Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 152 takie materiały
    240sx – Idealne na tapetę na telefon.
    Idealne na tapetę na telefon.
    Ford Mustang Mach 1 – Mustang zaprezentowany na targach ślubnych w galerii Wisła w Płocku. Mam jeszcze kilka zdjęć innych aut, które będę dodawał sukcesywnie.
P.S. Przepraszam za jakość, ale tylko telefon miałem pod ręką.
    Mustang zaprezentowany na targach ślubnych w galerii Wisła w Płocku. Mam jeszcze kilka zdjęć innych aut, które będę dodawał sukcesywnie.
    P.S. Przepraszam za jakość, ale tylko telefon miałem pod ręką.
    18 grudnia 2014, 19:58 przez radek994p (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    własne

    Piękny koszaliński klasyk – Wracając z wf'u aż mnie wryło. E12 w pięknym stanie. Przepraszam za jakość, ale tylko telefon miałem pod ręką.
    Wracając z wf'u aż mnie wryło. E12 w pięknym stanie. Przepraszam za jakość, ale tylko telefon miałem pod ręką.
    Przeglądając telefon stwierdziłem że dodam parę zdjęć. Zdjęcie nr 1 – Nissn GTR z Płocka
    Nissn GTR z Płocka
    29 października 2014, 17:22 przez MotoManiak93 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Źródło:

    własne

    Taką oto niespodziankę dziś zastałem w skrzynce – Znasz te dni, gdzie nic się nie układa i nagle wszystko jak za dotknięciem różdżki czarodzieja wszystko ulega zmianie? To dziś. Rankiem katastrofa, a potem nagle bum! Przyszedł list, a w liście rysunek. Potem jeszcze miły telefon od chłopaków z WAC i dzisiejszy dzień stał się naprawdę piękny. A za rysunek i dedykację dziękuję Venom117. To największa i najmilsza niespodzianka dnia.
    Znasz te dni, gdzie nic się nie układa i nagle wszystko jak za dotknięciem różdżki czarodzieja wszystko ulega zmianie? To dziś. Rankiem katastrofa, a potem nagle bum! Przyszedł list, a w liście rysunek. Potem jeszcze miły telefon od chłopaków z WAC i dzisiejszy dzień stał się naprawdę piękny. A za rysunek i dedykację dziękuję Venom117. To największa i najmilsza niespodzianka dnia.
    27 września 2014, 14:29 przez Fenek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Kierowca który utopił swoje Bugatti Veyron i trafi do więzienia – Na początku właściciel tłumaczył się, że jego uwagę zakłócił telefon komórkowy. Innym razem, że był to… pelikan. Nagranie z wypadku trafiło jednak na YouTube.

Był nim mieszkaniec Teksasu, któremu udało się w październiku 2009 roku kupić samochód za 1 mln dolarów ubezpieczając go na kwotę 2,2 mln dolarów. 11 listopada 2009 roku właściciel zdecydował się jednak wjechać do zbiornika wodnego w okolicy miasta La Marque w Teksasie dodatkowo zostawiając w aucie włączony silnik, co spowodowało jego całkowite uszkodzenie.
    Na początku właściciel tłumaczył się, że jego uwagę zakłócił telefon komórkowy. Innym razem, że był to… pelikan. Nagranie z wypadku trafiło jednak na YouTube.

    Był nim mieszkaniec Teksasu, któremu udało się w październiku 2009 roku kupić samochód za 1 mln dolarów ubezpieczając go na kwotę 2,2 mln dolarów. 11 listopada 2009 roku właściciel zdecydował się jednak wjechać do zbiornika wodnego w okolicy miasta La Marque w Teksasie dodatkowo zostawiając w aucie włączony silnik, co spowodowało jego całkowite uszkodzenie.
    Zmiana żarówek halogenowych – Witam wszystkich serdecznie. Od dłuższego czasu zwiedzając liczne fora polskie jak i zagraniczne szukałem żarówek które będą świecić bielszym światłem...Wybór był ciężki gdyż trudno było znaleźć takie które świeciły bielszym światłem i które nie miały błękitnej podświaty ( nie lubię tego efektu). Drugim aspektem barwione światło utrudnia jazdę w deszczu więc szukałem żarówek o delikatnej zmianie koloru bańki i emitowanego światła...Takim o to sposobem zakupiłem te żaróweczki i przyznam że super oświetlają drogi, nie ma wiejskiego efektu Xenonu, agro tuningu tylko światło zbliżone do dziennego lub świetlówki. ps. chciałem zrobić w nocy koło garaży lecz mój telefon nie uchwyciłby różnicy. Po lewej nowe bielsze a po prawej stronie auta te co miałem wcześniej, zwykłe h1.
    Witam wszystkich serdecznie. Od dłuższego czasu zwiedzając liczne fora polskie jak i zagraniczne szukałem żarówek które będą świecić bielszym światłem...Wybór był ciężki gdyż trudno było znaleźć takie które świeciły bielszym światłem i które nie miały błękitnej podświaty ( nie lubię tego efektu). Drugim aspektem barwione światło utrudnia jazdę w deszczu więc szukałem żarówek o delikatnej zmianie koloru bańki i emitowanego światła...Takim o to sposobem zakupiłem te żaróweczki i przyznam że super oświetlają drogi, nie ma wiejskiego efektu Xenonu, agro tuningu tylko światło zbliżone do dziennego lub świetlówki. ps. chciałem zrobić w nocy koło garaży lecz mój telefon nie uchwyciłby różnicy. Po lewej nowe bielsze a po prawej stronie auta te co miałem wcześniej, zwykłe h1.
    19 sierpnia 2014, 21:36 przez nitro997 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (10)
    Jak zrobić dobrą fotkę samochodu? - Manual – Ostatnio nastała moda na pionowe fotki. Czyli trzymamy aparat i telefon pionowo i strzelamy fotkę. Te fotki są dobre, jak fotografujemy żołnierza stojącego na baczność, albo wieżę Eiffla. W przypadku samochodów są złe. Dlaczego? Już tłumaczę. Załóżmy, że spotkaliśmy piękny, ciekawy i wyjątkowy samochód (wiem, przykład na fotkach nie jest ani piękny, ani ciekawy ani tym bardziej wyjątkowy, za to jest mój, więc nie marudzę i daję go jako modela). Więc aparacik do ręki (pionowo oczywiście) i focia. Podgląd - i gwałtu - rety auto się nie zmieściło. Jak śmiało mnie tak zaskoczyć (foto 1). Zatem cofamy się i strzelamy fotkę. Tak! Zmieściło się - jest całe - wrzucam na Motokillera! Z tym, że przy okazji dodaję sporo nieba i ziemi, a samochód jakoś gdzieś znika w tle. Staje się drugoplanowy (foto 2). Ale jest na to sposób. Prosty i banalny. Wystarczy obrócić aparat lub telefon o 90 stopni i strzelić foto w poziomie. Nie bój się - telefonowi nic się nie stanie i wykona on foto o orientacji poziomej. Serio. I samochód będzie głównym bohaterem zdjęcia (foto 3). Jeszcze jedna mała uwaga - staraj się unikać robienia zdjęć pod słońce - to sprawia, że fotografowany samochód jest ciemny. Fotki pod słońce pozostaw zawodowcom - oni wiedzą jak to robić. A samochód możesz obejść i uchwycić tak, by słoneczko nie świeciło w obiektyw aparatu. No i ważna uwaga - prosty kompakt nawet za 250 zł robi o niebo lepsze fotki niż 80% telefonów. Serio!
    Ostatnio nastała moda na pionowe fotki. Czyli trzymamy aparat i telefon pionowo i strzelamy fotkę. Te fotki są dobre, jak fotografujemy żołnierza stojącego na baczność, albo wieżę Eiffla. W przypadku samochodów są złe. Dlaczego? Już tłumaczę. Załóżmy, że spotkaliśmy piękny, ciekawy i wyjątkowy samochód (wiem, przykład na fotkach nie jest ani piękny, ani ciekawy ani tym bardziej wyjątkowy, za to jest mój, więc nie marudzę i daję go jako modela). Więc aparacik do ręki (pionowo oczywiście) i focia. Podgląd - i gwałtu - rety auto się nie zmieściło. Jak śmiało mnie tak zaskoczyć (foto 1). Zatem cofamy się i strzelamy fotkę. Tak! Zmieściło się - jest całe - wrzucam na Motokillera! Z tym, że przy okazji dodaję sporo nieba i ziemi, a samochód jakoś gdzieś znika w tle. Staje się drugoplanowy (foto 2). Ale jest na to sposób. Prosty i banalny. Wystarczy obrócić aparat lub telefon o 90 stopni i strzelić foto w poziomie. Nie bój się - telefonowi nic się nie stanie i wykona on foto o orientacji poziomej. Serio. I samochód będzie głównym bohaterem zdjęcia (foto 3). Jeszcze jedna mała uwaga - staraj się unikać robienia zdjęć pod słońce - to sprawia, że fotografowany samochód jest ciemny. Fotki pod słońce pozostaw zawodowcom - oni wiedzą jak to robić. A samochód możesz obejść i uchwycić tak, by słoneczko nie świeciło w obiektyw aparatu. No i ważna uwaga - prosty kompakt nawet za 250 zł robi o niebo lepsze fotki niż 80% telefonów. Serio!
    18 sierpnia 2014, 1:14 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (26)