Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 157 takich materiałów
    Znajdź element który nie pasuje – Może gąbka nie była oryginalnym wyposażeniem, ale doskonale wchłaniała olej, ukrywając wyciek.
    Może gąbka nie była oryginalnym wyposażeniem, ale doskonale wchłaniała olej, ukrywając wyciek.
    17 września 2015, 0:18 przez karol161161 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    własne

    Opel Astra F – A oto pogromca niemieckich autostrad Opel Astra F 2.0 16v, silniczek nigdy nie widział gazu, robiłem nią co tydzień 2 tysiące kilometrów i jedyne co wymieniłem to olej, filtry i klocki... Leciała do niemiec 220km/h nie jeden sie zdziwił co ten staruszek potrafi! Od 2014 roku u innego szczęliwego kierowcy.
    A oto pogromca niemieckich autostrad Opel Astra F 2.0 16v, silniczek nigdy nie widział gazu, robiłem nią co tydzień 2 tysiące kilometrów i jedyne co wymieniłem to olej, filtry i klocki... Leciała do niemiec 220km/h nie jeden sie zdziwił co ten staruszek potrafi! Od 2014 roku u innego szczęliwego kierowcy.
    12 września 2015, 21:45 przez Sandill (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Źródło:

    własne

    Golf – Nowe lampy, atrapa, polakierowany emblemat VW oraz polerka lakieru, i folia na halogenach. 

Mechanicznie: nowy filtr paliwa, filtr oleju, olej, płyn chłodniczy, przewody hamulcowe, klocki, osłony przegubów i przełącznik świateł  na razie to tyle.
    Nowe lampy, atrapa, polakierowany emblemat VW oraz polerka lakieru, i folia na halogenach.

    Mechanicznie: nowy filtr paliwa, filtr oleju, olej, płyn chłodniczy, przewody hamulcowe, klocki, osłony przegubów i przełącznik świateł na razie to tyle.
    Honda VFR 800Fi Oczko w głowie – Zakupiony w tym roku, gruntowny serwis (olej, płyny, filtry, hamulce) zmieniona szyba, zamontowane crash pady, reszta czeka w kolejce, to nie koniec modyfikacji.
    Zakupiony w tym roku, gruntowny serwis (olej, płyny, filtry, hamulce) zmieniona szyba, zamontowane crash pady, reszta czeka w kolejce, to nie koniec modyfikacji.
    Znak od Fiat'a – Taką plamkę zostawiło moje auto u dziewczyny.
    Taką plamkę zostawiło moje auto u dziewczyny.
    30 maja 2015, 18:53 przez BARNEJ314 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Własne

    Niespodzianka – Taka to niespodzianka spotkała mnie i mojego mechanika podczas wymiany miski olejowej. Bit zrobił dziurę w misce przez którą zaczął kapać olej. 

P.S Pozdrawiam mechaników z okolic kłodzka którzy wymieniali uszczelkę pod głowicą w czarnej Cordobie kombi rocznik 2000
    Taka to niespodzianka spotkała mnie i mojego mechanika podczas wymiany miski olejowej. Bit zrobił dziurę w misce przez którą zaczął kapać olej.

    P.S Pozdrawiam mechaników z okolic kłodzka którzy wymieniali uszczelkę pod głowicą w czarnej Cordobie kombi rocznik 2000
    Żonowa Meganka – W niej także zaszło wiele zmian. Z widocznych to:

- dokupiłem jej alufelgi, ale takie ze Scenica - według mnie ładniejsze niż dedykowane do Megane.
- przyciemniłem szyby tylne
- zamontowałem światła DRL Philips
- nakleiłem nalepkę na wlew, by było śmieszniej
- w środku wymieniłem całe bursztynowe podświetlenie - teraz przyciski są czerwone, a zegary i zegarek - białe
- dałem jej ledy własnej roboty
- zrobiłem oświetlenie ambiente
- dodałem oświetlenie nóg z przodu i z tyłu
- dołożyłem alarm
- pożegnałem boczne pomarańczowe kierunkowskazy a dałem dymione - ładnie się prezentują
- podświetliłem klamki, bo ładniej wyglądają
- dałem klamki wewnętrzne takie srebrne - ładniej wyglądają

Ale przede wszystkim skupiłem się na doprowadzeniu jej do mechanicznie stanu idealnego. Więc:
- zreperowałem skrzynię biegów (elektrozawory, filtr i olej)
- wymieniłem tarcze i klocki z przodu szczęki i bębny z tyłu
- wymieniony został czujnik ABS przód prawy
- wymieniłem opornicę i przy okazji niepotrzebnie wiatrak i 3 inne opornice, bo mechanik się zamotał
- wymieniłem światła przednie na takie niemalże idealne
- wymieniłem szkła lusterek obu, bo przestały grzać poprzednie
- wymieniłem wszystkie 4 amortyzatory na nówki Kyaba
- zreperowałem pompę, bo puszczała lewe powietrze, przy okazji wymieniając  na niej czujnik temperatury
- zagnałem wszystkie konie do stadniny wymieniając końcówki wtrysków oraz wymieniając uszczelki pod wtryskiwaczami
- wymieniłem sworznie i wszystkie gumy pod wahaczami oraz mocowanie belki tylnej
- wymieniłem silniczek wycieraczki tylnej
- założyłem jej nowy akumulator (BOSCH Silver S5)
- wymieniłem jej kompletny rozrząd (pasek, koła, rolki napinacze i pompę wody)
- klimatyzacja odgrzybiona 
- co roku Mega dostaje kabinowy filtr Knecht z węglem aktywnym, silnikowy filtr Mann oraz olej Motul 6100 półsyntetyk

Efekt starań jest taki, ze auto odpala zawsze - nawet w najgorsze mrozy i prowadzi się jak marzenie.

Kilka słów o samochodzie. Jest to wersja RXE w całkiem fajnym kolorze MV931, który zmienia się w zależności od oświetlenia i jest złoty, zielonkawy lub siwy. Wyposażenie:
- 4 biegowy automat
- wspomaganie kierownicy
- centralny zamek otwierany z pilota w kluczyku
- 4 elektryczne szyby
- elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka
- podgrzewane siedzenia
- podgrzewana elektrycznie przednia szyba
- welurowa tapicerka
- ABS
Silnik to 98 konny dTi.

Szerszy opis i więcej zdjęć w linku źródłowym.
    W niej także zaszło wiele zmian. Z widocznych to:

    - dokupiłem jej alufelgi, ale takie ze Scenica - według mnie ładniejsze niż dedykowane do Megane.
    - przyciemniłem szyby tylne
    - zamontowałem światła DRL Philips
    - nakleiłem nalepkę na wlew, by było śmieszniej
    - w środku wymieniłem całe bursztynowe podświetlenie - teraz przyciski są czerwone, a zegary i zegarek - białe
    - dałem jej ledy własnej roboty
    - zrobiłem oświetlenie ambiente
    - dodałem oświetlenie nóg z przodu i z tyłu
    - dołożyłem alarm
    - pożegnałem boczne pomarańczowe kierunkowskazy a dałem dymione - ładnie się prezentują
    - podświetliłem klamki, bo ładniej wyglądają
    - dałem klamki wewnętrzne takie srebrne - ładniej wyglądają

    Ale przede wszystkim skupiłem się na doprowadzeniu jej do mechanicznie stanu idealnego. Więc:
    - zreperowałem skrzynię biegów (elektrozawory, filtr i olej)
    - wymieniłem tarcze i klocki z przodu szczęki i bębny z tyłu
    - wymieniony został czujnik ABS przód prawy
    - wymieniłem opornicę i przy okazji niepotrzebnie wiatrak i 3 inne opornice, bo mechanik się zamotał
    - wymieniłem światła przednie na takie niemalże idealne
    - wymieniłem szkła lusterek obu, bo przestały grzać poprzednie
    - wymieniłem wszystkie 4 amortyzatory na nówki Kyaba
    - zreperowałem pompę, bo puszczała lewe powietrze, przy okazji wymieniając na niej czujnik temperatury
    - zagnałem wszystkie konie do stadniny wymieniając końcówki wtrysków oraz wymieniając uszczelki pod wtryskiwaczami
    - wymieniłem sworznie i wszystkie gumy pod wahaczami oraz mocowanie belki tylnej
    - wymieniłem silniczek wycieraczki tylnej
    - założyłem jej nowy akumulator (BOSCH Silver S5)
    - wymieniłem jej kompletny rozrząd (pasek, koła, rolki napinacze i pompę wody)
    - klimatyzacja odgrzybiona
    - co roku Mega dostaje kabinowy filtr Knecht z węglem aktywnym, silnikowy filtr Mann oraz olej Motul 6100 półsyntetyk

    Efekt starań jest taki, ze auto odpala zawsze - nawet w najgorsze mrozy i prowadzi się jak marzenie.

    Kilka słów o samochodzie. Jest to wersja RXE w całkiem fajnym kolorze MV931, który zmienia się w zależności od oświetlenia i jest złoty, zielonkawy lub siwy. Wyposażenie:
    - 4 biegowy automat
    - wspomaganie kierownicy
    - centralny zamek otwierany z pilota w kluczyku
    - 4 elektryczne szyby
    - elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka
    - podgrzewane siedzenia
    - podgrzewana elektrycznie przednia szyba
    - welurowa tapicerka
    - ABS
    Silnik to 98 konny dTi.

    Szerszy opis i więcej zdjęć w linku źródłowym.
    Wczoraj po trwającym pół roku remoncie i skompletowaniu wszystkich części, w końcu odpalony został silnik. Pochodzi z Punto I 1.2 16v. Został wyciągnięty z samochodu w 2000 roku bo przepalił uszczelkę pod głowicą i zagotował olej. Klient wolał włożyć nowy motor niż ten remontować, więc mój tato (wtedy jeszcze sam bo ja miałem 6 lat) go wyciągnął i dostał go jako gratis do wykonanej pracy. Po 15 latach doczekał się remontu i będzie teraz latał w Seicento (na dniach chcemy go zmienić). Usłyszenie jak on pracuje było bezcenne.
    10 lutego 2015, 19:40 przez casprzyk (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Źródło:

    własne

    Moja Bella – Moja Bella, która pod koniec marca będzie ze mną już 2 lata. Podczas poszukiwań założeniem był rozsądek, miał być jakiś VW, generalnie auto, które jest utożsamiane z niezawodnością. Do tego jakieś podstawowe wyposażenie typu elektryczne szyby, centralny i klima. Przeglądając ogłoszenia wypatrzyłem tą oto sztukę, nie ukrywam, że w tym momencie rozsądek poszedł w niepamięć i do głosu doszło serce. Obiegową opinię o Alfach zna każdy, jednak stwierdziłem, że muszę ją mieć. W dodatku pod maską znajduje się Twin Spark o pojemności 2.0, czyli silnik uważany przez wielu za tykającą bombę, która w każdej chwili może wybuchnąć i pozbawić właściciela pieniędzy. Przez te 2 lata jedyne co musiałem przy niej zrobić to tylko zmienić olej :) Czasem pójście za głosem serca może przynieść nam korzyści, auto kupiłem za 2/3 ceny konkurentów z tego rocznika i w dodatku mam bogatsze wyposażenie, m.in. skóra z podgrzewanymi siedzeniami i nagłośnienie Bose.
Pozdrowienia dla wszystkich Motokillerów i Alfisti.
    Moja Bella, która pod koniec marca będzie ze mną już 2 lata. Podczas poszukiwań założeniem był rozsądek, miał być jakiś VW, generalnie auto, które jest utożsamiane z niezawodnością. Do tego jakieś podstawowe wyposażenie typu elektryczne szyby, centralny i klima. Przeglądając ogłoszenia wypatrzyłem tą oto sztukę, nie ukrywam, że w tym momencie rozsądek poszedł w niepamięć i do głosu doszło serce. Obiegową opinię o Alfach zna każdy, jednak stwierdziłem, że muszę ją mieć. W dodatku pod maską znajduje się Twin Spark o pojemności 2.0, czyli silnik uważany przez wielu za tykającą bombę, która w każdej chwili może wybuchnąć i pozbawić właściciela pieniędzy. Przez te 2 lata jedyne co musiałem przy niej zrobić to tylko zmienić olej :) Czasem pójście za głosem serca może przynieść nam korzyści, auto kupiłem za 2/3 ceny konkurentów z tego rocznika i w dodatku mam bogatsze wyposażenie, m.in. skóra z podgrzewanymi siedzeniami i nagłośnienie Bose.
    Pozdrowienia dla wszystkich Motokillerów i Alfisti.
    9 lutego 2015, 14:55 przez kandy (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (36)
    Źródło:

    własne

    To się dzieje, gdy nie zmieniamy oleju w samochodzie.
    4 stycznia 2015, 15:58 przez ~ZooMeR | Do ulubionych | Skomentuj (12)