Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Profil użytkownika

    Bradomfast

    Kierowca
    Zamieszcza materiały od: 12 maja 2013 - 14:02
    Ostatnio: 22 kwietnia 2016 - 16:35
    O sobie:

    Uwielbiam samochody Muscle jak i pojazdy lat 1960/70. Mają w sobie pewną magię, te kształty karoserii, zarówno piękne wnętrza i brak elektroniki czy wspomagaczy to mój raj. Wielkim fanem JDM nie jestem, kojarzę tylko te popularniejsze modele, lecz pięknym japońcem nie pogardzę popieścić oka.
    V8 w crossplane to dla mnie poezja brzmienia dla groteski nie znoszę dźwięku flatplane, według mnie piszczą i pracują jak odkurzacze.

    • Materiałów na głównej: 12 z 18 (6 usunietych przez adm.)
    • Punktów za materiały: 244
    • Komentarzy: 774
    • Punktów za komentarze: 797
     
    [materiał]
    Ocena: -1 (Głosów: 7) | raportuj
    12 marca 2016 o 12:49

    Raczej do takiej jazdy kupuje się taki pojazd :P. A nie po to aby rdzewiał w gablocie.

    [materiał]
    Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
    11 marca 2016 o 21:26

    Krzychu! Kadetem tera!

    [materiał]
    Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
    11 marca 2016 o 21:25

    Haha, o ku*wa :D.

    [materiał]
    Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
    5 marca 2016 o 18:33

    Czy niesamowity? Nie. Lecz czy jest szaleńcem na pewno tak :P. Takie coś zrobić to żadna sztuka, porządne gumy na przodzie, trochę więcej mocy, mocne heble. Rozpędzasz się hamulec do dechy i samochód staje. A co do kręcenia się, żadna sztuka. Kierownica w opór w którąś stronę, jak widać nie ma gumy na tyle to ręczny zaciągasz FWD i rura. W AWD jeszcze prościej, kierownica do oporu, gaz do dechy i samo się kręci.

    Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 marca 2016 o 18:34

    [materiał]
    Ocena: 3 (Głosów: 11) | raportuj
    5 marca 2016 o 18:26

    Z tych pseudo limuzyn dla zwykłego szaraka, to zawsze USA prezentowało piękniejsze nadwozia, bardziej majestatyczne. Pojazdy ich z wyglądu wyglądają na o wiele droższe niż w zasadzie są. A audice, merasie, vw jak i bejce trzymają się swojego wzoru przez co wieją nudą, poszczególne modele konkretnego producenta są cholernie podobne. Czy jadę A4, A6 czy A8 to i tak na jedno wychodzi zbyt bardzo podobne modele. BMW nic lepsze 5 seria z wyglądu nie różni się od 7. A mercedes to w ogóle już niemalże tą samą budę stosuje z innymi zmianami kosmetycznymi. VW to kompletna tragedia, Lupo wygląda jak mniejsze polo, polo wygląda jak mniejszy golf a pasat za to przypomina rozciągniętego golfa. W USA pojazdy są bardziej zróżnicowane i naprawdę jest w czym wybierać, niż tylko pomiędzy kolejnym numerkiem modelu i lekko inaczej ściętym przodem, tyłem czy innym progiem lub nieco wydłużonym samochodem.

    [materiał]
    Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
    4 marca 2016 o 23:23

    Piękne auto, lecz najbardziej podoba mi się w czerwieni :).

    [materiał]
    Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
    3 marca 2016 o 15:58

    @krystianZet: Sam mam Tonsil ZG40C z 1980r. Jest to wyższa pólka kolumn i graja łagodniej, mniej dyskotekowo i bas potrafi w nich niżej zejść od altusów, lecz inna jest budowa tych kolumn. Za to altusy fajnie wyglądają :P. I taki stary polski sprzęt potrafi dobrze zagrać lecz trzeba to dobrze ustawić.

    [materiał]
    Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
    1 marca 2016 o 20:30

    Kolumny masz źle ustawione, w ogóle słyszysz stereo? :P Weź zwiększ dystans między nimi min. 1.2m przestrzeni, po drugie do cholery kolumn się nie ustawia zaraz przy ścianie xd, tak dudni bas iż łep boli a w szczególności w altusach które zbyt dobrymi kolumnami nie są do słuchania muzyki a zrobienia imprezy domowej gdyż ten pseudo bas, wycofana średnica i krzykliwa góra dominuje całe pasmo. Minimum 50 cm od tylnej ściany ustaw kolumny. Po trzecie kolumny skręca się w kierunku słuchacza, najlepiej użyć lusterka nad głośnikiem wysoko tonowym tak aby lewa kolumna celowała w lewe ucho a prawa w prawe. Nagle uświadczysz ile instrumentów jest w muzyce, dźwięk nie będzie miał ani lewej strony ani prawej po prostu zrobi się ściana z dźwiękiem przed Tobą, muzyka bardziej będzie Tobie grała w głowie nie wiem jak to opisać, aniżeli w pomieszczeniu. Oprócz samochodów interesuję się również i audio ;). Sam słucham na polskim sprzęcie lecz z nieco lepszej półki :).

    [materiał]
    Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
    1 marca 2016 o 20:20

    I ta skacząca wskazówka na prędkościomierzu podczas ruszania xD.

    [materiał]
    Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
    25 lutego 2016 o 16:42

    I pomyśleć iż ta stara lokomotywa, coś około XIXw. ma więcej mocy od twojego Ferrari w TEDEI razem z pojazdami kumpli :P. Co jeszcze bardziej zabawniejsze, ona ma większy przebieg niż nasze samochody które mailiśmy. mamy i będziemy mieć, a ona wciąż będzie działać. Postęp technologiczny taki piękny, iż motoryzacja coraz szybciej się psuje i mniej kilometrów robi, spoko twój Mercedes z krwi i kości również jej nie da rady :P.

    [materiał]
    Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
    24 lutego 2016 o 21:16

    No i znów brak odpowiedzi, dobrze iż coś na ten temat wiem i jakoś sobie w głowie układam, raczej wiedzę mam, czas ją tylko oszlifować z błędów :). Ja akurat jestem zwolennikiem momentu i dużej pojemności silnika,chwała za Amerykańskie V8. Dzięki ich charakterystyce te silniki pod górą tak szybko nie puchną, a opony możemy utylizować bez obawy iż korba nam bokiem wyleci, duży silnik to zdrowszy i mniej wysilony silnik. Gdy inne pojazdy z niższym momentem powoli zwalniają, jadąc pod górę i wajchą od zmiany biegów trzeba machać niczym rajdowiec, to w BigBlock wystarczy musnąć pedałem gazu i obejdzie się bez ćwiczeń na sprawność ruchową. Co idzie dalej czemu jestem za momentem obrotowym, że tak bardzo wolę go od ilości koni, to iż im prędzej jedziemy tym samochód po przez opór powietrza staje się tak jakby cięższy a im więcej momentu tym po prostu prędkość się utrzyma a pojazd burzy ściany powietrza niczym taran, na cóż aerodynamika, większy silnik dajcie a nie wywalanie kasy na badania na tle aerodynamiki! Co już nie raz udowodnił Jeremy Clarkson ścigając się z kolegami, gdy inni wybierali stosunek moc/masa lub aerodynamika to wywrzeszczane z ust Jeremiego słowo Power! Zawsze wygrywało z jego kolegami po fachu. Duży wpływ jak pojazd będzie się zachowywał to dobranie idealnej skrzyni biegów jak i wielkości kół pod charakterystykę silnika. W HEMI nie sprawdzą się krótkie przełożenia, raz iż pojazd będzie się wolno rozpędzał gdyż V8 nie jest zbyt ruchliwym silnikiem i dłuższe przełożenia szybciej budę wystrzelą do przodu o tyle nie sprawdzą się długie przełożenia w japońskich silnikach, one wolą się szybciej kręcić i mieć mniej momentu a więcej kucyków, przy długiej skrzyni po prostu się zesrają :P, lecz jako iż japońce są żwawymi silnikami do tego wysoko kręcącymi się, to zarąbistym rozwiązaniem będzie zastosowanie krótkich biegów. Lecz w efekcie końcowym czy mamy duży moment i dłuższe przełożenia czy niski moment i krótkie przełożenia to w zasadzie na to samo wychodzi. Gdyż nie liczy się to w jaki silnik woli przenosić całą tonę na raz(wysoki moment) czy zap**rdalać jak chomik w kołowrotku i tonę przenosić sobie po kawałku(niski moment). Są to dwa różne sposoby lecz dzięki dobrze dobranej skrzyni i wielkości koła w efekcie w osobówce na jedno wyjdzie gdyż liczy się moment który jest przekazany z kół na jezdnię a to w jaki sposób się odbędzie czy za pomocą wielkiego młota czy szlifierki nie ma znaczenia. Liczy się to co jest na kołach. Chociaż ja nie lubię wirówek pod maską nie dość iż wyje to zawsze jest obawa iż silnik taki odleci niczym odrzutowiec wypluwając wszystkie swoje części no i zużycie samego silnika jest większa gdyż każdy element wykonuje dwu czy trzy krotne więcej obrotów, co za tym idzie, w szybszym tempie materiał się zdziera, jak i wytwarza więcej ciepła. Długo nie potrzyma taki silnik, co ładnie udowodnił Wankel, ze swoją totalnie badziewną turbo wirówką, nawet konstrukcja silnika jest przekombinowana i wypluwa olej wraz z paliwem zamiast to porządnie spalić:P.

    [materiał]
    Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
    24 lutego 2016 o 20:26

    @CamaroFanBoy: Dokładnie i do tego średniej długości przełożenia aby nie za często nie machać wajchą oraz aby nie puchł pod górką, lecz Amerykańskie V8 raczej tym się nie martwi :).

    [materiał]
    Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
    24 lutego 2016 o 20:14

    A co to jest dioda LED? Ja wiem iż jest coś takiego jak LED, lecz dioda LED? Weźcie to poprawcie, bo ten byk aż razi, masło maślane. Light Emitting Diode -LED. Jak widać już w nazwie jest słowa dioda, po co kombinować jak koń pod górę? Już nie wiem który raz komuś zwracam uwagę za błędne nazewnictwo a zdarza się nagminnie. A co do współczesnych świateł, to jakaś tragedia o ile jadą stare pojazdy to nie ślepią a współczesne tak pizgają po oczach tęczą od białego koloru po fioletowy iż same mroczki widać, tak to się mieni a w szczególności gdy jest droga nie równa, co niektórym by się przydało iść ustawić światło lub ten paździerz z samochodu wywalić to że ty widzisz lepiej kosztem kierowcy z nad przeciwka jest słabym rozwiązaniem. Gorzej niż by ktoś jechał na tradycyjnych światłach żarówkowych w trybie drogowym. A co do wstawki to mi się podoba, po mimo błędów i dość subiektywnej opinii.

    [materiał]
    Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
    19 lutego 2016 o 18:28

    @DuDzio: Lecz za taką niską cenę to pobawić się można i sprawdzić czy podoba się w naszym samochodzie taki efekt czy nie. Jeżeli ktoś lubi majsterkować i eksperymentować to nie widzę problemu.

    [materiał]
    Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
    11 lutego 2016 o 22:28

    @CamaroFanBoy: W V8 to ciężko stwierdzić. V8 samo w sobie jest głośne, bulgocze i ryczy, gdy przygadujesz takim HEMI to klatka piersiowa aż drży.

    [materiał]
    Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
    11 lutego 2016 o 22:23

    W zaprzyjaźnionych zakładach przeglądowych nawet można i po samą pieczątkę pojechać bez badań :P. Lecz to już trzeba wiedzieć gdzie jechać :).

    [materiał]
    Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
    11 lutego 2016 o 22:22

    @DuDzio: Mnie by było nawet szkoda kasy na gotowca wydać, konstrukcja tego cudactwa jest tak banalna iż wystarczy przejażdżka do castoramy po metalową przepustnicę czy klapkę do wentylacji i z allegro zakupić serwo elektryczne np. do arduino które za 9-20zł można wy haczyć, które będzie pociągać za drut od przepustnicy. Zabawy z tym jest na jakoś godzinę czy dwie :P. I zamiast wydawać grubo ponad tysiaka, można to zrobić za jakieś 30-60zł :P.

    [materiał]
    Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
    28 stycznia 2016 o 22:32

    Zgadzam się, długo nie spotkałem określenia iż jakiś samochód to złom. No chyba iż widzę nowy pojazd który z góry ma zaplanowaną żywotność to można nazwać go złomem z chwilą gdy opuścił taśmę produkcyjną :).

    [materiał]
    Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
    28 stycznia 2016 o 1:19

    Mnie osobiście żadne nowe samochody się nie podobają, nie powinno ich być. Wyjątkiem jest Dodge Challenger który jakoś wygląda i nie pomylisz go z Fordem czy Toyotą, reszta to ścierwo bez wyjątków, grube, spasione samochody z masą bezsensownej elektroniki z dodatkami ograniczającymi swobodę jazdy w postaci kontroli trakcji, gdzie w niektórych pojazdach nie da się wyłączyć w 100% to idź pan w ciul z takim bublem a nie samochodem, szpiegujące systemy w samochodach, gdzie na zlecenie rządu, każdy pojazd można namierzyć jak i wyłączyć zdalnie, co narusza prywatność jak i wolność iż każdy może spojrzeć gdzie jedziesz, po co stajesz, ile czasu jedziesz i kiedy robisz siku na poboczu. Nowa stylistyka samochodów sprawia iż każdy jeden nowoczesny pojazd można pomylić z innym nowoczesnym pojazdem, wygląd karoserii po prostu jest chamsko ściągany i podobny do konkurencji, co strasznie ogranicza wybór pojazdu co do własnego gustu. Bezsensowne normy spalin wyssane z palca a koniec końców i tak katalizator zostaje wywalony do gleby. Jakieś LEDy, ekrany, po co mi to? Od tego są wskaźniki analogowe które są niezawodne, ładniej wyglądają i czuć w tym życie a nie cyferki zmieniające się na ekraniku, jak i żarówki powinny być, mają o niebo lepsze światło przypominające ogień, które nie razi a te ksenony, LEDy i inne buractwa tak pizgają po oczach gdy ktoś jedzie z nad przeciwka jak by na długich jechał, oczy co chwilę trzeba mrużyć nocą. Głupich świateł czy wymian nie zrobisz w pojeździe gdyż trzeba jechać do serwisu, gdzie wydoją ciebie za wymianę pierdoły z kasy. A gdyby to nie było tak zaplanowane skomplikowanie złożone to człowiek sam by pierdołę wymienił własnym garażu jak kiedyś. A tak motoryzacja gdyby się zatrzymała przed ściemą w postaci kryzysu paliwowego który jest tak wielki, iż nie wiedzą co robić z nadwyżką ropy naftowej to bardzo bym się ucieszył i jeździł pojazdami znacznie lepszymi jak i wytrzymalszymi. Nowych pojazdów nie chcę, nie lubię i jakoś mi nie żal iż się psują. Nie jestem idiotą aby nabierać się na migające LEDy, światełka jak i wyświetlacze, jak dziecko w sklepie z zabawkami gdy na widok tego, chciało by mieć to wszystko. Nie znoszę konsumpcjonizmu gdyż to wyzysk w czystej postaci, ogłupianie ludzi jak i manipulacją a debile i tak będą kupować w owczym pędzie, zaślepieni nowymi funkcjami które raz czy dwa użyją z ciekawości, stwierdzą iż to zbędne, będzie zapłacone marnowało się będzie a gdy to się rozpierdzieli to pół samochodu do naprawy gdyż jakieś gówno się rozwaliło a koszt będzie taki iż bardziej opłaca kupić się nowszy samochód który będzie jeszcze gorszy i w ten sposób masz coraz więcej niepotrzebnych rzeczy. A tak kupisz starego grata, wymienisz pierdoły jak i olej wsiadasz i jeździsz latami i to się liczy a nie głupi konsumpcjonizm! Po to coś kupujesz, bo to chcesz i ma to działać a nie psuć się po paru latach i to co potrzebujesz już nie działa gdy jest to potrzebne, takie rzeczy nie są do niczego potrzebne gdy nie można na nich liczyć.

    [materiał]
    Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
    27 stycznia 2016 o 15:21

    @daro100: O! Jaki poważniś się znalazł. Spokojnie dla Ciebie również miejsce wyszukam :).

    [materiał]
    Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
    27 stycznia 2016 o 15:20

    No co pan elektryk zadbał o dobrą klimatyzację abyś się nie przegrzał a jeszcze marudzisz! Ludziom to nie dogodzisz.

    [materiał]
    Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
    26 stycznia 2016 o 0:21

    I to jest prawdziwy koń, pierwotna motoryzacja :D. A nie pitolenie w stylu cylinderek i tłoczek o wał korbowy :P.

    [materiał]
    Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
    26 stycznia 2016 o 0:20

    Ćwicz a się nauczysz, ludzi nie ma, pojazdów innych nie ma na drodze to można potrenować.

    [materiał]
    Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
    26 stycznia 2016 o 0:15

    @daro100: No dzieci w ch*j tam było. A ludzi tyle iż całą pielgrzymkę wyprzedził, dziatka potrącił a z babci zrobił z dupy garaż. Pilnuj swojego bachora a nie wypuszczaj na wybieg po ulicy. A jak nie chcesz smarków pilnować to wybuduj dużą klatkę jak dla dużego psa, będą tam te wszystkie biedne i pokrzywdzone dzieci całe.

    [materiał]
    Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
    16 stycznia 2016 o 14:32

    0:57 niby takie driftery a nie wiedzą iż podczas skrętu nie blokuje się przednich kół, zawodowcy no no, że o luju.^-^. Przecież to jest oczywiste iż wyrzuci przód pojazdu :P.

    « poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1030 31 następna »