Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 12 takich materiałów
    Purest type of friendship – klejony z dwóch, ociężały i słaby. Zakupiony przeze mnie w Warszawie, rozbity przez narzeczoną, wywieziony do Łodzi
    Klejony z dwóch, ociężały i słaby. Zakupiony przeze mnie w Warszawie, rozbity przez narzeczoną, wywieziony do Łodzi
    Renault Thalia Low and Slow – Moja Natalka jest przygotowywana do ślubu, gdyż zgodnie z narzeczoną stwierdziliśmy iż pojedziemy Thalia do ślubu. Na co ja stwierdziłem, że musi się wyjątkowo prezentować ze smakiem.
    Moja Natalka jest przygotowywana do ślubu, gdyż zgodnie z narzeczoną stwierdziliśmy iż pojedziemy Thalia do ślubu. Na co ja stwierdziłem, że musi się wyjątkowo prezentować ze smakiem.
    Moja narzeczona – Jestem z nią szczęśliwy, Honda NSR 125.
    Jestem z nią szczęśliwy, Honda NSR 125.
    No pochwalę się dupowozem VW LUPO – Dupowozik lupak, samochodem wymieniamy się z narzeczoną.
    Dupowozik lupak, samochodem wymieniamy się z narzeczoną.
    5 kwietnia 2015, 22:32 przez ~MAXIMUSMANUEL | Do ulubionych | Skomentuj (4)
    Źródło:

    własne

    W zimowej odsłonie: narzeczona z kochanką – Motokillerzy nie ma piersi, ani pupy na wierzchu, ale są moje dwa Skarby, bez których już nie potrafiłbym żyć. A wasze skarby jak się mają?
    Motokillerzy nie ma piersi, ani pupy na wierzchu, ale są moje dwa Skarby, bez których już nie potrafiłbym żyć. A wasze skarby jak się mają?
    1. dzień wiosny – Wiosenne buzi z moją narzeczoną
    Wiosenne buzi z moją narzeczoną
    21 marca 2014, 13:17 przez ~Patrykson | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    własne

    Prezent - Skarbonka z baku od WSK'i – History :)

Może ktoś jest lub będzie w takiej sytuacji i się przyda :D

Więc było to tak: Był okres gdzie totalnie nie śmierdziałem groszem a zbliżały się urodziny mojego przyjaciela, miałem tydzień by coś wymyślić. Co tu mu dać skoro nie mam kasy i by nie był to kolejny gów.... prezent który mu się nie przyda :/. Od zawsze byliśmy fanami 2 kółek, więc wpadłem na pomysł by zrobić mu Skarbonkę z baku od motocykla na upragnione suzuki bo zbiera i zbiera no i uzbierać nie może. 

OK mamy pomysł tylko jak go zrealizować.....

Szybko przypomniałem sobie że mam dobrego kumpla który mieszka na wiosce i w dodatku mechanik a tacy wykręceni ludzie zawsze mają takie lub mieli takie wynalazki jak stare motocykle lub auta. 

Jeden telefon i okazało się że kolega na strychu ma BAK OD WSK'I, super uratowany :D

OK Bak w łapie, pozostaje tylko zabrać się za robotę.

Jako laik wiedziałem że stal to nie Aluminium i będzie ciężko z polerką tego ale że nie należę do ludzi którzy się poddają to zabrałem się za zdzieranie podkładu.

Szlifierka plus lamela szybko zrobiły co swoje :D....... Potem już było tylko gorzej. Tarcie i tarcie i jeszcze raz tarcie papierami: 40, 80, 120, 180, 200, 250, 320, 360, 500, 1000, 1500, 2000 + woda, 2500 + woda i na koniec filc.


Gdy doszedłem do filcu, byłem z siebie dumny. Myślę sobie: "extra jest piątek mam zapas na dopieszczanie szczegółów :D dałeś rade jesteś gość" Lecz piątek godzina 19:00 wpada moja narzeczona.

Mówię do Niej (czekając na miliony pochwał uścisków i pocałunków jaki to ja zajebisty nie jestem): Jak Ci się podoba moja polerka????

Szybko sprowadziła mnie na ziemie tekstem: "TO JEST POLERKA? TY CHYBA W ŻYCIU PORZĄDNEJ POLERKI NIE WIDZIAŁEŚ, TAKĄ FUSZERKĘ CHCESZ PRZYJACIELOWI ODWALIĆ ?" 

Załamałem się, jak się okazało zanim Ją poznałem wypolerowała sobie komplet felg do własnego autka na lustro.

Wyciągnęła z torebki zieloną pastę w sztabie (WTF???) złapała się za flexa i zaczęła jechać z tematem......

ku mojemu zdumieniu po paru sekundach bak zaczyna lśnić (Na fotkach na pewno dostrzeżecie rękę mojej narzeczonej :D i w którym momencie Ona to dopieściła).

Mówię sobie: " Kuuurde OK bak już mamy"

trzeba go na czymś zawiesić. Szybko trzasnąłem emblemat SUZUKI na nim i poleciałem do najbliższego centrum motocyklowego pytać o łańcuch od motocykla. Panowie mili dali mi bez gadanie ;D. Moja narzeczona w tym momencie bejcowała deseczkę i wypisywała. Wpadłem tylko do domku, poskręcałem wszystko, zrobiłem dziurkę na wrzucanie kasy od góry i ze świeżo wybejcowanym prezentem zapukałem do frienda ;D

Tydzień mordęgi ale mina przyjaciela pokazała że było warto się męczyć :)

PÓŁ ROKU PO URODZINACH KUPIŁ MOTOCYKL I MA GO DO DZIŚ :D

Pozdro MANIACY :D
    History :)

    Może ktoś jest lub będzie w takiej sytuacji i się przyda :D

    Więc było to tak: Był okres gdzie totalnie nie śmierdziałem groszem a zbliżały się urodziny mojego przyjaciela, miałem tydzień by coś wymyślić. Co tu mu dać skoro nie mam kasy i by nie był to kolejny gów.... prezent który mu się nie przyda :/. Od zawsze byliśmy fanami 2 kółek, więc wpadłem na pomysł by zrobić mu Skarbonkę z baku od motocykla na upragnione suzuki bo zbiera i zbiera no i uzbierać nie może.

    OK mamy pomysł tylko jak go zrealizować.....

    Szybko przypomniałem sobie że mam dobrego kumpla który mieszka na wiosce i w dodatku mechanik a tacy wykręceni ludzie zawsze mają takie lub mieli takie wynalazki jak stare motocykle lub auta.

    Jeden telefon i okazało się że kolega na strychu ma BAK OD WSK'I, super uratowany :D

    OK Bak w łapie, pozostaje tylko zabrać się za robotę.

    Jako laik wiedziałem że stal to nie Aluminium i będzie ciężko z polerką tego ale że nie należę do ludzi którzy się poddają to zabrałem się za zdzieranie podkładu.

    Szlifierka plus lamela szybko zrobiły co swoje :D....... Potem już było tylko gorzej. Tarcie i tarcie i jeszcze raz tarcie papierami: 40, 80, 120, 180, 200, 250, 320, 360, 500, 1000, 1500, 2000 + woda, 2500 + woda i na koniec filc.


    Gdy doszedłem do filcu, byłem z siebie dumny. Myślę sobie: "extra jest piątek mam zapas na dopieszczanie szczegółów :D dałeś rade jesteś gość" Lecz piątek godzina 19:00 wpada moja narzeczona.

    Mówię do Niej (czekając na miliony pochwał uścisków i pocałunków jaki to ja zajebisty nie jestem): Jak Ci się podoba moja polerka????

    Szybko sprowadziła mnie na ziemie tekstem: "TO JEST POLERKA? TY CHYBA W ŻYCIU PORZĄDNEJ POLERKI NIE WIDZIAŁEŚ, TAKĄ FUSZERKĘ CHCESZ PRZYJACIELOWI ODWALIĆ ?"

    Załamałem się, jak się okazało zanim Ją poznałem wypolerowała sobie komplet felg do własnego autka na lustro.

    Wyciągnęła z torebki zieloną pastę w sztabie (WTF???) złapała się za flexa i zaczęła jechać z tematem......

    ku mojemu zdumieniu po paru sekundach bak zaczyna lśnić (Na fotkach na pewno dostrzeżecie rękę mojej narzeczonej :D i w którym momencie Ona to dopieściła).

    Mówię sobie: " Kuuurde OK bak już mamy"

    trzeba go na czymś zawiesić. Szybko trzasnąłem emblemat SUZUKI na nim i poleciałem do najbliższego centrum motocyklowego pytać o łańcuch od motocykla. Panowie mili dali mi bez gadanie ;D. Moja narzeczona w tym momencie bejcowała deseczkę i wypisywała. Wpadłem tylko do domku, poskręcałem wszystko, zrobiłem dziurkę na wrzucanie kasy od góry i ze świeżo wybejcowanym prezentem zapukałem do frienda ;D

    Tydzień mordęgi ale mina przyjaciela pokazała że było warto się męczyć :)

    PÓŁ ROKU PO URODZINACH KUPIŁ MOTOCYKL I MA GO DO DZIŚ :D

    Pozdro MANIACY :D
    17 lutego 2014, 23:24 przez martinez (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (10)
    Źródło:

    własne

    Prezent od Narzeczonej – Zawsze chciałem mieć swoje własne R

Jeszcze mnie nie stać na własną R ale żeby mi umilić urodziny dostałem prezent namalowany kredkami przez narzeczoną, gdzie dosiadam R6
    Zawsze chciałem mieć swoje własne R

    Jeszcze mnie nie stać na własną R ale żeby mi umilić urodziny dostałem prezent namalowany kredkami przez narzeczoną, gdzie dosiadam R6
    17 lutego 2014, 22:35 przez martinez (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (6)
    Źródło:

    własne

    Rover 600 - VT – VT Rovera 600 wykonany dla mnie przez moją narzeczoną. 
I jak? Podoba się?
    VT Rovera 600 wykonany dla mnie przez moją narzeczoną.
    I jak? Podoba się?
    22 maja 2013, 3:34 przez ~Grynfix | Do ulubionych | Skomentuj (5)
    Źródło:

    Własne

    Moja narzeczona – Ma na imię Monika i urodziła sie w 1999r. Silnik rzędowy 4-cylindrowy o pojemności niemal 1 litra osiąga moc 150 KM. Od 0-100 przyspiesza w ok. 2,8s. Zdjęcie z zeszłego roku. W zimie   zębatka z tyłu została powiększona o 5 zębów. Zamontowany tłumik Yoshimura daje czysty rasowy dźwięk. Nowy amortyzator skrętu zapobiega delikatnym wibracjom kierownicy podczas gwałtownego ruszania. W planach malowanie na czarny mat ze złotymi detalami. Nigdy mnie nie zawiodła, ale wiosną planuje zmianę na nowszy model.
    Ma na imię Monika i urodziła sie w 1999r. Silnik rzędowy 4-cylindrowy o pojemności niemal 1 litra osiąga moc 150 KM. Od 0-100 przyspiesza w ok. 2,8s. Zdjęcie z zeszłego roku. W zimie zębatka z tyłu została powiększona o 5 zębów. Zamontowany tłumik Yoshimura daje czysty rasowy dźwięk. Nowy amortyzator skrętu zapobiega delikatnym wibracjom kierownicy podczas gwałtownego ruszania. W planach malowanie na czarny mat ze złotymi detalami. Nigdy mnie nie zawiodła, ale wiosną planuje zmianę na nowszy model.
    7 sierpnia 2012, 13:04 przez Sevcenko (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (7)
    Źródło:

    Własne