Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 106 takich materiałów
    Skoda 110R – sportowa wersja popularnej kiedyś i w naszym kraju skody 100/110. osiągami nie powala, jedyne 52KM, ale urodą zdecydowanie nadrabia. dla mnie jest to jedno z najpiękniejszych aut jakie powstało w byłym bloku wschodnim, posiada np drzwi bez ramek wokół szyb. z ważniejszych danych technicznych: silnik rzędowy, umieszczony z tyłu, napęd na tylną oś. pojemność 1107 cm³, 52KM przy 4650obr/min, maksymalny moment obrotowy: 86,3 N•m przy 3500 obr/min, przyspieszenie 0-100 km/h: 18,5 s, prędkość maksymalna: 145 km/h. erko, bo tak nazywano skodę 110R, zadebiutowała w 1969 roku i była produkowana w latach 1970-1980, wyprodukowano 56 902 egzemplarzy. poprzedniczką była skoda 1000MBX, następczynią skoda garde/rapid. skodę 110R nazywano też czeskim porsche lub porsche wschodu. na podstawie tego modelu powstała też wersja rajdowa, 130RS, którą zaprezentuję przy innej okazji
    Sportowa wersja popularnej kiedyś i w naszym kraju skody 100/110. osiągami nie powala, jedyne 52KM, ale urodą zdecydowanie nadrabia. dla mnie jest to jedno z najpiękniejszych aut jakie powstało w byłym bloku wschodnim, posiada np drzwi bez ramek wokół szyb. z ważniejszych danych technicznych: silnik rzędowy, umieszczony z tyłu, napęd na tylną oś. pojemność 1107 cm³, 52KM przy 4650obr/min, maksymalny moment obrotowy: 86,3 N•m przy 3500 obr/min, przyspieszenie 0-100 km/h: 18,5 s, prędkość maksymalna: 145 km/h. erko, bo tak nazywano skodę 110R, zadebiutowała w 1969 roku i była produkowana w latach 1970-1980, wyprodukowano 56 902 egzemplarzy. poprzedniczką była skoda 1000MBX, następczynią skoda garde/rapid. skodę 110R nazywano też czeskim porsche lub porsche wschodu. na podstawie tego modelu powstała też wersja rajdowa, 130RS, którą zaprezentuję przy innej okazji
    2 kwietnia 2012, 11:14 przez orwo (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Audi Quattro Grupa B – Audi Quattro zadebiutowało 3 marca w 1980 roku w Genewie. Nad autem pracowano od lutego 1977. Wtedy to Ferdynand Piech, Jorg Bensinger, Hans Nedvidek i kilku projektantów z Audi zaczęło pracować nad rewolucyjnym sportowym wozem. Idea napędu na 4 koła zrodziła się podczas zimowych testów Audi 200 oraz Volkswagena Iltisa. Okazało się wówczas, że powolna terenówka radzi sobie lepiej w zimowych warunkach niż sportowa limuzyna ze 170 konnym silnikiem. Grupa inżynierów postanowiła zaadaptować napęd na 4 koła do auta osobowego. Powstał wówczas pierwszy prototyp opierający się na Audi 80 B1, wyposażony w układ napędu na 4 koła z Volkswagena Iltisa i silnik z Audi 200. Kolejny prototyp opierał się już na przygotowywanym do produkcji Audi 80 Typ 81 (B2). Po przeprowadzeniu testów i przekonaniu zarządu projekt dostał zielone światło i zlecono opracowanie nadwozia opierającego się na Audi 80. Pierwszym kierowcą testowym był Hannu Mikkola. Po krótkim teście skomentował możliwości wozu: „Właśnie doświadczyłem powiewu przyszłości. Ten samochód zrewolucjonizuje rajdy na zawsze”. Pierwszy prototyp określany był skrótem „A1” to: „Allrad 1” (czyli po prostu: „z napędem na wszystkie koła”). To samo oznaczenie nosiła potem pierwsza ewolucja rajdowa tego auta.
Auto zaprezentowane w Genewie technicznie opierało się na wielu elementach Audi 80 Typ 81, na jego bazie powstało również Audi Coupé typ 85. Audi Quattro nosiło wewnętrzne oznaczenie Typ 85, auto zewnętrznie wyróżniało się poszerzeniami nadkoli, szerokimi zderzakami, itp. Pod maską pracował silnik pięciocylindrowy z turbodoładowaniem, początkowo o pojemności 2.1l i mocy 200 KM. Był on rozwinięciem silnika znanego z Audi 200 5T Typ 43. Posiadał 10 zaworów i mechaniczny wtrysk paliwa. Audi Quattro z tym silnikiem rozpędzało się do 100km/h w 7.1s i osiągało prędkość maksymalną 222km/h. Auto było wyposażone w stały napęd na 4 koła z blokowanym centralnym i tylnym mechanizmem różnicowym. Pierwsza poważna modernizacja auta miała miejsce wraz z odświeżeniem gamy Audi 80 Typ81 pod koniec 1982 roku. Wówczas podwójne kwadratowe reflektory zastąpiono reflektorami zespolonymi i wprowadzono elektroniczne wskaźniki. Wcześniej zmieniono również układ sterowania blokadami napędów. W roku 1984 auto przeszło poważniejszą modernizację. Ponownie zmieniono atrapę chłodnicy i przednie reflektory, z tyłu zastosowano czarne lampy firmy Frankani, wprowadzono całkowicie nowe wnętrze oraz elektroniczne wskaźniki z systemem AutoCheck z syntezą mowy. Pod maskę trafił nowy pięciocylindrowy, turbodoładowany silnik o pojemności 2.2 o tej samej mocy. Poprawiła się elastyczność auta, teraz przyspieszenie do 100km/h zajmowało 6.7s. W roku 1987 wraz z wprowadzeniem nowej generacji napędu quattro do wszystkich pozostały modeli Audi również Audi Quattro wyposażono w układ napędowy z centralnym mechanizmem różnicowym typu Torsen i uruchamianą za pomocą przycisku blokadą tylnego mostu. Ostatnia poważna modernizacja auta miała miejsce w 1989, pod maskę trafił wówczas zmodyfikowany silnik 2.2 wyposażony w 20-zaworową głowicę, dysponujący mocą 220 KM. Audi Quattro 20V rozpędzało się do 100km/h w 6.3s i osiągało prędkość maksymalną 230km/h. W tej formie auto było produkowane do 1991 roku, a jego oficjalnym następcą zostało Audi Coupé S2 Typ 8B.


Audi Sport Quattro

Jest to skrócona wersja Audi Quattro. Została zaprezentowana w roku 1983 na potrzeby homologacji rajdowej grupy B. Dzięki krótszemu rozstawowi osi auto miało być bardziej zwrotne. Dla potrzeb homologacyjnych wyprodukowano ponad 200 sztuk. Poza krótszym rozstawem osi, auto wyróżniało się jeszcze szerszymi nadkolami, zmodyfikowanym przodem i maską, przebudowaną tablicą rozdzielczą. Pomimo krótkiego rozstawu osi auto było 4 osobowe. Pod maską pracował pięciocylindrowy silnik 2.1 z turbosprężarką i 20-zaworową głowicą osiągający moc 306 KM. Przyspieszenie od 0 do 100km/h zajmowało 4,9s, a prędkość maksymalna tego auta wynosiła 250km/h. Dostępny był tylko w kilku kolorach nadwozia: białym, czerwonym, zielonym, niebieskim, czarnym. Obecnie ceny rynkowe tego auta wynoszą ponad 100 tys. euro.

Rajdy samochodowe

Twórcom quattro od początku przyświecała myśl o rajdowym wykorzystaniu samochodu. Krótko po rozpoczęciu produkcji seryjnej odmiany, w styczniu 1981 pierwsza rajdowa wersja quattro wystartowała w austriackim Janner Rally od razu wygrywając w debiucie. W tym samym roku quattro zadebiutowało również w mistrzostwach świata, wygrywając z przewagą prawie sześciu minut pierwszy odcinek specjalny. Do takiej przewagi w większości przyczynił się napęd na cztery koła. Warto dodać, że to dzięki quattro w rajdach zaczęto stosować ów napęd. W 1984r. Hannu Mikkola wygrał rajd Portugalii za sterami Quattro A2 sponsorowanego przez HB. Można powiedzieć, że te dwa modele były swego rodzaju wstępem do rajdowej Grupy B.
    Audi Quattro zadebiutowało 3 marca w 1980 roku w Genewie. Nad autem pracowano od lutego 1977. Wtedy to Ferdynand Piech, Jorg Bensinger, Hans Nedvidek i kilku projektantów z Audi zaczęło pracować nad rewolucyjnym sportowym wozem. Idea napędu na 4 koła zrodziła się podczas zimowych testów Audi 200 oraz Volkswagena Iltisa. Okazało się wówczas, że powolna terenówka radzi sobie lepiej w zimowych warunkach niż sportowa limuzyna ze 170 konnym silnikiem. Grupa inżynierów postanowiła zaadaptować napęd na 4 koła do auta osobowego. Powstał wówczas pierwszy prototyp opierający się na Audi 80 B1, wyposażony w układ napędu na 4 koła z Volkswagena Iltisa i silnik z Audi 200. Kolejny prototyp opierał się już na przygotowywanym do produkcji Audi 80 Typ 81 (B2). Po przeprowadzeniu testów i przekonaniu zarządu projekt dostał zielone światło i zlecono opracowanie nadwozia opierającego się na Audi 80. Pierwszym kierowcą testowym był Hannu Mikkola. Po krótkim teście skomentował możliwości wozu: „Właśnie doświadczyłem powiewu przyszłości. Ten samochód zrewolucjonizuje rajdy na zawsze”. Pierwszy prototyp określany był skrótem „A1” to: „Allrad 1” (czyli po prostu: „z napędem na wszystkie koła”). To samo oznaczenie nosiła potem pierwsza ewolucja rajdowa tego auta.
    Auto zaprezentowane w Genewie technicznie opierało się na wielu elementach Audi 80 Typ 81, na jego bazie powstało również Audi Coupé typ 85. Audi Quattro nosiło wewnętrzne oznaczenie Typ 85, auto zewnętrznie wyróżniało się poszerzeniami nadkoli, szerokimi zderzakami, itp. Pod maską pracował silnik pięciocylindrowy z turbodoładowaniem, początkowo o pojemności 2.1l i mocy 200 KM. Był on rozwinięciem silnika znanego z Audi 200 5T Typ 43. Posiadał 10 zaworów i mechaniczny wtrysk paliwa. Audi Quattro z tym silnikiem rozpędzało się do 100km/h w 7.1s i osiągało prędkość maksymalną 222km/h. Auto było wyposażone w stały napęd na 4 koła z blokowanym centralnym i tylnym mechanizmem różnicowym. Pierwsza poważna modernizacja auta miała miejsce wraz z odświeżeniem gamy Audi 80 Typ81 pod koniec 1982 roku. Wówczas podwójne kwadratowe reflektory zastąpiono reflektorami zespolonymi i wprowadzono elektroniczne wskaźniki. Wcześniej zmieniono również układ sterowania blokadami napędów. W roku 1984 auto przeszło poważniejszą modernizację. Ponownie zmieniono atrapę chłodnicy i przednie reflektory, z tyłu zastosowano czarne lampy firmy Frankani, wprowadzono całkowicie nowe wnętrze oraz elektroniczne wskaźniki z systemem AutoCheck z syntezą mowy. Pod maskę trafił nowy pięciocylindrowy, turbodoładowany silnik o pojemności 2.2 o tej samej mocy. Poprawiła się elastyczność auta, teraz przyspieszenie do 100km/h zajmowało 6.7s. W roku 1987 wraz z wprowadzeniem nowej generacji napędu quattro do wszystkich pozostały modeli Audi również Audi Quattro wyposażono w układ napędowy z centralnym mechanizmem różnicowym typu Torsen i uruchamianą za pomocą przycisku blokadą tylnego mostu. Ostatnia poważna modernizacja auta miała miejsce w 1989, pod maskę trafił wówczas zmodyfikowany silnik 2.2 wyposażony w 20-zaworową głowicę, dysponujący mocą 220 KM. Audi Quattro 20V rozpędzało się do 100km/h w 6.3s i osiągało prędkość maksymalną 230km/h. W tej formie auto było produkowane do 1991 roku, a jego oficjalnym następcą zostało Audi Coupé S2 Typ 8B.


    Audi Sport Quattro

    Jest to skrócona wersja Audi Quattro. Została zaprezentowana w roku 1983 na potrzeby homologacji rajdowej grupy B. Dzięki krótszemu rozstawowi osi auto miało być bardziej zwrotne. Dla potrzeb homologacyjnych wyprodukowano ponad 200 sztuk. Poza krótszym rozstawem osi, auto wyróżniało się jeszcze szerszymi nadkolami, zmodyfikowanym przodem i maską, przebudowaną tablicą rozdzielczą. Pomimo krótkiego rozstawu osi auto było 4 osobowe. Pod maską pracował pięciocylindrowy silnik 2.1 z turbosprężarką i 20-zaworową głowicą osiągający moc 306 KM. Przyspieszenie od 0 do 100km/h zajmowało 4,9s, a prędkość maksymalna tego auta wynosiła 250km/h. Dostępny był tylko w kilku kolorach nadwozia: białym, czerwonym, zielonym, niebieskim, czarnym. Obecnie ceny rynkowe tego auta wynoszą ponad 100 tys. euro.

    Rajdy samochodowe

    Twórcom quattro od początku przyświecała myśl o rajdowym wykorzystaniu samochodu. Krótko po rozpoczęciu produkcji seryjnej odmiany, w styczniu 1981 pierwsza rajdowa wersja quattro wystartowała w austriackim Janner Rally od razu wygrywając w debiucie. W tym samym roku quattro zadebiutowało również w mistrzostwach świata, wygrywając z przewagą prawie sześciu minut pierwszy odcinek specjalny. Do takiej przewagi w większości przyczynił się napęd na cztery koła. Warto dodać, że to dzięki quattro w rajdach zaczęto stosować ów napęd. W 1984r. Hannu Mikkola wygrał rajd Portugalii za sterami Quattro A2 sponsorowanego przez HB. Można powiedzieć, że te dwa modele były swego rodzaju wstępem do rajdowej Grupy B.
    27 lutego 2012, 10:30 przez hakaze (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (4)
    Audi Quattro zadebiutowało 3 marca w 1980 roku w Genewie. Nad autem pracowano od lutego 1977. Wtedy to Ferdynand Piech, Jorg Bensinger, Hans Nedvidek i kilku projektantów z Audi zaczęło pracować nad rewolucyjnym sportowym wozem. Idea napędu na 4 koła zrodziła się podczas zimowych testów Audi 200 oraz Volkswagena Iltisa. Okazało się wówczas, że powolna terenówka radzi sobie lepiej w zimowych warunkach niż sportowa limuzyna ze 170 konnym silnikiem. Grupa inżynierów postanowiła zaadaptować napęd na 4 koła do auta osobowego. Powstał wówczas pierwszy prototyp opierający się na Audi 80 B1, wyposażony w układ napędu na 4 koła z Volkswagena Iltisa i silnik z Audi 200. Kolejny prototyp opierał się już na przygotowywanym do produkcji Audi 80 Typ 81 (B2). Po przeprowadzeniu testów i przekonaniu zarządu projekt dostał zielone światło i zlecono opracowanie nadwozia opierającego się na Audi 80. Pierwszym kierowcą testowym był Hannu Mikkola. Po krótkim teście skomentował możliwości wozu: „Właśnie doświadczyłem powiewu przyszłości. Ten samochód zrewolucjonizuje rajdy na zawsze”. Pierwszy prototyp określany był skrótem „A1” to: „Allrad 1” (czyli po prostu: „z napędem na wszystkie koła”). To samo oznaczenie nosiła potem pierwsza ewolucja rajdowa tego auta.
    19 stycznia 2012, 20:11 przez Koxx4650 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Markko Märtin - estoński kierowca rajdowy. Był fabrycznym kierowcą zespołów Subaru, Forda i Peugeota. W latach 1997–1999 jego pilotem był rodak Toomas Kitsing, a w latach 2000–2005 Brytyjczyk Michael Park.
    Swoją karierę rajdową Märtin rozpoczął w 1994 roku, a jego pierwszym samochodem była Łada Samara. W sierpniu 1997 roku zadebiutował w Rajdowych Mistrzostwach Świata jadąc Toyotą Celiką Turbo 4WD. Debiutanckiego Rajdu Finlandii nie ukończył z powodu awarii skrzynii biegów. W latach 1997 i 1998 wywalczył dwa tytuły mistrza Estonii. W 2001 roku został członkiem zespołu Subaru, a w latach 2002-2004 był fabrycznym kierowcą zespołu Forda. W listopadzie 2002 roku podczas Rajdu Wielkiej Brytanii 2002 po raz pierwszy w karierze stanął na podium w rajdzie mistrzostw świata – zajął drugą pozycję. Z kolei w czerwcu 2003 wygrał swój pierwszy rajd w mistrzostwach świata, Rajd Grecji. W 2004 roku zajął 3. miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata, najwyższe w swojej karierze. W 2005 roku odszedł do zespołu Peugeota. 18 września 2005 na ostatnim odcinku Rajdu Wielkiej Brytanii miał wypadek, w wyniku którego zginął jego pilot Michael Park. Wtedy też Märtin wycofał się ze startów w rajdowych mistrzostwach świata.
    W swojej karierze Märtin wygrał łącznie pięć rajdów w mistrzostwach świata. 18 razy w swojej karierze stawał na podium w rajdach mistrzostw świata. Zdobył w nich 207 punktów. Wygrał 101 odcinków specjalnych.
    17 stycznia 2012, 21:32 przez ~aleksinho11 | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Źródło:

    Wikipedia

    Mini - rajdowa dusza – A dziś sobie poczytasz o jednym z lepszych aut rajdowych i wyścigowych. Co dziwne, bo miał silniczek 1,3. A wygrał nawet rajd Monte Carlo. I to trzykrotnie. Oto Mini. Ukochane auto w Wielkiej Brytanii...

Cała rzecz zaczęła się w roku 1956. Wtedy w rezultacie kryzysu Sueskiego trwał kryzys paliwowy. Jasnym się stało, że w Europie pilnym się stało opracowanie małego oszczędnego autka. Niemcy mięli Garbusa, we Włoszech tworzył się Fiat 500. Jednak oba te auta miały silniki z tyłu i tylny napęd. Brytyjczycy zrobili coś innego. Silnik z przodu, napęd przedni, cztery koła w czterech rogach. Autko było tanie, bardzo przestronne i prowadziło się wyśmienicie. Jego sylwetka okazała się na tyle ponadczasowa, że produkowana była do roku 2000. 

A oto kilka faktów za wikipedią:

Przyczyną rozpoczęcia prac nad nowym samochodem małolitrażowym oznaczonym symbolem ADO15 (Austin Drawing Office projekt numer 15) był kryzys paliwowy. W roku 1956 w rezultacie kryzysu sueskiego dostęp do ropy naftowej został znacząco ograniczony, władze Wielkiej Brytanii rozważały wprowadzenie reglamentacji paliwa. Ceny dużych samochodów gwałtownie spadły, na światowym rynku nastąpił boom na oszczędne małe samochody (takie jak chociażby BMW Isetta), prym w dziedzinie ich konstruowania i produkcji wiedli Niemcy. W takiej sytuacji, szef BMC – Leonard Lord, zdecydował, iż firma musi podjąć szybkie działania. Przed konstruktorami nowego pojazdu naznaczył kilka podstawowych wymogów. Po pierwsze samochód powinien zawierać się w wymiarach 10 × 4 × 4 stóp (3 × 1,2 × 1,2 m), przy czym kabina pasażerska powinna mieć długość co najmniej 6 stóp (1,8 m) z 10 stóp całkowitej długości pojazdu. Ponadto silnikiem, ze względu na koszty, powinna zostać istniejąca już jednostka napędowa. Alec Issigonis, który pracował dla firmy Alvis, został przywrócony do pracy w BMC w 1955, ze swoimi ponadprzeciętnymi zdolnościami w projektowaniu małych samochodów stał się kluczową osobą przedsięwzięcia. Zespół, który stworzył Mini był zaskakująco mały. Oprócz Issigonis należeli do niego: Jack Daniels, pracujący z nim wcześniej przy projekcie samochodu Morris Minor, Chris Kingham, którego przyprowadził za sobą z firmy Alvis. Dodatkowo w pracach uczestniczyło dwóch studentów inżynierii oraz czworo rysowników. Wspólnie w październiku 1957 roku zaprojektowali i zbudowali pierwszy prototyp, który od koloru w jaki był polakierowany czule został nazwany "pomarańczowym pudełkiem" (ang. "The Orange Box").

ADO15 wyposażono w standardowy czterocylindrowy chłodzony cieczą silnik BMC serii A, montowany jednak z przodu nadwozia poprzecznie, połączony był z czterostopniową skrzynią biegów zblokowaną z mechanizmem różnicowym, umieszczoną pod nim w misce olejowej i włączoną do centralnego układu smarowania olejem. Napęd przenoszony był na przednie koła. Niemal wszystkie skonstruowane wówczas małe przednionapędowe samochody były podobnie skonfigurowane. Chłodnice zamontowano po lewej stronie, tak, że silnik mógłby być zamontowany obok. Jednak poprzez obrócenie jednostki napędowej uzyskano powiew powietrza, poruszający łopatki wentylatora. Taka lokalizacja silnika pozwalał także zaoszczędzić sporo miejsca dla kabiny pasażerskiej. Jednak jej wadą było narażenie chłodnicy na zbyt ciepłe powietrze pochodzące od pracującego silnika.

Zawieszenie pojazdu zaprojektował przyjaciel Issigonisa Alex Moulton z Moulton Developments Limited. Zamiast tradycyjnych sprężyn użył gumowych stożków. Pozwalały one na jazdę po wyboistych nawierzchniach, ale ich sztywność w połączeniu z kołami umieszczonymi niemal w narożnikach podwozia, podczas prowadzenia nadawała samochodowi specyficzne odczucie zbliżone do kierowania gokartem. Początkowo planowano użycie połączonego systemu olejowego, nad którym Issigonis i Moulton pracowali jeszcze w Alvis. Jednak ze względu na brak czasu nie wprowadzono go w Mini. Ten system tłumienia drgań został dalej rozwinięty i jako system hydrauliczny zadebiutował w roku 1962 w Austinie 1100. Specyficzne były także dziesięciocalowe koła, do ich ogumienia potrzebowano całkiem nowych opon. Ich wykonanie powierzono firmie Dunlop.

Dla obniżenia kosztów produkcji karoseria miała nietypowo wykonane spawy widoczne na zewnątrz wzdłuż słupków między szybami oraz na łączeniu karoserii z panelem podłogowym. Dalszym uproszczeniem było zastosowanie w drzwiach widocznych z zewnątrz zawiasów.

Wszystkie te innowacyjne rozwiązania sprawiły, że w samochodzie o tak niewielkich gabarytach, wygospodarowano maksimum miejsca dla pasażerów i bagażu.

Modele produkcyjne różniły się od prototypu kilkoma elementami. Zastosowano dodatkowe wzmocnienia z przodu i z tyłu mające przejąć ciężar zawieszenia i gaźnik usytuowano za silnikiem, a nie przed. To wymagało dodania specjalnej przekładni między skrzynią biegów a silnikiem, jeśli chciano zachować jego poprzeczne ustawienie. Takie rozwiązanie pozwoliło dodatkowo obniżyć nacisk na skrzynię biegów przy zmianie przełożenia oraz zapobiegało szybkiemu zużywaniu się synchronizatora, co było kłopotem w pierwszych prototypach. Pojemność skokowa silnika została zredukowana z 948 do 848 cm³, to z kolei wpłynęło na zmniejszenie prędkości maksymalnej z 145 km/h do 116 km/h.

Wbrew utylitarnym zamiarom projektantów Mini, jego klasyczna rozpoznawalna na całym świecie sylwetka, która stał się ikoną popkultury, została zarejestrowana przez Rover Group (następcę BMC) i podobnie jak do marki, zarezerwowała sobie prawa autorskie do jego kształtu.

Czemu tak lubimy mini? Bo jeździł nim Jaś Fasola. A wszystko czym on jeździ jest super. Zresztą Mini wypuściło w 1999 roku specjalną edycję (Mr. Bean Edidion) w najładniejszym chyba kolorze brytyjskiej wyścigowej zieleni, z misiem Jasia Fasoli na tylnej półce dodawanym w gratisie do auta...
    A dziś sobie poczytasz o jednym z lepszych aut rajdowych i wyścigowych. Co dziwne, bo miał silniczek 1,3. A wygrał nawet rajd Monte Carlo. I to trzykrotnie. Oto Mini. Ukochane auto w Wielkiej Brytanii...

    Cała rzecz zaczęła się w roku 1956. Wtedy w rezultacie kryzysu Sueskiego trwał kryzys paliwowy. Jasnym się stało, że w Europie pilnym się stało opracowanie małego oszczędnego autka. Niemcy mięli Garbusa, we Włoszech tworzył się Fiat 500. Jednak oba te auta miały silniki z tyłu i tylny napęd. Brytyjczycy zrobili coś innego. Silnik z przodu, napęd przedni, cztery koła w czterech rogach. Autko było tanie, bardzo przestronne i prowadziło się wyśmienicie. Jego sylwetka okazała się na tyle ponadczasowa, że produkowana była do roku 2000.

    A oto kilka faktów za wikipedią:

    Przyczyną rozpoczęcia prac nad nowym samochodem małolitrażowym oznaczonym symbolem ADO15 (Austin Drawing Office projekt numer 15) był kryzys paliwowy. W roku 1956 w rezultacie kryzysu sueskiego dostęp do ropy naftowej został znacząco ograniczony, władze Wielkiej Brytanii rozważały wprowadzenie reglamentacji paliwa. Ceny dużych samochodów gwałtownie spadły, na światowym rynku nastąpił boom na oszczędne małe samochody (takie jak chociażby BMW Isetta), prym w dziedzinie ich konstruowania i produkcji wiedli Niemcy. W takiej sytuacji, szef BMC – Leonard Lord, zdecydował, iż firma musi podjąć szybkie działania. Przed konstruktorami nowego pojazdu naznaczył kilka podstawowych wymogów. Po pierwsze samochód powinien zawierać się w wymiarach 10 × 4 × 4 stóp (3 × 1,2 × 1,2 m), przy czym kabina pasażerska powinna mieć długość co najmniej 6 stóp (1,8 m) z 10 stóp całkowitej długości pojazdu. Ponadto silnikiem, ze względu na koszty, powinna zostać istniejąca już jednostka napędowa. Alec Issigonis, który pracował dla firmy Alvis, został przywrócony do pracy w BMC w 1955, ze swoimi ponadprzeciętnymi zdolnościami w projektowaniu małych samochodów stał się kluczową osobą przedsięwzięcia. Zespół, który stworzył Mini był zaskakująco mały. Oprócz Issigonis należeli do niego: Jack Daniels, pracujący z nim wcześniej przy projekcie samochodu Morris Minor, Chris Kingham, którego przyprowadził za sobą z firmy Alvis. Dodatkowo w pracach uczestniczyło dwóch studentów inżynierii oraz czworo rysowników. Wspólnie w październiku 1957 roku zaprojektowali i zbudowali pierwszy prototyp, który od koloru w jaki był polakierowany czule został nazwany "pomarańczowym pudełkiem" (ang. "The Orange Box").

    ADO15 wyposażono w standardowy czterocylindrowy chłodzony cieczą silnik BMC serii A, montowany jednak z przodu nadwozia poprzecznie, połączony był z czterostopniową skrzynią biegów zblokowaną z mechanizmem różnicowym, umieszczoną pod nim w misce olejowej i włączoną do centralnego układu smarowania olejem. Napęd przenoszony był na przednie koła. Niemal wszystkie skonstruowane wówczas małe przednionapędowe samochody były podobnie skonfigurowane. Chłodnice zamontowano po lewej stronie, tak, że silnik mógłby być zamontowany obok. Jednak poprzez obrócenie jednostki napędowej uzyskano powiew powietrza, poruszający łopatki wentylatora. Taka lokalizacja silnika pozwalał także zaoszczędzić sporo miejsca dla kabiny pasażerskiej. Jednak jej wadą było narażenie chłodnicy na zbyt ciepłe powietrze pochodzące od pracującego silnika.

    Zawieszenie pojazdu zaprojektował przyjaciel Issigonisa Alex Moulton z Moulton Developments Limited. Zamiast tradycyjnych sprężyn użył gumowych stożków. Pozwalały one na jazdę po wyboistych nawierzchniach, ale ich sztywność w połączeniu z kołami umieszczonymi niemal w narożnikach podwozia, podczas prowadzenia nadawała samochodowi specyficzne odczucie zbliżone do kierowania gokartem. Początkowo planowano użycie połączonego systemu olejowego, nad którym Issigonis i Moulton pracowali jeszcze w Alvis. Jednak ze względu na brak czasu nie wprowadzono go w Mini. Ten system tłumienia drgań został dalej rozwinięty i jako system hydrauliczny zadebiutował w roku 1962 w Austinie 1100. Specyficzne były także dziesięciocalowe koła, do ich ogumienia potrzebowano całkiem nowych opon. Ich wykonanie powierzono firmie Dunlop.

    Dla obniżenia kosztów produkcji karoseria miała nietypowo wykonane spawy widoczne na zewnątrz wzdłuż słupków między szybami oraz na łączeniu karoserii z panelem podłogowym. Dalszym uproszczeniem było zastosowanie w drzwiach widocznych z zewnątrz zawiasów.

    Wszystkie te innowacyjne rozwiązania sprawiły, że w samochodzie o tak niewielkich gabarytach, wygospodarowano maksimum miejsca dla pasażerów i bagażu.

    Modele produkcyjne różniły się od prototypu kilkoma elementami. Zastosowano dodatkowe wzmocnienia z przodu i z tyłu mające przejąć ciężar zawieszenia i gaźnik usytuowano za silnikiem, a nie przed. To wymagało dodania specjalnej przekładni między skrzynią biegów a silnikiem, jeśli chciano zachować jego poprzeczne ustawienie. Takie rozwiązanie pozwoliło dodatkowo obniżyć nacisk na skrzynię biegów przy zmianie przełożenia oraz zapobiegało szybkiemu zużywaniu się synchronizatora, co było kłopotem w pierwszych prototypach. Pojemność skokowa silnika została zredukowana z 948 do 848 cm³, to z kolei wpłynęło na zmniejszenie prędkości maksymalnej z 145 km/h do 116 km/h.

    Wbrew utylitarnym zamiarom projektantów Mini, jego klasyczna rozpoznawalna na całym świecie sylwetka, która stał się ikoną popkultury, została zarejestrowana przez Rover Group (następcę BMC) i podobnie jak do marki, zarezerwowała sobie prawa autorskie do jego kształtu.

    Czemu tak lubimy mini? Bo jeździł nim Jaś Fasola. A wszystko czym on jeździ jest super. Zresztą Mini wypuściło w 1999 roku specjalną edycję (Mr. Bean Edidion) w najładniejszym chyba kolorze brytyjskiej wyścigowej zieleni, z misiem Jasia Fasoli na tylnej półce dodawanym w gratisie do auta...
    26 października 2011, 23:27 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Grupa B - czyli prototypowe konstrukcje. Najmocniejsza, najbarwniejsza i najbardziej widowiskowa grupa rajdowa wszechczasów. We wczesnych latach 80 jeździły tam min.: Citroën BX 4TC, Citroën Visa 1000 Pistes, Lancia 037 Rally, MG Metro 6R4, Opel Manta 400. Wszystkie auta miały potężne silniki i jedną cechę wspólną - napęd na tył. Wszystko się powywracało w roku 1981, gdy do akcji wkroczyło Audi Quattro. Wyróżniało się ono nieprzeciętnie, bo prócz silnika o mocy 500 koni miało napęd na obie osie. Wystarczyło, by w debiucie dojechać do mety 6 minut przed resztą stawki... Powyżej filmik z tą właśnie rewolucyjną maszyną.
    29 sierpnia 2011, 1:34 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj