Na zdjęciu uwieczniona jest wywrotka ciągnika siodłowego z naczepą do aut w czasie testów PIMOT-miały one na celu sprawdzić z jaką maksymalną prędkością może wejść w zakręt ciągnik z lawetą (z tyłu widać piąte koło do pomiarów). Z szybkością trochę przesadzono co poskutkowało przewróceniem się lawety na bok. Niestety podczas powyższego eksperymentu uległ zniszczeniu jedyny "dwudrzwiowy" prototyp Polskiego Fiata 125p- był na górnej półce i zgniótł się gdy ciągnik z lawetą wylądował na boku. Wypadek ten pokazał również wady konstrukcyjne dwudrzwiowego prototypu- łączenia przy tylnych drzwiach pojazdu pękły.
Trabant przerobiony na TIRa, naczepą jest mobilny bar jednego z wystawców na Festiwalu Piwa we Wrocławiu. Jeśli się spodoba jutro zrobię kilka dokładniejszych zdjęć - to było tak na szybko i już po kilku piwach.
Koń został został wyprzedzony i złapany przez Darka, kierowcę nagrywającego film, kiedy zatrzymał się za naczepą, a następnie przekazany sąsiadowi właściciela który na pewno jest wdzięczny. Darek poza pracą jeździ konno więc w sumie koń miał szczęście, że trafił na niego. Przykro, że kierowcy jadący z naprzeciwka nawet się nie zatrzymali i z trudem omijali pozostawione otwarte drzwi MAN'a...
Czyli Jelcz 315 z naczepą obładowaną wyrobami FSO z niewielkim przebiegiem. Przeróbka najnowszego modelu z serii Kultowe Auta PRL-u na ciągnik siodłowy. Naczepa produkcji czeskiej.