Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 157 takich materiałów
    Fiat 131 Abarth – Fiat 131 Abarth został zaprezentowany w 1976r, był produkowany w dwóch wersjach; wyczynowej i sportowej, do sprzedaży dla amatorów sportowej jazdy. FIAT zachęcając do kupna swoich potencjalnych klientów twierdził, że model 131 Abarth różnił się tylko w 30% od modelu seryjnego Fiata 131, a zwycięstwa które model 131 Abarth osiągał były dobrą reklamą dla seryjnego modelu 131. Najbardziej istotną zmianą w stosunku do seryjnego 131 jest silnik przygotowany przez firmę Abarth. Z seryjnego silnika został tylko blok. Głowica silnika wykonana była ze stopów lekkich, w której umieszczono dwa wałki rozrządu napędzane paskiem zębatym. Wałki rozrządu sterują 16 zaworami ustawionymi w układzie widlastym pod kątem 46°. Różny jest układ zasilania wykorzystywany w wersji sportowej i wyczynowej tego pojazdu. Pierwsza wersja ma dwa gaźniki typu Weber, natomiast druga zasilana jest za pośrednictwem mechanicznego układu wtryskowego firmy Kugelfischer. Silnik nie ma tradycyjnej miski olejowej tylko oddzielny zbiornik umieszczony za tylną osią pojazdu, połączony za pomocą długich przewodów, rozwiązanie takie jest zwane suchą miską olejową. Różnice, jakie występowały między cywilnymi wersjami 131, a wersją Abarth, obejmowały też tylne zawieszenie i układ napędowy. Abarth otrzymał niezależne zawieszenie tylne na ukośnych wahaczach (wersje cywilne miały sztywny most), kłową skrzynię biegów i mechanizm różnicowy o zwiększonym tarciu, o kilku różnych przełożeniach głównych. Nadwozie rajdowego samochodu ma wiele elementów z tworzyw sztucznych, w tym spojlery: przedni, tylny oraz zamocowany na tylnej krawędzi dachu. Wnęki kół są znacznie poszerzone, a tuż przed nimi znajdują się otwory, którymi wpada powietrze chłodzące podczas jazdy mechanizmy kół tylnych. Całe nadwozie jest wzmocnione. Stylistycznie nadwozie opracowała firma Berone.
    Fiat 131 Abarth został zaprezentowany w 1976r, był produkowany w dwóch wersjach; wyczynowej i sportowej, do sprzedaży dla amatorów sportowej jazdy. FIAT zachęcając do kupna swoich potencjalnych klientów twierdził, że model 131 Abarth różnił się tylko w 30% od modelu seryjnego Fiata 131, a zwycięstwa które model 131 Abarth osiągał były dobrą reklamą dla seryjnego modelu 131. Najbardziej istotną zmianą w stosunku do seryjnego 131 jest silnik przygotowany przez firmę Abarth. Z seryjnego silnika został tylko blok. Głowica silnika wykonana była ze stopów lekkich, w której umieszczono dwa wałki rozrządu napędzane paskiem zębatym. Wałki rozrządu sterują 16 zaworami ustawionymi w układzie widlastym pod kątem 46°. Różny jest układ zasilania wykorzystywany w wersji sportowej i wyczynowej tego pojazdu. Pierwsza wersja ma dwa gaźniki typu Weber, natomiast druga zasilana jest za pośrednictwem mechanicznego układu wtryskowego firmy Kugelfischer. Silnik nie ma tradycyjnej miski olejowej tylko oddzielny zbiornik umieszczony za tylną osią pojazdu, połączony za pomocą długich przewodów, rozwiązanie takie jest zwane suchą miską olejową. Różnice, jakie występowały między cywilnymi wersjami 131, a wersją Abarth, obejmowały też tylne zawieszenie i układ napędowy. Abarth otrzymał niezależne zawieszenie tylne na ukośnych wahaczach (wersje cywilne miały sztywny most), kłową skrzynię biegów i mechanizm różnicowy o zwiększonym tarciu, o kilku różnych przełożeniach głównych. Nadwozie rajdowego samochodu ma wiele elementów z tworzyw sztucznych, w tym spojlery: przedni, tylny oraz zamocowany na tylnej krawędzi dachu. Wnęki kół są znacznie poszerzone, a tuż przed nimi znajdują się otwory, którymi wpada powietrze chłodzące podczas jazdy mechanizmy kół tylnych. Całe nadwozie jest wzmocnione. Stylistycznie nadwozie opracowała firma Berone.
    7 maja 2013, 16:18 przez Siechu (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    K-Jetronic – W dzisiejszym odcinku postanowiłem kontynuować opisywanie systemów zasilania silnika(wcześniejsze to common rail i gaźnik). Mianowicie zajmiemy się wtryskiem mechanicznym K-Jetronic. Jest to dosyć leciwe rozwiązanie, które powstało w 1973 i dziś jest już nieużywane. Łączy ono w sobie zjawiska fizyczne(wykorzystywane w gaźniku) oraz użycie wtryskiwaczy(tak jak w najnowszych elektronicznych systemach). 

Opis działania układu należy zacząć od baku(3). Jest on całkowicie szczelny; powstające opary paliwa tworzą ciśnienie, które wspomaga pompę paliwa. Następnie paliwo trafia do rotacyjnej, komorowej pompy(4). Obracające się komory przeciskają paliwo dalej, przeważnie pod ciśnieniem około 5 barów. Co ciekawe, paliwo jest również obecne w bezpośrednim kontakcie z elementami zasilającymi wirnik pompy, tj. szczotkami i komutatorami, gdzie mogą pojawiać się iskry, ale ze względu na brak powietrza jest to całkowicie bezpieczne. Pompa posiada również zawór bezpieczeństwa otwierający się 8 barów, aby uchronić resztę instalacji przed uszkodzeniem oraz zawór zapobiegający cofaniu się paliwa. Dalej benzyna wędruje do akumulatora ciśnienia(5), który powstrzymuje nagłe skoki ciśnienia oraz stabilizuje je przy jednostajnej pracy silnika. Następnym elementem jest filtr(6), a dalej rozdzielacz paliwa(1).

Rozdzielacz pełni ważną funkcję, ponieważ dostosowuje ilość benzyny w zależności od ilości zasysanego powietrza. Mierzy ją przepływomierz w formie okrągłej „tacki”(na schemacie element nr 2), który przy wyższych prędkościach obrotowych silnika wychyla się bardziej dając o tym znać regulatorowi, który zwiększa ilość paliwa. 

Regulator bimetaliczny(16) reguluje skład mieszanki w zależności od temperatury silnika, przez co działa jak tzw. ssanie w gaźnikach. Wtryskiwacz rozruchowy(13) pomaga uruchomić silnik gdy ten nie jest w stanie wytworzyć wystarczającego ciśnienia powietrza.

Wtryskiwacze w tym systemie podają paliwo cały czas wtryskując je przed zaworami, a to zawory regulują moment dostarczenia mieszanki do cylindra. Stąd literka „K” w nazwie – konstans czyli stały(wtrysk paliwa w tym przypadku).

K-Jetronic niewątpliwie jest lepszy od gaźników(chociaż łączy z nimi pewne zasady działania) lecz z uwagi na brak elektroniki, która może dostosowywać parametry pracy silnika do panujących warunków, nie dorównuje najnowszym wtryskom elektronicznym.
    W dzisiejszym odcinku postanowiłem kontynuować opisywanie systemów zasilania silnika(wcześniejsze to common rail i gaźnik). Mianowicie zajmiemy się wtryskiem mechanicznym K-Jetronic. Jest to dosyć leciwe rozwiązanie, które powstało w 1973 i dziś jest już nieużywane. Łączy ono w sobie zjawiska fizyczne(wykorzystywane w gaźniku) oraz użycie wtryskiwaczy(tak jak w najnowszych elektronicznych systemach).

    Opis działania układu należy zacząć od baku(3). Jest on całkowicie szczelny; powstające opary paliwa tworzą ciśnienie, które wspomaga pompę paliwa. Następnie paliwo trafia do rotacyjnej, komorowej pompy(4). Obracające się komory przeciskają paliwo dalej, przeważnie pod ciśnieniem około 5 barów. Co ciekawe, paliwo jest również obecne w bezpośrednim kontakcie z elementami zasilającymi wirnik pompy, tj. szczotkami i komutatorami, gdzie mogą pojawiać się iskry, ale ze względu na brak powietrza jest to całkowicie bezpieczne. Pompa posiada również zawór bezpieczeństwa otwierający się 8 barów, aby uchronić resztę instalacji przed uszkodzeniem oraz zawór zapobiegający cofaniu się paliwa. Dalej benzyna wędruje do akumulatora ciśnienia(5), który powstrzymuje nagłe skoki ciśnienia oraz stabilizuje je przy jednostajnej pracy silnika. Następnym elementem jest filtr(6), a dalej rozdzielacz paliwa(1).

    Rozdzielacz pełni ważną funkcję, ponieważ dostosowuje ilość benzyny w zależności od ilości zasysanego powietrza. Mierzy ją przepływomierz w formie okrągłej „tacki”(na schemacie element nr 2), który przy wyższych prędkościach obrotowych silnika wychyla się bardziej dając o tym znać regulatorowi, który zwiększa ilość paliwa.

    Regulator bimetaliczny(16) reguluje skład mieszanki w zależności od temperatury silnika, przez co działa jak tzw. ssanie w gaźnikach. Wtryskiwacz rozruchowy(13) pomaga uruchomić silnik gdy ten nie jest w stanie wytworzyć wystarczającego ciśnienia powietrza.

    Wtryskiwacze w tym systemie podają paliwo cały czas wtryskując je przed zaworami, a to zawory regulują moment dostarczenia mieszanki do cylindra. Stąd literka „K” w nazwie – konstans czyli stały(wtrysk paliwa w tym przypadku).

    K-Jetronic niewątpliwie jest lepszy od gaźników(chociaż łączy z nimi pewne zasady działania) lecz z uwagi na brak elektroniki, która może dostosowywać parametry pracy silnika do panujących warunków, nie dorównuje najnowszym wtryskom elektronicznym.
    3 maja 2013, 20:32 przez Sarge (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Ciekawe rozwiązanie... –
    4 kwietnia 2013, 13:01 przez Sarge (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    VTEC czyli rozrząd po japońsku. – VTEC (eng. Variable valve Timing and lift Electronic Control system) – system kontrolujący czas i stopień otwarcia zaworów w zależności od obrotów silnika. W zwykłym układzie zawory unoszone są przez krzywki, zawsze w takim samym stopniu, niezależnie od stopnia otwarcia przepustnicy. W systemie VTEC przy pewnych obrotach(~5500 RPM, zależnie od modelu silnika) zawory zaczynają być unoszone przez wyższą krzywkę. W rezultacie są one dłużej otwarte oraz ich wznios jest wyższy, do cylindra dostaje się więcej powietrza¹.

System został po raz pierwszy wprowadzony w 1988 roku przez markę Honda. Rozwiązanie jest na tyle efektywne, że z silnika o pojemności 1.6, czterocylindrowego z użyciem systemu VTEC z dwoma wałkami rozrządu(DOHC), uzyskano 170 km(silnik o oznaczeniu B16A pochodzący z Hondy Civic V gen. – 91’-95’). Przy użyciu turbosprężarki, kutych elementów silnika, zmiany kolektora dolotowego i wylotowego oraz chip tuningu² z tego silnika można uzyskać moc rzędu 300 km.

Nowszą odmianą tego systemu jest i-VTEC. Jest to połączenie zwykłego systemu regulacji wzniosu zaworów oraz systemu zmiennych faz rozrządu. Celem tego układu jest ograniczenie spalania oraz uzyskanie czystszych spalin. Elementem wykonawczym systemu zmiennych faz rozrządu jest tzw. koło faz rozrządu. Potrafi ono zmieniać swoje położenie względem wałka rozrządu, a co za tym idzie, regulować przekazywany obrót. Dzieje się to w sposób płynny, w odróżnieniu od opisywanego wyżej systemu. Mówiąc o efektach tego połączenia można wspomnieć o rzędowej czwórce o pojemności 1.4 l z którego uzyskano 101 km.


¹- w przypadku głowicy z jednym wałkiem rozrządu(SOHC – single over head camshaft) zawory wylotowe nie są objęte systemem.

²- chip tuning – modyfikacja oprogramowania elektronicznego sterownika silnika w celu zmiany parametrów jego pracy, jak np. objętości wtryskiwanego paliwa.
    VTEC (eng. Variable valve Timing and lift Electronic Control system) – system kontrolujący czas i stopień otwarcia zaworów w zależności od obrotów silnika. W zwykłym układzie zawory unoszone są przez krzywki, zawsze w takim samym stopniu, niezależnie od stopnia otwarcia przepustnicy. W systemie VTEC przy pewnych obrotach(~5500 RPM, zależnie od modelu silnika) zawory zaczynają być unoszone przez wyższą krzywkę. W rezultacie są one dłużej otwarte oraz ich wznios jest wyższy, do cylindra dostaje się więcej powietrza¹.

    System został po raz pierwszy wprowadzony w 1988 roku przez markę Honda. Rozwiązanie jest na tyle efektywne, że z silnika o pojemności 1.6, czterocylindrowego z użyciem systemu VTEC z dwoma wałkami rozrządu(DOHC), uzyskano 170 km(silnik o oznaczeniu B16A pochodzący z Hondy Civic V gen. – 91’-95’). Przy użyciu turbosprężarki, kutych elementów silnika, zmiany kolektora dolotowego i wylotowego oraz chip tuningu² z tego silnika można uzyskać moc rzędu 300 km.

    Nowszą odmianą tego systemu jest i-VTEC. Jest to połączenie zwykłego systemu regulacji wzniosu zaworów oraz systemu zmiennych faz rozrządu. Celem tego układu jest ograniczenie spalania oraz uzyskanie czystszych spalin. Elementem wykonawczym systemu zmiennych faz rozrządu jest tzw. koło faz rozrządu. Potrafi ono zmieniać swoje położenie względem wałka rozrządu, a co za tym idzie, regulować przekazywany obrót. Dzieje się to w sposób płynny, w odróżnieniu od opisywanego wyżej systemu. Mówiąc o efektach tego połączenia można wspomnieć o rzędowej czwórce o pojemności 1.4 l z którego uzyskano 101 km.


    ¹- w przypadku głowicy z jednym wałkiem rozrządu(SOHC – single over head camshaft) zawory wylotowe nie są objęte systemem.

    ²- chip tuning – modyfikacja oprogramowania elektronicznego sterownika silnika w celu zmiany parametrów jego pracy, jak np. objętości wtryskiwanego paliwa.
    29 marca 2013, 19:22 przez Sarge (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (32)
    Nurburgring wystawiony na sprzedaż! – Na sprzedaż jest wystawiony cały tor - północna (stara) i południowa (nowa) pętla. 
Nurburgring już od paru lat ma problemy finansowe. Fani motoryzacji z całego świata pomagali, jak tylko mogli - ci bogatsi oferowali sami hojne darowizny, natomiast ci biedniejsi, przeciętni organizowali zbiórki - aby ratować Zielone Piekło. Niestety, jednak tego było za mało. 
Patrząc na to z drugiej strony sprzedaż toru to jeszcze jest bardzo dobre rozwiązanie, gdyż w grę wchodziły gorsze pomysły, nawet był pomysł o likwidacji obiektu. Z samą sprzedażą jest problem, gdyż kiedyś chętnych na kupno tego legendarnego toru były dziesiątki klientów. Na obecną chwilę jest ich około 5-10.
Cena wynosi około 125 mln. Euro. Motokillerzy proponuję się złożyć
    Na sprzedaż jest wystawiony cały tor - północna (stara) i południowa (nowa) pętla.
    Nurburgring już od paru lat ma problemy finansowe. Fani motoryzacji z całego świata pomagali, jak tylko mogli - ci bogatsi oferowali sami hojne darowizny, natomiast ci biedniejsi, przeciętni organizowali zbiórki - aby ratować Zielone Piekło. Niestety, jednak tego było za mało.
    Patrząc na to z drugiej strony sprzedaż toru to jeszcze jest bardzo dobre rozwiązanie, gdyż w grę wchodziły gorsze pomysły, nawet był pomysł o likwidacji obiektu. Z samą sprzedażą jest problem, gdyż kiedyś chętnych na kupno tego legendarnego toru były dziesiątki klientów. Na obecną chwilę jest ich około 5-10.
    Cena wynosi około 125 mln. Euro. Motokillerzy proponuję się złożyć
    19 marca 2013, 17:20 przez robert18mar (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (11)
    Pod maską znajduje się... – niezwykle pomysłowe rozwiązanie w postaci doładowania silnika aż ośmioma turbosprężarkami - po jednej dla każdego z cylindrów. Efekt - 730 KM, chyba starczy dla lanserskiego kabrioletu, prawda?
    Niezwykle pomysłowe rozwiązanie w postaci doładowania silnika aż ośmioma turbosprężarkami - po jednej dla każdego z cylindrów. Efekt - 730 KM, chyba starczy dla lanserskiego kabrioletu, prawda?
    26 lutego 2013, 21:19 przez nataliaa (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Napęd Syncro Montowany w VW i nie tylko – Napęd 4x4 stosowany przez firmę Volkswagen o nazwie syncro był bardzo dobrze zakamuflowany, otóż samochód taki różnił się od pojazdów z napędem na przednią oś jedynie umieszczonym z tyłu pojazdu napisem "syncro".  W rozwiązaniu tym skrzynia biegów została wyposażona w dodatkową przekładnie stożkową, moment poprzez wał przekazywany jest do sprzęgła lepkościowego, a stamtąd trafia do mechanizmu różnicowego osi tylnej. 

  Sprzęgło lepkościowe znalazło zastosowanie także w stosunkowo nowym samochodzie, bo przecież w 2004 roku przedstawiono Fiata Pandę z napędem na cztery koła. Jak na tej klasy samochód jest to rozwiązanie wystarczające, jednak jak sami widzimy więcej było krzyku wokół tych 4x4 niż to wszystko jest warte, bardziej chodzi tutaj o działania marketingowe Fiata i tendencje rozwoju w motoryzacji.

Również zastosowano podobną technologię w Honda Civic Shuttle 4WD gdzie napęd był stały bądź w niektórych egzemplarzach był załączany za pomocą guzika na kokpicie
    Napęd 4x4 stosowany przez firmę Volkswagen o nazwie syncro był bardzo dobrze zakamuflowany, otóż samochód taki różnił się od pojazdów z napędem na przednią oś jedynie umieszczonym z tyłu pojazdu napisem "syncro". W rozwiązaniu tym skrzynia biegów została wyposażona w dodatkową przekładnie stożkową, moment poprzez wał przekazywany jest do sprzęgła lepkościowego, a stamtąd trafia do mechanizmu różnicowego osi tylnej.

    Sprzęgło lepkościowe znalazło zastosowanie także w stosunkowo nowym samochodzie, bo przecież w 2004 roku przedstawiono Fiata Pandę z napędem na cztery koła. Jak na tej klasy samochód jest to rozwiązanie wystarczające, jednak jak sami widzimy więcej było krzyku wokół tych 4x4 niż to wszystko jest warte, bardziej chodzi tutaj o działania marketingowe Fiata i tendencje rozwoju w motoryzacji.

    Również zastosowano podobną technologię w Honda Civic Shuttle 4WD gdzie napęd był stały bądź w niektórych egzemplarzach był załączany za pomocą guzika na kokpicie
    18 lutego 2013, 20:42 przez gonzo10 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (9)
    Czy przyczepa kempingowa zawsze musi być przyczepiana do haka z tyłu? Okazuje się, że nie. Kiedyś próbowano zastosować inne rozwiązanie.
    19 stycznia 2013, 10:56 przez BartriczkoSM (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Osobiście mogę zapewnić, że na jezdni jest ślisko. Nie znam jednak nikogo, komu chciałoby się zakładać łańcuchy na koła (a komu to potrzebne?). I w tym miejscu zastosowanie znajduje rozwiązanie zaproponowane przez Onspot.
    19 stycznia 2013, 10:37 przez BartriczkoSM (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Coś dla fanów BMW – Ciekawe rozwiązanie
    Ciekawe rozwiązanie
    17 grudnia 2012, 15:12 przez Konto usunięte | Do ulubionych | Skomentuj