Uratowany oryginał Fiat Seicento sporting. Pewnie znajdzie sie wielu hejterów, ale samochód robiony pode mnie, więc każdy ma inny gust. Progów praktycznie nie było, lakier wszędzie taki jak na masce, ale za to silniczek i środek jak nówka. Oryginalność wersji potwierdzona na fakturze z salonu, co ciekawe polskiego salonu w Gnieźnie.
Jak już kiedyś pisałem, Fiat 500 miał wiele odmian, a pod znaczkiem Autobianchi sprzedawał się lepiej niż oryginał. Oto jedno z tych wcieleń, Autobianchi Bianchina Panoramica. Bazował na Fiacie 500 Giardiniera, wydłużony rozstaw osi, zmieniono umieszczenie silnika, w imię praktyczności.
Niemiecki wygląd, chińska wytrzymałość.
Napinacz paska klinowego do Fabii I kupiony przez ojca niecałe 2000km temu jako jeden z najtańszych dostępnych. Objawy - stukanie w tempie obrotów silnika, delikatne zsuwanie się paska z rolki. Oryginał w drodze.
Witam wszystkich. Chciałem wam pokazać swój pierwszy samochód. Jestem jego właścicielem od zimy. Oczywiście Calineczka jest w 100% oryginalna i nie zamierzam tego zmieniać. Jak widać kupiłem tylko felgi na lato i myślę że pasują. Natomiast na zimę mam oryginalne oplowskie felgi z zimówkami i z nimi na prawdę prezentują się kozacko. Od razu wiadomo że mamy zimę. Teraz przechodzi generalny remont silnika, a później będzie lekko obniżona, zakonserwowana i w całości pomalowana na nowo na oryginalny kolor czyli taki sam jak na zdjęciu.
Jak by ktoś był z moich okolic to chętnie się ustawię troszkę pośmigać, bo jazda tym samochodem i spojrzenia zdziwionych przechodniów na Calibrę w oryginale to wspaniałe uczucie.