Witam. Powyżej moja nowa zabawka. Skromny Opel Astra 1.6 8v B+G z 1994 roku, blachy ma po remoncie, podłoga bez grama rdzy. Na wiosnę będzie zakonserwowana, przebieg 226 tys. Czy mam jakieś plany wobec niego? Raczej nie, ma tylko jechać i mało palić i dowieźć od punku A do B i tyle. Jedynie założę jakieś fajne radio na USB, żebym miał sobie czego posłuchać. Pozdrawiam Marcin.
Witam jakiś czas temu dodałem zdjęcie Golfa zaraz po kupnie, od tamtego czasu trochę się już zmieniło. Blacharsko już prawie ogarnięty, progi, nadkola, wlew, podłoga itp. Silnik tez został wrzucony na przymiarkę czy wszystko pasuje. Na razie 1.6td Sb, z czasem może wpadnie coś mocniejszego. Czekam aż zrobi się cieplej podszpachluję nierówności i zapodkładuję go, później już będzie z górki.
Po zdemontowaniu wnętrza pojazdu, oczyszczeniu blacharki z rudej, odtłuszczeniu i nałożeniu odpowiednich mas konserwujących tak wygląda podłoga w Corsie znajomego po mojej ingerencji.
Dawno nie wrzucałem postępów prac nad moim projektem, jakoś powoli ostatnio to wszystko szlo, ale podłoga skończona.
Jak mówi stare chińskie porzekadło: 'Żeby sztywna była furka, w furce musi być rozpórka'
Tak to wyglądało jeszcze kilka dni temu. Powoli kończę z podłoga, ale dopóki nie jest ona pomalowana a auto nie stoi na własnych kołach nie jestem usatysfakcjonowany z tempa prac.
Teraz trwa ostateczny montaż i potem pozostaną tylko drzwi. Paweł z http://audioplaneta.pl przeszedł samego siebie. Roboty było w huk, ale daliśmy radę. Teraz drzwi przy tym to pryszcz!
W samochodzie. Na rozbiórce. Zerwałem podłogę i podsufitkę. Następnie nastąpił etap wygłuszania samochodu. Dach - zrobiony teraz podłoga. Jak widać pomalowana farbą a to wszystko przez złodzieja, który ukradł mi radio. Potem panowie wstawiający szyby nie oczyścili odpływów w drzwiach. Odpływy się zatkały i podczas deszczu kapało sobie do samochodu. przez 8 lat podłoga nasiąkła i to dość mocno. Myślałem, że będzie pogrom pod podłogą - ale nie tylko powierzchniowy nalot. Po oczyszczeniu i pomalowaniu jest wszystko w porządku. Teraz z kolegą robimy podłogę. Mam nadzieję, że po tych zabiegach wygłuszająco - wyciszających będzie cicho w samochodzie.