PolePosition

I niech teraz ktoś powie, że ma ciężką pracę. :)

@Mach1: Nie dojdziemy w tej kwestii do porozumienia, choćby nie wiem co, więc nie ma po co się kłócić. :) Ja wiem swoje, Ty wiesz swoje i żaden z nas zdania nie zmieni. Trzeba zakończyć spór. :) Skoro kierowca wrzucił film do sieci, to domniemam, że ukarany został ten drugi, bo inaczej by się nie chwalił, ale takie sprawy są dyskusyjne. W identycznej kolizji mój kolega został uznany za sprawcę, choć uderzył w wymuszające pierwszeństwo auto. Po prostu jechał dużo szybciej i to zaważyło, że tamten się nie spodziewał. W ramach ciekawostki tam jest ograniczenie do 30km/h. Droga hamowania z takiej szybkości to 5m + czas na reakcję.

Głową muru nie przebiję. Ja tu mówię o zwykłej KULTURZE, dzięki której każdemu z nas przemieszczałoby się lepiej po drogach. Czymś, co jest normalne w rozwiniętych krajach, a u nas wieczna wojna, żeby tylko być pierwszym. Ubyłoby coś komuś jakby lekko zwolnił? Przy okazji jadąc tam nagram Wam, jak wygląda na tym odcinku hamowanie z przykładowych 50km/h i wtedy zrozumiecie o czym mówię. Chcecie? Nawet nie chce mi się wdawać w dalszą dyskusję, bo to nie ma sensu. Kiedyś taki ktoś trafi na Was i życzę Wam tylko, żeby nic Wam się nie stało.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 stycznia 2016 o 19:35

@Arczi18: @Cannabinol: @kampiszon: Jest przysłowie, że "na cmentarzu jest mnóstwo tych, co mieli pierwszeństwo". Może nie znacie tego miejsca z filmu, ale ja tam często przejeżdżałem i od momentu, gdy BMW się wychyla, to jest naprawdę wystarczająco dużo miejsca, żeby zwyczajne zahamować. Nawet nie gwałtownie. Dopóki można bez dodatkowego ryzyka w postaci wypadnięcia z drogi uniknąć wypadku to należy to zrobić. Słyszę jak to auto hamuje po wcześniejszym dodaniu gazu i to mnie jeszcze bardziej przeraża. Uważacie, że tak się zatrzymuje sprawny pojazd przy niewielkiej szybkości w ciepły dzień? Zobaczcie jak zahamowało BMW prawie w miejscu, a jak pojazd z kamerą. Dlatego sądzę, że to wymuszenie odszkodowania. Chodzi o zasadę. Gość w BMW się nie pchał tam bezczelnie. Popełnił błąd, bo wjechał, ale zatrzymał się i nie trzeba w niego walić od razu. jakbym tak wjeżdżał w każdego kto wymusi pierwszeństwo, to bym co drugi wyjazd spod domu kończył na lawecie. :) Jestem absolutnie pewien, że tu zadziałało zachowanie jak taki typowy szeryf drogowyl, czyli "walnę w niego, to się nauczy". Choć można było wybaczyć błąd, ale to już stan umysłu. Jak pieszy wejdzie na czerwonym to też w niego byście walnęli, bo macie pierwszeństwo? To głupia logika.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 stycznia 2016 o 17:30

@WitWitu: Bardzo proszę. Wczoraj starszemu sąsiadowi bezinteresownie pomogłem wnieść zakupy na górę, koledze naprawiłem wyłamaną klapę w laptopie i pożyczyłem odmrażacz do szyb człowiekowi skrobiącemu szyby, żeby się nie męczył. W tym samym czasie osoby oglądające i emocjonujące się tym filmem siedziały na czterech literach. PS. Zapomniałbym, że pewnie dodali hasztagi #bezinteresownapomoc na FB i przy okazji zalajkowali ten film, więc nie dorastam im do pięt.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2016 o 23:36

To już dożyliśmy czasów, gdzie pomaganie jest czymś tak niecodziennym, że aż trzeba to do sieci wrzucać...

Widzę, że uczysz się od mistrza painta "Honda666". :D Jego legendarne dzieło tutaj: http://mklr.pl/266081/Civic--VI--cabrio

To w Poznaniu macie szyldy po rosyjsku?

Przykre, że w Polsce prawie nikt tego auta nie rozpozna. U nas tradycją jest podniecanie się tymi dyscyplinami, gdzie nic nie osiągamy.

Proszę nie odbierać mojego pytania, jako złośliwości, ale zawsze mnie ciekawiło czemu służy to coś z przodu, co tak strasznie oszpeca fajny samochód? Bo nikt mi do dziś nie wytłumaczył... Mówili, że chroni od kamyków, ale przecież tam, gdzie kamyki naprawdę uderzają, czyli zderzak, to jest po prostu nieosłonięty lakier, więc jaki to ma sens? Nie mój samochód i nie moja sprawa, ale po prostu ciekawość, bo chciałbym w końcu poznać rozwiązanie tej zagadki. Dziękuję.

A gdyby tak każdy dodawał źródło, to pewnie uzupełniając pole zobaczyłby słowo Favorit i by nie było błędu. Nawet Ferrari z Countachem tu kiedyś pomylono...

Po tylnym zderzaku i błotniku widać, że to nie pierwsze podejście. :) Fajnie wyszło!

@PolePosition: I jeszcze film ze zmieniającym się wnętrzem auta: https://www.youtube.com/watch?v=HLHBt7Moy0Q

Wydaje mi się, że podczas wyścigu zmieniali w niej biegi ze sprzęgłem, a tymczasem ta Jetta jest z automatem. :) Dodatkowo była lepsza wpadka, ponieważ poniżej zamieszczam link do zdjęcia z wyścigu tą Jettą i zwróćcie uwagę na wnętrze. Na pewnoe nie jest to VW. Jest chyba z Hondy, więc pomylono ujęcia w filmie. Screen z wyścigu: https://i.ytimg.com/vi/HbGymDcBdIM/maxresdefault.jpg A tu aukcja: http://www.barrett-jackson.com/Events/Event/Details/1995-VOLKSWAGEN-JETTA-FAST-And-FURIOUS-189640

Bardzo mi się podoba, że powoli kończy się moda na brak opon i absurdalne obniżanie. Nie moje klimaty. :) Wolę takie projekty jak ten powyżej w stylu wyścigowym lub rajdowym.

W przypadku takich E36, E34, Calibra czy Golf najlepszym tuningiem jest po prostu nie tuningowanie lub powrót do stanu fabrycznego.

Calibrę uznaję tylko niemodyfikowaną i wtedy jest fajna. Cała zachowana w oryginalnym stanie, tak jak wyjechała z fabryki. Niestety ten model miał pecha do właścicieli i "tuningu", dlatego nawet porządnie wykonane i kosztowne zmiany nie podobają mi się. To po prostu moje zdanie.

Nadal to tylko Astra... Żartowałem. Genialny materiał na sleepera. :)

Porsche 928 jest idealne, dopóki się nie włączy świateł... Co zostało zobaczone już się nie odzobaczy. :)

Luuudzie, trochę dystansu do siebie i do życia. :)

Za te światła to powinni nakładać mandat w wysokości kilku miesięcznych wynagrodzeń, bo inaczej się nie nauczą. Jeżdżą takimi choinkami, świecąc w niebo i po oczach zamiast na drogę. A HID-y to już najgorsza plaga. Ja przed chwilą byłem w sklepie i jeszcze do końca nie widzę, bo jak wracałem to na parkingu zawracał VW z tym wynalazkiem. Może innych to aż tak nie oślepia, ale ja mam bardzo wrażliwy wzrok i jak mija mnie takie auto, to nie widzę przez chwilę pozostałych pojazdów. To naprawdę jest wyjątkowo niebezpieczne, ale tym bałwanom się nie da przemówić do rozsądku. Dla nich to "lans". Ja bym się wstydził stać koło takiego samochodu, bo jeszcze ktoś pomyśli, że to mój...

Ten film to już chyba okrążył internet. :)

@Kaczogrod758: Mimo wszystko to się nie powiedzie, jeśli nie będzie poziomowania. Reflektor ksenonowy daje bardzo ostre światło, dlatego musi się poziomować i takie małe Seicento, po wrzuceniu jednej walizki do bagażnika świeciłoby w niebo jak latarnia. :) A już tak całkiem zdroworozsądkowo, to po co ksenon w miejskim wozidełku?

@wacek: A najgorsze z tego wszystkiego HID-y (zenony) i najtańsze ledy przyczepione bezmyślnie do zderzaka. Mija mnie takie auto w nocy i przez chwilę nic nie widzę. Można się tylko modlić, żeby ktoś nie szedł poboczem w tym czasie. Tylko tym bezmózgom nie da się przetłumaczyć, co widać było kiedyś w dyskusji na tej stronie jak jeden geniusz wsadził takie "zenony" do ryflowanych reflektorów w Seicento. Oczywiście jak ktoś chce, może zamontować oryginalne, porządne ksenony czy ledy, gdzie koszt takiego zabiegu to pewnie ok. 4 tys. za komplet lamp i kilkaset złotych za ledy. Niestety mistrzowie tuningu wyrabiają się w 49zł za ksenon z Allegro i 9zł za led również tam...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 grudnia 2015 o 13:53