Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 160 takich materiałów
    Od Autora:
    Szczegółowy opis zdarzenia: Kierowca pojazdu VW Caddy, rejestracja SK 363TM, przeprowadził niebezpieczne manewry wyprzedzania na dwóch przejściach dla pieszych oraz skrzyżowania (!!!), naruszając w ten sposób przepisy bezpieczeństwa drogowego. Po wykonaniu tego manewru, kierowca zajechał mi drogę, co spowodowało konieczność nagłego i gwałtownego hamowania mojego pojazdu. Automatyczne awaryjne hamowanie było konieczne, samemu nie byłbym w stanie unikać kolizji. Ponadto, kierowca próbował we mnie cofać, co stanowiło dodatkowe zagrożenie dla mojego bezpieczeństwa oraz innych uczestników ruchu drogowego.

    Incydent drogowy miał miejsce 29 marca około godziny 21, w miejscowości Połaniec, zjazd z drogi krajowej 79 w ulicę Czarneckiego.
    22 kwietnia 2024, 20:30 przez ~hokkaido | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    STOP PIRAT

    Pojazd z włączonymi sygnałami świetlnymi wykonujący na drodze prace porządkowe, remontowe lub modernizacyjne, nagle zaczyna bujać się na boki, a to za sprawą przyczepy, na której znajduje się źle rozmieszczony ładunek.

    *W odniesieniu do powyższego filmu dość zabawnie odnajdują się przepisy art. 54 ust. 3 PORD - "Pojazd, który ze względu na konstrukcję, ładunek lub nietypowe zachowanie na drodze może zagrażać bezpieczeństwu w ruchu drogowym, powinien wysyłać żółte sygnały błyskowe." - I faktycznie, wszystkie przesłanki spełnione, można zgodnie z prawem "pozagrażać" co nieco

    A tak na poważnie...dobrze, że skończyło się bez żadnych strat.
    9 kwietnia 2024, 23:57 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Czy tak ciężko przejechać te 280m? Jakby każdy miał tak jeździć to po co byłyby przepisy?
    8 kwietnia 2024, 23:04 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Cześć, od czasu do czasu oglądam Twój kanał, i postanowiłem wysłać Ci takiego oto delikwenta, który przy prędkości max. dopuszczalnej na ekspresówce, postanowił że wjedzie mi dosłownie przed maskę - kamera przekłamuje odległość i nigdy wcześniej się nie spotkaliśmy.
    Jechał za mną kilkanaście kilometrów, nadrobił parę extra robiąc dwa kółka po Tarnowie, łamiąc przepisy, blokując ruch i prawie doprowadzając do trzech kolizji.

    Pełna wersja tutaj:

    https://mklr.pl/375339
    16 marca 2024, 23:55 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Cześć, od czasu do czasu oglądam Twój kanał, i postanowiłem wysłać Ci takiego oto delikwenta, który przy prędkości max. dopuszczalnej na ekspresówce, postanowił że wjedzie mi dosłownie przed maskę - kamera przekłamuje odległość i nigdy wcześniej się nie spotkaliśmy.
    Jechał za mną kilkanaście kilometrów, nadrobił parę extra robiąc dwa kółka po Tarnowie, łamiąc przepisy, blokując ruch i prawie doprowadzając do trzech kolizji.
    16 marca 2024, 23:57 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Dwa razy to samo wymuszenie pierwszeństwa. Skręt z dwóch na trzy pasy od dawna doprowadza do spornych sytuacji. Jednak wydawać by się mogło, że linie prowadzące jednoznacznie rozwiązują problem. Jednak nie w tym przypadku. Autor nagrania próbował wyjaśnić błąd kierowcy w Audi. Jednak nic to nie pomogło. Chwilę później kierowca Audi, jak i jadący przed nim kierujący Volvo za nim mają linie i jeżdżą jak im wygodnie.

    31.01.2024 Skrzyżowanie Hynka i Żwirki i Wigury w Warszawie
    2 lutego 2024, 23:09 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Remont drogi w Imielinie. Autor nagrania wjeżdża na "zielonym" i dochodzi do spotkania z ciężarówką.
    Organizacja ruchu w takim miejscu to trudne wyzwanie i zapewne do takich sytuacji dochodzi tam wielokrotnie.
    Ale pada pytanie. Co to za dziwna sygnalizacja?
    Autor wyjaśnia: "Tam się nigdy nie zapala zielone do wjazdów bocznych są tylko strzałki kierunkowe a jadący na prosto przez remont mają normalną sygnalizacje"
    21.11.2023 Imielin DW 934

    Przypominamy. Wjazd na zielonym to nie pierwszeństwo.
    Sygnał zielony — zezwolenie na wjazd za sygnalizator - KONIEC.
    O pierwszeństwie decydują inne przepisy.
    Szczególnie na wahadle pojawiają się sporne sytuacje. To, że wjeżdżamy na zielonym, nie od razu może oznaczać, że kierowca z przeciwka złamał jakikolwiek przepis. Oczywiście w większości przypadków dochodzi do wykroczeń, ale równie dobrze kierowca mógł wjechać na zielonym i różnych powodów znaleźć się na drodze, gdy dla auta z przeciwka włączyło się zielone.
    Z tymi przemyśleniami Was pozostawiam.
    22 listopada 2023, 21:48 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Moim celem jest stworzenie jak największej niedogodności dla bydła.
    Tak mówi o tym co robi Radik, kierowca z Nabierieżnyje Czełny w Rosji który ma dość kierowców łamiących przepisy drogowe.
    Policji drogowej jest za mało, nie przyjadą. Dlatego musimy walczyć sami ze sobą i to właśnie robię.

    I uwaga (!) w sposób legalny.
    28 października 2023, 19:51 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Niezatrzymanie się do kontroli drogowej, posiadanie środków psychotropowych, kierowanie pojazdem pod ich wpływem, paserstwo pojazdu oraz używanie tablicy rejestracyjnej przypisanej do innego pojazdu – to przestępstwa, o które podejrzany jest 40-latek zatrzymany po policyjnym pościgu. Mężczyzna uciekał przed kontrolą drogową motocyklem marki Yamaha, który jak się okazało, został skradziony na terenie Niemiec. Teraz za popełnione przestępstwa oraz wykroczenia odpowie przed sądem. Może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

    Nieoznakowany radiowóz i leżący obok na jezdni motocykl
    Policjanci ze zgorzeleckiej grupy SPEED z Wydziału Ruchu Drogowego podczas popołudniowej służby na terenie gminy postanowili zatrzymać do kontroli drogowej motocyklistę, nadając mu sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania pojazdu. Ten jednak zatrzymał się, aby wysadzić pasażerkę, po czym kontynuował jazdę. Jednocześnie o zdarzeniu został powiadomiony dyżurny zgorzeleckiej komendy, który podał komunikat o pościgu do patroli będących w służbie.

    Motocyklista, uciekając przed kontrolą drogową łamał przepisy ruchu drogowego oraz znacznie przekraczał dopuszczalną prędkość, również w obszarze zabudowanym. Najwyższy pomiar prędkości motocyklisty wskazał ponad 200 km/h. Kierujący próbował nawet przekroczyć granicę, jednak gdy zauważył patrol policji niemieckiej, zawrócił i zaczął uciekać w kierunku Zgorzelca.

    Do prowadzonych działań włączyli się policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego zgorzeleckiej jednostki. Uciekinier, zbliżając się do ronda zauważył policyjną blokadę, wówczas próbował zawrócić, jednak stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w policyjny radiowóz i się przewrócił. Próbował jeszcze ucieczki pieszej, jednak po chwili został zatrzymany.

    Podczas podjętych czynności okazało się, że kierującym motocyklem marki Yamaha jest 40-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego, który nie posiada uprawnień do kierowania takimi pojazdami. Przy zatrzymanym funkcjonariusze ujawnili worek foliowy z metamfetaminą, a badanie testerem wykazało, że jest on także pod jej wpływem.

    Dodatkowo motocykl okazał się skradzionym z terenu Niemiec, a założone tablice rejestracyjne są przypisane do innego pojazdu.

    40-latek trafił do zgorzeleckiej komendy, a motocykl na policyjny parking.

    Uciekinierowi za popełnione czyny: niezatrzymania się do kontroli drogowej, posiadanie środków psychotropowych, kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków, paserstwo motocykla oraz używanie tablicy rejestracyjnej przypisanej do innego pojazdu, jak i liczne wykroczenia może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

    Teraz kierujący za popełnione przestępstwa oraz wykroczenia odpowie przed sądem.
    11 października 2023, 22:09 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    To miała być kontrola drogowa, jakich wiele podejmują policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KSP. Przerodziła się jednak w pościg warszawskimi ulicami i zakończyła zatrzymaniem kierującego Maserati. 37-latek usłyszał cztery zarzuty. Prokurator Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Północ wystąpił do Sądu o areszt tymczasowy.

    7 października 2023 r. w Warszawie na ulicy Modlińskiej, policjanci pełniąc służbę nieoznakowanym radiowozem, wyposażonym w wideo rejestrator, zauważyli kierującego pojazdem m-ki Maserati, który nie zastosował się do oznakowania i z pasa do jazdy w prawo, pojechał na wprost. Policjanci natychmiast podjęli interwencję.

    Po podjechaniu do kierującego, wskazali mu miejsce do bezpiecznego zatrzymania pojazdu. Gdy policjanci podchodzili do kontrolowanego pojazdu, nagle kierujący gwałtownie ruszył i zaczął oddalać się z miejsca kontroli. Funkcjonariusze od razu rozpoczęli pościg i używając sygnałów uprzywilejowania jechali za niebezpiecznie pędzącym pojazdem, który ciągle przyspieszał i wykonywał niebezpieczne manewry między innymi pojazdami.

    Wielokrotnie przejeżdżał skrzyżowania podczas wyświetlania czerwonego sygnału na sygnalizatorze, spychając inne pojazdy. Kierujący Maserati cały czas nie dawał za wygraną, w pewnej chwili zjechał na pas ruchu, po którym poruszali się policjanci i doprowadził do zdarzenia drogowego z radiowozem, po czym uciekał dalej.

    W między czasie do pościgu dołączyły inne radiowozy, zarówno oznakowane, jak i nieoznakowane. Jechały za kierującym, który pędził z nadmierną prędkością, naruszając przepisy ruchu drogowego i stwarzając zagrożenie dla innych uczestników.

    Koniec pościgu nastąpił na wysokości nr 158 przy ulicy Modlińskiej, gdzie kierujący Maserati rozbił swój samochód, uderzając w tył innego pojazdu, wcześniej jeszcze uszkadzając kilka innych. Następnie wysiadł z pojazdu i kontynuował ucieczkę pieszo. Policjanci byli cały czas blisko i po krótkim pościgu zatrzymali kierującego.

    37-letniego mężczyznę przebadano na zawartość alkoholu w organizmie. Okazało się, że ma około 2,5 promila. W trakcie kontroli policjanci znaleźli również zabronione substancje, które zabezpieczyli do dalszych badań.

    Po sprawdzeniu w systemach policyjnych okazało się, że 37-latek ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Samochód, którym się poruszał, nie posiadał aktualnego obowiązkowego ubezpieczenia OC oraz badań technicznych i został odholowany na parking policyjny. Natomiast tablice rejestracyjne zamontowane w aucie pochodziły z innego pojazdu.

    W wyniku pościgu dwóch policjantów zostało lekko rannych, a uszkodzonych zostało łącznie 8 pojazdów. Prokurator Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Północ przedstawił kierującemu Maserati cztery zarzuty i wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt dla zatrzymanego.
    9 października 2023, 21:18 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj