Szukaj
Znalazłem 129 takich materiałów
W 2013 roku do gamy 208 wprowadzono wersję GTi i Urban Soul. 208 GTi napędzane jest przez turbodoładowany silnik 1,6 THP o mocy 200 KM. W lutym 2015 roku samochód przeszedł face lifting. Zmiany objęły głównie pas przedni - zmieniono wkłady lamp, reflektorów i zderzaków. We wnętrzu pojawił się nowy wyświetlacz systemu multimedialnego o przekątnej 7-cali i nowe listwy dekoracyjne.
Silnik: 2.9 V6
Doładowanie: biturbo
Moc: 540KM (+30KM do Quadrifoglio)
Moment: 600Nm (bez zmian do Quadrifoglio)
Layout: FR (silnik z przodu, napęd na tył)
Skrzynia: AT 8B ZF Torque Converter
Masa: 1540kg (-100kg do Quadrifoglio)
Felgi: 20 cali
Opony: Michelin Pilot Sport Cup 2. 265mm F i 285mm R.
0-100 w 3.6s
0-200 w 11.9s
300 km/h max
Bak: 58 litrów
Populacja: 500 sztuk z czego 10 sztuk na Polskę
Warianty: GTA lub GTAm
Cena: Bańka kolumbijskich pesos
Dla mnie i mojego męża Grześka to nie był zwyczajny weekend. Postanowiliśmy go spędzić w Niedzicy i tradycyjnie potrenować. Pogoda i warunki były idealne. W sobotę cieszyliśmy się wszystkim: słońcem, fajną formą, pięknymi widokami i wspólnym czasem. Kręciliśmy w rejonie Łapszanki, Nowej Białej, Krempach itd... aż tu nagle nasz super dzień zakończył Młody kierowca w Renault, który na niemal pustej drodze trąbił na nas z daleka (jechaliśmy jeden za drugim) bo ścigał się z innym samochodem. Zestresował nas bardzo bo był agresywny. Grześ krzyknął na niego co robi i zaczęło się. Kierowca postanowił pokazać nam kto rządzi na drodze. Specjalnie zepchnął Grzesia z drogi i nagle zahamował pod moimi kołami. Zdążyłam tylko odbić bo uznałam, że mam z nim szanse tylko jak go wezmę bokiem. Uderzenie było tak mocne, że wgniotłam mu tył samochodu. Mieliśmy szczęście bo za nami jechał samochód z wspaniałymi ludźmi, którzy to wszystko nagrali i nam pomogli. Przyznam, że nie wiem, jak to się stało, że jesteśmy w "miare" cali. Mam zwichnięty bark. Grześ jest poobijany, pękł mu kask. Psycha gorzej. Jeszcze nie mamy głowy do przemyśleń, cieszymy się, że żyjemy. Na pewno ten weekend pokazał ile jest agresji w stosunku do kolarzy i to jest smutne... Pilnujcie się na drogach!