Szukaj
Sprostowanie od Autora: W komentarzach powtarza się uwaga o siedzenie na zderzaku. Trasy Gdańsk - Nowy Tomyśl robię regularnie co tydzień i jazda na zderzaku nie jest ani wygodna (wymaga większego skupienia i częstszych zmian tempomatu) ani ekonomiczna (częstsze używanie hamulców zamiast hamowania silnikiem, więcej przyspieszeń itp.) i mnie też irytuje jak ktoś mi siedzi na zderzaku. Te kilkadziesiąt sekund mniejszego dystansu na filmie było wyłącznie dla pewności czytelności tablic - myślałem że to oczywiste... Ponadto podczas nagrywania był użyty 3x zoom optyczny co też sprawia wrażenie jeszcze mniejszego dystansu. Mniej jadu proszę państwa :)"
*uprzedzając komentarze odnoszące się do podanej w opisie prędkości - miejmy świadomość, że licznik w pojeździe zawyża rzeczywistą prędkość, a przy wyższych prędkościach, co do zasady ma jeszcze większy margines błędu. Realna prędkość jest niższa.
Zapraszam na film, który jak zawsze jest i zawsze będzie: Z innej Perspektywy ;)
1) starego seryjnego układu hamulcowego
2) nowego seryjnego układu hamulcowego
3) nowego cumstom'owego układu hamulcowego
CO NOWEGO?
Pierwsze zdjęcia szpiegowskie tych maszyn pojawiły się pod koniec roku 2021. Dziś - analizując maszyny fabrycznych riderów lub wspomnianej wyżej limitowanej 450-tki SX-F, możemy stwierdzić, że poczyniono sporo, żeby motocrossówki KTM były jeszcze bardziej READY TO RACE. Już na pierwszy rzut oka widać, że wiele zmieniło się w obrębie nadwozia. Wzrok przykuwają bardzo wyostrzone i wysunięte mocno w stronę widelca boczne osłony chłodnic. Ciekawie jest jednak także pod plastikami. Jak możemy wyczytać z przeznaczonych na rynek USA materiałów, KTM 450 SX-F FACTORY EDITION posiada nową ramę, która ma korzystnie wpływać na poprawę stabilności przy dużych prędkościach. Z kolei nowe, równoległe mocowania poprawiają elastyczność. Wraz z ramą przeprojektowano także subframe. Rama pomocnicza z jaką mamy tutaj do czynienia to konstrukcja dwuczęściowa. KTM zastosował połączenie aluminium, które wzmocnił poliamidem. Pozwoliło to na znaczące wzmocnienie. Waga tego elementu? Ok. 1.8 kg.
Gdzie ponadto szukano oszczędności w masie? W wahaczu. Jest to zupełnie nowy wahacz wykonany z aluminium w procesie odlewania ciśnieniowego. Ucięto na nim 190 g. Całość została zoptymalizowana także pod kątem gromadzenia błota. To ważny czynnik w tym sporcie. W najnowszej odsłonie wahacz oferuje ponadto łatwą regulację łańcucha z oznaczeniami widocznymi u góry.
KTM 125 SX TPI, KTM 150 SX TPI i KTM 250 SX TPI ?
To zdecydowanie jedno z najbardziej elektryzujących podejrzeń. W sieci pojawiło się bowiem szpiegowskie foto z dwusuwowym KTM (najprawdopodobniej 125 lub 150 SX), korzystającym z nowego nadwozia, w którym jak donosi portal dirtbikelover.com, w miejscu, gdzie tradycyjnie znajduje się gaźnik, można dostrzec element przypominający technologię TPI. Zdjęcie jest niestety niskiej jakości i trudno jest to w 100% stwierdzić, jednak zastosowanie wtrysku paliwa w takich modelach jak KTM 125 SX / KTM 150 SX, czy KTM 250 SX nie jest niemożliwe. TPI od 2017 roku udowodniło, że ma szereg zalet, zostało sprawdzone w boju i i pozwala na zdecydowanie łatwiejszą, codzienną obsługę motocykla.
Ostatecznie - pożyjemy, zobaczymy. Do maja już coraz bliżej. Jesteśmy jednak przekonani, że czeka nas prezentacja zupełnie nowej, jeszcze bardziej READY TO RACE generacji maszyn MX sygnowanych logo KTM, tak więc nie możemy się doczekać!
Czy jednocześnie zmiany w obrębie nadwozia, ramy, subframe’u i innych wyżej opisanych aktualizacji w KTM SX 2023 dotkną także generację enduro KTM EXC 2023? W tym wypadku obawiamy się, że nie, bo jak zdążył przyzwyczaić nas producent z Mattighofen, gruntowane odświeżenie enduro następuje zazwyczaj sezon po prezentacji nowych motocrossówek.