MarcinWrc

@berton121: Albo jakiś lekarz. Tego się raczej nie dowiemy ;)

Tretka?

Przed ostatnimi wyborami było podobnie. Na Dolnym Śląsku też takie ceny są, a po wyborach stopniowo urośnie do 5.70 za ON. Inny scenariusz niemożliwy.

Dziś stałem za takim Audi na światłach na pl. Grunwaldzkim we Wrocławiu, wcześniej mnie też mijał. Na żywo robi ogromne wrażenie :)

@Aikanaro: Ja też sprzeczać się nie zamierzałem, tak tylko już czepiłem się szczegółu :D

@bayeer10: Niedaleko, a wtedy odwiedziłem brico ;)

@Aikanaro: To Delorean przypomina Alfę :) Alfa to 1972 rok, a Delorean 1981 :) ogólnie na pewno przypadek :D

@Ltvnsky: No i nie ty jeden tak uważasz. Niestety jest ich najwięcej ze wszystkich Bentleyów. Najważniejsze, że sprzedaż im podskoczyła ;)

@Longer161: Polecam porównać tablice rejestracyjne - jeśli przez te 4 lata nie zmienił właściciela, to będzie wszystko wiadome :)

@bialas11: itajp :D A ogólnie to jak dla mnie wygląda normalnie. A przynajmniej wujek google tak stwierdza :)

@ceglaktouring: Hmm... To jeszcze rozwiń co oznacza ten znak. Jeśli ostrzeżenie czego mam się strzec, to podziękuję za takie znaki :)

@KondaS: Wtedy jeszcze mieszkałem we Wrocławiu, a szczerze mówiąc jak je wtedy widziałem, to myślałem "Znowu continental... no dobra, też pstryknę" :D

@Italianiec: I to nawet reprezentantem z przeciwnego końca skali mocy. Cóż za spotkanie było wtedy ^^

Niedawno w swoim Vento czyścilem maskę, która była całkowicie zasyfiała. Krwista czerwień wygląda równie interesująca ^^

Mi się wydaje, że kierowca osobówki nawet go nie widział, bo gdy upewniał się czy może jechać motocyklista jeszcze nie zaczął manewru wyprzedzania. Dałem na pełny ekran i tą osobówkę widzę tak naprawdę na chwilę przed wszystkim. Kierowca osobówki nawet nie miał czasu na reakcję. Nie mógł zrobić nic. Ruszył, zobaczył motocyklistę jadącego na niego, a jak zareagował, to ten już był daleko za nim. Ale pewnie... "zajechanie"... śmieszne to jest. Ja rozumiem wszystko, że jest kawałek prostej, że taki motocykl jest szybki, ale niech każdy jedzie z rozwagą. A potem jest żal, bo kolejny motocyklista jest zdrapywany z jezdni. Ale łatwiej jest nalepić śmieszną naklejkę na samochodzie, która nic nie zmieni przy tak ostrożnie jadących motorowych.

Raz widziany na parkingu pod Inter Marchem - werdykt... zajebiste auto :D Na żywo robi jeszcze większe wrażenie :D

Dokładnie - ktoś chce zmienić pas, patrzy w lusterko i jest pusto. Chwilę jeszcze patrzy i w trakcie manewru już kieruje oczy przed siebie pewny, że nic z tyłu nie było. I jeb w tył, bo 5 sekund wcześniej motocyklista był 500 metrów z tyłu.

Mam drogi samochód więc wolno mi parkować wszędzie w dowolny sposób...

Akurat to zdjęcie to fake ;) Polecam przyjrzeć się prawej jezdni, zwłaszcza na wysokości tego domu po prawej stronie zdjęcia :)

Ostatnio jadąc autem widziałem we Wrocławiu podobne Audi, ale z jasnozielonymi felgami. Wyglądało ładnie dopóki nie znalazłem się z jego lewej strony. Felga z tyłu była stalowa i jakieś 2 rozmiary mniejsza i dużo węższa. Aż się dziwię, że nie został zatrzymany po drodze przez policję. A to jak wiadomo równa się zabraniu dowodu rejestracyjnego ;)

Ogólnie starsze samochody są na gaźnikach. Poldek, Kant i wieeeeeeeee(...)ele więcej ;)

Myślę, że na google maps można dojrzeć jaka jest odległość między budynkiem a samochodami tam parkującymi. No faktycznie trochę mnie poniosło, przecież to nie tylko bogaci tak parkują. Właściciel lambo mógł pojechać kilka metrów w tą ulicę, która jest za autem - było tam wtedy kilka wolnych miejsc parkingowych. W Polsce jest niestety jakieś społeczne przyzwolenie na to, żeby każdy parkował gdzie chce i jak chce. Policja i SM interweniuje skutecznie tylko tam gdzie nie jest to potrzebne.

Niestety wraz z kupnem samochodu nie dostaje się sprawnego mózgu. Oczywiście nie pakuję wszystkich do jednego worka, bo nieraz widziałem właścicieli Porsche, Maserati czy innych drogich samochodów jadących kulturalnie w ruchu ulicznym i parkujących zgodnie z przepisami. Niestety zdarzają się takie kwiatki jak ten ze zdjęcia. A mandaty dla takich ludzi nie jest jakąkolwiek karą. Więc tak naprawdę są bezkarni.

A właśnie, że nie stoi blisko budynku :) Samochody, które zwykle tam parkują, zostawiają tam tyle miejsca, że 3 osoby mogą iść normalnie obok siebie, a co dopiero matka z wózkiem i dzieckiem. Zresztą dzieci mają to do siebie, że często idą trochę z tyłu/przodu :) Renault stoi zgodnie z przepisami (no... troszkę za blisko przejścia dla pieszych). Lamborghini już nie ;) po pierwsze powinien zaparkować wzdłuż krawężnika i to tuż obok niego, a po drugie zaparkował tak, że w jakiś sposób ogranicza widoczność samochodom jadącym od jego tyłu :)

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 17 marca 2013 o 15:15

To było o godzinie mniej więcej 15.20. W sobotę.