Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Profil użytkownika

    Milusia

    Kierowca
    Zamieszcza materiały od: 11 sierpnia 2013 - 20:58
    Ostatnio: 23 czerwca 2019 - 14:18
    • Materiałów na głównej: 16 z 26 (10 usunietych przez adm.)
    • Punktów za materiały: 407
    • Komentarzy: 130
    • Punktów za komentarze: 65
     
    2 października 2018, 23:30 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Equus Bass 770 – Czy można w tych czasach stworzyć samochód z charakterem?
    Czy można w tych czasach stworzyć samochód z charakterem?
    25 września 2018, 7:43 przez Mietek124 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Historia pewnego Jaguara  -  Konkurs – Widoczny na zdjęciu Jaguar to Low Drag Coupé. Jest to jedyny do dzisiaj zachowany egzemplarz 
E-Type′a Lightweight Coupe (rejestracja 4868 WK). Konstrukcja była oparta na stalowym Low Drag Coupé (o numerze rejestracyjnym CUT 7). Nadwozie Coupé miało być stabilniejsze przy wyższych prędkościach. Takiego Jaguara zażyczyła sobie ekipa Petera Lindnera i Petera Nöckera na wyścig Le Mans w 1964 roku. Niestety samochód nie ukończył wyścigu. Nie ukończył także swojego drugiego i za razem ostatniego wyścigu. Peter Lindner na torze w  Monthléry stracił panowanie nad bestią i rozbił ją śmiertelnie raniąc siebie i zabijając 4 sędziów. 
Wrak został skonfiskowany przez francuską policję i zniknął w jakimś garażu na 11 lat. Po czym kupiła go firma Lynx. Wyjęto z niego co ciekawsze części i zamontowano je pod koniec lat 70 do jednej z fabrycznych karoserii LDC (rejestracja 49 FXN). 
Nadwozie Lindner Nöckera (bo tak nazywano ten wrak) dodawane było w gratisie kolejnym właścicielom 49 FXN. 
W 2007 ten komplet zakupił Peter Neumark i podjął się kompletnej renowacji wraku.
W tym wraku ratowano każdą możliwą część. Sama blacharka zajęła 5200 roboczogodzin.
Przekładano także części od 49 FXN jednak tak by dało się je zreplikować i zamontować do „dawcy”. Można także powiedzieć, że Lindner Nöcker został odbudowany lepiej niż został zbudowany oryginał (np. nity karoserii są w równych odległościach). Pomimo iż odbudowa zwykłego E-Type to 1000 godzin, to odbudowa Lindner  Nöckera zajęła aż 7000. Samochód wycenia się na około 4.5 miliona funtów. 
Firma Petera Neumarka – CMC zamierza wypuścić serię 5 idealnych replik Lindner  Nöckera, a pierwsza z nich ujrzy światło dzienne już w 2013 roku. 
                          Dane Techniczne:
-Silnik - rzędowy, 6 cylindrów DOHC, 3,8-litra, głowica i blok z aluminium, wtrysk paliwa Lucas
-Skrzynia biegów - 5-cio biegowa ZF
-Moc - 330-345 KM
-0-100km/h - 5,2s
-Prędkość maksymalna - 275 km/h 

Więcej o tym niesamowitym samochodzie dowiecie się z 67 numeru czasopisma Classicauto.
    Widoczny na zdjęciu Jaguar to Low Drag Coupé. Jest to jedyny do dzisiaj zachowany egzemplarz
    E-Type′a Lightweight Coupe (rejestracja 4868 WK). Konstrukcja była oparta na stalowym Low Drag Coupé (o numerze rejestracyjnym CUT 7). Nadwozie Coupé miało być stabilniejsze przy wyższych prędkościach. Takiego Jaguara zażyczyła sobie ekipa Petera Lindnera i Petera Nöckera na wyścig Le Mans w 1964 roku. Niestety samochód nie ukończył wyścigu. Nie ukończył także swojego drugiego i za razem ostatniego wyścigu. Peter Lindner na torze w Monthléry stracił panowanie nad bestią i rozbił ją śmiertelnie raniąc siebie i zabijając 4 sędziów.
    Wrak został skonfiskowany przez francuską policję i zniknął w jakimś garażu na 11 lat. Po czym kupiła go firma Lynx. Wyjęto z niego co ciekawsze części i zamontowano je pod koniec lat 70 do jednej z fabrycznych karoserii LDC (rejestracja 49 FXN).
    Nadwozie Lindner Nöckera (bo tak nazywano ten wrak) dodawane było w gratisie kolejnym właścicielom 49 FXN.
    W 2007 ten komplet zakupił Peter Neumark i podjął się kompletnej renowacji wraku.
    W tym wraku ratowano każdą możliwą część. Sama blacharka zajęła 5200 roboczogodzin.
    Przekładano także części od 49 FXN jednak tak by dało się je zreplikować i zamontować do „dawcy”. Można także powiedzieć, że Lindner Nöcker został odbudowany lepiej niż został zbudowany oryginał (np. nity karoserii są w równych odległościach). Pomimo iż odbudowa zwykłego E-Type to 1000 godzin, to odbudowa Lindner Nöckera zajęła aż 7000. Samochód wycenia się na około 4.5 miliona funtów.
    Firma Petera Neumarka – CMC zamierza wypuścić serię 5 idealnych replik Lindner Nöckera, a pierwsza z nich ujrzy światło dzienne już w 2013 roku.
    Dane Techniczne:
    -Silnik - rzędowy, 6 cylindrów DOHC, 3,8-litra, głowica i blok z aluminium, wtrysk paliwa Lucas
    -Skrzynia biegów - 5-cio biegowa ZF
    -Moc - 330-345 KM
    -0-100km/h - 5,2s
    -Prędkość maksymalna - 275 km/h

    Więcej o tym niesamowitym samochodzie dowiecie się z 67 numeru czasopisma Classicauto.
    24 kwietnia 2012, 19:00 przez Hesketh (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Classicauto

    Nowy projekt! – Skoro skończyłem Malczaka, należy się zabrać za kolejny projekt. Tata znalazł ogłoszenie o sprzedaży skody 1000mb, szybka ocena, włączyły się wspomnienia i pyk Skodzina przyjechała na lawecie. Chcemy pozbyć się oryginalnego zielonego koloru, nie wygląda to ładnie. Myśleliśmy o kolorze typu "kawa z mlekiem" czyli chcemy dopasować kolorystycznie samochód do pierwszego pojazdu mojego dziadka. Skoda 1000 MB de luxe 988 ccm, blacha zdrowa, wnętrze malina! Jakby ktoś miał do zaproponowania ciekawy kolor, części albo pomysł jak ulepszyć i odpicować naszą małą Skodavke proszę o komentarze. Jak się spodoba wrzucę zdjęcia silnika oraz wnętrza
    Skoro skończyłem Malczaka, należy się zabrać za kolejny projekt. Tata znalazł ogłoszenie o sprzedaży skody 1000mb, szybka ocena, włączyły się wspomnienia i pyk Skodzina przyjechała na lawecie. Chcemy pozbyć się oryginalnego zielonego koloru, nie wygląda to ładnie. Myśleliśmy o kolorze typu "kawa z mlekiem" czyli chcemy dopasować kolorystycznie samochód do pierwszego pojazdu mojego dziadka. Skoda 1000 MB de luxe 988 ccm, blacha zdrowa, wnętrze malina! Jakby ktoś miał do zaproponowania ciekawy kolor, części albo pomysł jak ulepszyć i odpicować naszą małą Skodavke proszę o komentarze. Jak się spodoba wrzucę zdjęcia silnika oraz wnętrza
    24 września 2013, 22:42 przez Kicajek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (7)
    Źródło:

    własne

    Bonneville Speed Week (auto Polki) – Równa niczym stół bilardowy przyciąga od lat uwagę fanów szybkości. To właśnie tutaj po raz pierwszy przekroczono prędkość 1000 km/h na lądzie.

Pustynia Bonneville jest bardzo gościnna. Każdy pojazd dostaje pożegnalny prezent. Zapytacie jaki? Oczywiście to sól, której na pustyni nie brakuje (w niektórych miejscach warstwa soli ma prawie 2 metry).

Nazwy mówią same za siebie. Obok samochodów startują również motocykle.
Rekordy ustanowione w tym miejscu są zniewalające. W roku 1960 Mickey Thompson prowadzący samochód Challenger 1, po raz pierwszy przekroczył 400 mil/h (644km/h). Sprzęt pomiarowy pokazał 406 mph (654 km/h). Potem poszło już gładko. Kolejną granicą stało się 1000km/h. Bariera pękła w 1970 za sprawą Garry'ego Gabelich'a i jego Blue Flame - 662,407 mph czyli 1001,67 km/h! Do tej pory jest to najlepszy wynik uzyskany w Bonneville. Najszybszym Dieslem jaki jeździ po świecie jest JCB DIESELMAX, który zdołał rozpędzić się na Salt Flats do 328.767mph ( 529 km/h ) w 2006 roku. 

Polka ustanowiła nowy rekord prędkości podczas Bonneville Speed Week 2008

zięki ustanowieniu nowego rekordu i zdobyciu "czerwonej
czapki" ( znak rozpoznawczy członków 200MPH CLUB ), na zawsze
wpisałam się w historię BONNEVILLE SPEED WEEK. Bez wątpienia jest to
jedno z najważniejszych osiągnięć w moim życiu! 
W ciągu 60 lat w 200MPH CLUB znalazło sie 15 kobiet.
Ja mam zaszczyt bycia jedna z nich, a zarazem jedyną Polką w
szeregach klubu! 

Andy Green, w swoim bolidzie Thrust SSC popędził z prędkością dźwięku osiągając absolutnie kosmiczne 1227,983 km/h.

Do Bonneville zjeżdżają najróżniejsze pojazdy, których kierowcy śnią o prędkości. Samochody podzielono na 7 klas:

    Special Construction
    Vintage
    Vintage Coupe & Sedan
    Modified
    Classic
    Production
    Diesel Truck
    Równa niczym stół bilardowy przyciąga od lat uwagę fanów szybkości. To właśnie tutaj po raz pierwszy przekroczono prędkość 1000 km/h na lądzie.

    Pustynia Bonneville jest bardzo gościnna. Każdy pojazd dostaje pożegnalny prezent. Zapytacie jaki? Oczywiście to sól, której na pustyni nie brakuje (w niektórych miejscach warstwa soli ma prawie 2 metry).

    Nazwy mówią same za siebie. Obok samochodów startują również motocykle.
    Rekordy ustanowione w tym miejscu są zniewalające. W roku 1960 Mickey Thompson prowadzący samochód Challenger 1, po raz pierwszy przekroczył 400 mil/h (644km/h). Sprzęt pomiarowy pokazał 406 mph (654 km/h). Potem poszło już gładko. Kolejną granicą stało się 1000km/h. Bariera pękła w 1970 za sprawą Garry'ego Gabelich'a i jego Blue Flame - 662,407 mph czyli 1001,67 km/h! Do tej pory jest to najlepszy wynik uzyskany w Bonneville. Najszybszym Dieslem jaki jeździ po świecie jest JCB DIESELMAX, który zdołał rozpędzić się na Salt Flats do 328.767mph ( 529 km/h ) w 2006 roku.

    Polka ustanowiła nowy rekord prędkości podczas Bonneville Speed Week 2008

    zięki ustanowieniu nowego rekordu i zdobyciu "czerwonej
    czapki" ( znak rozpoznawczy członków 200MPH CLUB ), na zawsze
    wpisałam się w historię BONNEVILLE SPEED WEEK. Bez wątpienia jest to
    jedno z najważniejszych osiągnięć w moim życiu!
    W ciągu 60 lat w 200MPH CLUB znalazło sie 15 kobiet.
    Ja mam zaszczyt bycia jedna z nich, a zarazem jedyną Polką w
    szeregach klubu!

    Andy Green, w swoim bolidzie Thrust SSC popędził z prędkością dźwięku osiągając absolutnie kosmiczne 1227,983 km/h.

    Do Bonneville zjeżdżają najróżniejsze pojazdy, których kierowcy śnią o prędkości. Samochody podzielono na 7 klas:

    Special Construction
    Vintage
    Vintage Coupe & Sedan
    Modified
    Classic
    Production
    Diesel Truck
    11 lutego 2014, 15:32 przez Kriss (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    To już jest koniec – Bugatti po 10 latach zakończył produkcje Veyrona. Egzemplarz nr 450, LaFinale, zadebiutuje na tegorocznych targach w Genewie, wraz z pierwszym wyprodukowanym Veyronem. Jego żywot trwał 10 lat, w których przeprowadzono facelifting i zwiększono moc. Ten model wzbudza różne opinie: niektórzy uważają go za brzydki, bezsensowny samochód, dla innych jest szczytem marzeń, jedni krytykują go za przeciętne właściwości jezdne, inni go podziwiają za jego osiągi. Nieważne co kto myśli, ten samochód zapisze się w historii, jako pierwszy drogowy samochód, który przekroczył "barierę" 400 km/h, najpierw z rekordem 407 km/h, następnie z 431 km/h. Spełnia też wymagania Ferdinanda Piëch, który obiecał, że Veyron będzie miał ponad 1000 KM i będzie przyśpieszał do 100 km/h w 2.5 s.
    Bugatti po 10 latach zakończył produkcje Veyrona. Egzemplarz nr 450, LaFinale, zadebiutuje na tegorocznych targach w Genewie, wraz z pierwszym wyprodukowanym Veyronem. Jego żywot trwał 10 lat, w których przeprowadzono facelifting i zwiększono moc. Ten model wzbudza różne opinie: niektórzy uważają go za brzydki, bezsensowny samochód, dla innych jest szczytem marzeń, jedni krytykują go za przeciętne właściwości jezdne, inni go podziwiają za jego osiągi. Nieważne co kto myśli, ten samochód zapisze się w historii, jako pierwszy drogowy samochód, który przekroczył "barierę" 400 km/h, najpierw z rekordem 407 km/h, następnie z 431 km/h. Spełnia też wymagania Ferdinanda Piëch, który obiecał, że Veyron będzie miał ponad 1000 KM i będzie przyśpieszał do 100 km/h w 2.5 s.
    Mazzanti Evantra Millecavalli – Samochód posiada 1000-konny silnik V8 o pojemności 7.2-litra. Jednostka współpracuje z 6-biegową, manualną przekładnią, która przekazuje napęd na tylne koła, a przyspieszenie do 100 km/h zajmuje 2,7 sekundy.
    Samochód posiada 1000-konny silnik V8 o pojemności 7.2-litra. Jednostka współpracuje z 6-biegową, manualną przekładnią, która przekazuje napęd na tylne koła, a przyspieszenie do 100 km/h zajmuje 2,7 sekundy.
    Piękności –
    8 listopada 2016, 13:16 przez snorlaxkiller (PW) | Do ulubionych | Skomentuj