Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 65 takich materiałów
    Czy tak może wyglądać następca Bugatti Veyrona? – Concept Bugatti Type 60


Bugatti Veyron zadebiutował na rynku ponad 13 lat temu. Pora myśleć o następcy.
 
Najmocniejszy seryjnie produkowany samochodów w 2001 roku wkrótce będzie obchodzić swoje 13-te urodziny. Pod maską francuskiego (właściwie niemieckiego – koncern VW) hipersamochodu znajduje się silnik W16 o łącznej pojemności 8 litrów i mocy 1001 KM z czterema turbosprężarkami. To pierwsze auto, które przekroczyło magiczną granicę 1000 KM.
 
W 2009 roku do gamy dołączył model Grand Sport, a rok później Super Sport, który jest z kolei najszybszym seryjnie produkowanym autem na świecie. Zmierzona maksymalna prędkość wyniosła 431,072 km/h. Dla wersji z otwartym dachem (Grand Sport) – 408,84 km/h.
 
Bugatti Veyron już za „życia” został okrzyknięty legendą. Po pierwsze za sprawą swoich osiągów, po drugie ze względu na wdrożone zaawansowane technologie i po trzecie za jakość wykonania i cenę końcową. Wersja standardowa była wyceniona na 1 milion euro, natomiast najmocniejsza wersja Super Sport Vitesse o mocy 1200 KM na blisko 1,8 miliona euro!
 
Łącznie sprzedano zaledwie 360 sztuk Bugatti Veyron, co czyni samochód niezwykłym okazem. Odważny i przełomowy projekt okazała się jednak niedochodowy. W kuluarach mówi się, że koszt produkcji jednego egzemplarza wynosił nawet 5 milionów euro. Dziś można już kupić tylko wersję z otwartym dachem, Volkswagen zaprzestał produkcji wersji coupe.
 
Po 13 latach od premierowego pokazu Veyrona nie mówi się o następcy, choć wszyscy chętnie byśmy go zobaczyli. Producent nasze zapytanie pozostawił bez odpowiedzi. W przeciwieństwie do młodych projektantów, którzy chętnie podejmują się tematu nowego Bugatti. Poznajcie koncepcyjny model Type 60 będący wizją designera Vaughan Ling. W naszym wyobrażeniu to model z napędem hybrydowym stanowiący bezpośredniego konkurenta LaFerrari, McLarena P1 i Porsche 918 Spyder.
    Concept Bugatti Type 60


    Bugatti Veyron zadebiutował na rynku ponad 13 lat temu. Pora myśleć o następcy.

    Najmocniejszy seryjnie produkowany samochodów w 2001 roku wkrótce będzie obchodzić swoje 13-te urodziny. Pod maską francuskiego (właściwie niemieckiego – koncern VW) hipersamochodu znajduje się silnik W16 o łącznej pojemności 8 litrów i mocy 1001 KM z czterema turbosprężarkami. To pierwsze auto, które przekroczyło magiczną granicę 1000 KM.

    W 2009 roku do gamy dołączył model Grand Sport, a rok później Super Sport, który jest z kolei najszybszym seryjnie produkowanym autem na świecie. Zmierzona maksymalna prędkość wyniosła 431,072 km/h. Dla wersji z otwartym dachem (Grand Sport) – 408,84 km/h.

    Bugatti Veyron już za „życia” został okrzyknięty legendą. Po pierwsze za sprawą swoich osiągów, po drugie ze względu na wdrożone zaawansowane technologie i po trzecie za jakość wykonania i cenę końcową. Wersja standardowa była wyceniona na 1 milion euro, natomiast najmocniejsza wersja Super Sport Vitesse o mocy 1200 KM na blisko 1,8 miliona euro!

    Łącznie sprzedano zaledwie 360 sztuk Bugatti Veyron, co czyni samochód niezwykłym okazem. Odważny i przełomowy projekt okazała się jednak niedochodowy. W kuluarach mówi się, że koszt produkcji jednego egzemplarza wynosił nawet 5 milionów euro. Dziś można już kupić tylko wersję z otwartym dachem, Volkswagen zaprzestał produkcji wersji coupe.

    Po 13 latach od premierowego pokazu Veyrona nie mówi się o następcy, choć wszyscy chętnie byśmy go zobaczyli. Producent nasze zapytanie pozostawił bez odpowiedzi. W przeciwieństwie do młodych projektantów, którzy chętnie podejmują się tematu nowego Bugatti. Poznajcie koncepcyjny model Type 60 będący wizją designera Vaughan Ling. W naszym wyobrażeniu to model z napędem hybrydowym stanowiący bezpośredniego konkurenta LaFerrari, McLarena P1 i Porsche 918 Spyder.
    10 lutego 2014, 17:13 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Źródło:

    www.topgear.com.pl

    Aston Martin One-77 – Jedno jest pewne, ten samochód ma najmocniejszy wolnossący silnik jaki obecnie jest na świecie... V12

Aston Martin One-77 bo o nim mowa kiedy pojawi się na drogach, jego 750 konny silnik V12 o pojemności 7.3 litra z 750 Nm momentu obrotowego, będzie najmocniejszą wolnossącą jednostką napędową. Wszystkie auta, które posiadają moc większą od Astona, są wspomagane sprężarkami. Taki silnik zapewnia wprost niewiarygodne osiągi.

A ten wygląd... Co wy o nim sądzicie ?
    Jedno jest pewne, ten samochód ma najmocniejszy wolnossący silnik jaki obecnie jest na świecie... V12

    Aston Martin One-77 bo o nim mowa kiedy pojawi się na drogach, jego 750 konny silnik V12 o pojemności 7.3 litra z 750 Nm momentu obrotowego, będzie najmocniejszą wolnossącą jednostką napędową. Wszystkie auta, które posiadają moc większą od Astona, są wspomagane sprężarkami. Taki silnik zapewnia wprost niewiarygodne osiągi.

    A ten wygląd... Co wy o nim sądzicie ?
    29 stycznia 2014, 22:39 przez AwesomeMuscule (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (5)
    Jest to zmodyfikowana wersja modelu CTS-V. Dzięki dołożeniu dwóch nowych turbosprężarek, modyfikacji oprogramowania sterującego wtryskiem paliwa oraz montażu intercoolera i wydajniejszej skrzyni biegów samochód legitymuje się 1309 KM mocy i 1772 Nm momentu obrotowego. Ten potwór został stworzony przez SNL Performance.
    12 stycznia 2014, 16:55 przez Dyniak007 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    youtube, adrenalinemotorsport.pl

    Class Axion 950 – Przecież motoryzacja to nie tylko samochody. Jest to najmocniejszy  produkowany ciągnik rolniczy o standardowym wyglądzie (z tyłu większe koła niż z przodu) który ma moc 410KM
    Przecież motoryzacja to nie tylko samochody. Jest to najmocniejszy produkowany ciągnik rolniczy o standardowym wyglądzie (z tyłu większe koła niż z przodu) który ma moc 410KM
    4 stycznia 2014, 16:20 przez adek1997 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (7)
    O tym silniku BMW słyszeliście? – Panie i Panowie, oto silnik BMW "Megatron" M12/13, używany w F1 w latach 1983-87.
Zaskakujące w tym silniku jest to że niektóre części pochodzą z seryjnego silnika M10 (który był montowany np. w BMW E21), czyli czterocylindrowy o pojemności 1,5 litra.
Przez wielu jest uważany za najmocniejszy silnik jaki kiedykolwiek był używany w  kwalifikacjach w Formule 1. Wiadomo, że w niektórych konfiguracjach silnik osiągał moc 1300 KM. Wszystko (w pewnym sensie) dzięki potężnemu turbo z ciśnieniem 5,4- 5.5 bar. Tak właściwie to ten silnik osiągał różną moc w zależności od wyścigów, od 740KM z turbo 3 bar, do wspominanych prędzej 1300KM z turbo 5,5 bar.
Jest też uważany za jeden z najlepszych silników z turbodoładowaniem Formuły 1 z lat osiemdziesiątych w odniesieniu do wydajności, ale był też dosyć awaryjny.
Silnik kręcił śię do 11.500 obr./min.
    Panie i Panowie, oto silnik BMW "Megatron" M12/13, używany w F1 w latach 1983-87.
    Zaskakujące w tym silniku jest to że niektóre części pochodzą z seryjnego silnika M10 (który był montowany np. w BMW E21), czyli czterocylindrowy o pojemności 1,5 litra.
    Przez wielu jest uważany za najmocniejszy silnik jaki kiedykolwiek był używany w kwalifikacjach w Formule 1. Wiadomo, że w niektórych konfiguracjach silnik osiągał moc 1300 KM. Wszystko (w pewnym sensie) dzięki potężnemu turbo z ciśnieniem 5,4- 5.5 bar. Tak właściwie to ten silnik osiągał różną moc w zależności od wyścigów, od 740KM z turbo 3 bar, do wspominanych prędzej 1300KM z turbo 5,5 bar.
    Jest też uważany za jeden z najlepszych silników z turbodoładowaniem Formuły 1 z lat osiemdziesiątych w odniesieniu do wydajności, ale był też dosyć awaryjny.
    Silnik kręcił śię do 11.500 obr./min.
    10 grudnia 2013, 15:39 przez Italianiec (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (6)
    Nieodłączny element świąt – chyba najmocniejszy akcent motoryzacyjny w czasie świąt, które zresztą już niedługo
    Chyba najmocniejszy akcent motoryzacyjny w czasie świąt, które zresztą już niedługo
    9 listopada 2013, 1:33 przez Spoon8 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    AIR STARTER - taki tam V8 BiTurbo Diesel – Ten kilkutonowy kompresor ma za zadanie odpalić silnik turboodrzutowy jak wewnętrzny system startowy silnika jest niesprawny.
Spreżarka ta bo takie ma zadanie wytwarza strumień powietrza o wysokim ciśnieniu i temperaturze, które jest wtłaczane specjalnymi punktami obsługowymi do silnika. Dzięki temu można "odpalić" i lecieć dalej.
Silnik V8 DEUTZa z 2 turbinami generuje moc rzedu 617HP przy 2100rpm a silnik MTU DETROIT generuje 863HP/2100rpm (najmocniejszy model).
oczywiście przewoźnik który wie że jego maszyna akurat potrzebuje takiej obsługi na ziemi najpierw pyta lotnisko docelowe czy mają na wyposażeniu taki sprzęcik bo w przeciwnym razie lot będzie odwołany.
    Ten kilkutonowy kompresor ma za zadanie odpalić silnik turboodrzutowy jak wewnętrzny system startowy silnika jest niesprawny.
    Spreżarka ta bo takie ma zadanie wytwarza strumień powietrza o wysokim ciśnieniu i temperaturze, które jest wtłaczane specjalnymi punktami obsługowymi do silnika. Dzięki temu można "odpalić" i lecieć dalej.
    Silnik V8 DEUTZa z 2 turbinami generuje moc rzedu 617HP przy 2100rpm a silnik MTU DETROIT generuje 863HP/2100rpm (najmocniejszy model).
    oczywiście przewoźnik który wie że jego maszyna akurat potrzebuje takiej obsługi na ziemi najpierw pyta lotnisko docelowe czy mają na wyposażeniu taki sprzęcik bo w przeciwnym razie lot będzie odwołany.
    21 października 2013, 23:34 przez gelomeloman (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Źródło:

    własne

    VOLVO V40 T5 HPC – VOLVO w nietypowym dla niego kolorze. Dodam że tunerem tego VOLVO jest Heico i to VOLVO ma najmocniejszy silnik jaki był kiedykolwiek w V40. Moc 350 KM
    VOLVO w nietypowym dla niego kolorze. Dodam że tunerem tego VOLVO jest Heico i to VOLVO ma najmocniejszy silnik jaki był kiedykolwiek w V40. Moc 350 KM
    2 października 2013, 17:56 przez kilian999 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Nie było ABS, ESP i innych ale był napęd na tył i pełno mocy – W 1971 na Salonie Samochodowym W Turynie Lancia zaprezentowała następcę modelu Fulvia. 
Był to zaprojektowany rok wcześniej przez Bertone futurystyczny concept car nazwany pierwotnie Lancia Stratos Zero.
W latach 72-73 w grupie piątej trwały testy trzech prototypów Stratosa Wyposażonych w silniki pochodzące z Fulvi, 
Bety i najmocniejszy od Ferrari Dino który został wykorzystany do produkcji seryjnej, w rajdowej grupie czwartej 
(montaż Stratosa rozpoczęto w 1973r. i trafiły do niego ostatnie sztuki tego silnika ponieważ Ferrari kończyło produkcję Dino.)
Wstawienie mocnego silnika do małej i lekkiej karoserii dało efekt w postaci narowistego samochodu,
stworzonego według nowatorskiej zwartej konstrukcji stworzonej z myślą tylko i wyłącznie o rajdach samochodowych,
masą wynoszącą mniej niż tonę i posiadającego bardzo bobry stosunek mocy do masy (w turbo około 2,76kg/1km).
Produkcją 500 drogowych egzemplarzy z silnikiem o mocy 190km, na potrzeby homologacji zajęła się firma Bertone (ostatecznie wyprodukowano 492 egz. 
ponieważ w międzyczasie zmieniły się przepisy).
W wersjach rajdowych moc dochodziła do 355km w wersji turbo. 
Pierwsze zwycięstwo Stratos odniósł na torze "firestone" w Hiszpanii jeszcze w tym samym roku w którym rozpoczął starty.
Od tego czasu auto regularnie święciło triumfy na na trasach rajdowych nie dając szans konkurencji.
Po roku od rozpoczęcia produkcji "zwykłego" Stratosa, Lancia zaprezentowała mocno zmodyfikowaną wersję, przystosowaną do wyścigów asfaltowych.
Zmodyfikowano między innymi zawieszenie, układ kierowniczy, hamulcowy,
zadbano także o dobry docisk i aerodynamikę montując specjalny bodykit.
Największe zmiany dokonano jednak pod maską, montując potężną turbosprężarkę "KKK turbocharger"
która z silnika byłą w stanie wycisnąć 570km. Przyśpieszenie 0-100/kmh zajmowało mniej niż pięć sekund.
Taka modyfikacja wymusiła zakwalifikowanie tej wersji do grupy piątej.
Pomimo zakończenia produkcji stratosa w 1976r, to ostatnie jego zwycięstwo odnotowano w 1981r. podczas "Corse Automobile".
W 1976 roku Ośrodek Sportu OBRSO FSO zamówił trzy Lancie Stratos jedną seryjną, i dwie z rajdowej grupy 4.
Niestety pierwsza z grupy 4 została rozbita podczas rajdu Hiszpanii jeszcze tego samego roku,
druga rok później podczas rajdu Polski (chociaż silnik się przydał), ostatnia również została rozbita.
    W 1971 na Salonie Samochodowym W Turynie Lancia zaprezentowała następcę modelu Fulvia.
    Był to zaprojektowany rok wcześniej przez Bertone futurystyczny concept car nazwany pierwotnie Lancia Stratos Zero.
    W latach 72-73 w grupie piątej trwały testy trzech prototypów Stratosa Wyposażonych w silniki pochodzące z Fulvi,
    Bety i najmocniejszy od Ferrari Dino który został wykorzystany do produkcji seryjnej, w rajdowej grupie czwartej
    (montaż Stratosa rozpoczęto w 1973r. i trafiły do niego ostatnie sztuki tego silnika ponieważ Ferrari kończyło produkcję Dino.)
    Wstawienie mocnego silnika do małej i lekkiej karoserii dało efekt w postaci narowistego samochodu,
    stworzonego według nowatorskiej zwartej konstrukcji stworzonej z myślą tylko i wyłącznie o rajdach samochodowych,
    masą wynoszącą mniej niż tonę i posiadającego bardzo bobry stosunek mocy do masy (w turbo około 2,76kg/1km).
    Produkcją 500 drogowych egzemplarzy z silnikiem o mocy 190km, na potrzeby homologacji zajęła się firma Bertone (ostatecznie wyprodukowano 492 egz.
    ponieważ w międzyczasie zmieniły się przepisy).
    W wersjach rajdowych moc dochodziła do 355km w wersji turbo.
    Pierwsze zwycięstwo Stratos odniósł na torze "firestone" w Hiszpanii jeszcze w tym samym roku w którym rozpoczął starty.
    Od tego czasu auto regularnie święciło triumfy na na trasach rajdowych nie dając szans konkurencji.
    Po roku od rozpoczęcia produkcji "zwykłego" Stratosa, Lancia zaprezentowała mocno zmodyfikowaną wersję, przystosowaną do wyścigów asfaltowych.
    Zmodyfikowano między innymi zawieszenie, układ kierowniczy, hamulcowy,
    zadbano także o dobry docisk i aerodynamikę montując specjalny bodykit.
    Największe zmiany dokonano jednak pod maską, montując potężną turbosprężarkę "KKK turbocharger"
    która z silnika byłą w stanie wycisnąć 570km. Przyśpieszenie 0-100/kmh zajmowało mniej niż pięć sekund.
    Taka modyfikacja wymusiła zakwalifikowanie tej wersji do grupy piątej.
    Pomimo zakończenia produkcji stratosa w 1976r, to ostatnie jego zwycięstwo odnotowano w 1981r. podczas "Corse Automobile".
    W 1976 roku Ośrodek Sportu OBRSO FSO zamówił trzy Lancie Stratos jedną seryjną, i dwie z rajdowej grupy 4.
    Niestety pierwsza z grupy 4 została rozbita podczas rajdu Hiszpanii jeszcze tego samego roku,
    druga rok później podczas rajdu Polski (chociaż silnik się przydał), ostatnia również została rozbita.
    17 września 2013, 10:31 przez matheo200 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (7)
    Porsche – Najmocniejszy w historii silnik wykorzystany kiedykolwiek w motosporcie. 800-kilogramowe Porsche 917/30 potrafiło przyspieszyć do 100 km/h w 2,4 sekundy. 200 km/h pokonywało po zaledwie 5,6 sekundach. 11,3 sekundy po starcie samochód jechał z prędkością 300 km/h. W 1975 roku, tuż przed wycofaniem samochodu z wyścigów, 1500-konny wariant 917/30 ustanowił rekord średniej prędkości okrążenia na torze Talladega: 355,86 km/h.
    Najmocniejszy w historii silnik wykorzystany kiedykolwiek w motosporcie. 800-kilogramowe Porsche 917/30 potrafiło przyspieszyć do 100 km/h w 2,4 sekundy. 200 km/h pokonywało po zaledwie 5,6 sekundach. 11,3 sekundy po starcie samochód jechał z prędkością 300 km/h. W 1975 roku, tuż przed wycofaniem samochodu z wyścigów, 1500-konny wariant 917/30 ustanowił rekord średniej prędkości okrążenia na torze Talladega: 355,86 km/h.
    28 sierpnia 2013, 17:03 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj