Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 169 takich materiałów
    Silniczek Nissana – mocy mu raczej nie brakuje
    Mocy mu raczej nie brakuje
    30 marca 2014, 21:41 przez czosnek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Prawdziwy silniczek –
    29 marca 2014, 6:35 przez sysiek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Silniczek Hani F18B2 136KM – Jak się podoba pomalowana pokrywa klawiatury? Malowałem sam farba odporna na wysokie temperatury.
    Jak się podoba pomalowana pokrywa klawiatury? Malowałem sam farba odporna na wysokie temperatury.
    20 marca 2014, 10:14 przez Nesill (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Źródło:

    Własne

    Silniczek maluszka po lekkim odświeżeniu – Kilkanaście godzin spędzonych w garażu ale opłacało się
    Kilkanaście godzin spędzonych w garażu ale opłacało się
    16 marca 2014, 10:21 przez ~MisiekMX | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Źródło:

    własne

    Taki tam – silniczek B18C4
    Silniczek B18C4
    12 marca 2014, 20:54 przez ~rafsio | Do ulubionych | Skomentuj
    Fiat Panda Alessi – Samochodzik mojej kochanej rodzicielki. Auto w wersji specjalnej (Alessi), sprowadzone z Niemiec w bardzo średnim stanie, ale już naprawione. Przejechane niecałe 90 tysięcy kilometrów. Najbardziej zaskoczyło nas przy kupnie wyposażenie, bluetooth, kierownica z przyciskami, no wszystko wszystko co w takim aucie może być, oprócz klimatronika. Lekko awaryjne, ale robi bardzo małe trasy, więc wystarcza. Silniczek 1.2 benzyna 69 koni.
    Samochodzik mojej kochanej rodzicielki. Auto w wersji specjalnej (Alessi), sprowadzone z Niemiec w bardzo średnim stanie, ale już naprawione. Przejechane niecałe 90 tysięcy kilometrów. Najbardziej zaskoczyło nas przy kupnie wyposażenie, bluetooth, kierownica z przyciskami, no wszystko wszystko co w takim aucie może być, oprócz klimatronika. Lekko awaryjne, ale robi bardzo małe trasy, więc wystarcza. Silniczek 1.2 benzyna 69 koni.
    9 marca 2014, 16:30 przez BFF (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Źródło:

    Własne

    Moje stare auta od przodu – Opisywane tutaj: http://motokiller.pl/159797 W Oplu te rogi przed światłami na zderzaku to spryskiwacze lamp. Prawdę powiedziawszy nie widziałem ich na żadnym Kadecie oprócz mojego. Niemniej to firmowe wyposażenie - dodatkowy silniczek do lamp w zbiorniczku - 5 pryśnięć i płynu nie było.
    Opisywane tutaj: http://motokiller.pl/159797 W Oplu te rogi przed światłami na zderzaku to spryskiwacze lamp. Prawdę powiedziawszy nie widziałem ich na żadnym Kadecie oprócz mojego. Niemniej to firmowe wyposażenie - dodatkowy silniczek do lamp w zbiorniczku - 5 pryśnięć i płynu nie było.
    5 marca 2014, 20:22 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Peugeot 206 XS 2.0 HDI – Jest bestia, autko małe z zewnątrz, ale silniczek robi wrażenie :D
    Jest bestia, autko małe z zewnątrz, ale silniczek robi wrażenie :D
    26 lutego 2014, 23:48 przez ~leito5 | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Silnik Nissana Karoliny Pilarczyk – Kolega Szymoneszek dodał przód, tył to ja dodaje silniczek do kompletu.
    Kolega Szymoneszek dodał przód, tył to ja dodaje silniczek do kompletu.
    12 lutego 2014, 18:17 przez mb2707 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Źródło:

    własne

    Moje pierwsze auto – Hyundai Pony GLS, 91" , silniczek 1.5 produkcji MITSUBISHI. 
Autko niestety trochu gniło, więc dzisiaj już jest w innych rękach... Ale w auto (tak samo jak i pewnie większośc z was) włożyłem serce, troche pieniędzy oraz czasu. Auto było robione przeze mnie nie na tuning a na klasyka, tego co mu brakowało to mu przywracałem albo trochu ulepszałem. 
Najlepsze jest to, że silnikowo od 91" nic mu nie było. Kupiłem go przy oryginalnym przebiegu 112000km i przy czarnych blachach, co było niewarygodne! Najwięcej mnie kosztowało to żeby zatamować rdze... choćby na chwile. 
Podsumując: Pomimo ciekawej nazwy...auto było genialne i jak na tak stary rocznik podobało mi się zwłaszcza z wyglądu.
    Hyundai Pony GLS, 91" , silniczek 1.5 produkcji MITSUBISHI.
    Autko niestety trochu gniło, więc dzisiaj już jest w innych rękach... Ale w auto (tak samo jak i pewnie większośc z was) włożyłem serce, troche pieniędzy oraz czasu. Auto było robione przeze mnie nie na tuning a na klasyka, tego co mu brakowało to mu przywracałem albo trochu ulepszałem.
    Najlepsze jest to, że silnikowo od 91" nic mu nie było. Kupiłem go przy oryginalnym przebiegu 112000km i przy czarnych blachach, co było niewarygodne! Najwięcej mnie kosztowało to żeby zatamować rdze... choćby na chwile.
    Podsumując: Pomimo ciekawej nazwy...auto było genialne i jak na tak stary rocznik podobało mi się zwłaszcza z wyglądu.
    7 lutego 2014, 23:28 przez Vichur (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)