Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 139 takich materiałów
    Piękny klasyk – Mercedes-Benz 190, rok 1982 z mojego miasta
    Mercedes-Benz 190, rok 1982 z mojego miasta
    10 maja 2014, 12:47 przez KantoS (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Źródło:

    Własne

    Seria motocykle i motorowery PRL: #4 MZ ETZ 250 – Producent: MZ - Motorradwerk Zschopau, obecnie Motorenwerke Zschopau

Miejsce produkcji: Zschopau, Niemiecka Republika Demokratyczna

Lata produkcji: 1981-1989

Informacje o silniku:
 
Silnik EM250 to dwusuw z przepłukiwaniem zwrotnym chłodzony powietrzem. Wadą silników EM250 jest niski moment obrotowy w zakresie do 3000 obrotów i jego szybki przyrost powyżej tej wartości. Sam przebieg momentu obrotowego wykazuje dwa szczyty, jeden dla obrotów 3500 i drugi dla 5200 obr/min. Jest to tzw. podwójna biegunowa, często występująca w silnikach dwusuwowych o sporym wysileniu, z rozrządem tłokowym. W praktyce objawia się to tym, iż motocykl rozpędza się dość ospale z niskich obrotów, aby energicznie przyśpieszać, gdy obroty silnika osiągają poziom powyżej 3000-3500. Jednak cecha ta występowała we wszystkich ówcześnie produkowanych motocyklach z silnikiem dwusuwowym o takim samym rozrządzie i zbliżonym wysileniu.

Ciekawostką konstrukcji silnika jest umieszczenie sprzęgła na wale korbowym. Zapewnia to w przypadku jednocylindrowca spokojniejszą pracę na biegu jałowym i na wolnych obrotach dzięki większej masie wirującej. Moment obrotowy silnika przenoszony jest poprzez przekładnię zębatą na precyzyjną 5 biegową skrzynię biegów, a dalej łańcuchem rolkowym w osłonie na tylne koło.

-Maks. moc przy ok. 5500 obr/min : 21 KM (15,5 kW)
-Maks. moment obrotowy przy ok. 5200 obr/min : 27,4 Nm (2,8 kGm).
-Silnik powinien być smarowany mieszanką paliwa z olejem o proporcji 50 : 1.

Przy poprawnym użytkowaniu, silnik wytrzymuje przebieg 30 – 40 tysięcy kilometrów. Po takim przebiegu konieczna jest wymiana tłoka, łożysk na wale oraz regeneracja (a najlepiej wymiana na nowy) wału korbowego i szlifowanie cylindra. Trwałości sprzyja stosowanie dobrej jakości oleju w mieszance paliwa z olejem oraz unikanie wysokich obrotów przy zimnym silniku. Jak większość dwusuwów także silnik 250-tki jest wrażliwy na jazdę na zbyt niskich obrotach przyśpieszającą zużycie łożyska wału korbowego, oraz na przegrzanie (piłowanie w miejscu, palenia gumy itd). Takie postępowanie w skrajnych przypadkach prowadzić może do uszkodzenia tłoka i cylindra.

Historia modelu:

-1981 – wprowadzenie na rynek modelu ETZ 250
-1982 – hamulec tarczowy z przodu (duża zaleta), rzadko spotykane w tych rocznikach
-1983 – wyłącznik światła hamowania w kole przednim
-1983 – gumowe mieszki faliste na przednich widelcach (spotykane również wcześniej)
-1985 – nieco zmieniony obrotomierz (brak skali czerwonej)
-1985 – inne gumy na licznikach
-1985 – akumulator 12V 5Ah,
poprzednio 9Ah
-1987 – elektroniczny zapłon w 250E
-1987 – nowy tłumik dla ETZ 250
-1987 – automatyczny dozownik oleju (pompa Mikuni)
-1987 – nowy gaźnik 30N3-1 dla ETZ 250 (później w 251)
-1987 – reflektor halogenowy z żarówką H4
-1988 – nowy przełącznik świateł z jedną wiązką przewodów
-1989 – zakończenie produkcji ETZ 250
    Producent: MZ - Motorradwerk Zschopau, obecnie Motorenwerke Zschopau

    Miejsce produkcji: Zschopau, Niemiecka Republika Demokratyczna

    Lata produkcji: 1981-1989

    Informacje o silniku:

    Silnik EM250 to dwusuw z przepłukiwaniem zwrotnym chłodzony powietrzem. Wadą silników EM250 jest niski moment obrotowy w zakresie do 3000 obrotów i jego szybki przyrost powyżej tej wartości. Sam przebieg momentu obrotowego wykazuje dwa szczyty, jeden dla obrotów 3500 i drugi dla 5200 obr/min. Jest to tzw. podwójna biegunowa, często występująca w silnikach dwusuwowych o sporym wysileniu, z rozrządem tłokowym. W praktyce objawia się to tym, iż motocykl rozpędza się dość ospale z niskich obrotów, aby energicznie przyśpieszać, gdy obroty silnika osiągają poziom powyżej 3000-3500. Jednak cecha ta występowała we wszystkich ówcześnie produkowanych motocyklach z silnikiem dwusuwowym o takim samym rozrządzie i zbliżonym wysileniu.

    Ciekawostką konstrukcji silnika jest umieszczenie sprzęgła na wale korbowym. Zapewnia to w przypadku jednocylindrowca spokojniejszą pracę na biegu jałowym i na wolnych obrotach dzięki większej masie wirującej. Moment obrotowy silnika przenoszony jest poprzez przekładnię zębatą na precyzyjną 5 biegową skrzynię biegów, a dalej łańcuchem rolkowym w osłonie na tylne koło.

    -Maks. moc przy ok. 5500 obr/min : 21 KM (15,5 kW)
    -Maks. moment obrotowy przy ok. 5200 obr/min : 27,4 Nm (2,8 kGm).
    -Silnik powinien być smarowany mieszanką paliwa z olejem o proporcji 50 : 1.

    Przy poprawnym użytkowaniu, silnik wytrzymuje przebieg 30 – 40 tysięcy kilometrów. Po takim przebiegu konieczna jest wymiana tłoka, łożysk na wale oraz regeneracja (a najlepiej wymiana na nowy) wału korbowego i szlifowanie cylindra. Trwałości sprzyja stosowanie dobrej jakości oleju w mieszance paliwa z olejem oraz unikanie wysokich obrotów przy zimnym silniku. Jak większość dwusuwów także silnik 250-tki jest wrażliwy na jazdę na zbyt niskich obrotach przyśpieszającą zużycie łożyska wału korbowego, oraz na przegrzanie (piłowanie w miejscu, palenia gumy itd). Takie postępowanie w skrajnych przypadkach prowadzić może do uszkodzenia tłoka i cylindra.

    Historia modelu:

    -1981 – wprowadzenie na rynek modelu ETZ 250
    -1982 – hamulec tarczowy z przodu (duża zaleta), rzadko spotykane w tych rocznikach
    -1983 – wyłącznik światła hamowania w kole przednim
    -1983 – gumowe mieszki faliste na przednich widelcach (spotykane również wcześniej)
    -1985 – nieco zmieniony obrotomierz (brak skali czerwonej)
    -1985 – inne gumy na licznikach
    -1985 – akumulator 12V 5Ah,
    poprzednio 9Ah
    -1987 – elektroniczny zapłon w 250E
    -1987 – nowy tłumik dla ETZ 250
    -1987 – automatyczny dozownik oleju (pompa Mikuni)
    -1987 – nowy gaźnik 30N3-1 dla ETZ 250 (później w 251)
    -1987 – reflektor halogenowy z żarówką H4
    -1988 – nowy przełącznik świateł z jedną wiązką przewodów
    -1989 – zakończenie produkcji ETZ 250
    20 kwietnia 2014, 20:14 przez Babcia_Irenka (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Ford Capri MK3 – Capri Mk III została nazwana wewnętrznie jako "Project Carla", i chociaż niewiele więcej niż znaczące uaktualnienie Capri II jest określane jako Mk III. Pierwsze samochody były dostępne w marcu 1978 roku, ale nie udało się powstrzymać spadku wyników w sprzedaży. Koncepcja silnie zmodyfikowanego Capri II była pokazywana w 1976 roku Genewie: Capri II było z przodu bardzo podobne do Escorta RS2000 (cztery reflektory oraz czarny grill), oraz tylny spojler. Mk III dostało ulepszoną aerodynamiką, prowadząc do poprawy osiągów i ekonomiki względem Mk II, a poczwórne reflektory stały się znakiem towarowym.

Dostępne modele mk3:
Capri L (1.3, 1.6)    
Capri LS (1.6)  
Capri GL (1.6, 2.0)  
Capri S (1.6, 2.0, 2.3, 3.0)    
Capri Laser (1.6, 2.0)    
Capri Ghia (2.0, 3.0)  
Capri 2.8 Injection (2.8)    
Capri 2.8 Injection Special (2.8)    
Capri 280 (2.8)

Ponadto modele specjalne:    
Capri Cabaret I i II (1.6, 2.0)    
Capri Calypso I i II (1.6)    
Capri Cameo (1.3, 1.6)    
Capri GT4 (1.6, 2.0)    
Capri Tempo (1.3, 1.6)
1980 - wprowadzenie do oferty 'topowego' modelu 2.8i - 160 KM, 0–100 km/h 7,8 s
1981 - Ford Capri Turbo - 2.8 turbo - 188 KM
1981 - Zakspeed Capri - wersja przeznaczona do wyścigów torowych
1982 - Tickford Capri - angielska luksusowa wersja, silnik 2.8i turbo 200 KM, 0–100 km/h 6,0 s; całość składana w zakładach Tickford'a
1984 - koniec produkcji w Niemczech
1986 - pożegnalna, limitowana seria 280 "Brookland" dostępna jedynie w kolorze brookland green,
1987 - zakończenie produkcji trzeciej generacji
    Capri Mk III została nazwana wewnętrznie jako "Project Carla", i chociaż niewiele więcej niż znaczące uaktualnienie Capri II jest określane jako Mk III. Pierwsze samochody były dostępne w marcu 1978 roku, ale nie udało się powstrzymać spadku wyników w sprzedaży. Koncepcja silnie zmodyfikowanego Capri II była pokazywana w 1976 roku Genewie: Capri II było z przodu bardzo podobne do Escorta RS2000 (cztery reflektory oraz czarny grill), oraz tylny spojler. Mk III dostało ulepszoną aerodynamiką, prowadząc do poprawy osiągów i ekonomiki względem Mk II, a poczwórne reflektory stały się znakiem towarowym.

    Dostępne modele mk3:
    Capri L (1.3, 1.6)
    Capri LS (1.6)
    Capri GL (1.6, 2.0)
    Capri S (1.6, 2.0, 2.3, 3.0)
    Capri Laser (1.6, 2.0)
    Capri Ghia (2.0, 3.0)
    Capri 2.8 Injection (2.8)
    Capri 2.8 Injection Special (2.8)
    Capri 280 (2.8)

    Ponadto modele specjalne:
    Capri Cabaret I i II (1.6, 2.0)
    Capri Calypso I i II (1.6)
    Capri Cameo (1.3, 1.6)
    Capri GT4 (1.6, 2.0)
    Capri Tempo (1.3, 1.6)
    1980 - wprowadzenie do oferty 'topowego' modelu 2.8i - 160 KM, 0–100 km/h 7,8 s
    1981 - Ford Capri Turbo - 2.8 turbo - 188 KM
    1981 - Zakspeed Capri - wersja przeznaczona do wyścigów torowych
    1982 - Tickford Capri - angielska luksusowa wersja, silnik 2.8i turbo 200 KM, 0–100 km/h 6,0 s; całość składana w zakładach Tickford'a
    1984 - koniec produkcji w Niemczech
    1986 - pożegnalna, limitowana seria 280 "Brookland" dostępna jedynie w kolorze brookland green,
    1987 - zakończenie produkcji trzeciej generacji
    18 kwietnia 2014, 7:00 przez KubsonBDG (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Mistrzowie WRC- 1980 Walter Röhrl – Walter Röhrl (ur. 7 marca 1947 w Regensburgu) – niemiecki kierowca rajdowy i wyścigowy, dwukrotny rajdowy mistrz świata.
Po raz pierwszy w rajdzie samochodowym wystartował w 1968 r. W 1973 r. zadebiutował w rajdowych mistrzostwach świata (Rajd Monte Carlo), w 1974 r. zdobył tytuł mistrza Europy (jadąc Oplem Asconą A), a 1975 r. odniósł pierwsze zwycięstwo w eliminacji mistrzostw świata, zwyciężając w Rajdzie Acropolis.
Największe sukcesy w karierze odniósł na przełomie lat 70. i 80. Dwukrotnie (1980 - we Fiacie 131 Abarth i 1982 - w Oplu Asconie 400) zdobył tytuły rajdowego mistrza świata, poza tym w 1983 r. był drugi, a latach 1978 i 1985 - trzeci. Do innych jego sukcesów należało zwycięstwo w Rajdzie Afryki (1982, w Oplu Asconie 400), jak również czterokrotne I miejsca w Rajdzie Monte Carlo (1980, 1982, 1983, 1984). Łącznie w latach 1973 - 1987 na podium wyścigów z cyklu eliminacji mistrzostw świata stawał 31 razy, w tym 14 razy na najwyższym stopniu (ostatnie zwycięstwo w 1985 r. w Rajdzie Sanremo). W pierwszym rajdowym zwycięstwie jego pilotem był Jochen Berger, a we wszystkich pozostałych - Christian Geistdörfer, natomiast odnosił je samochodami Opel Ascona (1975), Fiat 131 Abarth (1978-1980), Opel Ascona 400 (1982), Lancia Rally 037 (1983), Audi Quattro A2 (1984) oraz Audi Sport Quattro E2 (1985).
Od zakończenia kariery zawodniczej pracuje jako kierowca testowy samochodów Porsche
    Walter Röhrl (ur. 7 marca 1947 w Regensburgu) – niemiecki kierowca rajdowy i wyścigowy, dwukrotny rajdowy mistrz świata.
    Po raz pierwszy w rajdzie samochodowym wystartował w 1968 r. W 1973 r. zadebiutował w rajdowych mistrzostwach świata (Rajd Monte Carlo), w 1974 r. zdobył tytuł mistrza Europy (jadąc Oplem Asconą A), a 1975 r. odniósł pierwsze zwycięstwo w eliminacji mistrzostw świata, zwyciężając w Rajdzie Acropolis.
    Największe sukcesy w karierze odniósł na przełomie lat 70. i 80. Dwukrotnie (1980 - we Fiacie 131 Abarth i 1982 - w Oplu Asconie 400) zdobył tytuły rajdowego mistrza świata, poza tym w 1983 r. był drugi, a latach 1978 i 1985 - trzeci. Do innych jego sukcesów należało zwycięstwo w Rajdzie Afryki (1982, w Oplu Asconie 400), jak również czterokrotne I miejsca w Rajdzie Monte Carlo (1980, 1982, 1983, 1984). Łącznie w latach 1973 - 1987 na podium wyścigów z cyklu eliminacji mistrzostw świata stawał 31 razy, w tym 14 razy na najwyższym stopniu (ostatnie zwycięstwo w 1985 r. w Rajdzie Sanremo). W pierwszym rajdowym zwycięstwie jego pilotem był Jochen Berger, a we wszystkich pozostałych - Christian Geistdörfer, natomiast odnosił je samochodami Opel Ascona (1975), Fiat 131 Abarth (1978-1980), Opel Ascona 400 (1982), Lancia Rally 037 (1983), Audi Quattro A2 (1984) oraz Audi Sport Quattro E2 (1985).
    Od zakończenia kariery zawodniczej pracuje jako kierowca testowy samochodów Porsche
    16 kwietnia 2014, 22:23 przez mibar4 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Opel Ascona 400 – mało kto pamięta że taki Opel z Walterem Rohlem za kierownicą o włos przegrał rajdowe mistrzostwa świata 1982 właśnie z Audi Quattro
    Mało kto pamięta że taki Opel z Walterem Rohlem za kierownicą o włos przegrał rajdowe mistrzostwa świata 1982 właśnie z Audi Quattro
    15 marca 2014, 22:56 przez domino1596 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Budynek fabryki Fiata w Via Nizza – posiadał tor testowy na dachu. Tor funkcjonował w latach 1923 - 1982.
    Posiadał tor testowy na dachu. Tor funkcjonował w latach 1923 - 1982.
    27 lutego 2014, 16:02 przez enzo1990 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Tor na dachu fabryki Fiata – "Znajdująca się w dzielnicy Lingotto w Turynie siedziba nieczynnej już fabryki Fiata wygląda z zewnątrz bardzo niepozornie, by nie rzec – banalnie. W rzeczywistości jednak ten oddany do użytku w 1923 r. budynek to jeden z najciekawszych przykładów architektury industrialnej XX wieku, który przez wielu znawców, w tym słynnego Le Corbusiera, uznawany był swego czasu wręcz za arcydzieło. Co o tym decydowało? Wiele rzeczy, ale jedna z nich jest wyjątkowo spektakularna. Otóż na dachu tego budynku znajduje się tor wyścigowy. Tor ten nie był jakąś czczą nowinką, ale stanowił integralną część procesu produkcyjnego. Był on bowiem ostatnim przystankiem na trasie, jaki wyznaczała inna niezwykła rzecz w tym budynku, a mianowicie spiralna linia produkcyjna, która przebiegała przez wszystkie piętra – od parteru aż po dach. W miarę jak samochód był składany, przesuwał się on po linii produkcyjnej coraz wyżej i wyżej, aż w końcu mógł jako w pełni funkcjonalne auto wyjechać na tor i odbyć próbną jazdę. W latach 70. okazało się jednak, że budynek zaczyna być przestarzały i ostatecznie w 1982 r. fabrykę zamknięto. Rozpisano następnie konkurs architektoniczny, w wyniku którego budynek został przekształcony w przestrzeń publiczną ze sklepami, salami koncertowymi, kinem i hotelem. Tor wyścigowy pozostał natomiast na swoim miejscu – jest otwarty dla turystów i często odbywają się na nim różne imprezy motoryzacyjne."


Link do artykułu: http://www.wykop.pl/ramka/1862790/tor-wyscigowy-na-dachu-niezwyklej-fabryki-samochodow/
W źródle większa rozdzielczość.
    "Znajdująca się w dzielnicy Lingotto w Turynie siedziba nieczynnej już fabryki Fiata wygląda z zewnątrz bardzo niepozornie, by nie rzec – banalnie. W rzeczywistości jednak ten oddany do użytku w 1923 r. budynek to jeden z najciekawszych przykładów architektury industrialnej XX wieku, który przez wielu znawców, w tym słynnego Le Corbusiera, uznawany był swego czasu wręcz za arcydzieło. Co o tym decydowało? Wiele rzeczy, ale jedna z nich jest wyjątkowo spektakularna. Otóż na dachu tego budynku znajduje się tor wyścigowy. Tor ten nie był jakąś czczą nowinką, ale stanowił integralną część procesu produkcyjnego. Był on bowiem ostatnim przystankiem na trasie, jaki wyznaczała inna niezwykła rzecz w tym budynku, a mianowicie spiralna linia produkcyjna, która przebiegała przez wszystkie piętra – od parteru aż po dach. W miarę jak samochód był składany, przesuwał się on po linii produkcyjnej coraz wyżej i wyżej, aż w końcu mógł jako w pełni funkcjonalne auto wyjechać na tor i odbyć próbną jazdę. W latach 70. okazało się jednak, że budynek zaczyna być przestarzały i ostatecznie w 1982 r. fabrykę zamknięto. Rozpisano następnie konkurs architektoniczny, w wyniku którego budynek został przekształcony w przestrzeń publiczną ze sklepami, salami koncertowymi, kinem i hotelem. Tor wyścigowy pozostał natomiast na swoim miejscu – jest otwarty dla turystów i często odbywają się na nim różne imprezy motoryzacyjne."


    Link do artykułu: http://www.wykop.pl/ramka/1862790/tor-wyscigowy-na-dachu-niezwyklej-fabryki-samochodow/
    W źródle większa rozdzielczość.
    Ursus c 360 4x4 – Szanowni motokillerzy wybaczcie jakość.
Dziś coś dla fanów rolniczych klimatów. O to historia ciągnika, który dzięki  ciężkiej pracy nie tylko odzyskał dawną świetność ale i przeszedł o klase wyżej. Znalazłem ją na jednej ze stron o wiadomej tematyce. Link do strony na dole.   
''Przedstawiam wam
mojego C-360 4x4
Ten ciągnik pełni główną rolę w
moim 7 ha gospodarstwie i
jestem z niego bardzo zadowolony! Pracuję tym ciągnikiem już dosyć długo i zdążyłem go dobrze poznać. Zwłaszcza, że sporo przy nim sam zrobiłem. Nie zawsze wyglądał tak jak teraz. Od nowości miał zrobione ponad 600mtg, a ja jestem jego drugim właścicielem. Poprzedniwłaściciel nie dbał o niego za bardzo i stał w krzakach na dworze kilka lat.
Kupiłem go za 3 tysiące, a
włożyłem w niego około 27 tys.
Wszystko tam jest teraz nowe.
Pozostały tylko stare obudowy
(silnika, skrzyni, podnośnika).
Sam napęd przedni wyniósł
mnie ok. 8 tys. z montażem,
olejem, błotnikami, kołami itd.
Sporo mnie ten ciągnik
kosztował, ale jestem teraz z
niego bardzo zadowolony. O
własnej pracy nawet nie
wspomnę. Składałem go razem
z wujem przez prawie 2 lata.
Ten Ursus to rocznik 1982, ale
teraz to można powiedzieć, że
2008. Spisuje się bardzo dobrze w
polu jak i w transporcie. Pracuję
nim czasami tez na usługach.
Ursusek dobrze radzi sobie z
agregatem 2,60m oraz pługiem
unia tur 5 przy podorywce.
Najbardziej jestem zadowolony
z wyciszanej kabiny oraz
wysokiego komfortu jazdy.
Dodam jeszcze, że po montażu
przedniego napędu, zmniejszyło
się spalanie podczas pracy.
Pewnie dlatego, że moc jest
lepiej przekazywana przez
wszystkie koła, nie ma strat
mocy i ciągnik jest wydajniejszy
oraz oszczędniejszy.''
 Film z montażu napędu przedniego do Ursusa:  http://
www.youtube.com/watch?
v=bZOFiNOsMLY
Galeria reszty zdjęć ursuska: arura.pl/opinie/ursus-c-360-4x4-bestia
    Szanowni motokillerzy wybaczcie jakość.
    Dziś coś dla fanów rolniczych klimatów. O to historia ciągnika, który dzięki ciężkiej pracy nie tylko odzyskał dawną świetność ale i przeszedł o klase wyżej. Znalazłem ją na jednej ze stron o wiadomej tematyce. Link do strony na dole.
    ''Przedstawiam wam
    mojego C-360 4x4
    Ten ciągnik pełni główną rolę w
    moim 7 ha gospodarstwie i
    jestem z niego bardzo zadowolony! Pracuję tym ciągnikiem już dosyć długo i zdążyłem go dobrze poznać. Zwłaszcza, że sporo przy nim sam zrobiłem. Nie zawsze wyglądał tak jak teraz. Od nowości miał zrobione ponad 600mtg, a ja jestem jego drugim właścicielem. Poprzedniwłaściciel nie dbał o niego za bardzo i stał w krzakach na dworze kilka lat.
    Kupiłem go za 3 tysiące, a
    włożyłem w niego około 27 tys.
    Wszystko tam jest teraz nowe.
    Pozostały tylko stare obudowy
    (silnika, skrzyni, podnośnika).
    Sam napęd przedni wyniósł
    mnie ok. 8 tys. z montażem,
    olejem, błotnikami, kołami itd.
    Sporo mnie ten ciągnik
    kosztował, ale jestem teraz z
    niego bardzo zadowolony. O
    własnej pracy nawet nie
    wspomnę. Składałem go razem
    z wujem przez prawie 2 lata.
    Ten Ursus to rocznik 1982, ale
    teraz to można powiedzieć, że
    2008. Spisuje się bardzo dobrze w
    polu jak i w transporcie. Pracuję
    nim czasami tez na usługach.
    Ursusek dobrze radzi sobie z
    agregatem 2,60m oraz pługiem
    unia tur 5 przy podorywce.
    Najbardziej jestem zadowolony
    z wyciszanej kabiny oraz
    wysokiego komfortu jazdy.
    Dodam jeszcze, że po montażu
    przedniego napędu, zmniejszyło
    się spalanie podczas pracy.
    Pewnie dlatego, że moc jest
    lepiej przekazywana przez
    wszystkie koła, nie ma strat
    mocy i ciągnik jest wydajniejszy
    oraz oszczędniejszy.''
    Film z montażu napędu przedniego do Ursusa: http://
    www.youtube.com/watch?
    v=bZOFiNOsMLY
    Galeria reszty zdjęć ursuska: arura.pl/opinie/ursus-c-360-4x4-bestia
    5 lutego 2014, 12:03 przez CamilloXVI (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (6)
    Troche dziwna rocznica – Otóż dzisiaj (usunąłem na prośbę - zobacz śladu nawet nie ma po tym wpisie w nawiasach /charakterek) przypada 40 rocznica od rozpoczęcia prac nad Mercedesem W201, dla niewtajemniczonych 190, czyli poprzednik Klasy C. Prace nad nim trwały 8 lat (został zaprezentowany w 1982 roku). 
Najpierw był uznany za profanację tej marki, znanej z dużych i luksusowych samochodów. Myśleli że to jest zły krok dla Mercedesa, stworzyć mniejszy samochód żeby był osiągalny przez więcej ludzi. Wręcz przeciwnie: zdobył wielką popularność i 1993,  po 10 latach na rynku i prawie 2 milionach sprzedanych egzemplarzy (1.879.629) skończyła się produkcja tego Best-sellera. 
Mam nadzieję, że kogoś zaciekawiłem

Ps. na ostatnim zdjęciu to jest Bruno Sacco, projektant nadwozia tego modelu
    Otóż dzisiaj (usunąłem na prośbę - zobacz śladu nawet nie ma po tym wpisie w nawiasach /charakterek) przypada 40 rocznica od rozpoczęcia prac nad Mercedesem W201, dla niewtajemniczonych 190, czyli poprzednik Klasy C. Prace nad nim trwały 8 lat (został zaprezentowany w 1982 roku).
    Najpierw był uznany za profanację tej marki, znanej z dużych i luksusowych samochodów. Myśleli że to jest zły krok dla Mercedesa, stworzyć mniejszy samochód żeby był osiągalny przez więcej ludzi. Wręcz przeciwnie: zdobył wielką popularność i 1993, po 10 latach na rynku i prawie 2 milionach sprzedanych egzemplarzy (1.879.629) skończyła się produkcja tego Best-sellera.
    Mam nadzieję, że kogoś zaciekawiłem

    Ps. na ostatnim zdjęciu to jest Bruno Sacco, projektant nadwozia tego modelu
    3 lutego 2014, 16:16 przez Italianiec (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    VW Santana z 1982 – wciąż ładniejszy niż nowa Multipla
    Wciąż ładniejszy niż nowa Multipla
    1 lutego 2014, 19:08 przez strong (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)