Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 117 takich materiałów
    Gdy zobaczyli radiowóz na sygnale już nie byli tacy cwani i zaczęli masowo zawracać. Nie wszystkim udało się uniknąć konsekwencji.
    9 kwietnia 2022, 23:42 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    ... W tym momencie drugi raz dzwonię na 112 ...
    Ja: gonię pijanego kierowcę, którego przed chwilą zgłaszałem. Ucieka przede mną, podaję tablice xxxxx.
    112: ale spokojnie. Po co pan go goni? Najpierw pan powie o co chodzi?
    Ja: pijany kierowca jeździ po chodnikach, trąbi, stara się przejechać przechodniów, a ja za nim jadę i go gonię. Znów jedziemy Pawią w stronę Smoczej
    112: dobrze, proszę o numery rejestracyjne
    Ja: przed chwilą podawałem. Teraz mi odjechał i nie widzę
    112: to po co pan dzwoni? Co ja mam zapisać, jak nie mam tablic? Poważny pan jest?

    … nieco wcześniej kończę drugą rozmowę ze 112. Po prostu stwierdziłem, że z tym człowiekiem ze 112 się nie dogadam i nie chce mi pomóc, więc połączę się jeszcze raz i trafie na kogoś lepszego. Trzecią rozmowę ze 112 w zasadzie w całości słychać na nagraniu…

    (W tym miejscu opowieści zaczyna się nagranie)
    Jedziemy Nowolipki. Z Nowolipki skręcamy w lewo w Bellotiego, która zmienia się w Wolność i skręcamy w prawo w Żytnią. Na skrzyżowaniu z Okopową spotykam radiowóz (punkt 3). Kierowca radiowozu kompletnie nie radzi sobie z obsługą samochodu. Jest na bombach, a przepuszcza samochody i spokojnie rusza za nim. Nie zajeżdża mu drogi. Po prostu przepuszcza samochody, bo po co się spieszyć. Na Okopowej (3 pasmowa jezdnia dobrze odśnieżona) podejmowałem decyzję, czy mogę wyprzedzać przy takim pościgu policję. Gdyby Sebuś pojechał prosto Okopową, to na pewno wyprzedzałbym policję, bo ich pościg nie miał sensu. Proszę spojrzeć na prędkość chwilę przed spotkaniem radiowozu, na wąskiej uliczce, a później prędkość na trzypasmowej super odśnieżonej jezdni. Mówiąc wprost, policja nie chciała go zatrzymać.

    … Sebuś skręca w lewo w Esperanto. Policja za nimi. (punkt 4) Ja jadę prosto Anielewicza bo wiem, że Sebuś będzie musiał wyjechać z tej uliczki na ulicę Smoczą. Tu pojawia się linia przerywana. Ja pojechałem prosto Anielewicza i skręciłem w lewo dopiero w Smoczą i się nie pomyliłem. Spotkałem Sebusia na skrzyżowaniu Esperanto i Smoczej (punkt 5) i znów zajechałem mu drogę. Wtedy Sebuś wali w drzewo (punkt 6), wyskakuje z samochodu i zaczyna się pościg pieszy. Biegnę za nim i po drodze wybieram po raz kolejny numer 112.

    A rozmowa wygląda tak
    Ja: dzwonię w sprawie pościgu pijanego kierowcy na woli. Rozwalił samochód na smoczej 24, wyskoczył z samochodu i go gonię.
    112: ale dlaczego pan go goni?
    Ja: To jest prawdopodobnie pijany kierowca, który rozjeżdżał ludzi. Goniła go policja. Rozwalił samochód i ucieka pieszo. Wybiegamy na ulicę Miłą
    112: ale skoro policja go goni, to po co pan go goni?

    Szlak mnie jasny trafił! Po drodze wywaliłem się i Sebuś uciekł. Zakończyłem rozmowę ze 112 rzucając bluzgami, bo już nie wytrzymałem. Wróciłem do mojego samochodu, gdzie stał już radiowóz jak wróciłem. ... W 2:17 wyjeżdża Sebuś z ulicy Esperanto. Odcinek od skrzyżowania Anielewicza i Esperanto do skrzyżowania Esperanta i Smocza według google maps jest 500 metrów. Do końca nagrania (43 sekundy) radiowóz nie wyjechał z Esperanto. Sebuś zyskał co najmniej 43 sekundy przewagi nad radiowozem na odcinku 500 metrów!!! Nie wiem po ilu finalnie wyjechali z tej uliczki. Nie wiem co tam robili. Stanęli na pączki w żabce? Nie chcieli go po prostu złapać!

    Sprawa skończyła się tak, że jeszcze jak mnie policja spisywała przyszedł komunikat, że mają podobnego człowieka do naszego Sebusia. Mistrz ucieczki poleciał do domu, zrobił awanturę i wezwana policja stwierdziła, że jest podobny do poszukiwanego. Przywieźli go na miejsce gdzie porzucił samochód. Rozpoznałem go. W samochodzie w ogóle zostawił telefon. Jak się okazało swojej dziewczyny. Rzeczywiście okazało się, że ma 0,83 promila i jest pod wpływem narkotyków. Dodatkowo przełożył tablice z samochodu swojej dziewczyny, na jej aplikację wynajął Panka i tak sobie jeździł. Jak policjantka go spytała, po co narobił sobie takich problemów w święta to odpowiedział "chciałem na@@ać przypału mojej dziewczynie".

    Od policjantów dowiedziałem się, że śmiertelnie potrącił przechodnia na ulicy Smoczej. Byłem więc pewien, że przechodzień u mnie pod blokiem, to nie ta osoba, która zginęła. Zapytałem się ich o tego człowieka u mnie pod blokiem. Dopiero wtedy powiązali Sebusia z potrąceniem u mnie pod blokiem! Praca operacyjna policji w Polsce to jakaś tragedia! Było to dla mnie oczywiste, a gdybym im nie wspomniał o tym, to nawet nie wiedzieliby, że to ten sam człowiek i to samo zgłoszenie!

    Jestem mega zażenowany postawą policji. Począwszy od pracowników 112, którzy mieli mnie po prostu w dupie, skończywszy na policjantach, którzy nie potrafili prowadzić pościgu. Na odcinku 500 metrów uciekinier zyskał przewagę 43 sekund! Przewagę nad radiowozem z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi! Gdyby nie ja, zwykły obywatel, to policja w życiu by go nie ujęła! Jeździłby dalej i dalej zabijał ludzi! Co za to dostałem? Pouczenie. Za przekraczanie prędkości i jazdę na czerwonym świetle, zostałem pouczony.
    3 stycznia 2022, 10:58 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Autor nagrania zauważył pijanego kierowcę, który miał problem z utrzymaniem toru jazdy. Kilka razy jechał na zderzenie czołowe i zniszczył znak na rondzie. Sprawa została zgłoszona na policję. Kierowca najprawdopodobniej zorientował się, że jest śledzony bo trasa jazdy przebiegała dziwnymi drogami. Cały pościg trwał prawie 20 minut, gdy podjechał pod blok. Po chwili przyjechał radiowóz. Kierowca był w bardzo mocnym stanie upojenia. Policjanci zabrali kierowcę na komendę a autor przekazał im nagranie. O dalszym losie kierowcy decydował Sąd.
    8 września 2021, 23:28 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Zirytowany kierowca nie może przeżyć, że ktoś przed nim ma odrobinę kultury i puszcza dwa samochody. Klaksony auta za mną. Kierowca ucieka i próbuje mnie zgubić przez całe miasto, zatrzymujemy się prawie kilometr dalej na ul. Spacerowej. Po drodze została zawiadomiona policja. Po zatrzymaniu dochodzi do wymiany zdań, kłótni, wyzwisk w moją stronę, szarpania drzwiami. Po wyjęciu gazu pieprzowego kierowca stonował i odsunął się od mojego auta. Po kilku minutach wsiadł do auta i znów uciekał. Później minąłem radiowóz i z nim zawróciłem na miejsce wezwania ul. Spacerowa. Jak się okazało, po kilkudziesięciu minutach sprawca zdarzenia wrócił do swojego domu właśnie na ul. Spacerową, gdzie zostały dokonane czynności mandatowe za spowodowanie zagrożenia w ruchu (najwyższy mandat). Sprawca zgrywał "nieświadomego" że uderzył. Na koniec kierowca został poinformowany, że całe zdarzenie jest nagrane.
    26 sierpnia 2021, 23:38 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Od autora:
    Jechałem dziś (tj. 23.08.2021r.) pomiędzy katowickim Nikiszowcem a Szopienicami, kiedy nagle na rondzie pierwszeństwo wymusiło czarne Audi, tym samym zmuszając mnie do przyhamowania. Odruchowo użyłem klaksonu by zasygnalizować niebezpieczeństwo, co zresztą jest zgodne z prawem. Niestety kierowcy wymuszającemu bardzo się to nie spodobało, wobec czego agresywny wyskoczył do mnie (drobnego 19-latka). Zaczął wyzywać od "pe*ałów" i krzyczeć czy "chcę dostać wpie*dol". Prawie od razu schował się do samochodu, bo zobaczył w dalszej odległości za mną radiowóz. Na szybko, tyle ile mogłem wycofałem się na wstecznym i dalej kontynuowałem jazdę. W międzyczasie zauważyłem patrol stojący na skrzyżowaniu przy Selgrosie, więc zagadałem do funkcjonariuszy przez okno i poprosiłem o interwencję. Kiedy agresor zjechał na stację paliw, znów spróbował się na mnie rzucić, jednak wtedy powstrzymał go policjant. Pan został spisany i pojechałem dalej. Niestety nie nagrywam dźwięku, ze względu na to, że w samochodzie często prowadzę prywatne rozmowy i nie chcę, by były nagrywane.
    Każdemu zdarzy się czasem naruszyć zasady ruchu drogowego czy wymusić pierwszeństwo, jednak takie zachowanie jak na filmie w moim przekonaniu zakrawa o drogowe bandyctwo. Jeżeli ktoś potrafi wyskoczyć z rękami do drugiego kierowcy za użycie klaksonu, nie zasługuje na inny tytuł niż bandyta.
    Wideo zgłoszone na policje. Zero tolerancji dla podobnych patologii na drodze.
    24 sierpnia 2021, 23:01 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Do wypadku doszło w nocy z 12 na 13 lipca 2021 roku. Po godzinie 1 w nocy na 112 wpłynęło zgłoszenie o wypadku na autostradzie A2 na wysokości miejscowości Izdebno Nowe. Z nieznanych do dziś przyczyn, ksiądz Władysław S. jechał pod prąd w kierunku Poznania. Policja jechała za księdzem 30 kilometrów. Na wysokości 433 kilometra zderzył się czołowo z prawidłowo jadącym volvo, a volvo uderzyło w jadące obok renault. Proboszcz z Kałuszyna poniósł śmierć na miejscu, natomiast kierowca volvo z pasażerami zostali przewiezieni do szpitala.

    "Tej nocy ksiądz proboszcz jechał do swojej rodziny, za Sochaczew. Wcześniej, zawsze jeździł drogą 92, przez Ożarów Mazowiecki. Jednak teraz musiał się pomylić, pojechał autostradą A2. Podobno pod prąd jechał już od Warszawy, od wjazdu w miejscowości Mory. Gonił go radiowóz, ale niestety równoległym, prawidłowym pasem. Policji nie udało się wjechać na drugi pas i pojechać za nim pod prąd."

    posiadasz film lub zdjęcie które chcesz udostępnić?
    Wyślij go do nas:
    19asz88@gmail.com
    lub przez konto na FB:
    www.facebook.com/AutemSzanujeZasady
    Również możesz wrzucić go na https://wetransfer.com
    (nie potrzeba tam zakładać konta) i podesłać do nas link.
    Dysk google też sobie poradzi z materiałem który chcecie wysłać.
    Za każde zaangażowanie bardzo mocno dziękujemy. ASz

    -Bardzo dziękuję za obejrzenie filmu i odwiedzenie mojego profilu. Nie zapomnij za subskrybować mojego kanału oraz koniecznie zostaw łapkę w górę i komentarz-

    #AutemSzanujeZasady
    #ASz
    www.youtube.com/AutemSzanujeZasady
    18 lipca 2021, 9:05 przez AutemSzanujeZasady (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    AutemSzanujeZasady

    9 marca 2021, 23:54 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Witam miałem dzisiaj dosyć nietypową sytuację i chciałbym poznać waszą opinię odnośnie jej. Sytuacja wyglądała tak stoję na czerwonym świetle słyszę dwa razy dźwięk klaksonu zastanawiam się o co chodzi i później Świtała policyjne oraz sygnały dźwiękowe, więc jak najszybciej zjechałem na najbliższe możliwe miejsce w celu przepuszczenia pojazdu uprzywilejowanego. Jak później się okazało sygnały zostały użyte w celu zatrzymania mnie, później rozmowa się toczyła o przejazd na czerwonym świetle co początkowo miało zostać ukarane mandatem. Skończyło się na pouczeniu ale chciałbym się dowiedzieć czy faktycznie zawiniłem w tej sytuacji, żeby wiedzieć jak ewentualnie w podobnych sytuacjach się zachować. Dodam że radiowóz stał na pasie do jazdy prosto, ja natomiast na pasie do skrętu w prawo. Z góry dziękuje za przeczytanie całości i opinie.
    6 marca 2021, 1:06 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Sceny jak z filmu akcji rozegrały się na ul. Hubala w Gdańsku Wrzeszczu. Dnia 07.02.2021 jadący tam nieoznakowanym radiowozem policjanci z wydziału kryminalnego rozpoznali w jednym z kierowców poszukiwanego przez nich mężczyznę, o którym wiedzieli, że ma zakaz prowadzenia pojazdów. Mundurowi chcieli go zatrzymać, ale ten wrzucił wsteczny bieg i staranował radiowóz, który został unieruchomiony. Funkcjonariusze oddali kilka strzałów ostrzegawczych, ale mężczyzna zdołał uciec. Po drodze uszkodził też inne pojazdy zaparkowane na ulicy. Dwa tygodnie po wydarzeniach zanotowanych na filmie policjanci namierzyli sprawcę, który zaczął im powtórnie uciekać. Niestety dla niego szaleńcza jazda została zakończona na drzewie. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, a po opatrzeniu ran do więziennej celi. Mężczyzna może usłyszeć zarzut czynnej napaści na policjanta, niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz zniszczenia mienia. Za te przestępstwa grozi mu 12 lat więzienia - podsumowuje Karina Kamińska, rzecznik gdańskiej policji.


    -Bardzo dziękuję za obejrzenie filmu i odwiedzenie mojego profilu. Nie zapomnij za subskrybować mojego kanału oraz koniecznie zostaw łapkę w górę i komentarz-
    Subskrybuj i bądź na bieżąco
    21 lutego 2021, 1:02 przez AutemSzanujeZasady (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    AutemSzanujeZasady

    "Policjanci po pościgu autostradą A4 zatrzymali niebezpiecznego kierowcę oraz innego mężczyznę, który naruszył nietykalność cielesną interweniującego funkcjonariusza

    Nie chciał zatrzymać się do policyjnej kontroli, uciekając przed funkcjonariuszami nie zważał na sygnalizację świetlną, wyprzedał w miejscach niedozwolonych, wjeżdżał na chodniki i zmuszał innych uczestników ruchu do zatrzymania się lub zmiany kierunku jazdy. Jechał autostradą A4 w kierunku Wrocławia mając na liczniku prawie 200 km/h. W trakcie pościgu wykonywał wulgarne gesty w stosunku do interweniujących policjantów, lekceważąc w ten sposób normy prawne i obowiązujące przepisy. Funkcjonariusze musieli wybić szybę w BMW, żeby skutecznie zatrzymać niebezpiecznego kierowcę, bo ten nie reagował na polecenia ryglując ostatecznie od środka drzwi. Policjanci zatrzymali także innego mężczyznę, który naruszył nietykalność interweniującego funkcjonariusza, powodując u niego obrażenia głowy.

    W poniedziałek, tj. 15 lutego br. funkcjonariusze Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji z Legnicy, pełniący służbę na terenie powiatu bolesławieckiego, chcieli zatrzymać do kontroli pojazd osobowy, którego kierujący gwałtownie zjeżdżał do krawędzi jezdni. Kierowca, pomimo wydanych przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych, nie przerwał jazdy i zaczął uciekać. Najpierw ulicami miasta, lekceważąc sygnalizację świetlną, wyprzedzając w miejscach niedozwolonych, wjeżdżając na chodniki i zmuszając inne pojazdy do zatrzymania się lub zmiany kierunku jazdy. Następnie wjechał na autostradę A4 w kierunku Wrocławia, gdzie kontynuował ucieczkę jadąc z prędkością około 200 km/h, zmieniał pasy ruchu bez sygnalizacji manewru, prowadził pojazd środkiem jezdni i uniemożliwiał wyprzedzenie go przez policyjny radiowóz.
    Jakby tego było mało kierujący wykonywał także obraźliwe gesty podczas jazdy w stosunku do interweniujących funkcjonariuszy. Lekceważył obowiązujące przepisy prawa i stwarzał podczas ucieczki bardzo wiele niebezpiecznych sytuacji na drodze. Popełniał liczne wykroczenia powodując nagłe hamowanie przy dużej prędkości.
    Informacja o prowadzonym pościgu niezwłocznie trafiła do innych patroli oraz jednostek powiatowych. Do działań dołączyli funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu.
    Policjanci wykorzystując infrastrukturę na autostradzie oraz utrudnienia wynikające z innego zdarzenia drogowego, do jakiego doszło wcześniej na wysokości zjazdu Kostomłoty, skutecznie uniemożliwili kierującemu przemieszczanie się. Kierowca widząc, że nie może już kontynuować dalszej jazdy, zaryglował się wewnątrz pojazdu i nie chciał wysiąść. W dalszym ciągu nie reagował na polecenia umundurowanych funkcjonariuszy. W związku z tym, policjanci byli zmuszeni wybić szybę i wyciągnąć mężczyznę siłą na zewnątrz. Kierującym okazał się 48-letni mieszkaniec powiatu bolesławieckiego. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Po sprawdzeniu okazało się, że jest trzeźwy. Pobrano od niego krew do dalszych badań.
    Bolesławieccy policjanci w pobliżu interwencji zauważyli mężczyznę, który opuścił swój pojazd i zbliżył się do miejsca całego zajścia. Kiedy jeden z funkcjonariuszy zwrócił mu uwagę i polecił, aby powrócił w bezpieczne miejsce, czyli do swojego samochodu, ten odmówił twierdząc, że ma prawo nagrywać. Na ponowną prośbę kierowca ciężarówki zareagował już używając wulgaryzmów. Ponadto odmówił podania swoich danych i zaczął szarpać się z policjantami. Ostatecznie 60-latek został zatrzymany za naruszenie nietykalności policjanta, który w wyniku tego ataku doznał obrażeń głowy.
    Obecnie mundurowi wyjaśniają wszystkie szczegóły całej sprawy i analizują zabezpieczony materiał dowodowy.
    Przypomnijmy, że kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje go niezwłocznie i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności do lat 5. Natomiast za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych grozi kara pobawienia wolności do 3 lat." KWP Wrocław
    -Bardzo dziękuję za obejrzenie filmu i odwiedzenie mojego profilu. Nie zapomnij za subskrybować mojego kanału oraz koniecznie zostaw łapkę w górę i komentarz-
    Subskrybuj i bądź na bieżąco
    Staramy się pokazywać sytuację na drogach, do których nie powinno dochodzić.
    Każde łamanie przepisów ruchu drogowego, nie może być bezkarne.
    Niech filmy staną się przestrogą dla innych.
    Pamiętaj - Kierowca to osoba odpowiedzialna, nie tylko za siebie!
    Również zajmujemy się przekazywaniem wiedzy o ruchu drogowym,
    aby każdy mógł czuć się bezpiecznie na drodze.
    #AutemSzanujeZasady
    #ASz
    https://www.youtube.com/AutemSzanujeZ...
    Aby strona funkcjonowała prawidłowo prosimy o przesyłanie nam
    filmów, zdjęć, opisów sytuacji na mail:
    19asz88@gmail.com
    lub przez konto na FB:
    https://www.facebook.com/AutemSzanuje...
    za każde zaangażowanie bardzo mocno dziękujemy. ASz
    17 lutego 2021, 17:34 przez AutemSzanujeZasady (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    AutemSzanujeZasady