Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 129 takich materiałów
    Lamborghini Aventador Roadster w Tarnowie – Spotkałem Lamborghini Aventador Roadster, właściciel wczoraj odebrał samochód z salonu. Tylna opona 355 szerokości, a wielkość felgi 21 cali!
    Spotkałem Lamborghini Aventador Roadster, właściciel wczoraj odebrał samochód z salonu. Tylna opona 355 szerokości, a wielkość felgi 21 cali!
    11 października 2014, 13:37 przez filipb3900 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Źródło:

    własne

    Opel Calibra – Coupe Opla, które właśnie skończyło 25 lat. Nawet dziś linia tego auta przyciąga uwagę i dalej plasuje się w czołówce najbardziej aerodynamicznych projektów (Cx=0,26). W latach swojej młodości Calibra przyciągała do siebie ciekawym wyglądem, oraz przystępną ceną, by później, na początku XXI wieku stać się pośmiewiskiem i stereotypowym autem buraka za sprawą egzemplarzy masowo sprowadzanych, a następnie "tuningowanych" w Polsce (zresztą nie tylko u nas). Dziś Calibra staje się powoli klasykiem, a znaleźć zadbany egzemplarz bez "upiększeń" wizualnych jest już dosyć trudno. Ja osobiście życzę "Cali" zasłużonej emerytury, która nie będzie mijała pod znakiem "lambo doors" i "lexus look", a także odejścia w zapomnienie takiego wizerunku modelu. Sto lat!
    Coupe Opla, które właśnie skończyło 25 lat. Nawet dziś linia tego auta przyciąga uwagę i dalej plasuje się w czołówce najbardziej aerodynamicznych projektów (Cx=0,26). W latach swojej młodości Calibra przyciągała do siebie ciekawym wyglądem, oraz przystępną ceną, by później, na początku XXI wieku stać się pośmiewiskiem i stereotypowym autem buraka za sprawą egzemplarzy masowo sprowadzanych, a następnie "tuningowanych" w Polsce (zresztą nie tylko u nas). Dziś Calibra staje się powoli klasykiem, a znaleźć zadbany egzemplarz bez "upiększeń" wizualnych jest już dosyć trudno. Ja osobiście życzę "Cali" zasłużonej emerytury, która nie będzie mijała pod znakiem "lambo doors" i "lexus look", a także odejścia w zapomnienie takiego wizerunku modelu. Sto lat!
    15 września 2014, 17:01 przez Ltvnsky (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (9)
    Panowie z Rumi (koło Gdyni) pozdrawiają – Jeszcze raz wielkie dzięki za zlot! Było super. Dojechaliśmy cali i zdrowi, wykręcone ok. 1120 km. Fiat dał radę kolejny raz!

Zdjęcie głównej nagrody za najdłuższy dystans :)
    Jeszcze raz wielkie dzięki za zlot! Było super. Dojechaliśmy cali i zdrowi, wykręcone ok. 1120 km. Fiat dał radę kolejny raz!

    Zdjęcie głównej nagrody za najdłuższy dystans :)
    7 września 2014, 15:22 przez RoyMaster (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (11)
    Źródło:

    Własne

    Nowa Warszawa zaprezentowana oficjalnie – Bryła samochodu została dzisiaj oficjalnie zaprezentowana… we Wrocławiu. Auto stoi na poziomie 0 w Sky Tower i będzie je można tam oglądać do 17. września.

Nie jest to pierwszy pokaz makiety nowego samochodu, który w założeniach projektantów ma nawiązywać do oryginalnej Warszawy 223. Mieliśmy już okazje podziwiać ją kilkukrotnie. Teraz jednak model został pomalowany i dopracowany. Pojawiły się też nowe, gigantyczne koła o średnicy 22-cali z równie dużymi hamulcami. Nie jest to jednak na wyrost, bowiem auto powstaje na bazie BMW M5, a pod maską Warszawy ma znaleźć się jednostka napędowa właśnie z tego pojazdu. Będzie miała 5 litrów pojemności, 10 cylindrów pracujących w układzie widlastym i moc w granicach 600 KM.

Nadwozie auta ma być wykonane m.in. z kevlaru i włókna węglowego. Powinno to zagwarantować co najmniej znakomite przyspieszenie, gdyż wg twórców auto nie będzie ważyło więcej niż 2000 kg. Aktualnie wykonane jest już ok. 70 % samochodu, a obecne prace skupiają się na wnętrzu. Całość powinna zostać ukończona w około pół roku.
    Bryła samochodu została dzisiaj oficjalnie zaprezentowana… we Wrocławiu. Auto stoi na poziomie 0 w Sky Tower i będzie je można tam oglądać do 17. września.

    Nie jest to pierwszy pokaz makiety nowego samochodu, który w założeniach projektantów ma nawiązywać do oryginalnej Warszawy 223. Mieliśmy już okazje podziwiać ją kilkukrotnie. Teraz jednak model został pomalowany i dopracowany. Pojawiły się też nowe, gigantyczne koła o średnicy 22-cali z równie dużymi hamulcami. Nie jest to jednak na wyrost, bowiem auto powstaje na bazie BMW M5, a pod maską Warszawy ma znaleźć się jednostka napędowa właśnie z tego pojazdu. Będzie miała 5 litrów pojemności, 10 cylindrów pracujących w układzie widlastym i moc w granicach 600 KM.

    Nadwozie auta ma być wykonane m.in. z kevlaru i włókna węglowego. Powinno to zagwarantować co najmniej znakomite przyspieszenie, gdyż wg twórców auto nie będzie ważyło więcej niż 2000 kg. Aktualnie wykonane jest już ok. 70 % samochodu, a obecne prace skupiają się na wnętrzu. Całość powinna zostać ukończona w około pół roku.
    Moja Hania na nowych felgach – Po prawie dwóch latach posiadania Hondy przyszedł czas na pierwsze zmiany, czyli widoczne na zdjęciu felgi Dezent (15 cali, z oponami 195/45 -> aczkolwiek szukam 195/50, gdyż te "łysieją"). Nie są może idealne (trochę pozdzierane/porysowane, ale kupiłem je po okazyjnej cenie), aczkolwiek uważam, że "robią robotę". 

W następnej kolejności przydałoby się dobrać jakiś spoiler, ponieważ teraz Hania wydaje mi się taka "łysa" z tyłu.
Mam nadzieję, że się Wam spodoba. Jeśli macie jakieś pytania, to piszcie w komentarzach.

PS. Zdjęcie jest jakie jest, na tyle pozwolił telefon. Nie mam lepszego sprzętu przy sobie.
    Po prawie dwóch latach posiadania Hondy przyszedł czas na pierwsze zmiany, czyli widoczne na zdjęciu felgi Dezent (15 cali, z oponami 195/45 -> aczkolwiek szukam 195/50, gdyż te "łysieją"). Nie są może idealne (trochę pozdzierane/porysowane, ale kupiłem je po okazyjnej cenie), aczkolwiek uważam, że "robią robotę".

    W następnej kolejności przydałoby się dobrać jakiś spoiler, ponieważ teraz Hania wydaje mi się taka "łysa" z tyłu.
    Mam nadzieję, że się Wam spodoba. Jeśli macie jakieś pytania, to piszcie w komentarzach.

    PS. Zdjęcie jest jakie jest, na tyle pozwolił telefon. Nie mam lepszego sprzętu przy sobie.
    5 sierpnia 2014, 14:08 przez Konto usunięte | Do ulubionych | Skomentuj (11)
    Źródło:

    własne

    Citroen C4 Cactus wjeżdża do polskich salonów – Citroen C4 Cactus zwraca na siebie uwagę m.in. dzięki łączonej przedniej kanapie z centralnym podłokietnikiem. Taka opcja wymaga jednak zakupu wersji Live i nie jest dostępna – nawet za dopłatą – w wersji Start. Nowy model wyróżnia się także funkcją „airbumps”. Jest to nic innego, jak gumowe nakładki na drzwi, które dodają autu atrakcyjności, a jednocześnie skutecznie chronią przed zadrapaniami parkingowymi.

Wrażenie robi także wnętrze, nietypowe jak na auta z tej kategorii cenowej. Znajdziemy tam przede wszystkim seryjnie montowany ekran dotykowy o przekątnej 7 cali. Jest też poduszka dla pasażera zainstalowana… w dachu. Dzięki temu Cactus oferuje więcej miejsca dla pasażera z przodu i pojemniejsze schowki. Za dopłatą producent proponuje także panoramiczny, przeszklony dach. Citroen twierdzi, że zapewnia to znakomite doświetlenie kabiny, a jednocześnie nie będzie dodatkowo nagrzewało wnętrza.

Citroen wspomina także o nietypowych wycieraczkach „Smart Wash”, w których spryskiwacz został wmontowany w koniec pióra wycieraczki. Efektem tego rozwiązania jest dobra widoczność przez cały czas mycia szyby i znacznie bardziej oszczędne wykorzystanie płynu. Nie zabrakło też kamery cofania, asystenta „Parks Assist”, który automatycznie wykonuje manewr parkowania. Jest także system wspomagania ruszania na wzniesieniu, doświetlanie zakrętów i dostęp do Internetu z wykorzystaniem transmisji 3G.
    Citroen C4 Cactus zwraca na siebie uwagę m.in. dzięki łączonej przedniej kanapie z centralnym podłokietnikiem. Taka opcja wymaga jednak zakupu wersji Live i nie jest dostępna – nawet za dopłatą – w wersji Start. Nowy model wyróżnia się także funkcją „airbumps”. Jest to nic innego, jak gumowe nakładki na drzwi, które dodają autu atrakcyjności, a jednocześnie skutecznie chronią przed zadrapaniami parkingowymi.

    Wrażenie robi także wnętrze, nietypowe jak na auta z tej kategorii cenowej. Znajdziemy tam przede wszystkim seryjnie montowany ekran dotykowy o przekątnej 7 cali. Jest też poduszka dla pasażera zainstalowana… w dachu. Dzięki temu Cactus oferuje więcej miejsca dla pasażera z przodu i pojemniejsze schowki. Za dopłatą producent proponuje także panoramiczny, przeszklony dach. Citroen twierdzi, że zapewnia to znakomite doświetlenie kabiny, a jednocześnie nie będzie dodatkowo nagrzewało wnętrza.

    Citroen wspomina także o nietypowych wycieraczkach „Smart Wash”, w których spryskiwacz został wmontowany w koniec pióra wycieraczki. Efektem tego rozwiązania jest dobra widoczność przez cały czas mycia szyby i znacznie bardziej oszczędne wykorzystanie płynu. Nie zabrakło też kamery cofania, asystenta „Parks Assist”, który automatycznie wykonuje manewr parkowania. Jest także system wspomagania ruszania na wzniesieniu, doświetlanie zakrętów i dostęp do Internetu z wykorzystaniem transmisji 3G.
    Moja Megi cz.1 – Renault Megane I phI 97
Wprowadziłem szereg zmian m.in
- zamontowany wzmacniacz, skrzynia basowa, 6 głośników + 2 gwizdki Alpine, radio z wysuwanym ekranem,
- wymienione przednie lampy na Angel Eye z zestawem xenon 8000K,
- pomalowane zaciski i bębny na niebiesko,
- wymienione fotele i boczki na pół skórzane z wersji ph II
- został założony komplet alufelg 15 cali firmy RONAL,
- wszystkie żarówki wymienione na LED-y w kolorze biały zimny,
- wymieniłem masę części mechanicznych,
- i wiele innych drobiazgów.
    Renault Megane I phI 97
    Wprowadziłem szereg zmian m.in
    - zamontowany wzmacniacz, skrzynia basowa, 6 głośników + 2 gwizdki Alpine, radio z wysuwanym ekranem,
    - wymienione przednie lampy na Angel Eye z zestawem xenon 8000K,
    - pomalowane zaciski i bębny na niebiesko,
    - wymienione fotele i boczki na pół skórzane z wersji ph II
    - został założony komplet alufelg 15 cali firmy RONAL,
    - wszystkie żarówki wymienione na LED-y w kolorze biały zimny,
    - wymieniłem masę części mechanicznych,
    - i wiele innych drobiazgów.
    3 lipca 2014, 11:40 przez ~dawid199078 | Do ulubionych | Skomentuj (9)
    Ford Focus – Przedstawiam moje pierwsze autko. 
Jest to Ford Focus mk2.5 2009r
Autko z silnikiem 1.6TDCi 90KM.
Jak na razie przyciemniłem w nim szyby oraz założyłem felgi MOMO Win 2 w 15 calach. Są plany na 16 cali.
Ogólnie w autku można się zakochać, brak mocy nadrabia właściwościami jezdnymi, bo jednak drogi trzyma się ono jak szalone. Wnętrze niby plastikowe, jednak materiały dobrej jakości i przy przebiegu około 200tys. nic w nim nie skrzeczy i strzela.
Polecam takie autko każdemu!
    Przedstawiam moje pierwsze autko.
    Jest to Ford Focus mk2.5 2009r
    Autko z silnikiem 1.6TDCi 90KM.
    Jak na razie przyciemniłem w nim szyby oraz założyłem felgi MOMO Win 2 w 15 calach. Są plany na 16 cali.
    Ogólnie w autku można się zakochać, brak mocy nadrabia właściwościami jezdnymi, bo jednak drogi trzyma się ono jak szalone. Wnętrze niby plastikowe, jednak materiały dobrej jakości i przy przebiegu około 200tys. nic w nim nie skrzeczy i strzela.
    Polecam takie autko każdemu!
    2 lipca 2014, 1:32 przez kam3903 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Bo Bora nie musi być nudna – VW Bora mojego kolegi.

1.6 101KM w Wersji Speciale.

Są tam takie bajery jak fabrycznie przyciemnione szyby, spoiler nad tylną szybą, chromy itd. Do tego dochodzą piękne aluminiowe obręcze o średnicy 18 cali i obniżone zawieszenie.
    VW Bora mojego kolegi.

    1.6 101KM w Wersji Speciale.

    Są tam takie bajery jak fabrycznie przyciemnione szyby, spoiler nad tylną szybą, chromy itd. Do tego dochodzą piękne aluminiowe obręcze o średnicy 18 cali i obniżone zawieszenie.
    30 czerwca 2014, 15:21 przez ShoopDaWhoop (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    własne