Prawie dwa lata pracy, masa pieniędzy, cala buda wyspawana i malowana, silniczek m50b25, skrzynia z is, zawias, kiera itd, wszystko żeby można było mieć frajdę z jazdy, max prędkość 180 km/h a tańczyć można było na czwartym biegu, no ale los chciał inaczej...