Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 143 takie materiały
    Mój Fiat 126p – Historia i więcej zdjęć malucha w źródle.
    Historia i więcej zdjęć malucha w źródle.
    Nowy garbus – Nowy "Grabus" czyli Volkswagen Beetle w wersji GRC jest napędzany za pomocą 4-cylindrowej jednostki TSI o pojemności 1,6 litra, która generuje aż 552 KM mocy. Silnik współpracuje z 6-biegową sekwencyjną skrzynią biegów. Taki napęd pozwala rozpędzić tego malucha do 100 km/h w czasie 2,1 sekundy.
    Nowy "Grabus" czyli Volkswagen Beetle w wersji GRC jest napędzany za pomocą 4-cylindrowej jednostki TSI o pojemności 1,6 litra, która generuje aż 552 KM mocy. Silnik współpracuje z 6-biegową sekwencyjną skrzynią biegów. Taki napęd pozwala rozpędzić tego malucha do 100 km/h w czasie 2,1 sekundy.
    Spotkany na spacerze – Ktoś wie co to za samochód? Wygląda jakby był na bazie malucha. Z tyłu plakietka 650.
    Ktoś wie co to za samochód? Wygląda jakby był na bazie malucha. Z tyłu plakietka 650.
    8 czerwca 2014, 16:44 przez luk (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Źródło:

    własne

    Mój mały Fiat! Rocznik 85 r. – Malucha zakupiłem w piątek. A dziś było wielkie mycie wiec zrobiłem mała sesję
    Malucha zakupiłem w piątek. A dziś było wielkie mycie wiec zrobiłem mała sesję
    26 kwietnia 2014, 16:00 przez Ghost1997 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (5)
    Mój Mk3 – Mój samochód, mam go od 6 miesięcy (kupiony 2 dni po otrzymaniu dokumentu), zrobiłem nim już ponad 2200km. Zdjęcie zrobione tuż po polerowaniu. (Kiedyś wrzucałem zdjęcie Malucha, nie zapomniałem o nim - czeka w garażu, gdy znajdę czas zabiorę się za niego, a Golfem jeżdżę na co dzień
    Mój samochód, mam go od 6 miesięcy (kupiony 2 dni po otrzymaniu dokumentu), zrobiłem nim już ponad 2200km. Zdjęcie zrobione tuż po polerowaniu. (Kiedyś wrzucałem zdjęcie Malucha, nie zapomniałem o nim - czeka w garażu, gdy znajdę czas zabiorę się za niego, a Golfem jeżdżę na co dzień
    20 kwietnia 2014, 20:06 przez RaStachMan (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (19)
    Źródło:

    Własne

    Fiat 126p  LPT oraz WSZĘDOŁAZ – Skrót LPT oznaczał „Lekki Pojazd Terenowy”. Ta odmiana Malucha powstała do zastosowań wojskowych. W latach 1979-1981 kilka egzemplarzy było testowanych w 16 Kołobrzeskim Batalionie Powietrznodesantowym w Krakowie. Wyprodukowano zaledwie kilkadziesiąt sztuk. Prototyp powstał w Koszalinie i został sprzedany w roku 1992 do Dretynka koło Miastka w woj. pomorskim. Pojazd ten miał elektryczną blokadę na środkową i tylną oś. Wersja „Amfibia” wyposażona była w śrubę do pływania. Napęd na śrubę można było podłączyć tylko poprzez środkową oś. Nadwozie wykonane było z włókna szklanego. W oplandekowanym dachu znajdowały się szyby z pleksi. Model ten miał trzy wycieraczki. Środkowa oś nie miała własnego zawieszenia. Przez to pojazd ten mógł się zawieszać na środkowej osi. Za przeniesienie napędu na osie odpowiadał łańcuch. Pojazd wyposażony był w dwie skrzynie biegów, pierwsza jak w oryginale. Druga zaś odwrócona, napędzała dwie osie i poprzez tę redukcję pojazd pokonywał strome wzniesienia. Hamulec ręczny hamował tylko środkową oś. LPT był siedmiomiejscowy – kierowca plus dwie poprzeczne ławki po trzy miejsca każda.

W latach 1979-1980 w Zakładzie Transportu Energetyki w Radomiu skonstruowano „Wszędołaza” – gruntowną przeróbkę Fiata 126p z gąsienicowym napędem i możliwością pływania.
    Skrót LPT oznaczał „Lekki Pojazd Terenowy”. Ta odmiana Malucha powstała do zastosowań wojskowych. W latach 1979-1981 kilka egzemplarzy było testowanych w 16 Kołobrzeskim Batalionie Powietrznodesantowym w Krakowie. Wyprodukowano zaledwie kilkadziesiąt sztuk. Prototyp powstał w Koszalinie i został sprzedany w roku 1992 do Dretynka koło Miastka w woj. pomorskim. Pojazd ten miał elektryczną blokadę na środkową i tylną oś. Wersja „Amfibia” wyposażona była w śrubę do pływania. Napęd na śrubę można było podłączyć tylko poprzez środkową oś. Nadwozie wykonane było z włókna szklanego. W oplandekowanym dachu znajdowały się szyby z pleksi. Model ten miał trzy wycieraczki. Środkowa oś nie miała własnego zawieszenia. Przez to pojazd ten mógł się zawieszać na środkowej osi. Za przeniesienie napędu na osie odpowiadał łańcuch. Pojazd wyposażony był w dwie skrzynie biegów, pierwsza jak w oryginale. Druga zaś odwrócona, napędzała dwie osie i poprzez tę redukcję pojazd pokonywał strome wzniesienia. Hamulec ręczny hamował tylko środkową oś. LPT był siedmiomiejscowy – kierowca plus dwie poprzeczne ławki po trzy miejsca każda.

    W latach 1979-1980 w Zakładzie Transportu Energetyki w Radomiu skonstruowano „Wszędołaza” – gruntowną przeróbkę Fiata 126p z gąsienicowym napędem i możliwością pływania.
    11 kwietnia 2014, 1:36 przez nombre87 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Źródło:

    www.wikipedia.pl

    Fiat 126p – Wersja: Vader 
Zostało wyprodukowanych tylko 20 sztuk w tej wersji 

Połączenie malucha z cabrio i terenowego auta.
    Wersja: Vader
    Zostało wyprodukowanych tylko 20 sztuk w tej wersji

    Połączenie malucha z cabrio i terenowego auta.
    4 marca 2014, 18:53 przez Hubert600 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Prezentacja Malucha z układem wtryskowym i turbiną
    12 lutego 2014, 21:59 przez 91cinek10 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (9)
    Źródło:

    Własne

    Moje mażonko – mam nadzieje że się kiedyś spełni, puki co nie mam na oc do malucha..

Edit od administracji. Nie poprawiam błędów. Celowo ten jeden pikczerek idzie na główną z bykami. By pokazać Wam z czym musimy się zmagać. I to nie jest jedyny przypadek - tak jest podpisywanych większość zdjęć. Szanujmy nasz język - piszmy poprawnie!
    Mam nadzieje że się kiedyś spełni, puki co nie mam na oc do malucha..

    Edit od administracji. Nie poprawiam błędów. Celowo ten jeden pikczerek idzie na główną z bykami. By pokazać Wam z czym musimy się zmagać. I to nie jest jedyny przypadek - tak jest podpisywanych większość zdjęć. Szanujmy nasz język - piszmy poprawnie!
    31 stycznia 2014, 18:31 przez vito126p (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (6)
    Kto się uczył jeździć na tych maszynach – Ja nauczyłem się jeździć najpierw na traktorze, a dopiero później wsiadłem do malucha.
Ale przynajmniej wiem, że miałem zajebiste dzieciństwo.
    Ja nauczyłem się jeździć najpierw na traktorze, a dopiero później wsiadłem do malucha.
    Ale przynajmniej wiem, że miałem zajebiste dzieciństwo.
    27 stycznia 2014, 21:05 przez Ghost1997 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (21)