Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 44 takie materiały
    Dodge NEON konkurs – Neon należał do klasy samochodów kompaktowych, był następcą modelu Shadow (Plymouth Sundance), a sam w 2006 został zastąpiony przez model Caliber. Neony produkowano w zakładach w Toluca (Meksyk) i w Belvidere (USA). Powstały dwie generacje tego samochodu - pierwsza produkowana w latach 1995-1999 i druga z lat 2000-2005.
Neon pierwszej generacji był produkowany w dwóch wersjach nadwozia (czterodrzwiowy sedan i dwudrzwiowe coupé), trzech wersjach wyposażenia (Base, Highline i Sport; w 1998 zrezygnowano z wersji Base) i dwóch wersjach silnika (SOHC - 132 KM i DOHC - 150 KM; w Europie sprzedawano także model z silnikiem 1,8 l), z manualną (pięcioprzełożeniową) i automatyczną (trójprzełożeniową) skrzynią biegów. W 1998 wprowadzono usportowioną wersję Neon RT.
Neon drugiej generacji był produkowany tylko jako czterodrzwiowy sedan z silnikiem SOHC i pięcioprzełożeniową manualna skrzynią biegów (od 2002 także z czterobiegową skrzynią automatyczną). W drugiej generacji podniesiono komfort jazdy kosztem osiągów. Od 2003 był dostępny sportowy model Neon SRT-4 z silnikiem 2,4 l.
Neona sprzedawano także pod markami Chrysler (w Europie i Australii) i Plymouth (w USA). W 2003 w Kanadzie sprzedawano go pod nazwą SX 2.0.
Neon zdobył sobie dobrą opinię wśród użytkowników jako samochód solidny, mało awaryjny, wygodny i względnie oszczędny. Wśród konkurentów w tej samej klasie samochodów (m.in. Honda Civic) wyróżniał się silnikiem o największej mocy, klimatyzacją w standardzie i niską ceną. Do minusów zaliczano głośną pracę silnika (i ogólnie hałas przy szybkiej jeździe, powodowany przez odchylające się szyby w drzwiach, pozbawione ramek), słabe przednie światła i utrudnioną widoczność do tyłu. W warunkach europejskich Neon jest bezkonkurencyjny cenowo wśród aut wyposażonych w duży (jak na europejskie standardy) silnik, klimatyzację (standard) i automatyczną skrzynię biegów.
MOC - 132 KM (98 kW) w wersji SOHC, 150 KM (112 kW) w wersji DOHC
    Neon należał do klasy samochodów kompaktowych, był następcą modelu Shadow (Plymouth Sundance), a sam w 2006 został zastąpiony przez model Caliber. Neony produkowano w zakładach w Toluca (Meksyk) i w Belvidere (USA). Powstały dwie generacje tego samochodu - pierwsza produkowana w latach 1995-1999 i druga z lat 2000-2005.
    Neon pierwszej generacji był produkowany w dwóch wersjach nadwozia (czterodrzwiowy sedan i dwudrzwiowe coupé), trzech wersjach wyposażenia (Base, Highline i Sport; w 1998 zrezygnowano z wersji Base) i dwóch wersjach silnika (SOHC - 132 KM i DOHC - 150 KM; w Europie sprzedawano także model z silnikiem 1,8 l), z manualną (pięcioprzełożeniową) i automatyczną (trójprzełożeniową) skrzynią biegów. W 1998 wprowadzono usportowioną wersję Neon RT.
    Neon drugiej generacji był produkowany tylko jako czterodrzwiowy sedan z silnikiem SOHC i pięcioprzełożeniową manualna skrzynią biegów (od 2002 także z czterobiegową skrzynią automatyczną). W drugiej generacji podniesiono komfort jazdy kosztem osiągów. Od 2003 był dostępny sportowy model Neon SRT-4 z silnikiem 2,4 l.
    Neona sprzedawano także pod markami Chrysler (w Europie i Australii) i Plymouth (w USA). W 2003 w Kanadzie sprzedawano go pod nazwą SX 2.0.
    Neon zdobył sobie dobrą opinię wśród użytkowników jako samochód solidny, mało awaryjny, wygodny i względnie oszczędny. Wśród konkurentów w tej samej klasie samochodów (m.in. Honda Civic) wyróżniał się silnikiem o największej mocy, klimatyzacją w standardzie i niską ceną. Do minusów zaliczano głośną pracę silnika (i ogólnie hałas przy szybkiej jeździe, powodowany przez odchylające się szyby w drzwiach, pozbawione ramek), słabe przednie światła i utrudnioną widoczność do tyłu. W warunkach europejskich Neon jest bezkonkurencyjny cenowo wśród aut wyposażonych w duży (jak na europejskie standardy) silnik, klimatyzację (standard) i automatyczną skrzynię biegów.
    MOC - 132 KM (98 kW) w wersji SOHC, 150 KM (112 kW) w wersji DOHC
    8 kwietnia 2012, 19:55 przez Raytron (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Golf MK2 Limited – Ten Golf już drugiej generacji może wydawać się zwykłym autem po tuningu z gustem (ładne felgi, obniżony itd.).
Ale to nie to - ten Golf to jedna z 71 szt. wersji Limited. Cechowało ją takie szczegóły jak:
- Nadwozie tylko i wyłącznie 5 drzwiowe
- Silnik 1.8 G60 ale - to nie wersja 8 zaworowa a 16 - spece dołożyli do silnika o kodzie KR kompresor i oto efekty ich pracy - 210 PS !!!
- Napęd Syncro - 210 PS w samochodzie z FWD nie ma trakcji więc tylko to był jedyny sposób na ogarnięcie tej mocy
- Skórzana tapicerka, klima, el. szyby i lusterka, licznik wyskalowany do 260 km/h - standard
- Felgi ′15 BBS RM w standardzie
- Grill tylko dostępny w wersji na "dwa oka" z niebieską ramką i znaczkiem VW Motorsport
Oczywiście wszystkie auta które były sprzedawane posiadały kierownicę po lewej stronie (nawet w GB) a cena używanego już modelu nierzadko przekracza cenę nowego auta salonowego.
Jeżeli myślisz o zakupie fajnego, niepozornego hot-hatcha ale z napędem na 4 koła i w cenie ok. 30.000 zł to nie ma problemu - jedź do W. Brytanii i szukaj. A jeśli twój budżet i pensja nie przekracza 2.500 zł to kup sobie Golfa GTI 2. lub 3. generacji i inwestuj w kupony totka.
    Ten Golf już drugiej generacji może wydawać się zwykłym autem po tuningu z gustem (ładne felgi, obniżony itd.).
    Ale to nie to - ten Golf to jedna z 71 szt. wersji Limited. Cechowało ją takie szczegóły jak:
    - Nadwozie tylko i wyłącznie 5 drzwiowe
    - Silnik 1.8 G60 ale - to nie wersja 8 zaworowa a 16 - spece dołożyli do silnika o kodzie KR kompresor i oto efekty ich pracy - 210 PS !!!
    - Napęd Syncro - 210 PS w samochodzie z FWD nie ma trakcji więc tylko to był jedyny sposób na ogarnięcie tej mocy
    - Skórzana tapicerka, klima, el. szyby i lusterka, licznik wyskalowany do 260 km/h - standard
    - Felgi ′15 BBS RM w standardzie
    - Grill tylko dostępny w wersji na "dwa oka" z niebieską ramką i znaczkiem VW Motorsport
    Oczywiście wszystkie auta które były sprzedawane posiadały kierownicę po lewej stronie (nawet w GB) a cena używanego już modelu nierzadko przekracza cenę nowego auta salonowego.
    Jeżeli myślisz o zakupie fajnego, niepozornego hot-hatcha ale z napędem na 4 koła i w cenie ok. 30.000 zł to nie ma problemu - jedź do W. Brytanii i szukaj. A jeśli twój budżet i pensja nie przekracza 2.500 zł to kup sobie Golfa GTI 2. lub 3. generacji i inwestuj w kupony totka.
    28 marca 2012, 17:57 przez ~muodyvr6 | Do ulubionych | Skomentuj
    Dzwon Rafała Grzesińskiego z zeszłego sezonu GSMP, który miał miejsce podczas eliminacji rozgrywanej w Limanowej.
    Tak nawiasem w czerwcu tego roku zawody odbywają się w tym samym miejscu.
    Świetnie przygotowana trasa (standard FIA CEZ) oraz kilkadziesiąt załóg w samochodach o potężnych mocach.
    Osobiście gorąco polecam :)

    Więcej na www.facebook.com/overboosted

    Zapraszam!
    Zrodzony z pasji i miłości do motoryzacji... Tak brzmią pierwsze słowa na portalu arrinera.pl Bo dziś będę pisał o tym aucie. Pierwszy polski supersamochód Arrinera. Cała rzecz urodziła się jako projekt w czerwcu 2008 roku. Potem Polacy zebrali naprawdę bardzo dobrych konstruktorów (m.in. Lee Noble, który robi własne auta, a w przeszłości testował takie wozy jak McLaren F1, oraz pracował w Ascari). Potem losy projektu auta (nazwanego jako VENO, później przemianowanego na Arrinera) były różne. Najpierw miał być produkowany w Chinach, ostatecznie jednak będzie robiony u nas w kraju. Wyprodukowanie w pełni jeżdżącego prototypu pochłonęło 3 000 000 zł. Jak na takie auto jest to kwota można powiedzieć znikoma. Można rzec to ułamek tego, co wydają najwięksi, by wdrożyć auto do produkcji. W końcu udało się i jest. W maju 2011 roku nastąpiła prezentacja dla inwestorów, a w czerwcu Arrinera pojeździła sobie po naszych drogach. Wszędzie wzbudzała zachwyt. Wszyscy patrzą z niedowierzaniem - jak to? To cacko to nasze? Polskie? Ano nasze. Kilka słów o aucie:
    SILNIK
    Pod maską znajdziemy 8-cylindrową jednostkę LS9 o pojemności 6,2 l (pochodzący z Chevroleta Corvette ZR1). Jednostka otrzymała sprężarkę mechaniczną Eaton, dzięki czemu moc maksymalna wynosi 647 KM (476 kW) a moment obrotowy 819 Nm. Daje to pewność, że samochód jeździ naprawdę tak dobrze jak wygląda.
    KOŁA
    19-calowe koła tworzą dodatkową przestrzeń dla wydatnie powiększonego układu hamulcowego. Na obręczach będących odlewem z metali lekkich założono opony o rozmiarze 255/30 R19 z przodu i 335/25 R20 z tyłu.
    RAMA I NADWOZIE
    Rama zaprojektowana z wykorzystaniem programów CATIA i SolidWorks, powstała z elementów aluminiowych oraz z włókien węglowych a także z rur z wysokowytrzymałej stali o zróżnicowanym przekroju. Nadwozie wykonane jest z kompozytów węglowych i kewlarowych.
    HAMULCE CERAMICZNE
    Hamulce ceramiczne coraz śmielej wkraczają do samochodów. W pojazdach z najwyższej półki ich stosowanie to niemal standard. Taki kompozyt ma ponadto świetne przewodnictwo cieplne i dużą pojemność cieplną (absorbuje dużo ciepła, ale szybko je odbiera i oddaje). Tarcze hamulców ceramicznych są o ok. 50% lżejsze od tradycyjnych stalowych. Poza samym zmniejszeniem ogólnej masy ma to także bardzo duży wpływ na moment bezwładności. Koła dużo łatwiej zmieniają szybkość obrotową, co jest szczególnie wyczuwalne na zakrętach, gdzie szybkości obrotowe poszczególnych kół się różnią.
    Wysoka odporność na ścieranie sprawia, że hamulce ceramiczne wytrzymują nawet 300 tysięcy kilometrów normalnej eksploatacji i można przyjąć, że nie powinny być wymieniane przez cały okres życia samochodu, gdyż maksymalnie stracić mogą ok. 0,5 mm grubości. Kierowcy posiadający tego typu hamulce w swoich samochodach doceniają także świetne i powtarzalne wyczucie hamulca oraz niemal zupełny brak wibracji: nawet przy długim i ostrym hamowaniu.
    KAMERA TERMOWIZYJNA
    Nie od dziś wiadomo, że najsłabszym ogniwem samochodu jest jego kierowca. Dlatego też w przypadku naszego samochodu, elektronika wydatnie wspomaga spostrzegawczość kierowcy, uczulając go na obecność ludzi i zwierząt na drodze. Pojazd ma mianowicie zainstalowaną najnowszej generacji kamerę termowizyjną, która monitoruje przestrzeń kilkuset metrów przed samochodem. Ilekroć kamera zarejestruje obiekt o podwyższonej wobec otoczenia temperaturze, czyli przypuszczalnie człowieka lub zwierzę, kierowca będzie mógł dostrzec jasny i wyraźny obraz tego obiektu na wyświetlaczu umiejscowionym w środkowej konsoli na wysokości oczu kierowcy.
    Z przodu drogę oświetla oczywiście bi-xenon (nie może być inaczej - po prostu nie wypada), z tyłu natomiast drapieżności dodają światła wykonane w technologii LED. Wnętrze jest przepięknie wykonane z najwyższej gatunkowo skóry, okraszone bardzo wysokiej jakości sprzętem audio, oraz nawigacją.
    Osiągi pojazdu na razie nieznane. Ale patrząc na to cudeńko na pewno będą wyśmienite.
    24 października 2011, 23:35 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    arrinera.pl veno-sa.blogspot.com Internet