał silnik o takim samym układ cylindrów, czyli W16. Co ciekawe, silnik samochodu powstał z czterech połączonych rzędowych czwórek motocykli Yamaha FZR1000. Moc wynosi 560km. Nie została zmierzona dokładna prędkość maksymalna tego modelu, ale prawdopodobnie wynosi około 390 km/h! Waży zaledwie 890kg, z czego samo nadwozie 120. Przyjemność jazdy tym samochodem kosztuje 250 tysięcy euro.
    Lancia Thema – Nie jest to supersamochód, ani klasyk, lesz według niektórych kryteriów jest "youngtimerem". A ten egzemplarz zasługuje za uwagę, bo jest idealnie utrzymany.
    Nie jest to supersamochód, ani klasyk, lesz według niektórych kryteriów jest "youngtimerem". A ten egzemplarz zasługuje za uwagę, bo jest idealnie utrzymany.
    Jak dla mnie najlepiej brzmiący supersamochód.
    6 lipca 2015, 13:05 przez Cortez (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Arrinera Hussarya – Motor Show Poznań 2015
    Motor Show Poznań 2015
    Co to za dziwak? – Co to za dziwadło? Trochę podobny do łodzi podwodnej, ale ma skrzydła, a faktycznie to samochód. Dokładnie to Mercedes-Benz T80, superpojazd który powstał 1939 r w III Rzeszy i miał pobić rekord prędkości na lądzie. Zakładana prędkość to 750 km/h!
Miał tego dokonać dzięki silnikowi, który powstał na bazie jednostek stosowanych w myśliwcach oraz bombowcach. Motor o pojemności 44,5 litra ważył 807 kilogramów i rozwijał 3500 KM przy 3640 obr./min.
Wybuch wojny uniemożliwił podjęcie próby, obecnie pojazd stoi w muzeum Mercedesa (dolne zdjęcie).
    Co to za dziwadło? Trochę podobny do łodzi podwodnej, ale ma skrzydła, a faktycznie to samochód. Dokładnie to Mercedes-Benz T80, superpojazd który powstał 1939 r w III Rzeszy i miał pobić rekord prędkości na lądzie. Zakładana prędkość to 750 km/h!
    Miał tego dokonać dzięki silnikowi, który powstał na bazie jednostek stosowanych w myśliwcach oraz bombowcach. Motor o pojemności 44,5 litra ważył 807 kilogramów i rozwijał 3500 KM przy 3640 obr./min.
    Wybuch wojny uniemożliwił podjęcie próby, obecnie pojazd stoi w muzeum Mercedesa (dolne zdjęcie).
    7 marca 2015, 21:56 przez Borsucjusz (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    oldconceptcars.com, wikipedia

    Nowe Audi R8 na pierwszy rzut oka wyróżnia się odświeżonym grillem, reflektorami LED (za dopłatą otrzymamy laserowe oświetlenie z zasięgiem do 600 metrów!), zmienionym kształtem wlotów powietrza i większym dyfuzorem. Supersamochód z Ingolstadt będzie dostępny w dwóch odmianach – V10 i V10 Plus. Pierwsza z nich ma 540 koni mechanicznych i 540 niutonometrów, a to pozwala osiągnąć sto kilometrów na godzinę w 3,5 sekundy. Wersja Plus ma 70 koni i 20 niutonometrów więcej. Dzięki temu „setkę” zaliczymy o 0,3 sekundy szybciej, a wskazówka prędkościomierza zatrzyma się dopiero wskazując 330 km/h (w „zwykłym” – 323 km/h). To czyni z drugiej generacji R8 najszybsze fabrycznie produkowane Audi w historii. Nowa generacja, w przeciwieństwie do poprzednika, nie będzie dostępna z manualną skrzynią biegów. Teraz każdy egzemplarz będzie wyposażony w automatyczną, siedmiobiegową przekładnię S-tronic. Moc przekazywana jest domyślnie na tylne koła, ale w zależności od sytuacji system Quattro jest zdolny przenieść 100% momentu na przednią oś. Audi R8 będzie produkowane w nowej fabryce w Heilbronn. Ceny rozpoczynają się od 165 000 euro za „zwykłą” wersję i 187 400 euro za V10 Plus.
    2 marca 2015, 19:40 przez miniu081 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Samochody Nieznane #5 – Lykan HyperSport
Limitowany supersamochód. 
Niedługo, będziemy mieli okazję oglądać go w kinowym hicie. 
Wiecie o jaki film chodzi?
    Lykan HyperSport
    Limitowany supersamochód.
    Niedługo, będziemy mieli okazję oglądać go w kinowym hicie.
    Wiecie o jaki film chodzi?