Szukaj
Znalazłem 100 takich materiałów
Witam
Przesyłam film nagrany dzisiaj w centrum Mikołowa. Na nagraniu znajduje się dobrze wam znane BMW. Nie zgłaszałem sprawy na policję, liczę że zajmą się nim po opublikowaniu przez Was filmu.
Pozdrawiam
----------------------------------
Zapraszamy do naszego warsztatu:
Niektóre zachowania uczestników ruchu drogowego są znamiennymi przykładami nie tylko lekceważenia obowiązujących przepisów, ale też braku troski o własne zdrowie, a nawet życie. Na pieszą wędrówkę drogą ekspresową wybrał się 38-latek. Zakończyła się ona mandatem karnym i reprymendą ze strony stróżów prawa, że takie zachowanie na drodze to igranie ze śmiercią.
Wzajemny szacunek na drodze, kultura, a przede wszystkim przestrzeganie obowiązujących przepisów ruchu drogowego, przez wszystkich jego uczestników, to podstawa bezpieczeństwa. O tym nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Okres letni jest szczególnym, ponieważ na drogach pojawia się znacznie więcej niechronionych uczestników ruchu drogowego - pieszych, rowerzystów, motorowerzystów, ale także kierujących motocyklami. Każda z tych osób musi mieć świadomość, że w razie wypadku jego obrażenia będą znacznie większe i niestety cięższe, niż kierującego pojazdem, dlatego też bardzo ważne jest dbanie o własne bezpieczeństwo i korzystanie z dróg w sposób rozważny i zgodny z obowiązującymi przepisami.
O tym, że droga ekspresowa S7, to droga o ograniczonej dostępności, przekonał się 38-letni obywatel Ukrainy, wobec którego interweniowali policjanci piaseczyńskiej drogówki. Otrzymali oni informację, że w okolicy węzła Zgorzała, beztrosko przechadza się mężczyzna, który dodatkowo może znajdować się pod wpływem alkoholu.
Mundurowi na wskazanym odcinku drogi dostrzegli pieszego idącego po terenie zielonym. Niestety, 38-latek, nie widział w swoim zachowaniu niczego nagannego. Nie był w stanie wyjaśnić ani jak znalazł się na tej ruchliwej arterii, ani też dokąd zmierza. Nie przekonały go również słowa policjantów, że stwarza zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też innych uczestników ruchu, ponieważ jego "spacer" odbywał się początkowo po całej szerokości jezdni.
Funkcjonariusze pomogli mężczyźnie bezpiecznie opuścić ruchliwą drogę. Niestety, nie mógł on wrócić do domu, ponieważ nie posiadał przy sobie dokumentu tożsamości, a stróżom prawa odmówił podania swoich danych. Wyczuwalana była od niego również wyraźna woń alkoholu, toteż piechur noc spędził w policyjnej celi. Następnego dnia przypomniał sobie kim jest, a spotkanie z policjantami zakończył mandatem karnym w wysokości 550 złotych.
Pamietajmy o tym, że zgodnie z obowiązującymi przepisami na drodze ekspresowej dopuszcza się jedynie ruch samochodów i motocykli. Nie mogą więc pojawić się na niej piesi, rowerzyści czy też pojazdy zaprzęgowe.
Przypominamy także, że nasze bezpieczeństwo w bardzo dużej mierze zależy od nas samych oraz od tego jakim szacunkiem wykażemy się w stosunku do obowiązujących przepisów. Ich lekceważenie, ignorowanie oraz własna, często błędna interpretacja, nigdy nie doprowadzą do czegoś dobrego!
Gorączka sobotnich zakupów i walka o każde miejsce parkingowe budzi w ludziach przebiegłość lisa i waleczność lwa. Pan z filmu trzymał "już któryś raz dzisiaj" miejsce dla syna który poruszał się samochodem wielkości motocykla. Po prośbie z mojej strony o zejście z jezdni wystartował z groźbami. Na odchodne musnął mnie po twarzy, nie "blokując" mi niczego wbrew temu co obiecywał.
24 maja kilkanaście minut po godzinie 17 przy ulicy Nowa Brama w Strzelcach Krajeńskich doszło niebezpiecznego zdarzenia z udziałem rowerzysty i 7-letniej dziewczynki. Dziecko prowadząc hulajnogę spacerowało ze soją mamą i młodszym rodzeństwem. W pewnym momencie z dużą prędkością nadjechał rowerzysta i wjechał w niczego nieświadome dziecko. Siedmiolatka upadała na chodnik, na szczęście, mimo że zdarzenie wyglądało bardzo poważnie, dziecku nic się nie stało. Rowerzysta też upadł, jednak pozbierał zakupy, które mu się rozsypały i odjechał. O zdarzeniu zostali powiadomieni policjanci ze Strzelec Krajeńskich. Mundurowi zakwalifikowali, to zdarzenie jako spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. Dzięki żmudnej pracy policjantów z Zespołu Wykroczeń udało się ustalić, że niebezpieczna sytuacja z udziałem dziewczynki i rowerzysty została zarejestrowana przez kamerę monitoringu miejskiego. Dzięki niemu policjanci szybko ustalili personalia mężczyzny, który w dniu 24 maja kierował rowerem i wjechał w 7-latkę. Wezwany do strzeleckiej komendy przyznał się do zarzutu, który policjanci zakwalifikowali jako spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Sprawa niebawem trafi do sądu. 25-latkowi grozi grzywna do 30 tysięcy złotych.
posiadasz film lub zdjęcie które chcesz udostępnić?
Wyślij go do nas:
19asz88@gmail.com
lub przez konto na FB:
www.facebook.com/AutemSzanujeZasady
Również możesz wrzucić go na https://wetransfer.com
(nie potrzeba tam zakładać konta) i podesłać do nas link.
Dysk google też sobie poradzi z materiałem który chcecie wysłać.
Za każde zaangażowanie bardzo mocno dziękujemy. ASz
-Bardzo dziękuję za obejrzenie filmu i odwiedzenie mojego profilu. Nie zapomnij za subskrybować mojego kanału oraz koniecznie zostaw łapkę w górę i komentarz-
#AutemSzanujeZasady
#ASz
www.youtube.com/AutemSzanujeZasady