Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 13 takich materiałów
    Murena była produkowana pod koniec lat 70-tych także pod nazwą Talbot Matra Murena. W modelu tym jednostki napędowe występowały w dwóch wariantach – 1.6 Litra (92 KM) oraz 2.2 Litra (120 KM). Prawdziwą gratką dla fanatyków szybszej jazdy była odmiana „S” dysponująca mocą aż 142 KM wykrzesaną z silnika wzmocnionego w dwa gaźniki Solex! Komora silnikowa ulokowana była między dosyć płaską przestrzenią bagażową a siedzeniami, identycznie jak w VW-Porsche 914. Właściwości jezdne tego wozu z napędem na tył były doskonałe jak na produkt tej klasy. Cechy te były często zachwalane w europejskich czasopismach motoryzacyjnych. Największe wrażenie robiły „chowane” reflektory przednie. Design zadziornego resoraka już po kilku dniach od premiery porównywano z największymi rywalami francuskiej konstrukcji – włoskiego Fiata X 1/9 oraz niemieckiego Porsche 924.
    18 kwietnia 2024, 23:51 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Kaski integralne w teście bezpieczeństwa: Jakie standardy powinny spełniać? – Jazda na motocyklu to ogromna frajda, ale w razie wypadku wiąże się ona z ryzykiem poważnych obrażeń ciała. Dlatego niezbędnym elementem podnoszącym poziom ochrony motocyklisty jest odpowiedni strój, zwłaszcza kask. Ten ostatni musi spełniać liczne standardy bezpieczeństwa.
Kask zalicza się do elementów wyposażenia motocyklisty, obowiązek posiadania których wynika z przepisów prawa. Użytkować go warto jednak nie tylko ze względu na normy prawne czy ryzyko otrzymania mandatu w razie ich nieprzestrzegania, ale przede wszystkim z troski na własne bezpieczeństwo. Wyróżnić można kilka rodzajów kasków, spośród których bardzo popularne są kaski szczękowe oraz kaski integralne.
Co to jest kask szczękowy i czym się różni od integralnego?
Kaski szczękowe łączą w sobie zalety kasku otwartego i zamkniętego. Posiadają ruchome szczęki, można też podnieść wizjer, dzięki czemu z tego typu kasku da się korzystać jak z modelu otwartego i zamkniętego. Odznacza się zatem wszechstronnym zastosowaniem i uniwersalnością, a także aerodynamicznym kształtem. Oferuje przy tym wysoki poziom odporności i bezpieczeństwa.
Z kolei modele integralne to najbezpieczniejszy rodzaj kasków motocyklowych. Otaczają one wytrzymałą skorupą niemal całą głowę motocyklisty, a w razie uderzeń rozpraszają energię w najlepszy możliwy sposób.
Kaski integralne stanowią oczywisty wybór dla fanów ostrej jazdy na szybkich motocyklach - głównie dla nich zostały przeznaczone i zaprojektowane. Szczękowe za to są bardziej praktyczne i uniwersalne. Dzięki podnoszonej szczęce nie trzeba zdejmować kasku podczas postoju, aby się napić, czy zaczerpnąć świeżego powietrza. Kask tego typu znakomicie sprawdza się w trakcie dłuższych podróży. Cechy te sprawiają, że kaski szczękowe polecane są osobom do jazdy po mieście, które na co dzień korzystają z motocykla w celu przemieszczania się do pracy, szkoły czy w inne miejsce.
Liczne modele kasków szczękowych, integralnych i innych znajdziemy w ofercie sklepu Inter Motors. Wszystkie one spełniają wyśrubowane standardy bezpieczeństwa.
Jakie są standardy testowania kasków motocyklowych?
Głównym zadaniem kasków motocyklowych, bez względu na ich rodzaj, jest zapewnienie motocykliście jak najwyższego poziomu bezpieczeństwa. Poszczególne modele muszą więc przejść bardzo restrykcyjne testy, potwierdzające ich wytrzymałość oraz inne cechy gwarantujące odpowiednią ochronę głowy. Potwierdzeniem tego są certyfikaty:
ECE R22.05 (Economic Commission of Europe Regulation 22.05) - norma stosowana niemal na całym świecie, obowiązująca w 47 krajach. Spełnianie jej wymagać potwierdzają liczne testy:
1) Wytrzymałość skorupy - kask uderzany jest w pięciu lub sześciu miejscach, które są następnie sprawdzane pod kątem powstałych odkształceń. Następnie zrzucany jest z wysokości 2,8 metra na płaską lub wypukłą powierzchnię z prędkością 7,5m/s.
2) Wytrzymałość zastosowanych materiałów na temperatury w zakresie od -20 do +50 stopni Celsjusza.
3) Sprawdzenie wytrzymałości zapięcia kasku oraz wizjera. Ten ostatni musi być odporny na zadrapania i pęknięcia, zapewniać użytkownikowi odpowiednią widoczność i nie ograniczać pola widzenia. Test odporności wizjera polega na upuszczeniu na niego 3-kilogramowego ciężarka z wysokości jednego metra. Jeśli nie dojdzie do przebicia, test jest zaliczony. Europejski program testów nie zawiera badania penetracji skorupy.
DOT - certyfikat nadawany w USA, lecz honorowany w wielu innych państwach. Podczas testu bada się uszkodzenia kasku po dwukrotnym upadku z wysokości, odporność na penetrację po uderzeniu w czterech punktach oraz trwałość zapięcia. W przeprowadzanych testach zastosowane są trzy modele kształtów głów (zamiast ośmiu, jak to ma miejsce w przypadku testów ECE).
SNELL - normy wdrożone przez prywatną fundację, założoną w USA w 1957 roku po śmierci Williama Snella, motocyklisty, który zmarł na skutek poważnych obrażeń głowy, odniesionych na torze wyścigowym. Są one znacznie bardziej restrykcyjne niż ECE i DOT; spełniają je tylko niektóre modele kasków nielicznych producentów. Testy obejmują upadek kasku z wysokości na kilka różnych typów nawierzchni: płaską, półokrągłą oraz na krawędzie. Podczas tego badania sprawdza się stabilność pozycji kasku – nie może on obrócić się na testowej „głowie”. Z kolei odporność na penetrację skorupy sprawdzana jest ostrym ciężarkiem spuszczanym z wysokości. Podobnie określa się wytrzymałość wizjera. Testowaniu podlega również odporność zapięcia.
Jakie kaski są najbardziej bezpieczne?
Na rynku dostępnych jest wiele modeli kasków motocyklowych, spełniających surowe standardy. Jeśli poszukujemy bezpiecznych, a zarazem wygodnych modeli, warto zainteresować się:
- Ispido Helmets Raven;
- SMK Twister;
- Nolan X-903 U.C.;
- Shoei XR-1100;
- Shark Race-R Pro Carbon.

    Jazda na motocyklu to ogromna frajda, ale w razie wypadku wiąże się ona z ryzykiem poważnych obrażeń ciała. Dlatego niezbędnym elementem podnoszącym poziom ochrony motocyklisty jest odpowiedni strój, zwłaszcza kask. Ten ostatni musi spełniać liczne standardy bezpieczeństwa.

    Kask zalicza się do elementów wyposażenia motocyklisty, obowiązek posiadania których wynika z przepisów prawa. Użytkować go warto jednak nie tylko ze względu na normy prawne czy ryzyko otrzymania mandatu w razie ich nieprzestrzegania, ale przede wszystkim z troski na własne bezpieczeństwo. Wyróżnić można kilka rodzajów kasków, spośród których bardzo popularne są kaski szczękowe oraz kaski integralne.

    Co to jest kask szczękowy i czym się różni od integralnego?

    Kaski szczękowe łączą w sobie zalety kasku otwartego i zamkniętego. Posiadają ruchome szczęki, można też podnieść wizjer, dzięki czemu z tego typu kasku da się korzystać jak z modelu otwartego i zamkniętego. Odznacza się zatem wszechstronnym zastosowaniem i uniwersalnością, a także aerodynamicznym kształtem. Oferuje przy tym wysoki poziom odporności i bezpieczeństwa.

    Z kolei modele integralne to najbezpieczniejszy rodzaj kasków motocyklowych. Otaczają one wytrzymałą skorupą niemal całą głowę motocyklisty, a w razie uderzeń rozpraszają energię w najlepszy możliwy sposób.

    Kaski integralne stanowią oczywisty wybór dla fanów ostrej jazdy na szybkich motocyklach - głównie dla nich zostały przeznaczone i zaprojektowane. Szczękowe za to są bardziej praktyczne i uniwersalne. Dzięki podnoszonej szczęce nie trzeba zdejmować kasku podczas postoju, aby się napić, czy zaczerpnąć świeżego powietrza. Kask tego typu znakomicie sprawdza się w trakcie dłuższych podróży. Cechy te sprawiają, że kaski szczękowe polecane są osobom do jazdy po mieście, które na co dzień korzystają z motocykla w celu przemieszczania się do pracy, szkoły czy w inne miejsce.

    Liczne modele kasków szczękowych, integralnych i innych znajdziemy w ofercie sklepu Inter Motors. Wszystkie one spełniają wyśrubowane standardy bezpieczeństwa.

    Jakie są standardy testowania kasków motocyklowych?

    Głównym zadaniem kasków motocyklowych, bez względu na ich rodzaj, jest zapewnienie motocykliście jak najwyższego poziomu bezpieczeństwa. Poszczególne modele muszą więc przejść bardzo restrykcyjne testy, potwierdzające ich wytrzymałość oraz inne cechy gwarantujące odpowiednią ochronę głowy. Potwierdzeniem tego są certyfikaty:

    ECE R22.05 (Economic Commission of Europe Regulation 22.05) - norma stosowana niemal na całym świecie, obowiązująca w 47 krajach. Spełnianie jej wymagać potwierdzają liczne testy:

    1) Wytrzymałość skorupy - kask uderzany jest w pięciu lub sześciu miejscach, które są następnie sprawdzane pod kątem powstałych odkształceń. Następnie zrzucany jest z wysokości 2,8 metra na płaską lub wypukłą powierzchnię z prędkością 7,5m/s.

    2) Wytrzymałość zastosowanych materiałów na temperatury w zakresie od -20 do +50 stopni Celsjusza.

    3) Sprawdzenie wytrzymałości zapięcia kasku oraz wizjera. Ten ostatni musi być odporny na zadrapania i pęknięcia, zapewniać użytkownikowi odpowiednią widoczność i nie ograniczać pola widzenia. Test odporności wizjera polega na upuszczeniu na niego 3-kilogramowego ciężarka z wysokości jednego metra. Jeśli nie dojdzie do przebicia, test jest zaliczony. Europejski program testów nie zawiera badania penetracji skorupy.

    DOT - certyfikat nadawany w USA, lecz honorowany w wielu innych państwach. Podczas testu bada się uszkodzenia kasku po dwukrotnym upadku z wysokości, odporność na penetrację po uderzeniu w czterech punktach oraz trwałość zapięcia. W przeprowadzanych testach zastosowane są trzy modele kształtów głów (zamiast ośmiu, jak to ma miejsce w przypadku testów ECE).

    SNELL - normy wdrożone przez prywatną fundację, założoną w USA w 1957 roku po śmierci Williama Snella, motocyklisty, który zmarł na skutek poważnych obrażeń głowy, odniesionych na torze wyścigowym. Są one znacznie bardziej restrykcyjne niż ECE i DOT; spełniają je tylko niektóre modele kasków nielicznych producentów. Testy obejmują upadek kasku z wysokości na kilka różnych typów nawierzchni: płaską, półokrągłą oraz na krawędzie. Podczas tego badania sprawdza się stabilność pozycji kasku – nie może on obrócić się na testowej „głowie”. Z kolei odporność na penetrację skorupy sprawdzana jest ostrym ciężarkiem spuszczanym z wysokości. Podobnie określa się wytrzymałość wizjera. Testowaniu podlega również odporność zapięcia.

    Jakie kaski są najbardziej bezpieczne?

    Na rynku dostępnych jest wiele modeli kasków motocyklowych, spełniających surowe standardy. Jeśli poszukujemy bezpiecznych, a zarazem wygodnych modeli, warto zainteresować się:

    - Ispido Helmets Raven;

    - SMK Twister;

    - Nolan X-903 U.C.;

    - Shoei XR-1100;

    - Shark Race-R Pro Carbon.

    29 września 2023, 2:13 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych
    Mercedes-Benz 300 SL Gullwing – Pierwszą generację Mercedesa SL zaprezentowano po raz pierwszy w lutym 1954 roku podczas salonu motoryzacyjnego International Motor Sports Show w Nowym Jorku. Samochód otrzymał kod fabryczny W198 dla wersji coupe i W121 dla odmiany roadster. Samochód był lepiej znany pod nazwą 300 SL Gullwing. Pierwowzorem 300 SL był wprowadzony dwa lata wcześniej sportowy Mercedes 300 S, z którego przejęto nowoczesny silnik wyposażony we wtrysk paliwa oraz przestrzenną ramę o skomplikowanej konstrukcji, którą spawano z rurek o niewielkiej średnicy. Mimo nie najlepszej sytuacji finansowej, w 1954 roku Mercedes postanowił wprowadzić do produkcji seryjną wersję tego samochodu. 300 SL początkowo był uznawany za auto sportowe. Brał udział w wyścigach na torze w Le Mans, Norymberdze i Carrera Panamericana Mexico. Samochód wyposażony jest w podnoszone do góry drzwi oraz płaską karoserię z podkreślonymi wcięciami. Drzwi o niezwykłej w latach 50. konstrukcji, otwierające się do góry razem z fragmentami dachu, kształtem przypominające nieco skrzydło, zapewniły mu po angielsku potoczną nazwę Gullwing, która przylgnęła historycznie do tego modelu. Powodem zastosowania takiego rozwiązania nie były wcale względy natury estetycznej. Aby zapewnić odpowiednią sztywność nadwozia, samochód miał bardzo wysokie progi i zastosowanie klasycznie otwieranych drzwi przestało wchodzić w rachubę – konstruktorzy zdecydowali się zatem na drzwi otwierane do góry. Gullwing napędzany jest przez sześciocylindrowy silnik M186 o pojemności 3 l. Silnik generuje moc 220 KM i moment obrotowy 275 Nm dzięki czemu samochód przyspiesza do 100 km/h w 8,8 sekund i osiąga prędkość maksymalną 260 km/h. Wyprodukowano łącznie 3258 egzemplarzy.
    Pierwszą generację Mercedesa SL zaprezentowano po raz pierwszy w lutym 1954 roku podczas salonu motoryzacyjnego International Motor Sports Show w Nowym Jorku. Samochód otrzymał kod fabryczny W198 dla wersji coupe i W121 dla odmiany roadster. Samochód był lepiej znany pod nazwą 300 SL Gullwing. Pierwowzorem 300 SL był wprowadzony dwa lata wcześniej sportowy Mercedes 300 S, z którego przejęto nowoczesny silnik wyposażony we wtrysk paliwa oraz przestrzenną ramę o skomplikowanej konstrukcji, którą spawano z rurek o niewielkiej średnicy. Mimo nie najlepszej sytuacji finansowej, w 1954 roku Mercedes postanowił wprowadzić do produkcji seryjną wersję tego samochodu. 300 SL początkowo był uznawany za auto sportowe. Brał udział w wyścigach na torze w Le Mans, Norymberdze i Carrera Panamericana Mexico. Samochód wyposażony jest w podnoszone do góry drzwi oraz płaską karoserię z podkreślonymi wcięciami. Drzwi o niezwykłej w latach 50. konstrukcji, otwierające się do góry razem z fragmentami dachu, kształtem przypominające nieco skrzydło, zapewniły mu po angielsku potoczną nazwę Gullwing, która przylgnęła historycznie do tego modelu. Powodem zastosowania takiego rozwiązania nie były wcale względy natury estetycznej. Aby zapewnić odpowiednią sztywność nadwozia, samochód miał bardzo wysokie progi i zastosowanie klasycznie otwieranych drzwi przestało wchodzić w rachubę – konstruktorzy zdecydowali się zatem na drzwi otwierane do góry. Gullwing napędzany jest przez sześciocylindrowy silnik M186 o pojemności 3 l. Silnik generuje moc 220 KM i moment obrotowy 275 Nm dzięki czemu samochód przyspiesza do 100 km/h w 8,8 sekund i osiąga prędkość maksymalną 260 km/h. Wyprodukowano łącznie 3258 egzemplarzy.
    Mercedes-Benz 300SL Gullwing – Pierwsza generacja Mercedesa SL została po raz pierwszy zaprezentowana w lutym 1954 roku. Samochód zyskał kod fabryczny W198 dla wersji coupe i W121 dla odmiany roadster. Samochód był lepiej znany pod nazwą 300 SL Gullwing. Pojazd miał premierę w lutym 1954 roku podczas salonu motoryzacyjnego International Motor Sports Show w Nowym Jorku. Pierwowzorem 300 SL był wprowadzony dwa lata wcześniej sportowy wóz 300 S, z którego przejęto nowoczesny silnik wyposażony we wtrysk paliwa oraz przestrzenną ramę o skomplikowanej konstrukcji, którą spawano z rurek o niewielkiej średnicy. Mimo nie najlepszej sytuacji finansowej, w 1954 roku Mercedes postanowił wprowadzić do produkcji seryjną wersję tego samochodu. Mercedes-Benz 300 SL początkowo był uznawany za auto sportowe. Brał udział w wyścigach na torze w Le Mans, Norymberdze i Carrera Panamericana Mexico. Samochód wyposażony jest w podnoszone do góry drzwi oraz płaską karoserię z podkreślonymi wcięciami. Drzwi o niezwykłej w latach 50. konstrukcji, otwierające się do góry razem z fragmentami dachu, kształtem przypominające nieco skrzydło, zapewniły mu po angielsku potoczną nazwę Gullwing, która przylgnęła historycznie do tego modelu. Powodem zastosowania takiego rozwiązania nie były wcale względy natury estetycznej, choć bez wątpienia nadały samochodowi w tym zakresie niepowtarzalny i do dziś ciekawy charakter. Gullwing posiadał sześciocylindrowy silnik M186 o pojemności 3 litry. Silnik wytwarzał moc 220 KM, co pozwalało na osiągnięcie prędkości maksymalnej 260 km/h, a przyspieszenie 0-100 km/h zajmowało 8,8 sekund. W czasach swojej świetności nowy Gullwing kosztował 29000 marek niemieckich, co już wtedy było kwotą zawrotną, był też jednym z najdroższych samochodów na rynku amerykańskim, kosztując tam 7400 dolarów. Łącznie powstało 3258 egzemplarzy.
    Pierwsza generacja Mercedesa SL została po raz pierwszy zaprezentowana w lutym 1954 roku. Samochód zyskał kod fabryczny W198 dla wersji coupe i W121 dla odmiany roadster. Samochód był lepiej znany pod nazwą 300 SL Gullwing. Pojazd miał premierę w lutym 1954 roku podczas salonu motoryzacyjnego International Motor Sports Show w Nowym Jorku. Pierwowzorem 300 SL był wprowadzony dwa lata wcześniej sportowy wóz 300 S, z którego przejęto nowoczesny silnik wyposażony we wtrysk paliwa oraz przestrzenną ramę o skomplikowanej konstrukcji, którą spawano z rurek o niewielkiej średnicy. Mimo nie najlepszej sytuacji finansowej, w 1954 roku Mercedes postanowił wprowadzić do produkcji seryjną wersję tego samochodu. Mercedes-Benz 300 SL początkowo był uznawany za auto sportowe. Brał udział w wyścigach na torze w Le Mans, Norymberdze i Carrera Panamericana Mexico. Samochód wyposażony jest w podnoszone do góry drzwi oraz płaską karoserię z podkreślonymi wcięciami. Drzwi o niezwykłej w latach 50. konstrukcji, otwierające się do góry razem z fragmentami dachu, kształtem przypominające nieco skrzydło, zapewniły mu po angielsku potoczną nazwę Gullwing, która przylgnęła historycznie do tego modelu. Powodem zastosowania takiego rozwiązania nie były wcale względy natury estetycznej, choć bez wątpienia nadały samochodowi w tym zakresie niepowtarzalny i do dziś ciekawy charakter. Gullwing posiadał sześciocylindrowy silnik M186 o pojemności 3 litry. Silnik wytwarzał moc 220 KM, co pozwalało na osiągnięcie prędkości maksymalnej 260 km/h, a przyspieszenie 0-100 km/h zajmowało 8,8 sekund. W czasach swojej świetności nowy Gullwing kosztował 29000 marek niemieckich, co już wtedy było kwotą zawrotną, był też jednym z najdroższych samochodów na rynku amerykańskim, kosztując tam 7400 dolarów. Łącznie powstało 3258 egzemplarzy.
    Samochód dostawczy z silnikiem bokser zamontowanym poprzecznie, z napędem na przednie koła i płaską podłogą.
    2 grudnia 2018, 22:27 przez kjkibi (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Polonez Caro (I seria) – Piękne Caro I serii. Zero korozji, wąski rozstaw, stara deska i plaska maska... Autko spotkane w Cabanowie (małopolskie).
    Piękne Caro I serii. Zero korozji, wąski rozstaw, stara deska i plaska maska... Autko spotkane w Cabanowie (małopolskie).
    31 maja 2015, 10:06 przez ~twilight | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Źródło:

    własne

    Wykonanie Ringu SMD – Z racji wielu pytań jak zrobic RING SMD opisze to dla wszystkich. 
Przygotowując sie do wykonania ringu musimy zaopatrzec sie w pręt PLEXY 8mm, koszulki termokurczliwe 10mm, odpowiednio mocną diode smd o powierzchni świecenia nie wiekszej niż średnica pręta, lutownice, cyne,multiszlifierke lub piłe do metalu, piekarnik, ja uzywałem jeszcze opalarki. 
Wykonanie:Pręt wkładamy do piekarnika na 10min, po czym wyciągamy go i okręcamy na średnicy która nas interesuje (u mnie była to rura fi 61), po wykonaniu kształtu gdy pręt jeszcze jest gorący szybko chłodzimy go wodą. Dzieki temu  nie bedzie zmieniał kształtu nawet po dłuższym leżakowaniu... Kiedy mamy juz okrąg końce docinamy by go zamknąć. Oczywiści jeden koniec bedzie wyzej drugi nizej. Ja zeby konce wyosiowac podgrzałem okrąg w połowie i wyrównałem. Bierzemy sie za diody, potrzeba nam dwie na jeden ring. W przypadku moich diod konieczne było zdemontowanie plastikowego cokolika osadczego ( tego białego elementu z 3 zdjecia). Lutujemy diody jak najblizej siebie. oczywiscie biegunowość diod ++, -- a do nich jak najcieńsze przewodziki. Jeśli ktoś posiada stacje lutowniczą da sie to zrobic znacznie bliżej co owocuje znacznie mniejszym martwym polem w ringu... Następnie wycinamy tyle końców ile potrzeba miejsca na połączone na przeciwko siebie dwie diody ( dobrze przedstawia to zdjęcie 4). By nie uszkodzic delikatnych diod, przed ich osadzeniem nacinamy rowki na okręgu po promieniu. nacięcie co 1-2mm ogólnie rzecz biorąc jak najbliżej. Głebokość rowków 2mm. Szerokość rowka 1mm. Po skończeniu obrabiamu końce by były chropowatości podobnej do tej na długości pręta. Pozwoli to wykorzystac maksimum światła. Ja poprostu przytopiłem je gorącym nożem (oczywiście płaską częścią),na ring zaciągamy koszulke termokurczliwą, posuwając ja dalej od szczeliny Wpasowywujemy ostrożnie zlutowane diody. Możemy je przykleic lakierem bezbarwnym do paznokci. Zaciągamy koszulke i kurczymy;) TAA DAAA. Powinno świecić;) Uwagi: uwaga na diody które mają juz oporniki, bo chińczycy lutują je jak leci raz do - raz do +  w diodzie.
Montując ring w reflektorze tracimy jego homologacje!
    Z racji wielu pytań jak zrobic RING SMD opisze to dla wszystkich.
    Przygotowując sie do wykonania ringu musimy zaopatrzec sie w pręt PLEXY 8mm, koszulki termokurczliwe 10mm, odpowiednio mocną diode smd o powierzchni świecenia nie wiekszej niż średnica pręta, lutownice, cyne,multiszlifierke lub piłe do metalu, piekarnik, ja uzywałem jeszcze opalarki.
    Wykonanie:Pręt wkładamy do piekarnika na 10min, po czym wyciągamy go i okręcamy na średnicy która nas interesuje (u mnie była to rura fi 61), po wykonaniu kształtu gdy pręt jeszcze jest gorący szybko chłodzimy go wodą. Dzieki temu nie bedzie zmieniał kształtu nawet po dłuższym leżakowaniu... Kiedy mamy juz okrąg końce docinamy by go zamknąć. Oczywiści jeden koniec bedzie wyzej drugi nizej. Ja zeby konce wyosiowac podgrzałem okrąg w połowie i wyrównałem. Bierzemy sie za diody, potrzeba nam dwie na jeden ring. W przypadku moich diod konieczne było zdemontowanie plastikowego cokolika osadczego ( tego białego elementu z 3 zdjecia). Lutujemy diody jak najblizej siebie. oczywiscie biegunowość diod ++, -- a do nich jak najcieńsze przewodziki. Jeśli ktoś posiada stacje lutowniczą da sie to zrobic znacznie bliżej co owocuje znacznie mniejszym martwym polem w ringu... Następnie wycinamy tyle końców ile potrzeba miejsca na połączone na przeciwko siebie dwie diody ( dobrze przedstawia to zdjęcie 4). By nie uszkodzic delikatnych diod, przed ich osadzeniem nacinamy rowki na okręgu po promieniu. nacięcie co 1-2mm ogólnie rzecz biorąc jak najbliżej. Głebokość rowków 2mm. Szerokość rowka 1mm. Po skończeniu obrabiamu końce by były chropowatości podobnej do tej na długości pręta. Pozwoli to wykorzystac maksimum światła. Ja poprostu przytopiłem je gorącym nożem (oczywiście płaską częścią),na ring zaciągamy koszulke termokurczliwą, posuwając ja dalej od szczeliny Wpasowywujemy ostrożnie zlutowane diody. Możemy je przykleic lakierem bezbarwnym do paznokci. Zaciągamy koszulke i kurczymy;) TAA DAAA. Powinno świecić;) Uwagi: uwaga na diody które mają juz oporniki, bo chińczycy lutują je jak leci raz do - raz do + w diodzie.
    Montując ring w reflektorze tracimy jego homologacje!
    3 listopada 2014, 22:00 przez buzka92 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Źródło:

    Własne

    Fiat Cinquecento – Wlasciciel odwalil kawal dobrej roboty w samochodzie zostaly zrobione rzeczy takie jak Modyfikacje:

 

* Z zewnątrz:

- Nowy lakier z palety Kawasaki.

- Delikatnie poszerzone błotniki.

- Zderzaki z wersji Soleil, odpowiednio przerobione (Przedni zderzak ma wycięte wszystkie otwory w kratce, a tylny zaspawane wycięcie na wydech).

- Wszystkie listwy, lusterka itp. polakierowane w kolor nadwozia.

- Oryginalne felgi Rota Smoor 7x13 przód i 8x13" tył z oryginanymi dekielkami (na zdjęciach nie założone).

- Nowe opony 175/50.

- Zapinki na masce Momo.

- Nowe zawieszenie gwintowane.

 

* Wewnątrz:

- Deska rozdzielcza z Fiata Seicento.

- Obrotomierz z Shift Light'em.

- Nowe fotele kubełkowe Mirco S2.

- Nowe pasy szelkowe Sabelt.

- Tylna kanapa zastąpiona płaską podłogą z wersji VAN.

- Sportowa kierownica z nabą.

- Elektryczne szyby.

- Boczki i podłoga bagażnika obszyta welurem.

- Podniesiony lewarek zmiany biegów.

 

* Silnik:

- Swap na 1.2l 8v (Oryginalnie 703ccm)

+ Głowica splanowana o 0,7mm

+ Nowy wałek rozrządu 886

+ Dolot + stożek

+ Rozwiercone i wypolerowane kanały ssący i wydechowy, 
+ Wszystkie części (uszczelki, paski, linki etc.) wymienione na nowe - obecny przebieg kilka tysięcy kilometrów. 
+ Kolektor wydechowy 4-2-1

+ Wydech przelotowy Fi 50mm, aluminiowy.

+ Clean look
    Wlasciciel odwalil kawal dobrej roboty w samochodzie zostaly zrobione rzeczy takie jak Modyfikacje:



    * Z zewnątrz:

    - Nowy lakier z palety Kawasaki.

    - Delikatnie poszerzone błotniki.

    - Zderzaki z wersji Soleil, odpowiednio przerobione (Przedni zderzak ma wycięte wszystkie otwory w kratce, a tylny zaspawane wycięcie na wydech).

    - Wszystkie listwy, lusterka itp. polakierowane w kolor nadwozia.

    - Oryginalne felgi Rota Smoor 7x13 przód i 8x13" tył z oryginanymi dekielkami (na zdjęciach nie założone).

    - Nowe opony 175/50.

    - Zapinki na masce Momo.

    - Nowe zawieszenie gwintowane.



    * Wewnątrz:

    - Deska rozdzielcza z Fiata Seicento.

    - Obrotomierz z Shift Light'em.

    - Nowe fotele kubełkowe Mirco S2.

    - Nowe pasy szelkowe Sabelt.

    - Tylna kanapa zastąpiona płaską podłogą z wersji VAN.

    - Sportowa kierownica z nabą.

    - Elektryczne szyby.

    - Boczki i podłoga bagażnika obszyta welurem.

    - Podniesiony lewarek zmiany biegów.



    * Silnik:

    - Swap na 1.2l 8v (Oryginalnie 703ccm)

    + Głowica splanowana o 0,7mm

    + Nowy wałek rozrządu 886

    + Dolot + stożek

    + Rozwiercone i wypolerowane kanały ssący i wydechowy,
    + Wszystkie części (uszczelki, paski, linki etc.) wymienione na nowe - obecny przebieg kilka tysięcy kilometrów.
    + Kolektor wydechowy 4-2-1

    + Wydech przelotowy Fi 50mm, aluminiowy.

    + Clean look
    28 września 2013, 10:51 przez Lo3ek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Mercedes-Benz Actros – samochód ciężarowy produkowany przez firmę Mercedes-Benz od 1996 - seria Mp1 (zdobywca tytułu "International Truck of the Year" 1997), którą produkowano do roku 2003.
    Następcą Actrosa pierwszej generacji została seria Mp2, innowacje w dziedzinie bezpieczeństwa, wnętrze zaprojektowane po konsultacjach z kierowcami zawodowymi, a co najważniejsze - ekonomiczność i niezawodność dały Mercedesowi w 2004 roku, kolejny tytuł "ITOY".
    W 2008 roku wprowadzono ciężarówki oznaczone symbolem Mp3, w których poprawiono największą wadę poprzednika, czyli wolno działający komputer odpowiedzialny za dobór odpowiednich biegów. Nowy Actros 'myśli' 15% szybciej, we wnętrzu dodano wygodny stolik, umieszczony przed siedzeniem pasażera. Nowy Actros ustanowił również nowy rekord Guinessa w spalaniu na 100 km, na zamkniętym torze, załadowana 24 tonami balastu ciężarówka z tej serii potrzebowała zaledwie 19,44 l paliwa na pokonanie dystansu stu kilometrów. Kolejny raz, Actros stanął na szczycie podium konkursu "International Truck of the Year", było to w 2009]roku. W dniu 30.09.2011 r został udostępniony najnowszy model Actrosa.
    Ciągnik dostępny jest w konfiguracjach osi: 4x2, 6x2, 6x4, 6x6, 8x4. Mercedes oferuje również ramy do zabudowy, które znajdują zastosowanie jako wywrotki, czy po prostu jako zestawy typu 'jumbo', a tutaj wybór konfiguracji się zwiększa, bo począwszy od 4x2, przez 4x4, 6x2, 6x4, 6x6, do 8x6 i 8x8. Aktualnie do Actrosa montowanych jest również kilka rodzajów silników. Wszystkie one spełniają normę czystości spalin Euro 5 lub Euro 6.
    Auto wyposażone jest w ABS, system kontroli trakcji, hamulce tarczowe na wszystkich osiach, pirotechniczne pasy bezpieczeństwa, cofającą się podczas uderzenia czołowego kabinę kierowcy i łamaną kolumnę kierownicy. Opcjonalnie ESP oraz poduszkę powietrzną kierowcy.
    Komfort kierowcy zapewniają także dwa wygodne łóżka z materacami zaprojektowanymi przez ortopedów, duże i pojemne schowki, a także, w kabinie Megaspace w pełni płaska podłoga.
    Model ten wyprodukowano w liczbie przeszło 650 000 egzemplarzy (dane z jesieni 2009).
    18 lipca 2013, 0:39 przez thevirus722 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj