Najlepszy silniczek w Peugeocie 206. 2.0 Hdi (90KM) spalanie w mieście 5-5.5l. Świeżo nałożony wosk, trzeba samochodzik troszkę upięknić na święta Pozostaje seria, bez żadnych zbędnych przeróbek. To tylko Peugeot!
Rajdowe klimaty. Testy Fiesty R2 M-Sport na torze Mikołajki. Za kierownicą Estończyk Sander Pärn, dobrze rokujący zawodnik młodego pokolenia. Niby mały silniczek 1.0 turbo ecoboost 180km a czasy "tylko" 10s wolniejsze od WRC. 'Mała rzecz' a cieszy.
A teraz moje Maleństwo w jesiennej scenerii. Silniczek 2,6 V6 benzyna, w dosyć bogatej wersji wyposażeniowej. Felgi ASA AR1 Chrome 19 cali + dystans na tyle, z prostego powodu, kola tarły o "gwint". Moje oczko w głowie, niestety po nowym roku do sprzedania... Jakieś propozycje modów, +/- chętnie widziane w komentarzach.
A oto pogromca niemieckich autostrad Opel Astra F 2.0 16v, silniczek nigdy nie widział gazu, robiłem nią co tydzień 2 tysiące kilometrów i jedyne co wymieniłem to olej, filtry i klocki... Leciała do niemiec 220km/h nie jeden sie zdziwił co ten staruszek potrafi! Od 2014 roku u innego szczęliwego kierowcy.
Uratowany oryginał Fiat Seicento sporting. Pewnie znajdzie sie wielu hejterów, ale samochód robiony pode mnie, więc każdy ma inny gust. Progów praktycznie nie było, lakier wszędzie taki jak na masce, ale za to silniczek i środek jak nówka. Oryginalność wersji potwierdzona na fakturze z salonu, co ciekawe polskiego salonu w Gnieźnie.