Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 168 takich materiałów
    Motokillerzy Pomóżcie – Witam wszystkich!
Otóż to miał bym do was kilka pytań związanych z tym Fiatem.
- Czy to jest oryginalny silnik? 
- Co zrobić żeby wystawić tak głowicę do góry? 
- Gdzie można byłoby to zrobić 
Z góry dzięki bo wiem że na pewno mi  pomożecie 
Ps. wie lub może ma ktoś więcej zdjęć tego cacuszka?
    Witam wszystkich!
    Otóż to miał bym do was kilka pytań związanych z tym Fiatem.
    - Czy to jest oryginalny silnik?
    - Co zrobić żeby wystawić tak głowicę do góry?
    - Gdzie można byłoby to zrobić
    Z góry dzięki bo wiem że na pewno mi pomożecie
    Ps. wie lub może ma ktoś więcej zdjęć tego cacuszka?
    Z szybcy i wściekli 4 550 Koni z silnika 2.6 marzenie
    5 grudnia 2013, 14:52 przez szrot1998 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Mazda RX7 trochę o niej – Samochód Mazda RX-7 oficjalnie zaprezentowano w marcu 1978 roku. Było to auto sportowe, które charakteryzowało się bardzo niskim jak na tamte czasy współczynnikiem oporu powietrza Cx=0,36. We wszystkich modelach tego auta montowany był oryginalny silnik z tłokiem obrotowym skonstruowany według patentu Feliksa Wankla nazwany od jego nazwiska silnikiem Wankla. Pierwszy model RX-7 był wyposażony w silnik o pojemności 1146 cm³ (2x573cm³) porównywalną z pojemnością 2292 cm³ silnika konwencjonalnego. Początkowo był produkowany w dwóch wersjach silnikowych o mocy 95 KM i 105 KM. Od roku 1983 pojazd otrzymał nowy turbodoładowany silnik i elektroniczny system wtrysku paliwa. W roku 1985 pojawiła się druga generacja modelu RX-7 o pojemności 2x654 cm³ z turbodoładowaniem. Trzecia generacja tego modelu produkowana była od roku 1992. Zasadniczą wadą tego modelu było wysokie spalanie. Obecnie jego miejsce w Europie zajmuje nowy model sportowego coupe - Mazda RX-8.
    Samochód Mazda RX-7 oficjalnie zaprezentowano w marcu 1978 roku. Było to auto sportowe, które charakteryzowało się bardzo niskim jak na tamte czasy współczynnikiem oporu powietrza Cx=0,36. We wszystkich modelach tego auta montowany był oryginalny silnik z tłokiem obrotowym skonstruowany według patentu Feliksa Wankla nazwany od jego nazwiska silnikiem Wankla. Pierwszy model RX-7 był wyposażony w silnik o pojemności 1146 cm³ (2x573cm³) porównywalną z pojemnością 2292 cm³ silnika konwencjonalnego. Początkowo był produkowany w dwóch wersjach silnikowych o mocy 95 KM i 105 KM. Od roku 1983 pojazd otrzymał nowy turbodoładowany silnik i elektroniczny system wtrysku paliwa. W roku 1985 pojawiła się druga generacja modelu RX-7 o pojemności 2x654 cm³ z turbodoładowaniem. Trzecia generacja tego modelu produkowana była od roku 1992. Zasadniczą wadą tego modelu było wysokie spalanie. Obecnie jego miejsce w Europie zajmuje nowy model sportowego coupe - Mazda RX-8.
    28 listopada 2013, 13:43 przez mrozu111 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    BMW E30 Cabrio – Piękne E30 Cabrio odrestaurowane na oryginalny stan. 
Chociaż jestem antyfanem tej marki, to E30 jest jednym z trzech modeli który naprawdę chciałbym mieć.
    Piękne E30 Cabrio odrestaurowane na oryginalny stan.
    Chociaż jestem antyfanem tej marki, to E30 jest jednym z trzech modeli który naprawdę chciałbym mieć.
    26 listopada 2013, 18:50 przez ManieK (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Moje własne dzieło... – Trochę czasu, chęci oraz pomysł i powstał oryginalny stolik...
    Trochę czasu, chęci oraz pomysł i powstał oryginalny stolik...
    23 listopada 2013, 18:20 przez mati273 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (10)
    Źródło:

    Własne

    Romet Jubilat – Witam. Zacznę od tego że zanim mnie "dobijecie" turbodziurą pozwólcie że Przedstawię wam mój nietypowy projekt Polskiego "składaka" Romet Jubilat. Jest to mój rower i jestem jego pierwszym właścicielem i miał trafić na złom lecz mam sentyment do niego i dałem mu nowe życie. Mam go parę lat i przebieg wynosi ok 9 tyś km. Został rozebrany do każdej śrubki, rama wyczyszczona i zakonserwowana, powymieniane wszystkie elementy mechaniczne oraz zalany olejem silnikowym Lotos Alanda 15w40. Aluminiowe pedały mają Castrol Magnatec 10w40. Rower ma widełki od "górala" i hamulce typu V-brake. Lakier Biały połysk, kierownica, rurka od siodełka, uchwyt dynama, uchwyt od kosy, tylna lampa, uchwyt przedniej lampy, korby od przenośni, uchwyt od ochronki,stopka, klamka od składania ramy, bagażnik,włączniki od świateł, licznik i klamka od hamulca zostały oklejone w czarny karbon 3D, czerwone elementy wraz z zaciskami to lakier i pod kolor zrobiłem czerwone kostki jako nakrętki na wentylki.Światła to instalacja dwu obwodowa i na zasadzie świateł pozycyjnych (w samej kierownicy jest 8 kabli)( ringa z przodu z 20 led, licznik( 4 białe diody) i tylna lampa (jedna czerwona)) i mijania dioda cree w przedniej lampie (teraz mam soczewkę ale na zdjęciu jeszcze bez) Dynamo także polakierowane na biało i służy jako alternator do ładowania baterii. Siodełko z roweru górskiego,lakier na szprychach z Matiza dwie warstwy plus bezbarwny ze złotym brokatem (do słońca pięknie się mieni). Zębatki pomalowałem na biało, błotniki mają zrobioną konserwację od spodu i także polakierowane na biało. Ochronka i błotniki mają jak widać Stickerbomb z ok 320 naklejek więc nie jest to jakiś ploter tylko oryginalny stickerbomb własnego pomysłu. Na chwilę obecną stoi w garażu ponieważ mam teraz auto i się nim wożę, a czasem rowerkiem w wolnym czasie :) Rower prowadzi się bardzo przyjemnie i lżej w porównaniu z innymi, wprowadziłem mu clean look z powymyślanymi szczegółami i się wyróżnia na ulicach. Zapraszam do dzielenia się opiniami i sugestiami co do projektu. Pozdrawiam.
    Witam. Zacznę od tego że zanim mnie "dobijecie" turbodziurą pozwólcie że Przedstawię wam mój nietypowy projekt Polskiego "składaka" Romet Jubilat. Jest to mój rower i jestem jego pierwszym właścicielem i miał trafić na złom lecz mam sentyment do niego i dałem mu nowe życie. Mam go parę lat i przebieg wynosi ok 9 tyś km. Został rozebrany do każdej śrubki, rama wyczyszczona i zakonserwowana, powymieniane wszystkie elementy mechaniczne oraz zalany olejem silnikowym Lotos Alanda 15w40. Aluminiowe pedały mają Castrol Magnatec 10w40. Rower ma widełki od "górala" i hamulce typu V-brake. Lakier Biały połysk, kierownica, rurka od siodełka, uchwyt dynama, uchwyt od kosy, tylna lampa, uchwyt przedniej lampy, korby od przenośni, uchwyt od ochronki,stopka, klamka od składania ramy, bagażnik,włączniki od świateł, licznik i klamka od hamulca zostały oklejone w czarny karbon 3D, czerwone elementy wraz z zaciskami to lakier i pod kolor zrobiłem czerwone kostki jako nakrętki na wentylki.Światła to instalacja dwu obwodowa i na zasadzie świateł pozycyjnych (w samej kierownicy jest 8 kabli)( ringa z przodu z 20 led, licznik( 4 białe diody) i tylna lampa (jedna czerwona)) i mijania dioda cree w przedniej lampie (teraz mam soczewkę ale na zdjęciu jeszcze bez) Dynamo także polakierowane na biało i służy jako alternator do ładowania baterii. Siodełko z roweru górskiego,lakier na szprychach z Matiza dwie warstwy plus bezbarwny ze złotym brokatem (do słońca pięknie się mieni). Zębatki pomalowałem na biało, błotniki mają zrobioną konserwację od spodu i także polakierowane na biało. Ochronka i błotniki mają jak widać Stickerbomb z ok 320 naklejek więc nie jest to jakiś ploter tylko oryginalny stickerbomb własnego pomysłu. Na chwilę obecną stoi w garażu ponieważ mam teraz auto i się nim wożę, a czasem rowerkiem w wolnym czasie :) Rower prowadzi się bardzo przyjemnie i lżej w porównaniu z innymi, wprowadziłem mu clean look z powymyślanymi szczegółami i się wyróżnia na ulicach. Zapraszam do dzielenia się opiniami i sugestiami co do projektu. Pozdrawiam.
    23 listopada 2013, 19:16 przez nitro997 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (6)
    Źródło:

    Własne

    Kolejny Polski "Kanarek" – jedynie na boku brakuje napisu "1313" i "kogucika"-taxi na dachu... Oczywiście oryginalny kolor jest jaśniejszy ale ten również ciekawie się prezentuje
    Jedynie na boku brakuje napisu "1313" i "kogucika"-taxi na dachu... Oczywiście oryginalny kolor jest jaśniejszy ale ten również ciekawie się prezentuje
    18 listopada 2013, 22:51 przez Wariat_ (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    internet

    Piękne Niemieckie sportowe sedany. – Zaprezentowany w 1989 roku jako sportowy model BMW. B10 Biturbo był nieoficjalnie najszybszym sedanem na świecie od 1989-1996, a także najszybszym seryjnie produkowanym samochodem z Niemiec od roku 1989 do roku 1995 wyprodukowanym co najmniej w ilości 100 egzemplarzy.
Alpina B10 Bi-Turbo była produkowana w małych seriach. Od chwili produkcji we wrześniu 1989 roku do marca 1994 wyprodukowano zaledwie 507 egzemplarzy - z własnym numerem modelu - jak to zwykle w tradycjach miała firma Alpina. Samochód został oparty na BMW 535i (E34), z silnikiem o 6-cylindrowym i w technice 2-zaworowej. Był to oryginalny silnik M30B35 o mocy 155 kW (211 KM). Dzięki zabiegom inżynierów z Alpiny dodano dwie turbosprężarki Garrett T25, które zostały ułożone równolegle.W rezultacie moc wzrosła do 265 kW (360 KM). Maksymalny moment obrotowy także wzrósł ze standardowych 305 Nm do olbrzymich 520 Nm. Zastosowanie dwóch równoległych turbosprężarek było bardzo innowacyjną techniką na świecie, a także był to pierwszy eksperyment w firmie Alpina.Jako najbardziej potężny sedan jaki został do tej pory wyprodukowany B10 Bi-Turbo rok po swojej premierze (1990) walczył o swoje podium z innym sedanem ultra-luksusowym Lotusem Omegą - całkowicie zaprojektowanym w firmie Lotus, który przekroczył barierę technlologiczną z bardziej nowoczesnym silnikiem z czterema zaworami na cylinder (podczas, gdy B10 posiadał 2 zawory) i ponad 100 KM z jednego litra, chociaż B10 Biturbo także osiągał ponad 100 KM. Silnik Omegi osiągał 277 kW (377 KM) o 12 kW więcej niż B10 Biturbo z podobnej pojemności. Lotus Omega pobił także wartości, przyśpieszenia i elastyczności B10 Biturbo, rozpędzając się do 100 km/h w (5,3 s) o 0,3 sekundy lepiej, 0-160 km/h w (11,0 s) 1,3 sekundy krócej i do prędkości 0-200 km/h w (17 s) o 2 sekundy szybciej niż Alpina. Jednak jej prędkość maksymalna wynosiła 283 km/h. Alpina pozostała nadal najszybszym sedanem wyprodukowanym do 1996, kiedy to straciła koronę przy prezentacji najszybszego modelu Brabusa sedana o oznaczeniu E V12. Brabus E V12 zbudowany w oparciu o Mercedesa klasy E, mógł rozwijać elektronicznie ograniczoną prędkość maksymalną 330 km/h. Był on najszybszym sedanem od 1996 do 2003 roku.
    Zaprezentowany w 1989 roku jako sportowy model BMW. B10 Biturbo był nieoficjalnie najszybszym sedanem na świecie od 1989-1996, a także najszybszym seryjnie produkowanym samochodem z Niemiec od roku 1989 do roku 1995 wyprodukowanym co najmniej w ilości 100 egzemplarzy.
    Alpina B10 Bi-Turbo była produkowana w małych seriach. Od chwili produkcji we wrześniu 1989 roku do marca 1994 wyprodukowano zaledwie 507 egzemplarzy - z własnym numerem modelu - jak to zwykle w tradycjach miała firma Alpina. Samochód został oparty na BMW 535i (E34), z silnikiem o 6-cylindrowym i w technice 2-zaworowej. Był to oryginalny silnik M30B35 o mocy 155 kW (211 KM). Dzięki zabiegom inżynierów z Alpiny dodano dwie turbosprężarki Garrett T25, które zostały ułożone równolegle.W rezultacie moc wzrosła do 265 kW (360 KM). Maksymalny moment obrotowy także wzrósł ze standardowych 305 Nm do olbrzymich 520 Nm. Zastosowanie dwóch równoległych turbosprężarek było bardzo innowacyjną techniką na świecie, a także był to pierwszy eksperyment w firmie Alpina.Jako najbardziej potężny sedan jaki został do tej pory wyprodukowany B10 Bi-Turbo rok po swojej premierze (1990) walczył o swoje podium z innym sedanem ultra-luksusowym Lotusem Omegą - całkowicie zaprojektowanym w firmie Lotus, który przekroczył barierę technlologiczną z bardziej nowoczesnym silnikiem z czterema zaworami na cylinder (podczas, gdy B10 posiadał 2 zawory) i ponad 100 KM z jednego litra, chociaż B10 Biturbo także osiągał ponad 100 KM. Silnik Omegi osiągał 277 kW (377 KM) o 12 kW więcej niż B10 Biturbo z podobnej pojemności. Lotus Omega pobił także wartości, przyśpieszenia i elastyczności B10 Biturbo, rozpędzając się do 100 km/h w (5,3 s) o 0,3 sekundy lepiej, 0-160 km/h w (11,0 s) 1,3 sekundy krócej i do prędkości 0-200 km/h w (17 s) o 2 sekundy szybciej niż Alpina. Jednak jej prędkość maksymalna wynosiła 283 km/h. Alpina pozostała nadal najszybszym sedanem wyprodukowanym do 1996, kiedy to straciła koronę przy prezentacji najszybszego modelu Brabusa sedana o oznaczeniu E V12. Brabus E V12 zbudowany w oparciu o Mercedesa klasy E, mógł rozwijać elektronicznie ograniczoną prędkość maksymalną 330 km/h. Był on najszybszym sedanem od 1996 do 2003 roku.
    25 października 2013, 1:21 przez jonaszr91 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Mój Ogar 200 – Jego historia jest smutna ze szczęśliwym zakończeniem. Ogar ze 1984r ze starym dowodem jeszcze z pieczątkami CPN został kupiony przez mojego ojca od pewnego pana, który używał go do wożenia różnych ciężkich rzeczy. Był trochę zaniedbany brudny itd. Tata go kupił tylko dlatego, żeby mieć czym jeździć na kopalnie. Potem kupił auto i rzucił go w kąt, jedynie to był wyciągany raz w roku na grzyby do lasu. Potem kiedy miałem 5-7 lat powiedziałem ojcu żeby wyciągnął Ogara bo chcę jeździć. Tak długo mu zawracałem głowę, że wyciągnął, a ja po wielu trudach i błędach nauczyłem się jeździć. Nie trwało to zbyt długo góra 2 dni, a już normalnie jeździłem. Potem kupiłem motorynkę, która była tak stuningowana, że się ciągle psuła, bo silnik był max w 20% oryginalny, tylko pokrywy, a cylinder od Simka sprawiał, że motorynka w niektórych momentach leciała 70km/h. Teraz leży zepsuta w garażu już 2 lata. Potem tata kupił Quada, a Ogar poszedł w zapomnienie w kąt. Podczas gdy tata malował wujkowi auto, przykrył Ogara byle jak, dlatego osadziła się farba na błotniku i oponach. Kiedy tak jeździłem na quadzie to pomyślałem, że co z tym Ogarem? Wyciągnąłem go z garażu i umyłem okazało się że nie jest tak źle, jedyne co nieoryginalne to lusterka i żarówki. Chociaż jest wolny nigdy go nie sprzedam i będę na nim jeździł. Można mnie spotkać w Rybniku.
    Jego historia jest smutna ze szczęśliwym zakończeniem. Ogar ze 1984r ze starym dowodem jeszcze z pieczątkami CPN został kupiony przez mojego ojca od pewnego pana, który używał go do wożenia różnych ciężkich rzeczy. Był trochę zaniedbany brudny itd. Tata go kupił tylko dlatego, żeby mieć czym jeździć na kopalnie. Potem kupił auto i rzucił go w kąt, jedynie to był wyciągany raz w roku na grzyby do lasu. Potem kiedy miałem 5-7 lat powiedziałem ojcu żeby wyciągnął Ogara bo chcę jeździć. Tak długo mu zawracałem głowę, że wyciągnął, a ja po wielu trudach i błędach nauczyłem się jeździć. Nie trwało to zbyt długo góra 2 dni, a już normalnie jeździłem. Potem kupiłem motorynkę, która była tak stuningowana, że się ciągle psuła, bo silnik był max w 20% oryginalny, tylko pokrywy, a cylinder od Simka sprawiał, że motorynka w niektórych momentach leciała 70km/h. Teraz leży zepsuta w garażu już 2 lata. Potem tata kupił Quada, a Ogar poszedł w zapomnienie w kąt. Podczas gdy tata malował wujkowi auto, przykrył Ogara byle jak, dlatego osadziła się farba na błotniku i oponach. Kiedy tak jeździłem na quadzie to pomyślałem, że co z tym Ogarem? Wyciągnąłem go z garażu i umyłem okazało się że nie jest tak źle, jedyne co nieoryginalne to lusterka i żarówki. Chociaż jest wolny nigdy go nie sprzedam i będę na nim jeździł. Można mnie spotkać w Rybniku.
    19 września 2013, 21:19 przez BuBu98 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Otwieracze na zamowienie – robione recznie wszystko, nawet numer lakieru mozna wziac oryginalny. na podstawie zdjecia. zainteresowanych prosze o kontakt prywatny.
    Robione recznie wszystko, nawet numer lakieru mozna wziac oryginalny. na podstawie zdjecia. zainteresowanych prosze o kontakt prywatny.
    16 września 2013, 22:37 przez luckyluke1182 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (6)