Dziś na ulicy Kętrzyńskiego w Olsztynie, "upolowalem" jadąc mercedesem, tą oto piękność, a w środku starsi państwo, prawdopodobnie małżeństwo, tak na oko miedzy 70, a 80 lat oboje. Piękny przykład popierający pewne stwierdzenie że starych rzeczy nie powinno się wymieniać, tylko o nie dbać i naprawiać.
Kilka dni temu dzięki uprzejmości http://www.fabrykablysku.com/ miałem okazję spędzić trochę czasu z SL63 AMG z pakietem carbon. Po detalingu prezentuje się obłędnie. Zdjęcie wykonane w Klaudynie pod Warszawą.