Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 190 takich materiałów
    Ferrari 288 GTO 1985 –
    9 lipca 2013, 13:23 przez PiereLuigi (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    FIAT/SEAT 133 – Praktycznie nieznany w Polsce model Fiata/Seata, wyglądający jak 126 z lekką nutą 127 i 128. Wrzucam jako ciekawostkę, sam wolę 126'kę
____________________________

FIAT/SEAT 133 był kompilacją stylistyczną modeli 126, 127 i 128. Technologia wytłaczania blach (kształtki, wytłoczki, przetłoczenia itd) była wspólna z modelem 127. 133 powstał jako odpowiedź na model 126. Hiszpanie bowiem odrzucili propozycję licencyjnej produkcji tego modelu. 126 nie spełniało ówczesnych wymogów hiszpańskich kierowców. SEAT wciąż produkował model 600 oraz 850. W salonach można było kupić importowane Fiaty 500 jednak nie sprzedawały się tam dość dobrze. Decyzja ta wynikła również z tego, że SEAT nigdy nie produkował modelu 500. 126 jakkolwiek nieco większe w istocie było Fiatem 500 w nieco innej "skórce". Projekt modelu 126 jednak bardzo podobał się inżynierom SEAT-a. Podobał się również potencjalnym nabywcom. Zapadła zatem decyzja o stworzeniu własnego konceptu o stylistyce 126 jednak sporo większego (wymiary prawie jak 127). Gotowa była płyta podłogowa Fiat/SEAT 850. Sporo nowocześniejsza i lepsza od platformy 500/126 choć podobna konstrukcyjnie. Zaprojektowano zatem nowe nadwozie. Inżynierom Fiata tak się spodobał ten model, że sprzedawano to auto pod marką Fiat np. w Niemczech i Belgii. Jako Fiat 133 był też produkowany w Argentynie do 1985 roku. Tam też powstała usportowiona wersja IAVA. Miała silnik o pojemności 903 cm³ i mocy maksymalnej 50 KM, czterobiegową skrzynię biegów oraz obniżone zawieszenie i tarczowe hamulce przednie z modelu Fiat 850 Spider. Prędkość maksymalna wynosiła około 133 km/h. Fiat/SEAT 133 produkowany był również w egipskich zakładach El Nasr do 1994 roku.
    Praktycznie nieznany w Polsce model Fiata/Seata, wyglądający jak 126 z lekką nutą 127 i 128. Wrzucam jako ciekawostkę, sam wolę 126'kę
    ____________________________

    FIAT/SEAT 133 był kompilacją stylistyczną modeli 126, 127 i 128. Technologia wytłaczania blach (kształtki, wytłoczki, przetłoczenia itd) była wspólna z modelem 127. 133 powstał jako odpowiedź na model 126. Hiszpanie bowiem odrzucili propozycję licencyjnej produkcji tego modelu. 126 nie spełniało ówczesnych wymogów hiszpańskich kierowców. SEAT wciąż produkował model 600 oraz 850. W salonach można było kupić importowane Fiaty 500 jednak nie sprzedawały się tam dość dobrze. Decyzja ta wynikła również z tego, że SEAT nigdy nie produkował modelu 500. 126 jakkolwiek nieco większe w istocie było Fiatem 500 w nieco innej "skórce". Projekt modelu 126 jednak bardzo podobał się inżynierom SEAT-a. Podobał się również potencjalnym nabywcom. Zapadła zatem decyzja o stworzeniu własnego konceptu o stylistyce 126 jednak sporo większego (wymiary prawie jak 127). Gotowa była płyta podłogowa Fiat/SEAT 850. Sporo nowocześniejsza i lepsza od platformy 500/126 choć podobna konstrukcyjnie. Zaprojektowano zatem nowe nadwozie. Inżynierom Fiata tak się spodobał ten model, że sprzedawano to auto pod marką Fiat np. w Niemczech i Belgii. Jako Fiat 133 był też produkowany w Argentynie do 1985 roku. Tam też powstała usportowiona wersja IAVA. Miała silnik o pojemności 903 cm³ i mocy maksymalnej 50 KM, czterobiegową skrzynię biegów oraz obniżone zawieszenie i tarczowe hamulce przednie z modelu Fiat 850 Spider. Prędkość maksymalna wynosiła około 133 km/h. Fiat/SEAT 133 produkowany był również w egipskich zakładach El Nasr do 1994 roku.
    13 czerwca 2013, 16:53 przez Spoon8 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Audi Quattro Treser Roadster 1985 – Audi Quattro Treser Roadster to niezły rodzynek. Zbudowana na podstawie modelu Quattro przeróbka z hydraulicznie rozkładanym dachem powstała w zaledwie 39 egzemplarzach. Ciekawostką jest fakt, że autor tej modyfikacji, Walter Treser, miał duży udział również w projektowaniu oryginalnego Quattro. W ogłoszeniu auto z silnikiem wzmocnionym do 250 KM, z niskim przebiegiem, uzupełnione o kolejny szczególny dodatek – poszerzenia Kerscher Tuning. Dziś uroda tego samochodu może być dyskusyjna, jednak spełniał on wszystkie warunki bogatych yuppies z lat 80-tych: był ostentacyjnie ordynarny, mocny i drogi.
    Audi Quattro Treser Roadster to niezły rodzynek. Zbudowana na podstawie modelu Quattro przeróbka z hydraulicznie rozkładanym dachem powstała w zaledwie 39 egzemplarzach. Ciekawostką jest fakt, że autor tej modyfikacji, Walter Treser, miał duży udział również w projektowaniu oryginalnego Quattro. W ogłoszeniu auto z silnikiem wzmocnionym do 250 KM, z niskim przebiegiem, uzupełnione o kolejny szczególny dodatek – poszerzenia Kerscher Tuning. Dziś uroda tego samochodu może być dyskusyjna, jednak spełniał on wszystkie warunki bogatych yuppies z lat 80-tych: był ostentacyjnie ordynarny, mocny i drogi.
    8 czerwca 2013, 18:25 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Alfa 1750 gt – Silnik 1985 cm3 rozwija 220 KM i musiał ruszać samochohód który ważył zaledwie 910 kg
    Silnik 1985 cm3 rozwija 220 KM i musiał ruszać samochohód który ważył zaledwie 910 kg
    7 czerwca 2013, 15:13 przez Italianiec (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Peugeot 205 T16 – 205 T16, czyli samochód - legenda. B-grupowy potwór, który w latach 1985-86 deklasował swoich rywali. Pod maską (a właściwie pod tylną klapą) drzemało 450 koni, co czyniło z 910-kilogramowego Peugeota prawdziwego pogromcę Audi, Lancii i całej reszty stawki WRC. Aby otrzymać rajdową homologację, konieczne było wyprodukowanie 200 sztuk drogowej wersji T16. Powstała więc "ugrzeczniona", 180-konna wersja. Wtajemniczeni twierdzą jednak, że zdjęcie ukazujące 200 sztuk "cywilnych" T16 było sfabrykowane. Jak jest naprawdę - tego nie wiemy. 
 Pewne jest, że Peugeot 205 T16 to zabawka dla naprawdę bogatych chłopców. Ceny tej wersji zaczynają się od 70 tysięcy euro.
    205 T16, czyli samochód - legenda. B-grupowy potwór, który w latach 1985-86 deklasował swoich rywali. Pod maską (a właściwie pod tylną klapą) drzemało 450 koni, co czyniło z 910-kilogramowego Peugeota prawdziwego pogromcę Audi, Lancii i całej reszty stawki WRC. Aby otrzymać rajdową homologację, konieczne było wyprodukowanie 200 sztuk drogowej wersji T16. Powstała więc "ugrzeczniona", 180-konna wersja. Wtajemniczeni twierdzą jednak, że zdjęcie ukazujące 200 sztuk "cywilnych" T16 było sfabrykowane. Jak jest naprawdę - tego nie wiemy.
    Pewne jest, że Peugeot 205 T16 to zabawka dla naprawdę bogatych chłopców. Ceny tej wersji zaczynają się od 70 tysięcy euro.
    4 czerwca 2013, 16:19 przez Nanek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    1985 Ferrari 288 GTO – Brak słów by opisać
    Brak słów by opisać
    26 maja 2013, 0:49 przez figurantt (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Mazda Savanna RX-7 – Pierwsza generacja RX-7 z lat 1978-1985. Najmocniejsza wersja wyszła na rynek japoński w 1983 r., Turbo GT-X, czyli silnik Wankla 1.2L turbo, 165 KM, prędkość maksymalna 221 km/h, masa około 1050 kg.
    Pierwsza generacja RX-7 z lat 1978-1985. Najmocniejsza wersja wyszła na rynek japoński w 1983 r., Turbo GT-X, czyli silnik Wankla 1.2L turbo, 165 KM, prędkość maksymalna 221 km/h, masa około 1050 kg.
    Najbardziej klasyczne są felgi fabryczne – Felgi można pewnie zaliczyć do tych ‘cultowych’ bardziej niż klasycznych, jednak faktem jest, że na youngtimerach bardzo dobrze wyglądają. Firma Volker Schmidt Gmbh powstała w 1985 roku, nie jest więc współczesnym tworem, ale pierwsze aluminiowe modele felg zaczęła produkować wtedy, gdy z taśm produkcyjnych zjeżdżała pierwsza czy druga generacja Golfa.
    Felgi można pewnie zaliczyć do tych ‘cultowych’ bardziej niż klasycznych, jednak faktem jest, że na youngtimerach bardzo dobrze wyglądają. Firma Volker Schmidt Gmbh powstała w 1985 roku, nie jest więc współczesnym tworem, ale pierwsze aluminiowe modele felg zaczęła produkować wtedy, gdy z taśm produkcyjnych zjeżdżała pierwsza czy druga generacja Golfa.
    10 kwietnia 2013, 22:59 przez PUFFACZU (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Audi 80 Coupe 1985 – Mojego autorstwa. Jeżeli będziecie chcieli to dodam jeszcze. Rysowanie trochę nie dorobione ale się starałem. Mam nadzieję, że się podoba
    Mojego autorstwa. Jeżeli będziecie chcieli to dodam jeszcze. Rysowanie trochę nie dorobione ale się starałem. Mam nadzieję, że się podoba
    10 kwietnia 2013, 21:56 przez Konto usunięte | Do ulubionych | Skomentuj (6)
    Źródło:

    Własne

    Toyota MR2 AW11 (1984-1989r.) – Historia MR2 z pierwszej generacji sięga 1976 roku. Wtedy padł pomysł wyprodukowania niewielkiego, ekonomicznego i sportowego samochodu, dającego "radość z jazdy", jednak nie była jeszcze znana ostateczna konfiguracja silnika i napędu, w dodatku prace spowalniał kryzys paliwowy i wzrastające ceny paliw.
Konkretne prace zaczęły się w 1979 roku, natomiast w 1981 roku pojawiła się pierwsza zapowiedź MR2, a mianowicie prototyp SA-X, który posiadał silnik (centralnie) i napęd (RWD) w miejscu, w którym pozostały do zakończenia produkcji wszystkich generacji. Zaczęły się testy na torach wyścigowych itp. W 1983 roku, na targach Japan Motor Show, zaprezentowany został koncept SV-3. Samochód spotkał się z dużym zainteresowaniem, pierwsze wrażenia były bardzo pozytywne.
Ostatecznie, wersja produkcyjna otrzymała nazwę MR2, w topowej wersji posiadała wolnossący silnik 1.6L 130 KM 149 Nm (znany też np. z modeli Levin / Trueno AE86) i masę 950 kg, sprzedaż została zaplanowana na połowę 1984 roku na rynek japoński (1985 r. dla reszty świata). Był to pierwszy seryjne produkowany, japoński samochód z centralnie umieszczonym silnikiem. W 1986 r. do gamy silników dołączyła doładowana (sprężarka rootsa) wersja 1.6L, która miała 145 KM i 186 Nm.
    Historia MR2 z pierwszej generacji sięga 1976 roku. Wtedy padł pomysł wyprodukowania niewielkiego, ekonomicznego i sportowego samochodu, dającego "radość z jazdy", jednak nie była jeszcze znana ostateczna konfiguracja silnika i napędu, w dodatku prace spowalniał kryzys paliwowy i wzrastające ceny paliw.
    Konkretne prace zaczęły się w 1979 roku, natomiast w 1981 roku pojawiła się pierwsza zapowiedź MR2, a mianowicie prototyp SA-X, który posiadał silnik (centralnie) i napęd (RWD) w miejscu, w którym pozostały do zakończenia produkcji wszystkich generacji. Zaczęły się testy na torach wyścigowych itp. W 1983 roku, na targach Japan Motor Show, zaprezentowany został koncept SV-3. Samochód spotkał się z dużym zainteresowaniem, pierwsze wrażenia były bardzo pozytywne.
    Ostatecznie, wersja produkcyjna otrzymała nazwę MR2, w topowej wersji posiadała wolnossący silnik 1.6L 130 KM 149 Nm (znany też np. z modeli Levin / Trueno AE86) i masę 950 kg, sprzedaż została zaplanowana na połowę 1984 roku na rynek japoński (1985 r. dla reszty świata). Był to pierwszy seryjne produkowany, japoński samochód z centralnie umieszczonym silnikiem. W 1986 r. do gamy silników dołączyła doładowana (sprężarka rootsa) wersja 1.6L, która miała 145 KM i 186 Nm.