Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 9 takich materiałów
    S15 TimeAttack – Nie jest to samochód wyścigowy wielkiej drużyny. 
Jest to prywatny S15 zbudowany w Scorch Racing. Co w nim ciekawego? Osiągnięcia! Między innymi rekord toru Tsukuba. Tak, pracownik korpo wykręcił lepszy czas na półslickach niż sam Keiichi Tsuchiya w Hondzie NSX JGTC na pełnym slicku! Dodatkowo końcówkę okrążenia przejechał bez silnika.
    Nie jest to samochód wyścigowy wielkiej drużyny.
    Jest to prywatny S15 zbudowany w Scorch Racing. Co w nim ciekawego? Osiągnięcia! Między innymi rekord toru Tsukuba. Tak, pracownik korpo wykręcił lepszy czas na półslickach niż sam Keiichi Tsuchiya w Hondzie NSX JGTC na pełnym slicku! Dodatkowo końcówkę okrążenia przejechał bez silnika.
    8 grudnia 2015, 6:40 przez uzi43 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    worldtimeattack.com

    NSX JGTC –
    24 września 2013, 12:29 przez slivex (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Toyota Celica (szósta generacja) – Trzy oblicza. 1 - wersja z wyścigów Japanese Grand Touring Championship (JGTC) z końca lat 90. 2 - wersja rajdowa. 3 - wersja cywilna.
    Trzy oblicza. 1 - wersja z wyścigów Japanese Grand Touring Championship (JGTC) z końca lat 90. 2 - wersja rajdowa. 3 - wersja cywilna.
    1 września 2013, 15:15 przez staryjaponiec (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    20 lat temu powstała Toyota Supra JZA80 (MK4). – Dokładnie 20 lat temu (1993 r.), świat ujrzał czwartą generację tego kultowego modelu. Design po raz kolejny uległ zmianie, MK4 nie przypomina MK3, natomiast widocznych jest kilka odniesień do klasycznego modelu 2000GT z lat 60. Co ciekawe, czwarta generacja jest niższa, krótsza i lżejsza, niż trzecia. Dzięki zastosowaniu lżejszych materiałów, masa zmniejszyła się niemal o 100 kg. W 1993 roku, w Suprze MK4, Toyota po raz pierwszy zamontowała 6-biegową skrzynię biegów (V160), była to również pierwsza 6-biegowa skrzynia zastosowana w japońskim samochodzie z napędem na tył, ma opinię bardzo solidnej. No i oczywiście silnik, 2JZ-GTE, który szybko okazał się tytanem wytrzymałości, bardzo podatnym na modyfikacje, od kilkunastu lat dostępnych jest multum części, od najdrobniejszych elementów po całe silniki kompleksowo zbudowane na każdy typ wyścigów. Toyota stworzyła silnik z niesamowitym potencjałem, którego osiągane moce zazwyczaj widuje się w specyfikacjach supercarów, Supry z 2JZ-GTE o mocach 400-500 KM to coś zwykłego, chleb powszedni i jednocześnie dopiero początek zabawy, egzemplarze o mocach ponad 1000 KM również już nie dziwią, a na samym końcu mamy silniki 2JZ budowane do dragu, jak na przykład projekt Gas Motorsport, czyli 2JZ o mocy ponad 2040 KM, z pojemności ledwie 3.2L.

Czwarta generacja, ma najwięcej sukcesów w sporcie, jeśli chodzi o wszystkie Supry, sprawdzana była w wielu warunkach, dla przykładu można wymienić zawody Swiss Mountain Races, zaliczyła też Le Mans, konkurowała w amerykańskiej SCCA oraz przede wszystkim stanowiła główną siłę w najważniejszej japońskiej lidze wyścigowej - JGTC, przez lata rywalizując z Hondą NSX i Nissanem Skyline, najpierw z 4-cylindrowym silnikiem pod maską (ostro zmodyfikowany 3S), a później z V8.

Supra dzielnie znosiła porównania do takich samochodów jak Porsche 911 czy Chevrolet Corvette C5. Z kolei wydawany od 1953 roku Australijski magazyn motoryzacyjny Wheels, wziął do porównania... Astona Martina DB7, czyli model który był o połowę droższy od Supry. Mimo wszystko, po testach, niespodziewanie zwyciężyła Supra, która wg redaktorów była szybsza, lepiej wyposażona i jazda nią była bardziej ekscytująca. Jednak samochód nie miał łatwego życia w Europie (podobnie jak RX-7 czy 300ZX), konkurując z samochodami od których nie był gorszy, ale po prostu mniej znany i droższy. Do tego, bardzo szybko złapały go europejskie ostre normy emisji spalin i sprzedaż w Europie zakończyła się w 1996 r., podczas gdy w Ameryce - 1998 r., a w Japonii - 2002 r.

Supra MK4 to jeden z tych samochodów bliższych duszy, które szanowane są za swoje naturalne predyspozycję, przez co jeszcze dużo asfaltu zwinie pod kołami, dzięki zwykłym ludziom których pasji nie da się przeliczyć na pieniądze. Siłą tego samochodu jest jego ogromny potencjał, coś, co sprawia, że może cały czas walczyć i ewoluować, zamiast zostać zapomnianym. Dlatego na dowolnych track day, zawodach driftu i drag, czy też street racingu, cały czas można gdzieś zobaczyć tą Toyotę, ponieważ to jest jej żywioł.
    Dokładnie 20 lat temu (1993 r.), świat ujrzał czwartą generację tego kultowego modelu. Design po raz kolejny uległ zmianie, MK4 nie przypomina MK3, natomiast widocznych jest kilka odniesień do klasycznego modelu 2000GT z lat 60. Co ciekawe, czwarta generacja jest niższa, krótsza i lżejsza, niż trzecia. Dzięki zastosowaniu lżejszych materiałów, masa zmniejszyła się niemal o 100 kg. W 1993 roku, w Suprze MK4, Toyota po raz pierwszy zamontowała 6-biegową skrzynię biegów (V160), była to również pierwsza 6-biegowa skrzynia zastosowana w japońskim samochodzie z napędem na tył, ma opinię bardzo solidnej. No i oczywiście silnik, 2JZ-GTE, który szybko okazał się tytanem wytrzymałości, bardzo podatnym na modyfikacje, od kilkunastu lat dostępnych jest multum części, od najdrobniejszych elementów po całe silniki kompleksowo zbudowane na każdy typ wyścigów. Toyota stworzyła silnik z niesamowitym potencjałem, którego osiągane moce zazwyczaj widuje się w specyfikacjach supercarów, Supry z 2JZ-GTE o mocach 400-500 KM to coś zwykłego, chleb powszedni i jednocześnie dopiero początek zabawy, egzemplarze o mocach ponad 1000 KM również już nie dziwią, a na samym końcu mamy silniki 2JZ budowane do dragu, jak na przykład projekt Gas Motorsport, czyli 2JZ o mocy ponad 2040 KM, z pojemności ledwie 3.2L.

    Czwarta generacja, ma najwięcej sukcesów w sporcie, jeśli chodzi o wszystkie Supry, sprawdzana była w wielu warunkach, dla przykładu można wymienić zawody Swiss Mountain Races, zaliczyła też Le Mans, konkurowała w amerykańskiej SCCA oraz przede wszystkim stanowiła główną siłę w najważniejszej japońskiej lidze wyścigowej - JGTC, przez lata rywalizując z Hondą NSX i Nissanem Skyline, najpierw z 4-cylindrowym silnikiem pod maską (ostro zmodyfikowany 3S), a później z V8.

    Supra dzielnie znosiła porównania do takich samochodów jak Porsche 911 czy Chevrolet Corvette C5. Z kolei wydawany od 1953 roku Australijski magazyn motoryzacyjny Wheels, wziął do porównania... Astona Martina DB7, czyli model który był o połowę droższy od Supry. Mimo wszystko, po testach, niespodziewanie zwyciężyła Supra, która wg redaktorów była szybsza, lepiej wyposażona i jazda nią była bardziej ekscytująca. Jednak samochód nie miał łatwego życia w Europie (podobnie jak RX-7 czy 300ZX), konkurując z samochodami od których nie był gorszy, ale po prostu mniej znany i droższy. Do tego, bardzo szybko złapały go europejskie ostre normy emisji spalin i sprzedaż w Europie zakończyła się w 1996 r., podczas gdy w Ameryce - 1998 r., a w Japonii - 2002 r.

    Supra MK4 to jeden z tych samochodów bliższych duszy, które szanowane są za swoje naturalne predyspozycję, przez co jeszcze dużo asfaltu zwinie pod kołami, dzięki zwykłym ludziom których pasji nie da się przeliczyć na pieniądze. Siłą tego samochodu jest jego ogromny potencjał, coś, co sprawia, że może cały czas walczyć i ewoluować, zamiast zostać zapomnianym. Dlatego na dowolnych track day, zawodach driftu i drag, czy też street racingu, cały czas można gdzieś zobaczyć tą Toyotę, ponieważ to jest jej żywioł.
    1 sierpnia 2013, 19:10 przez staryjaponiec (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (5)
    Japanese Grand Touring Championship – Fotka z lat 90. Dwie Toyoty Supry + Lamborghini Diablo. A przed nimi... Mazda MX-5! Do dziś jest to jeden z najbardziej unikalnych samochodów w historii JGTC (dzisiejsze Super GT). MX-5 została przygotowana przez Nogami Project (NOPRO), jeździła w klasie GT300, pod maską miała silnik Wankla 13B o mocy ponad 300 KM.
    Fotka z lat 90. Dwie Toyoty Supry + Lamborghini Diablo. A przed nimi... Mazda MX-5! Do dziś jest to jeden z najbardziej unikalnych samochodów w historii JGTC (dzisiejsze Super GT). MX-5 została przygotowana przez Nogami Project (NOPRO), jeździła w klasie GT300, pod maską miała silnik Wankla 13B o mocy ponad 300 KM.
    JGTC Xanavi R34 GT-R. –
    2 lutego 2013, 16:24 przez Putson (PW) | Do ulubionych | Skomentuj

    1