Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 152 takie materiały
    Opel Kadett C2 – Stoi , czeka na nowe życie . Jezeli ktos zainteresowany to mam telefon do gościa ;) 
Ważniejsze informacje :
- pierwszy właściciel
- jest silnik i chyba działa 
- sportowa wersja 
Może ktoś się znajdzie kto go uratuje ;) przydałoby mu się ;)
    Stoi , czeka na nowe życie . Jezeli ktos zainteresowany to mam telefon do gościa ;)
    Ważniejsze informacje :
    - pierwszy właściciel
    - jest silnik i chyba działa
    - sportowa wersja
    Może ktoś się znajdzie kto go uratuje ;) przydałoby mu się ;)
    22 maja 2014, 21:21 przez GrubyKebab (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Więc mówisz, że twój telefon ma dużo ustawień? – to słodkie
    To słodkie
    4 maja 2014, 16:15 przez Italianiec (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (9)
    Źródło:

    własne

    AC Cobra spotkana przypadkiem 1/2 – AC Cobra spotkana w Cap Ferret na południu Francji ubiegłego lata,  rejestracje te zostały wprowadzone w latach 70-tych. Wstawiam iż ostatnio zobaczyłem materiał z opisem że marzeniem jest zobaczenie tego cuda na żywo.
Sorry za jakość zdjęcia ale miałem tylko telefon przy sobie a też nie chciałem wychodzić na nie wiadomo kogo kręcąc się przy czyimś aucie
    AC Cobra spotkana w Cap Ferret na południu Francji ubiegłego lata, rejestracje te zostały wprowadzone w latach 70-tych. Wstawiam iż ostatnio zobaczyłem materiał z opisem że marzeniem jest zobaczenie tego cuda na żywo.
    Sorry za jakość zdjęcia ale miałem tylko telefon przy sobie a też nie chciałem wychodzić na nie wiadomo kogo kręcąc się przy czyimś aucie
    30 marca 2014, 17:51 przez lewus (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Źródło:

    własne

    BMW E46 & Renault Laguna II – Moje znane już Wam E46 oraz taty Laguna. Taka okazja może się szybko nie powtórzyć bo rzadko jeździmy na dwa auta więc buch za telefon i zdjęcie musi być. Autka jeszcze dzień przed założeniem Alusów. Także oba na zimówkach
    Moje znane już Wam E46 oraz taty Laguna. Taka okazja może się szybko nie powtórzyć bo rzadko jeździmy na dwa auta więc buch za telefon i zdjęcie musi być. Autka jeszcze dzień przed założeniem Alusów. Także oba na zimówkach
    24 marca 2014, 21:51 przez madamski34 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    własne

    Jakosc dzwieku słaba no ale to tylko telefon i sorry za wulgaryzmy ...
    19 lutego 2014, 1:50 przez ~Romo87 | Do ulubionych | Skomentuj (4)
    Prezent - Skarbonka z baku od WSK'i – History :)

Może ktoś jest lub będzie w takiej sytuacji i się przyda :D

Więc było to tak: Był okres gdzie totalnie nie śmierdziałem groszem a zbliżały się urodziny mojego przyjaciela, miałem tydzień by coś wymyślić. Co tu mu dać skoro nie mam kasy i by nie był to kolejny gów.... prezent który mu się nie przyda :/. Od zawsze byliśmy fanami 2 kółek, więc wpadłem na pomysł by zrobić mu Skarbonkę z baku od motocykla na upragnione suzuki bo zbiera i zbiera no i uzbierać nie może. 

OK mamy pomysł tylko jak go zrealizować.....

Szybko przypomniałem sobie że mam dobrego kumpla który mieszka na wiosce i w dodatku mechanik a tacy wykręceni ludzie zawsze mają takie lub mieli takie wynalazki jak stare motocykle lub auta. 

Jeden telefon i okazało się że kolega na strychu ma BAK OD WSK'I, super uratowany :D

OK Bak w łapie, pozostaje tylko zabrać się za robotę.

Jako laik wiedziałem że stal to nie Aluminium i będzie ciężko z polerką tego ale że nie należę do ludzi którzy się poddają to zabrałem się za zdzieranie podkładu.

Szlifierka plus lamela szybko zrobiły co swoje :D....... Potem już było tylko gorzej. Tarcie i tarcie i jeszcze raz tarcie papierami: 40, 80, 120, 180, 200, 250, 320, 360, 500, 1000, 1500, 2000 + woda, 2500 + woda i na koniec filc.


Gdy doszedłem do filcu, byłem z siebie dumny. Myślę sobie: "extra jest piątek mam zapas na dopieszczanie szczegółów :D dałeś rade jesteś gość" Lecz piątek godzina 19:00 wpada moja narzeczona.

Mówię do Niej (czekając na miliony pochwał uścisków i pocałunków jaki to ja zajebisty nie jestem): Jak Ci się podoba moja polerka????

Szybko sprowadziła mnie na ziemie tekstem: "TO JEST POLERKA? TY CHYBA W ŻYCIU PORZĄDNEJ POLERKI NIE WIDZIAŁEŚ, TAKĄ FUSZERKĘ CHCESZ PRZYJACIELOWI ODWALIĆ ?" 

Załamałem się, jak się okazało zanim Ją poznałem wypolerowała sobie komplet felg do własnego autka na lustro.

Wyciągnęła z torebki zieloną pastę w sztabie (WTF???) złapała się za flexa i zaczęła jechać z tematem......

ku mojemu zdumieniu po paru sekundach bak zaczyna lśnić (Na fotkach na pewno dostrzeżecie rękę mojej narzeczonej :D i w którym momencie Ona to dopieściła).

Mówię sobie: " Kuuurde OK bak już mamy"

trzeba go na czymś zawiesić. Szybko trzasnąłem emblemat SUZUKI na nim i poleciałem do najbliższego centrum motocyklowego pytać o łańcuch od motocykla. Panowie mili dali mi bez gadanie ;D. Moja narzeczona w tym momencie bejcowała deseczkę i wypisywała. Wpadłem tylko do domku, poskręcałem wszystko, zrobiłem dziurkę na wrzucanie kasy od góry i ze świeżo wybejcowanym prezentem zapukałem do frienda ;D

Tydzień mordęgi ale mina przyjaciela pokazała że było warto się męczyć :)

PÓŁ ROKU PO URODZINACH KUPIŁ MOTOCYKL I MA GO DO DZIŚ :D

Pozdro MANIACY :D
    History :)

    Może ktoś jest lub będzie w takiej sytuacji i się przyda :D

    Więc było to tak: Był okres gdzie totalnie nie śmierdziałem groszem a zbliżały się urodziny mojego przyjaciela, miałem tydzień by coś wymyślić. Co tu mu dać skoro nie mam kasy i by nie był to kolejny gów.... prezent który mu się nie przyda :/. Od zawsze byliśmy fanami 2 kółek, więc wpadłem na pomysł by zrobić mu Skarbonkę z baku od motocykla na upragnione suzuki bo zbiera i zbiera no i uzbierać nie może.

    OK mamy pomysł tylko jak go zrealizować.....

    Szybko przypomniałem sobie że mam dobrego kumpla który mieszka na wiosce i w dodatku mechanik a tacy wykręceni ludzie zawsze mają takie lub mieli takie wynalazki jak stare motocykle lub auta.

    Jeden telefon i okazało się że kolega na strychu ma BAK OD WSK'I, super uratowany :D

    OK Bak w łapie, pozostaje tylko zabrać się za robotę.

    Jako laik wiedziałem że stal to nie Aluminium i będzie ciężko z polerką tego ale że nie należę do ludzi którzy się poddają to zabrałem się za zdzieranie podkładu.

    Szlifierka plus lamela szybko zrobiły co swoje :D....... Potem już było tylko gorzej. Tarcie i tarcie i jeszcze raz tarcie papierami: 40, 80, 120, 180, 200, 250, 320, 360, 500, 1000, 1500, 2000 + woda, 2500 + woda i na koniec filc.


    Gdy doszedłem do filcu, byłem z siebie dumny. Myślę sobie: "extra jest piątek mam zapas na dopieszczanie szczegółów :D dałeś rade jesteś gość" Lecz piątek godzina 19:00 wpada moja narzeczona.

    Mówię do Niej (czekając na miliony pochwał uścisków i pocałunków jaki to ja zajebisty nie jestem): Jak Ci się podoba moja polerka????

    Szybko sprowadziła mnie na ziemie tekstem: "TO JEST POLERKA? TY CHYBA W ŻYCIU PORZĄDNEJ POLERKI NIE WIDZIAŁEŚ, TAKĄ FUSZERKĘ CHCESZ PRZYJACIELOWI ODWALIĆ ?"

    Załamałem się, jak się okazało zanim Ją poznałem wypolerowała sobie komplet felg do własnego autka na lustro.

    Wyciągnęła z torebki zieloną pastę w sztabie (WTF???) złapała się za flexa i zaczęła jechać z tematem......

    ku mojemu zdumieniu po paru sekundach bak zaczyna lśnić (Na fotkach na pewno dostrzeżecie rękę mojej narzeczonej :D i w którym momencie Ona to dopieściła).

    Mówię sobie: " Kuuurde OK bak już mamy"

    trzeba go na czymś zawiesić. Szybko trzasnąłem emblemat SUZUKI na nim i poleciałem do najbliższego centrum motocyklowego pytać o łańcuch od motocykla. Panowie mili dali mi bez gadanie ;D. Moja narzeczona w tym momencie bejcowała deseczkę i wypisywała. Wpadłem tylko do domku, poskręcałem wszystko, zrobiłem dziurkę na wrzucanie kasy od góry i ze świeżo wybejcowanym prezentem zapukałem do frienda ;D

    Tydzień mordęgi ale mina przyjaciela pokazała że było warto się męczyć :)

    PÓŁ ROKU PO URODZINACH KUPIŁ MOTOCYKL I MA GO DO DZIŚ :D

    Pozdro MANIACY :D
    17 lutego 2014, 23:24 przez martinez (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (10)
    Źródło:

    własne

    Dlaczego czasem warto wyjść z dziewczyną na zakupy – Maszyna do driftu pani Karoliny Pilarczyk, niestety miałem tylko telefon. Jak sie spodoba dodam tył
    Maszyna do driftu pani Karoliny Pilarczyk, niestety miałem tylko telefon. Jak sie spodoba dodam tył
    10 lutego 2014, 21:22 przez Szymoneszek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Własne

    7 lutego 2014, 18:32 przez WRCgood (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (4)
    Dlaczego warto iść na spacer – Takie oto piękne auta spotkałem będąc ostatnio na spacerze. Grzechem byłoby nie uwiecznić ich na zdjęciach. Niestety pod ręką był tylko telefon
    Takie oto piękne auta spotkałem będąc ostatnio na spacerze. Grzechem byłoby nie uwiecznić ich na zdjęciach. Niestety pod ręką był tylko telefon
    5 lutego 2014, 12:28 przez asdf123 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (9)
    Źródło:

    Własne

    Napotkane w Inowrocławiu! – Kiedy koleś wsiadał do niego, to spytałem się ile ma koni, a on gadał przez telefon i mówi 517 a ja "aha".
    Kiedy koleś wsiadał do niego, to spytałem się ile ma koni, a on gadał przez telefon i mówi 517 a ja "aha".
    5 stycznia 2014, 22:36 przez Bochatos (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (8)
    Źródło:

    Własne