Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 73 takie materiały
    Moja cicha bestia – Po zimowym remoncie. 
Silnik: 
cylnder- 60/4/3 
tłok- MZA 1p toczony
wydech- spawany ręcznie
gaźnik- amal 21
Zapłon- Ducati Energia
v max- ponad 90

Wizualka jak na zdjęciach
    Po zimowym remoncie.
    Silnik:
    cylnder- 60/4/3
    tłok- MZA 1p toczony
    wydech- spawany ręcznie
    gaźnik- amal 21
    Zapłon- Ducati Energia
    v max- ponad 90

    Wizualka jak na zdjęciach
    2 lipca 2013, 12:53 przez RypTek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (6)
    Źródło:

    własne

    Serce Mechanicznej Pomarańczy – Wałek R290, głowica -2,3mm + obróbka kanałów, tłoki dodatkowe kanały olejowe, korby lekko odchudzone, zamach 4.5kg, przerobiony dolot i gaźnik + strumienica Speeder, wydech Michael Speeder ST, miska alu Abarth i świetne malowanie
    Wałek R290, głowica -2,3mm + obróbka kanałów, tłoki dodatkowe kanały olejowe, korby lekko odchudzone, zamach 4.5kg, przerobiony dolot i gaźnik + strumienica Speeder, wydech Michael Speeder ST, miska alu Abarth i świetne malowanie
    21 czerwca 2013, 13:15 przez Dasteri (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (8)
    Made in Poland 1972 – Marka: WSK

Model: MR16T

Producent: Wytwórnia sprzętu Komunikacyjnego

Lata produkcji: 1972-1977

Ilosc egzemplarzy: ~500

Historia powstania:

Dane wg prospektu fabtycznego:
Motocykl MR16T klasy 250ccm jest pojazdem sportowym, przystosowanym do startów w rajdach obserwowanych.
Posiada szereg oryginalnych rozwiązań technicznych oraz specjalny silnik o obniżonych obrotach i zwiększonym momencie obrotowym.
Sprawdzona w wielu rajdach geometria podwozia, czyni z tego motocykla pojazd, dla którego nie ma trudnych odcinków, czy złej drogi.
Mała masa pojazdu, przy elastycznym silniku, ułatwia posługiwanie się nim w najcięższych warunkach terenowych.

Dane techniczne:

Silnik:

Dwusuwowy o pojemności 250 ccm typu W3T - wersja silnika W2 o zwiększonym momencie obrotowym Masa silnika 28,5kg, moc 13,5 kM przy 4000 obr/min. Silnik opracowany na bazie silnika Wiatr 175ccm. Wzrost pojemności skokowej uzyskano przez wiekszenie skoku tłoka i jego średnicy (zastosowano tłok z węgierskiej Panonii). W późniejszych wersjach stosowano silniki 175 ccm typu W2BxS przystosowane do celów sportowych (zmiana osprzętu elektrycznego i przełożeń)

Gaznik:



Sprzeglo:

wielotarczowe mokre

Skrzynia biegów:

czterobiegowa ze zmienionymi przełożeniami w stosunku do silnika W2

Naped:

Nieosłoniętym łańcuchem

Podwozie:

rama rurowa zamknięta wykonanana z ulepszanych rur ze stali stopowej. Rurowy wahacz łożyskowany tocznie służący również jako zbiornik oleju do smarowania łańcucha. Zawieszenie przednie teleskopowe o skoku 165 mm (importowany widelec Ceriani), tylne o skoku 90 mm. W modelu późniejszym rama podwójna z rur stopowych, wahacz łożyskowany ślizgowo cienkościennych

Kola:

przednie 3,00-21' Trial, tylne 4,00-18' Trial

Hamulce:

Bebnowe sterowane mechanicznie. Bebny ze stopu lekkiego-elektronu, zebrowane, z wtopiona żeliwna wkladka. W późniejszych modelach seryjne bębny WSK

Instalacja elektryczna:

Zapłon iskrownikowy

Pojemnosci:

Zbiornik paliwa 7 l

Cieżar:

Cieżar własny 90 kg, ciężar max 210 kg

Zużycie paliwa:

5l/100 km w terenie

Szybkość maksymalna 90 km/h w terenie,
Stosowane barwy nadwozia: czerwono- czarna
    Marka: WSK

    Model: MR16T

    Producent: Wytwórnia sprzętu Komunikacyjnego

    Lata produkcji: 1972-1977

    Ilosc egzemplarzy: ~500

    Historia powstania:

    Dane wg prospektu fabtycznego:
    Motocykl MR16T klasy 250ccm jest pojazdem sportowym, przystosowanym do startów w rajdach obserwowanych.
    Posiada szereg oryginalnych rozwiązań technicznych oraz specjalny silnik o obniżonych obrotach i zwiększonym momencie obrotowym.
    Sprawdzona w wielu rajdach geometria podwozia, czyni z tego motocykla pojazd, dla którego nie ma trudnych odcinków, czy złej drogi.
    Mała masa pojazdu, przy elastycznym silniku, ułatwia posługiwanie się nim w najcięższych warunkach terenowych.

    Dane techniczne:

    Silnik:

    Dwusuwowy o pojemności 250 ccm typu W3T - wersja silnika W2 o zwiększonym momencie obrotowym Masa silnika 28,5kg, moc 13,5 kM przy 4000 obr/min. Silnik opracowany na bazie silnika Wiatr 175ccm. Wzrost pojemności skokowej uzyskano przez wiekszenie skoku tłoka i jego średnicy (zastosowano tłok z węgierskiej Panonii). W późniejszych wersjach stosowano silniki 175 ccm typu W2BxS przystosowane do celów sportowych (zmiana osprzętu elektrycznego i przełożeń)

    Gaznik:



    Sprzeglo:

    wielotarczowe mokre

    Skrzynia biegów:

    czterobiegowa ze zmienionymi przełożeniami w stosunku do silnika W2

    Naped:

    Nieosłoniętym łańcuchem

    Podwozie:

    rama rurowa zamknięta wykonanana z ulepszanych rur ze stali stopowej. Rurowy wahacz łożyskowany tocznie służący również jako zbiornik oleju do smarowania łańcucha. Zawieszenie przednie teleskopowe o skoku 165 mm (importowany widelec Ceriani), tylne o skoku 90 mm. W modelu późniejszym rama podwójna z rur stopowych, wahacz łożyskowany ślizgowo cienkościennych

    Kola:

    przednie 3,00-21' Trial, tylne 4,00-18' Trial

    Hamulce:

    Bebnowe sterowane mechanicznie. Bebny ze stopu lekkiego-elektronu, zebrowane, z wtopiona żeliwna wkladka. W późniejszych modelach seryjne bębny WSK

    Instalacja elektryczna:

    Zapłon iskrownikowy

    Pojemnosci:

    Zbiornik paliwa 7 l

    Cieżar:

    Cieżar własny 90 kg, ciężar max 210 kg

    Zużycie paliwa:

    5l/100 km w terenie

    Szybkość maksymalna 90 km/h w terenie,
    Stosowane barwy nadwozia: czerwono- czarna
    14 czerwca 2013, 1:09 przez ~MR16T | Do ulubionych | Skomentuj
    K-Jetronic – W dzisiejszym odcinku postanowiłem kontynuować opisywanie systemów zasilania silnika(wcześniejsze to common rail i gaźnik). Mianowicie zajmiemy się wtryskiem mechanicznym K-Jetronic. Jest to dosyć leciwe rozwiązanie, które powstało w 1973 i dziś jest już nieużywane. Łączy ono w sobie zjawiska fizyczne(wykorzystywane w gaźniku) oraz użycie wtryskiwaczy(tak jak w najnowszych elektronicznych systemach). 

Opis działania układu należy zacząć od baku(3). Jest on całkowicie szczelny; powstające opary paliwa tworzą ciśnienie, które wspomaga pompę paliwa. Następnie paliwo trafia do rotacyjnej, komorowej pompy(4). Obracające się komory przeciskają paliwo dalej, przeważnie pod ciśnieniem około 5 barów. Co ciekawe, paliwo jest również obecne w bezpośrednim kontakcie z elementami zasilającymi wirnik pompy, tj. szczotkami i komutatorami, gdzie mogą pojawiać się iskry, ale ze względu na brak powietrza jest to całkowicie bezpieczne. Pompa posiada również zawór bezpieczeństwa otwierający się 8 barów, aby uchronić resztę instalacji przed uszkodzeniem oraz zawór zapobiegający cofaniu się paliwa. Dalej benzyna wędruje do akumulatora ciśnienia(5), który powstrzymuje nagłe skoki ciśnienia oraz stabilizuje je przy jednostajnej pracy silnika. Następnym elementem jest filtr(6), a dalej rozdzielacz paliwa(1).

Rozdzielacz pełni ważną funkcję, ponieważ dostosowuje ilość benzyny w zależności od ilości zasysanego powietrza. Mierzy ją przepływomierz w formie okrągłej „tacki”(na schemacie element nr 2), który przy wyższych prędkościach obrotowych silnika wychyla się bardziej dając o tym znać regulatorowi, który zwiększa ilość paliwa. 

Regulator bimetaliczny(16) reguluje skład mieszanki w zależności od temperatury silnika, przez co działa jak tzw. ssanie w gaźnikach. Wtryskiwacz rozruchowy(13) pomaga uruchomić silnik gdy ten nie jest w stanie wytworzyć wystarczającego ciśnienia powietrza.

Wtryskiwacze w tym systemie podają paliwo cały czas wtryskując je przed zaworami, a to zawory regulują moment dostarczenia mieszanki do cylindra. Stąd literka „K” w nazwie – konstans czyli stały(wtrysk paliwa w tym przypadku).

K-Jetronic niewątpliwie jest lepszy od gaźników(chociaż łączy z nimi pewne zasady działania) lecz z uwagi na brak elektroniki, która może dostosowywać parametry pracy silnika do panujących warunków, nie dorównuje najnowszym wtryskom elektronicznym.
    W dzisiejszym odcinku postanowiłem kontynuować opisywanie systemów zasilania silnika(wcześniejsze to common rail i gaźnik). Mianowicie zajmiemy się wtryskiem mechanicznym K-Jetronic. Jest to dosyć leciwe rozwiązanie, które powstało w 1973 i dziś jest już nieużywane. Łączy ono w sobie zjawiska fizyczne(wykorzystywane w gaźniku) oraz użycie wtryskiwaczy(tak jak w najnowszych elektronicznych systemach).

    Opis działania układu należy zacząć od baku(3). Jest on całkowicie szczelny; powstające opary paliwa tworzą ciśnienie, które wspomaga pompę paliwa. Następnie paliwo trafia do rotacyjnej, komorowej pompy(4). Obracające się komory przeciskają paliwo dalej, przeważnie pod ciśnieniem około 5 barów. Co ciekawe, paliwo jest również obecne w bezpośrednim kontakcie z elementami zasilającymi wirnik pompy, tj. szczotkami i komutatorami, gdzie mogą pojawiać się iskry, ale ze względu na brak powietrza jest to całkowicie bezpieczne. Pompa posiada również zawór bezpieczeństwa otwierający się 8 barów, aby uchronić resztę instalacji przed uszkodzeniem oraz zawór zapobiegający cofaniu się paliwa. Dalej benzyna wędruje do akumulatora ciśnienia(5), który powstrzymuje nagłe skoki ciśnienia oraz stabilizuje je przy jednostajnej pracy silnika. Następnym elementem jest filtr(6), a dalej rozdzielacz paliwa(1).

    Rozdzielacz pełni ważną funkcję, ponieważ dostosowuje ilość benzyny w zależności od ilości zasysanego powietrza. Mierzy ją przepływomierz w formie okrągłej „tacki”(na schemacie element nr 2), który przy wyższych prędkościach obrotowych silnika wychyla się bardziej dając o tym znać regulatorowi, który zwiększa ilość paliwa.

    Regulator bimetaliczny(16) reguluje skład mieszanki w zależności od temperatury silnika, przez co działa jak tzw. ssanie w gaźnikach. Wtryskiwacz rozruchowy(13) pomaga uruchomić silnik gdy ten nie jest w stanie wytworzyć wystarczającego ciśnienia powietrza.

    Wtryskiwacze w tym systemie podają paliwo cały czas wtryskując je przed zaworami, a to zawory regulują moment dostarczenia mieszanki do cylindra. Stąd literka „K” w nazwie – konstans czyli stały(wtrysk paliwa w tym przypadku).

    K-Jetronic niewątpliwie jest lepszy od gaźników(chociaż łączy z nimi pewne zasady działania) lecz z uwagi na brak elektroniki, która może dostosowywać parametry pracy silnika do panujących warunków, nie dorównuje najnowszym wtryskom elektronicznym.
    3 maja 2013, 20:32 przez Sarge (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Gaźnik – W dzisiejszym odcinku już po raz drugi sięgniemy do samych podstaw mechaniki samochodowej. Mowa tu o gaźniku czyli o głównym „organie” układu zasilania silnika paliwem. W dzisiejszych czasach gaźniki wykorzystuje się głównie w mniejszych jednostkach, np. do skuterów. Przyczyną wycofania ich z użytku jest duże zużycie paliwa przez silniki nimi zasilane, oraz nie spełnianie najnowszych norm czystości spalin. Z wykorzystaniem systemów wtryskowych(np. opisywany niedawno common rail) można uzyskać większą moc silnika przy niższym spalaniu w stosunku do przestarzałych gaźników.

Przejdźmy do funkcji i budowy samego urządzenia. Gaźnik to urządzenie wytwarzające mieszankę paliwowo-powietrzną w odpowiednich proporcjach, potrzebną do prawidłowego spalenia w cylindrach.

Jego działanie opiera się na prawie Bernoulliego. Bez przytaczania zawiłych formułek naukowych, chodzi tu o zmniejszenie ciśnienia przepływającego powietrza w tzw. zwężce Venturiego. Przez gardziel gaźnika(2) silnik zasysa powietrze(1), przelatuje ono przez zwężkę i zmniejszając swoje ciśnienie „wysysa” paliwo z dyszy(6). Prędkość przelatującej mieszanki regulowana jest przez przepustnicę(7), która połączona jest z pedałem przyspieszenia. Za utrzymanie możliwie jak najbardziej stałych proporcji mieszanki odpowiada pływak(4) razem z zaworem iglicowym(5), który utrzymuje paliwo zawsze na tym samym poziomie, zawsze poniżej wylotu dyszy paliwowej, aby nie zalewać silnika. Pływak i zawór tworzą tzw. komorę pływakową(3).

Przedstawiony schemat to maksymalnie uproszczona wersja gaźnika, nie używana w praktyce(jak podaje Wikipedia – gaźnik elementarny).

Najczęściej spotykanymi usprawnieniami gaźnika są:
  -studzienka emulsyjna
  -urządzenie biegu jałowego;
  -urządzenie rozruchowe.

Studzienka emulsyjna to drugi element po komorze pływakowej w drodze do dyszy paliwa. Znajduje się w niej rurka emulsyjna ze ściśle określoną liczbą dziurek. Rurka ta ma za zadanie wstępnie mieszać powietrze z paliwem. Jeden jej koniec wystaje na zewnątrz gaźnika aby można było dokonywać regulacji co do składu procentowego mieszanki.

Urządzenie biegu jałowego pozwala utrzymać motor na niskich obrotach podczas gdy kierowca nie naciska na pedał gazu, a co za tym idzie, gdy przepustnica jest całkowicie zamknięta. Jedynie przy ściankach gardzieli pozostaje mała szczelina dla przepływu powietrza, lecz paliwo podawane z głównej dyszy paliwa jest niewystarczające. Dlatego montuje się dodatkowy wylot paliwa na wysokości zamkniętej przepustnicy dla utrzymania silnika na biegu jałowym. 

Urządzenie rozruchowe czyli tzw. ssanie. Wzbogaca ono mieszankę podczas uruchamiania silnika gdy prędkość obrotowa silnika nie jest wystarczają do zassania odpowiedniej jej ilości. W starszych gaźnikach jest ręcznie uruchamiane, ale w nowszych można spotkać sterowanie elektroniczne w zależności od temperatury silnika. 

Istnieje wiele innych usprawnień układu, ale nie widzę sensu wymieniania ich wszystkich. W końcu ma być w miarę przejrzyście i prosto ;)

Wspomnę jeszcze o rozwiązaniach konstrukcyjnych, w zależności od kierunku przepływu powietrza:
  -bocznossące(1) – gardziel ułożona poziomo, spotykane w motocyklach;
  -górnossące(2) – stosowane przy silnikach dolno zaworowych, pionowy przelot w górę;
  -dolnossące(3) – najczęściej spotykany, pionowo ułożona gardziel, kierunek przepływu w dół.
    W dzisiejszym odcinku już po raz drugi sięgniemy do samych podstaw mechaniki samochodowej. Mowa tu o gaźniku czyli o głównym „organie” układu zasilania silnika paliwem. W dzisiejszych czasach gaźniki wykorzystuje się głównie w mniejszych jednostkach, np. do skuterów. Przyczyną wycofania ich z użytku jest duże zużycie paliwa przez silniki nimi zasilane, oraz nie spełnianie najnowszych norm czystości spalin. Z wykorzystaniem systemów wtryskowych(np. opisywany niedawno common rail) można uzyskać większą moc silnika przy niższym spalaniu w stosunku do przestarzałych gaźników.

    Przejdźmy do funkcji i budowy samego urządzenia. Gaźnik to urządzenie wytwarzające mieszankę paliwowo-powietrzną w odpowiednich proporcjach, potrzebną do prawidłowego spalenia w cylindrach.

    Jego działanie opiera się na prawie Bernoulliego. Bez przytaczania zawiłych formułek naukowych, chodzi tu o zmniejszenie ciśnienia przepływającego powietrza w tzw. zwężce Venturiego. Przez gardziel gaźnika(2) silnik zasysa powietrze(1), przelatuje ono przez zwężkę i zmniejszając swoje ciśnienie „wysysa” paliwo z dyszy(6). Prędkość przelatującej mieszanki regulowana jest przez przepustnicę(7), która połączona jest z pedałem przyspieszenia. Za utrzymanie możliwie jak najbardziej stałych proporcji mieszanki odpowiada pływak(4) razem z zaworem iglicowym(5), który utrzymuje paliwo zawsze na tym samym poziomie, zawsze poniżej wylotu dyszy paliwowej, aby nie zalewać silnika. Pływak i zawór tworzą tzw. komorę pływakową(3).

    Przedstawiony schemat to maksymalnie uproszczona wersja gaźnika, nie używana w praktyce(jak podaje Wikipedia – gaźnik elementarny).

    Najczęściej spotykanymi usprawnieniami gaźnika są:
    -studzienka emulsyjna
    -urządzenie biegu jałowego;
    -urządzenie rozruchowe.

    Studzienka emulsyjna to drugi element po komorze pływakowej w drodze do dyszy paliwa. Znajduje się w niej rurka emulsyjna ze ściśle określoną liczbą dziurek. Rurka ta ma za zadanie wstępnie mieszać powietrze z paliwem. Jeden jej koniec wystaje na zewnątrz gaźnika aby można było dokonywać regulacji co do składu procentowego mieszanki.

    Urządzenie biegu jałowego pozwala utrzymać motor na niskich obrotach podczas gdy kierowca nie naciska na pedał gazu, a co za tym idzie, gdy przepustnica jest całkowicie zamknięta. Jedynie przy ściankach gardzieli pozostaje mała szczelina dla przepływu powietrza, lecz paliwo podawane z głównej dyszy paliwa jest niewystarczające. Dlatego montuje się dodatkowy wylot paliwa na wysokości zamkniętej przepustnicy dla utrzymania silnika na biegu jałowym.

    Urządzenie rozruchowe czyli tzw. ssanie. Wzbogaca ono mieszankę podczas uruchamiania silnika gdy prędkość obrotowa silnika nie jest wystarczają do zassania odpowiedniej jej ilości. W starszych gaźnikach jest ręcznie uruchamiane, ale w nowszych można spotkać sterowanie elektroniczne w zależności od temperatury silnika.

    Istnieje wiele innych usprawnień układu, ale nie widzę sensu wymieniania ich wszystkich. W końcu ma być w miarę przejrzyście i prosto ;)

    Wspomnę jeszcze o rozwiązaniach konstrukcyjnych, w zależności od kierunku przepływu powietrza:
    -bocznossące(1) – gardziel ułożona poziomo, spotykane w motocyklach;
    -górnossące(2) – stosowane przy silnikach dolno zaworowych, pionowy przelot w górę;
    -dolnossące(3) – najczęściej spotykany, pionowo ułożona gardziel, kierunek przepływu w dół.
    26 kwietnia 2013, 19:45 przez Sarge (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (8)
    Ogar (wlepka) – Ogar 900

z wiki: http://pl.wikipedia.org/wiki/Romet_Ogar_900

Owszem, jest to motorower, ale nie jest to tak zwany ,, kibel ''

W modelu na zdjęciu, który został całkowicie przerobiony.. ( ogar - najlepsza baza do tuningu ) po 10 miesiącach prac wykonano:


TuningMechaniczny:

-Moduł zapłonowy TAKEGAWA
-Wałek rozrządu Z40
-Zębatka rozrządu
-Sztywniejsze sprężyny zaworowe
-"turbo" elektryczne
-Filtr powietrza KOSO
-Silnik Lifan 150ccm
-Gaźnik KEIHIN PE24
-Zębatki: tył 36, przód 16
-Łańcuch złocony wzmocniony
-Chłodnica oleju
-Klamka sprzęgła i pompka hamulca przód Yoshimura
-Odpowietrznik silnika
-Świeca irydowa NGK
-Opony
-Amortyzatory Yoshimura
-Wydech przelotowy
-Rol-gaz 1/4 obrotu CNC

Wizualny:

-Kopnik (replika Takegawa)
-Przewód hamulca przód (stalowy oplot)
-Felgi aluminiowe
-Proste nadkole
-Kierunkowskazy strzałki
-Lampa tylna LED
-Uchwyt pod tablicę rejestracyjną
-Siedzisko
-Sety podnóżek Yoshimura
-Manetki
-Mechanizm ssania Stage6
-Kierownica od cafe racera
-Adapter kierownicy Doppler
-Lusterka KOSO
-Osłona magneta CLEAR
-Obrotomierz
-Licznik do 160 km/h
-Żarówki przód z niebieską powłoką (ala xenon)
-Przerobienie podnóżek pasażera


Ogar by PoRnUs
    Ogar 900

    z wiki: http://pl.wikipedia.org/wiki/Romet_Ogar_900

    Owszem, jest to motorower, ale nie jest to tak zwany ,, kibel ''

    W modelu na zdjęciu, który został całkowicie przerobiony.. ( ogar - najlepsza baza do tuningu ) po 10 miesiącach prac wykonano:


    TuningMechaniczny:

    -Moduł zapłonowy TAKEGAWA
    -Wałek rozrządu Z40
    -Zębatka rozrządu
    -Sztywniejsze sprężyny zaworowe
    -"turbo" elektryczne
    -Filtr powietrza KOSO
    -Silnik Lifan 150ccm
    -Gaźnik KEIHIN PE24
    -Zębatki: tył 36, przód 16
    -Łańcuch złocony wzmocniony
    -Chłodnica oleju
    -Klamka sprzęgła i pompka hamulca przód Yoshimura
    -Odpowietrznik silnika
    -Świeca irydowa NGK
    -Opony
    -Amortyzatory Yoshimura
    -Wydech przelotowy
    -Rol-gaz 1/4 obrotu CNC

    Wizualny:

    -Kopnik (replika Takegawa)
    -Przewód hamulca przód (stalowy oplot)
    -Felgi aluminiowe
    -Proste nadkole
    -Kierunkowskazy strzałki
    -Lampa tylna LED
    -Uchwyt pod tablicę rejestracyjną
    -Siedzisko
    -Sety podnóżek Yoshimura
    -Manetki
    -Mechanizm ssania Stage6
    -Kierownica od cafe racera
    -Adapter kierownicy Doppler
    -Lusterka KOSO
    -Osłona magneta CLEAR
    -Obrotomierz
    -Licznik do 160 km/h
    -Żarówki przód z niebieską powłoką (ala xenon)
    -Przerobienie podnóżek pasażera


    Ogar by PoRnUs
    Sr  50 – Trafił na główną to macie go z przodu.
Silnik:
Cylek 70/4 9500 tys
Wydech spawak na 9500
Skrzynia 5b długa
Zapłon Ducati Energia
Łożyska SKF caly motor
Gaznik 19mm w planach 21mm
Odchudzony kosz sprzęgłowy
Sprzęgło z dociskiem 1,8
    Trafił na główną to macie go z przodu.
    Silnik:
    Cylek 70/4 9500 tys
    Wydech spawak na 9500
    Skrzynia 5b długa
    Zapłon Ducati Energia
    Łożyska SKF caly motor
    Gaznik 19mm w planach 21mm
    Odchudzony kosz sprzęgłowy
    Sprzęgło z dociskiem 1,8
    4 lutego 2013, 16:36 przez krzysiu424 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Własne

    Romet Pony 60 – moja motorynka po paru modyfikacjach: większy cylinder, powiększony gaźnik, inny tłumik i zmieniony tył.
    Moja motorynka po paru modyfikacjach: większy cylinder, powiększony gaźnik, inny tłumik i zmieniony tył.
    27 grudnia 2012, 20:18 przez grzenioooo (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Własne

    Honda Prelude 3gen – Samochodów sportowych nie kupuje się ze względów praktycznych. One nie muszą być przestronne, pojemne, nie muszą mieć przepastnych bagażników i nie muszą szokować luksusowym wnętrzem. Wystarczy, że mają dopasowane do sylwetki fotele (im ciaśniejsze, tym lepsze) i kilka gadżetów z palety wyposażenia komfortowego (elektryka, klimatyzacja). Nawet nie muszą być specjalnie tanie, bo zwykle samochód sportowy to jeden z kilku samochodów w garażu jego właściciela.

 Jednak z pewnością muszą być bardzo szybkie, wściekle zadziorne, prowadzić się niczym gokart i dziko stymulować wydzielanie adrenaliny przez nadnercza. I to na tyle. Reszta się nie liczy. 

 Honda od wielu już lat buduje samochody, które umiejętnie podnoszą ciśnienie krwi. Jednak bez wątpienia jednym z najbardziej spektakularnych modeli w dorobku marki jest model Prelude. 

 Powstał on na bazie modelu Civic drugiej generacji i po raz pierwszy ujrzał światło dzienne pod koniec listopada 1978 roku. Druga generacja auta, debiutująca w 1982 roku, najbardziej popularna pod względem liczby sprzedanych egzemplarzy, była preludium do tego, co miało nastąpić 5 lat później. W 1987 roku na rynku pojawiła się trzecia, najbardziej nowatorska i spektakularna generacja modelu. 

 Honda Prelude trzeciej generacji była kwintesencją auta sportowego. Sportowe, przesycone dynamizmem dwudrzwiowe nadwozie tego stylowego coupe prezentowało się nadspodziewanie atrakcyjnie i agresywnie zarazem. Absurdalnie nisko poprowadzona linia maski, niemal nachodząca na krawędź subtelnie wyeksponowanych nadkoli, charakterem nawiązywała do najbardziej sportowych włoskich aut. Kanciaste reflektory przednie na wzór aut Ferrari chowały się w czeluściach płaskiej maski, gdy zachodziła takowa potrzeba. Potężna powierzchnia przeszklona, atrakcyjne wzory aluminiowych felg oraz drapieżnie wykończony „zadek” auta umiejętnie dopełniały całości – auto mogło się podobać i się podobało (w latach 1988 – 1991 sprzedano łącznie niemal 161 tys. egzemplarzy modelu). 

 Jednak to czym samochód sportowy urzeka najbardziej zwykle schowane jest pod maską (albo pod karoserią). W przypadku Prelude trzeciej generacji niektóre nowinki techniczne przeszły do historii motoryzacji. Do najbardziej spektakularnych z nich należał sterowany mechanicznie system 4WS, czyli Układ Czterech Kół Skrętnych (4WS - 4 Wheel Steering). Dzięki niemu auto niewiarygodnie precyzyjnie prowadziło się w łuku i błyskawicznie reagowało na polecenia wydawane za pośrednictwem koła kierownicy. Skręcając koła kierownicy w prawo koła osi tylnej nieznacznie odchylały się w lewo – tym samym auto zachowywało się bardziej neutralnie w łuku i pozwalało na bardziej sportową jazdę. 

 Pod maską pracować mogły jednostki benzynowe o zróżnicowanej mocy. Każdy z oferowanych w modelu silników miał 2 l pojemności skokowej, jednak odmiennie rozwiązane systemy zasilania. Najstarsze jednostki napędowe, legitymujące się mocą 109 i 114 KM, wykorzystywały podwójny gaźnik (tzw. dual carb) i jeden wałek rozrządu (SOHC). Nowsze jednostki napędowe, wykorzystujące technologię pełnego wtrysku elektronicznego, to nowoczesne silniki z dwoma wałkami rozrządu (DOHC), osiągające moce rzędu 140 – 150 KM. 

 Prelude trzeciej generacji to także krok milowy w dziedzinie wyposażenia aut. Znaczna część egzemplarzy opuszczających mury fabryki została bardzo bogato wyposażona: elektryczne szyby i lusterka, szyberdach (często elektryczny), centralny zamek, wspomaganie kierownicy, klimatyzacja i welurowa (bądź skórzana) tapicerka siedzeń to tylko niektóre z wielu opcji wyposażenia. Montowane standardowo półkubełkowe siedzenia doskonałe podtrzymywały ciało w zakrętach zachęcając do dynamicznej jazdy. 

 Zresztą sztywno zestrojone zawieszenie doskonałe pasowało do dynamicznego charakteru auta. W połączeniu z niewielką masą własną (1060 – 1340 kg) i wysoką mocą jednostek napędowych Prelude trzeciej generacji idealnie nadawała się na pierwszy samochód dla spragnionych sportowych emocji młodych kierowców. W najmocniejszej, 150-konnej wersji, Prelude przyspieszało do 100 km/h w czasie 8 s i bez problemu osiągała 200 km/h! 

 Honda Prelude trzeciej generacji to niestety auto, które już dość rzadko gości na ulicach polskich i europejskich miast. Po pierwsze, wynika to z faktu zaawansowanego wieku konstrukcji, po drugie z charakteru auta. Doskonałe osiągi w połączeniu z przystępną ceną auta używanego sprawiły, że zainteresowanie Hondą wśród młodych kierowców było ogromne. A niestety, młodość rządzi się swoimi prawami, i bardzo często, niestety, trzyma się z dala od prawa. Także prawa drogowego. Stąd znaczny procent samochodów swój żywot zakończył… na przydrożnych drzewach i w przydrożnych rowach. Niestety, wraz z nimi także wielu młodych kierowców.
    Samochodów sportowych nie kupuje się ze względów praktycznych. One nie muszą być przestronne, pojemne, nie muszą mieć przepastnych bagażników i nie muszą szokować luksusowym wnętrzem. Wystarczy, że mają dopasowane do sylwetki fotele (im ciaśniejsze, tym lepsze) i kilka gadżetów z palety wyposażenia komfortowego (elektryka, klimatyzacja). Nawet nie muszą być specjalnie tanie, bo zwykle samochód sportowy to jeden z kilku samochodów w garażu jego właściciela.

    Jednak z pewnością muszą być bardzo szybkie, wściekle zadziorne, prowadzić się niczym gokart i dziko stymulować wydzielanie adrenaliny przez nadnercza. I to na tyle. Reszta się nie liczy.

    Honda od wielu już lat buduje samochody, które umiejętnie podnoszą ciśnienie krwi. Jednak bez wątpienia jednym z najbardziej spektakularnych modeli w dorobku marki jest model Prelude.

    Powstał on na bazie modelu Civic drugiej generacji i po raz pierwszy ujrzał światło dzienne pod koniec listopada 1978 roku. Druga generacja auta, debiutująca w 1982 roku, najbardziej popularna pod względem liczby sprzedanych egzemplarzy, była preludium do tego, co miało nastąpić 5 lat później. W 1987 roku na rynku pojawiła się trzecia, najbardziej nowatorska i spektakularna generacja modelu.

    Honda Prelude trzeciej generacji była kwintesencją auta sportowego. Sportowe, przesycone dynamizmem dwudrzwiowe nadwozie tego stylowego coupe prezentowało się nadspodziewanie atrakcyjnie i agresywnie zarazem. Absurdalnie nisko poprowadzona linia maski, niemal nachodząca na krawędź subtelnie wyeksponowanych nadkoli, charakterem nawiązywała do najbardziej sportowych włoskich aut. Kanciaste reflektory przednie na wzór aut Ferrari chowały się w czeluściach płaskiej maski, gdy zachodziła takowa potrzeba. Potężna powierzchnia przeszklona, atrakcyjne wzory aluminiowych felg oraz drapieżnie wykończony „zadek” auta umiejętnie dopełniały całości – auto mogło się podobać i się podobało (w latach 1988 – 1991 sprzedano łącznie niemal 161 tys. egzemplarzy modelu).

    Jednak to czym samochód sportowy urzeka najbardziej zwykle schowane jest pod maską (albo pod karoserią). W przypadku Prelude trzeciej generacji niektóre nowinki techniczne przeszły do historii motoryzacji. Do najbardziej spektakularnych z nich należał sterowany mechanicznie system 4WS, czyli Układ Czterech Kół Skrętnych (4WS - 4 Wheel Steering). Dzięki niemu auto niewiarygodnie precyzyjnie prowadziło się w łuku i błyskawicznie reagowało na polecenia wydawane za pośrednictwem koła kierownicy. Skręcając koła kierownicy w prawo koła osi tylnej nieznacznie odchylały się w lewo – tym samym auto zachowywało się bardziej neutralnie w łuku i pozwalało na bardziej sportową jazdę.

    Pod maską pracować mogły jednostki benzynowe o zróżnicowanej mocy. Każdy z oferowanych w modelu silników miał 2 l pojemności skokowej, jednak odmiennie rozwiązane systemy zasilania. Najstarsze jednostki napędowe, legitymujące się mocą 109 i 114 KM, wykorzystywały podwójny gaźnik (tzw. dual carb) i jeden wałek rozrządu (SOHC). Nowsze jednostki napędowe, wykorzystujące technologię pełnego wtrysku elektronicznego, to nowoczesne silniki z dwoma wałkami rozrządu (DOHC), osiągające moce rzędu 140 – 150 KM.

    Prelude trzeciej generacji to także krok milowy w dziedzinie wyposażenia aut. Znaczna część egzemplarzy opuszczających mury fabryki została bardzo bogato wyposażona: elektryczne szyby i lusterka, szyberdach (często elektryczny), centralny zamek, wspomaganie kierownicy, klimatyzacja i welurowa (bądź skórzana) tapicerka siedzeń to tylko niektóre z wielu opcji wyposażenia. Montowane standardowo półkubełkowe siedzenia doskonałe podtrzymywały ciało w zakrętach zachęcając do dynamicznej jazdy.

    Zresztą sztywno zestrojone zawieszenie doskonałe pasowało do dynamicznego charakteru auta. W połączeniu z niewielką masą własną (1060 – 1340 kg) i wysoką mocą jednostek napędowych Prelude trzeciej generacji idealnie nadawała się na pierwszy samochód dla spragnionych sportowych emocji młodych kierowców. W najmocniejszej, 150-konnej wersji, Prelude przyspieszało do 100 km/h w czasie 8 s i bez problemu osiągała 200 km/h!

    Honda Prelude trzeciej generacji to niestety auto, które już dość rzadko gości na ulicach polskich i europejskich miast. Po pierwsze, wynika to z faktu zaawansowanego wieku konstrukcji, po drugie z charakteru auta. Doskonałe osiągi w połączeniu z przystępną ceną auta używanego sprawiły, że zainteresowanie Hondą wśród młodych kierowców było ogromne. A niestety, młodość rządzi się swoimi prawami, i bardzo często, niestety, trzyma się z dala od prawa. Także prawa drogowego. Stąd znaczny procent samochodów swój żywot zakończył… na przydrożnych drzewach i w przydrożnych rowach. Niestety, wraz z nimi także wielu młodych kierowców.
    26 grudnia 2012, 14:00 przez GuMeK (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (9)
    Mały pokaz możliwości motorków:
    Peugeot Kpl Seria

    Aprilia rx 50 cylinder 80 airsal, tłumik leovince

    Simson sr 50 60/4/3, gaźnik Amal 21T,tłumik strojony 9500rpm, gaźnik piła motorowa
    26 listopada 2012, 21:00 przez ~T00ooster | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Źródło:

    Własne