Szukaj
Znalazłem 56 takich materiałów
Koncept cierpiał jednak z kilku poważnych wad i był strasznie skomplikowany. Żeby zabezpieczyć koło przed zbyt dużym wychylaniem się an boki, kabina została wyposażona w 4 dodatkowe kółka kontrolne, w tym lewe i prawe opuszczane jak podwozie samolotu, żeby zapewnić bezpieczne manewrowanie na zakrętach. Potężny stalowy pierścień, który niemal przecinał w zdłuż... "auto", skutecznie ograniczał widoczność kierowcy. Z kolei brak ogumienia na kole napędowym powodował, że jazda mogła dostarczać raczej traumatycznych doznań. Podobnie z resztą jak potężna tylna płetwa stabilizująca przy silnym wietrze.
Na tym nie konieć, wyobraźcie sobie hamulce zdolne zatrzymać to monstrum, albo parkingi przystosowane do postoju czegoś takiego. Najgorsze jest jednak to, że Dyno-Wheel wcale nie było bezpieczne. Owszem, dla osób podrużujących może i było, ale co by było po czołówce kierowcy drugiego pojazdu.
Niestety nie stać mnie na więcej wybrałem seicento, suzuki swift lub golf 2. Samochodem głównie poruszałbym się w zimę, deszcz i kiedy jest zbyt zimno żeby jeździć motorem. Samochód wole 3 drzwiowy najlepiej hatchback ponieważ jeżdżę tylko z dziewczyną lub ojcem. Pomożecie?
Na początku lat osiemdziesiątych, modne stały się nadwozia z wyraźnie zaakcentowanym bagażnikiem - trójbryłowe, określane czasem mianem "tre volumi", w którym poszczególne części auta (komora silnika, kabina pasażerska i bagażnik) są osobnymi bryłami. Prototyp Poloneza, z takim właśnie nadwoziem, powstał około 1983 roku w FSO. Nie posiadam niestety bliższych informacji o tym samochodzie, podobno było kilka wersji, niektóre zaprojektowane przez Włochów. Prace nad sedanem jednak przerwano pod koniec lat osiemdziesiątych. Powstało też trochę czterodrwiowych "samoróbek".
SILNIK: S359M
MOC: 150km/170km turbo
Ładowność: 6,5 tony ale zawsze można było 10.
Dop. Nacisk osi: 11 ton.
Kabina: 3 miejscowa z łączonymi siedzeniami od pasażera. Wyposażona w wentylacje, ogrzewanie wymuszone dmuchawą lub niezależne od silnika na życzenie kierowcy.
Moim zdaniem dobrze się tym samochodem jeździło. I nadal jeździ.
‹ pierwsza < 1 2 3 4 5 6 > ostatnia ›