szopen

po rozgrzaniu pewnie wyrzucają przez szybę :)

480 KM, a waży ile? ;)

@shaman: Ja po 4 godzinach woskowania ręcznie, wcierania, polerowania lakieru przychodzę do domu się napić, wracam a tu centralnie na masce jebudu! plask! Ręce opadają ;)

@Suple: Mi czarne się bardzo podobają, zostań przy nich :)

Uciekł, jak to tchórz bez jaj...

@niebieska_asteroida: Silnik berlinetty nie jest silnikiem przeciwsobnym, bo oba boczne tłoki osiągałyby dolny martwy punkt, a drugi górny martwy punkt, więc muszą mieć wspólne wykorbienie - masz rację. TYM samym ma cechy charakterystyczne dla silnika widlastego, więc tak należy traktować ten silnik - płaskie V12 o kącie rozchylenia 180 st. btw. Literatura mówi to samo: płaskie V12.

@Italianiec: Coś w tym jest ;) Ale problem można rozpatrywać w dwojaki sposób: Oryginał: projekt włoski, ale odlewy, tłocznia blach, lampy i inne takie były wykonywane w Polsce. Egzemplarz ze zdjęcia: niemieckie VR6, drugi ma podzespoły z Toyoty, ale robiony przez Polaków, więc projekt Polski, a raczej swapowali go Polacy. Spór akademicki - czyli nierozwiązywalny :) Offtop: zawsze się cieszę, że gdy zajrzę komuś pod maskę, to widzę czasem filtr oleju z Sędziszowa, bo to jedyny ówcześnie robiony element do samochodu w Polsce ;)

@Folley96: właśnie tak xD

Sprostowanie: miało być "na prędkościomierzu" (przyzwyczajenie, bo u siebie mam obrotomierz po prawej, niestety, nie mam F50 :D )

@Italianiec: haha :D Pasjonat, jak Ty czy inni, mający tutaj konto ;) Jak zwykle nie opisałem o co mi chodzi z tymi Saracenami. Celowo wybrano ten krzyż, jako symbol walecznego rodu. Taka też miała być Alfa - charakterna ;) (dla publiki wersja, że to herb miasta Mediolan).

Najpierw w rękach korporacji, która używała jej jako "show car", przemalowana na ciemnozielono, potem do muzeum w Bostonie, by w końcu wielu właścicieli później trafić w ręce francuskiego kolekcjonera z Nowego Jorku.

@Tomson2244: Widzisz podświetlony napis: mph, na obrotomierzu, a poniżej kmh, wyświetlają się jednostki metrycznie, albo brytyjskie. Może nie do końca dwa liczniki, a dwa sposoby wyświetlania jednostek.

@Charakterek: Czy pojawi się kiedyś shout box? Fajnie byłoby pogadać z innymi na takim krzykaczu. Sądzę, że inni również podzielają moje zdanie ;)

@Kaczogrod758: właśnie to jest lepsze, tablica mniej "oczo*ebna" ;)

btw: Joannici z powodzeniem tłukli Saracenów ;)

@Italianiec: a widzisz ;)

Jestem zainteresowany stanowiskiem moderatora

@CamaroFanBoy: @dominic84: byliście blisko, Prinz 1000TT był w tej samej klasie, co Garbus, tylko, że Prinz w porównaniu do Garbusa był rakietą ;) http://it-material.de/IT-online5/wp-content/uploads/2009/09/3899476770_9dd6e19d27_b.jpg

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2014 o 23:10

Godzina prawdy wybiła. Niestety, nikt nie odpowiedział poprawnie. Zegary VDO należą do samochodu NSU Prinz 1000 TT. Mój wujek miał go na początku lat 70-tych. W przerwach między naprawami, było to diabelnie szybkie i zrywne auto (680 kg, 55KM z 1085 cm3!!!). Następnym razem zarzucę coś łatwiejszego, pozdrowienia dla wszystkich ;)

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2014 o 23:09

Odnośnie F40, to sporo ludzi myli V8 z V6, nawet May w TG "Apocalypse"

Polonez spoko, a co do opisu, to przydałaby się tu jakaś motokillerowa lista savoir-vivre, 10 moto-przykazań czy coś ;)

Aventador na autostradzie, na jednym pasie się mieści, ale na takiej zwykłej polskiej krajówce już pewnie nie byłoby się łatwo wyminąć bez zjeżdżania na pobocze, na szczęście nie mam takich problemów ;)

Nie mniej egzotyczny, niż samochody z Maranello i Sant'a Agata ;)

Niedługo potem rozsypała się jak domek z kart, a w zasadzie 2 takie Lancie z OBR-u. Jaroszewicz jaki młody xd

@dominic84: kraj ten, ale samochód już nie ;)