Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 183 takie materiały
    Jak powstało 'coś' z 'niczego' – Tym razem chciałbym wam przedstawić nie mój, a projekt lakiernika, pana 'Waldka' (będę go tutaj tak nazywał, ponieważ tak go ochrzciliście tutaj na Motokillerze). Jak widać nie tylko moją E30 zajął się perfekcyjnie, ale równie profesjonalnie poskładał do kupy swoją E46. Autko zostało kupione w Niemczech z rozbitym przodkiem (na pierwszym zdjęciu już ma spasowane wymienione części) a po wielu dniach pracy wygląda tak jak na zdjęciu drugim. Żałuję, że nie mam więcej zdjęć, ale dopiero podczas mojego projektu napadła mnie wizja fotografowania postępów.
Co o tym myślicie? Jak dla mnie kawał dobrej roboty! Piszcie swoje opinie, pan 'Waldek' na pewno będzie ciekawy, co o tym sądzicie.
    Tym razem chciałbym wam przedstawić nie mój, a projekt lakiernika, pana 'Waldka' (będę go tutaj tak nazywał, ponieważ tak go ochrzciliście tutaj na Motokillerze). Jak widać nie tylko moją E30 zajął się perfekcyjnie, ale równie profesjonalnie poskładał do kupy swoją E46. Autko zostało kupione w Niemczech z rozbitym przodkiem (na pierwszym zdjęciu już ma spasowane wymienione części) a po wielu dniach pracy wygląda tak jak na zdjęciu drugim. Żałuję, że nie mam więcej zdjęć, ale dopiero podczas mojego projektu napadła mnie wizja fotografowania postępów.
    Co o tym myślicie? Jak dla mnie kawał dobrej roboty! Piszcie swoje opinie, pan 'Waldek' na pewno będzie ciekawy, co o tym sądzicie.
    1 października 2013, 10:48 przez sheepster (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (36)
    Źródło:

    własne

    1000 koni
    1 października 2013, 16:41 przez dorby102 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    BMW e30 – I w końcu ostatnie z 4 zdjęć przód do roboty bo był dzwon "lekki" trochę wyklepać i gotowe, Beatka w manualu
    I w końcu ostatnie z 4 zdjęć przód do roboty bo był dzwon "lekki" trochę wyklepać i gotowe, Beatka w manualu
    29 września 2013, 18:40 przez tomekvtec (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Fiat Cinquecento – Wlasciciel odwalil kawal dobrej roboty w samochodzie zostaly zrobione rzeczy takie jak Modyfikacje:

 

* Z zewnątrz:

- Nowy lakier z palety Kawasaki.

- Delikatnie poszerzone błotniki.

- Zderzaki z wersji Soleil, odpowiednio przerobione (Przedni zderzak ma wycięte wszystkie otwory w kratce, a tylny zaspawane wycięcie na wydech).

- Wszystkie listwy, lusterka itp. polakierowane w kolor nadwozia.

- Oryginalne felgi Rota Smoor 7x13 przód i 8x13" tył z oryginanymi dekielkami (na zdjęciach nie założone).

- Nowe opony 175/50.

- Zapinki na masce Momo.

- Nowe zawieszenie gwintowane.

 

* Wewnątrz:

- Deska rozdzielcza z Fiata Seicento.

- Obrotomierz z Shift Light'em.

- Nowe fotele kubełkowe Mirco S2.

- Nowe pasy szelkowe Sabelt.

- Tylna kanapa zastąpiona płaską podłogą z wersji VAN.

- Sportowa kierownica z nabą.

- Elektryczne szyby.

- Boczki i podłoga bagażnika obszyta welurem.

- Podniesiony lewarek zmiany biegów.

 

* Silnik:

- Swap na 1.2l 8v (Oryginalnie 703ccm)

+ Głowica splanowana o 0,7mm

+ Nowy wałek rozrządu 886

+ Dolot + stożek

+ Rozwiercone i wypolerowane kanały ssący i wydechowy, 
+ Wszystkie części (uszczelki, paski, linki etc.) wymienione na nowe - obecny przebieg kilka tysięcy kilometrów. 
+ Kolektor wydechowy 4-2-1

+ Wydech przelotowy Fi 50mm, aluminiowy.

+ Clean look
    Wlasciciel odwalil kawal dobrej roboty w samochodzie zostaly zrobione rzeczy takie jak Modyfikacje:



    * Z zewnątrz:

    - Nowy lakier z palety Kawasaki.

    - Delikatnie poszerzone błotniki.

    - Zderzaki z wersji Soleil, odpowiednio przerobione (Przedni zderzak ma wycięte wszystkie otwory w kratce, a tylny zaspawane wycięcie na wydech).

    - Wszystkie listwy, lusterka itp. polakierowane w kolor nadwozia.

    - Oryginalne felgi Rota Smoor 7x13 przód i 8x13" tył z oryginanymi dekielkami (na zdjęciach nie założone).

    - Nowe opony 175/50.

    - Zapinki na masce Momo.

    - Nowe zawieszenie gwintowane.



    * Wewnątrz:

    - Deska rozdzielcza z Fiata Seicento.

    - Obrotomierz z Shift Light'em.

    - Nowe fotele kubełkowe Mirco S2.

    - Nowe pasy szelkowe Sabelt.

    - Tylna kanapa zastąpiona płaską podłogą z wersji VAN.

    - Sportowa kierownica z nabą.

    - Elektryczne szyby.

    - Boczki i podłoga bagażnika obszyta welurem.

    - Podniesiony lewarek zmiany biegów.



    * Silnik:

    - Swap na 1.2l 8v (Oryginalnie 703ccm)

    + Głowica splanowana o 0,7mm

    + Nowy wałek rozrządu 886

    + Dolot + stożek

    + Rozwiercone i wypolerowane kanały ssący i wydechowy,
    + Wszystkie części (uszczelki, paski, linki etc.) wymienione na nowe - obecny przebieg kilka tysięcy kilometrów.
    + Kolektor wydechowy 4-2-1

    + Wydech przelotowy Fi 50mm, aluminiowy.

    + Clean look
    28 września 2013, 10:51 przez Lo3ek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Panowie do roboty! –
    19 września 2013, 19:06 przez arko1233 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Maserati – Włoscy projektanci odwalili kawał dobrej roboty
    Włoscy projektanci odwalili kawał dobrej roboty
    9 września 2013, 19:45 przez Norbi97 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    ścigacz własnej roboty z instalacją gazową
    27 sierpnia 2013, 20:45 przez artex23 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (13)
    Ten dźwięk, ta V10, te zegary, ten wygląd. Jako osoba która kocha BMW muszę powiedzieć że panowie z Audi odwalili kawał dobrej roboty!
    27 sierpnia 2013, 18:17 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Czarna felga... – trochę roboty z czyszczeniem i malowaniem felg... Ale efekt jest...
    Trochę roboty z czyszczeniem i malowaniem felg... Ale efekt jest...
    24 sierpnia 2013, 21:56 przez pawciu16v (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (4)
    Źródło:

    priw

    Fiat 126p w stodole klepany – Maluszek mojej roboty.

Malczana własnoręcznie zacząłem rozbierać, ciąć, docinać orurowanie, (spawany był u mechanika bo nie mam migomatu), pomalowany był także przeze mnie, potem poskładałem to do kupy i oto tego efekt.

Była to wersja z 2000 roku więc myślę że nie pokaleczyłem tego wozu

Aktualnie Maluszek jest gdzieś w opakowaniach żyletek albo coś. Stracił kompresję, zaczął pękać na drzwiach bo podłogę i progi miał przerdzewiałe więc nie opłacało mi się remontować silnika.

Jeżeli ktoś chce mogę wstawić więcej fotek.
    Maluszek mojej roboty.

    Malczana własnoręcznie zacząłem rozbierać, ciąć, docinać orurowanie, (spawany był u mechanika bo nie mam migomatu), pomalowany był także przeze mnie, potem poskładałem to do kupy i oto tego efekt.

    Była to wersja z 2000 roku więc myślę że nie pokaleczyłem tego wozu

    Aktualnie Maluszek jest gdzieś w opakowaniach żyletek albo coś. Stracił kompresję, zaczął pękać na drzwiach bo podłogę i progi miał przerdzewiałe więc nie opłacało mi się remontować silnika.

    Jeżeli ktoś chce mogę wstawić więcej fotek.
    20 sierpnia 2013, 14:08 przez DuDzio (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (10)