Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 91 takich materiałów
    No to w końcu przyszło na mnie... Jak wszyscy to i ja: Fiat Siena 1.4 – Wyposażenie? Można powiedzieć brak...
Rodzice kupili w 1998r w salonie w najuboższej wersji EL. Nie było nawet radia, więc się nie rozpisuję.
Po rodzicach jestem 2 właścicielem.
Silnik to skromne 1.4 o mocy 70 rumaków, ale niestety łapczywie spala 8.5l benzyny na setkę.
Prędkości maksymalnej nie testowałem i powiem szczerze, że bym się bał. Zbyt miękkie zawieszenie, przy 140km/h bardzo mocno rzuca (w zawieszeniu wszystko ok), ale jeszcze by jechała.
Bardzo duży bagażnik (jeśli nic się nie zmieniło to tylko Renault Thalia pobija Sienę co do pojemności bagażnika w sedanie), no i za małe pieniądze całkiem dobre autko!
Przejechane 80tyś (15 letnie auto!)
Więcej szczegółów możecie przeczytać w linku poniżej na forum Fiata.
    Wyposażenie? Można powiedzieć brak...
    Rodzice kupili w 1998r w salonie w najuboższej wersji EL. Nie było nawet radia, więc się nie rozpisuję.
    Po rodzicach jestem 2 właścicielem.
    Silnik to skromne 1.4 o mocy 70 rumaków, ale niestety łapczywie spala 8.5l benzyny na setkę.
    Prędkości maksymalnej nie testowałem i powiem szczerze, że bym się bał. Zbyt miękkie zawieszenie, przy 140km/h bardzo mocno rzuca (w zawieszeniu wszystko ok), ale jeszcze by jechała.
    Bardzo duży bagażnik (jeśli nic się nie zmieniło to tylko Renault Thalia pobija Sienę co do pojemności bagażnika w sedanie), no i za małe pieniądze całkiem dobre autko!
    Przejechane 80tyś (15 letnie auto!)
    Więcej szczegółów możecie przeczytać w linku poniżej na forum Fiata.
    Idealny bagażnik –
    29 kwietnia 2013, 18:44 przez aoc123 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Mitsubishi L300 – Ten niepozorny van zmodyfikowany został w Australii, posiada silnik V8 z Chevroleta. Właściciel okazjonalnie zakładał bagażnik na dach, aby jeszcze bardziej dodać mu niepozorności. Wygląda, jakby wrócił z zakupów z Castoramy. Czas na 1/4 mili? 9.20 s. To szybciej, niż Lamborghini Aventador i Bugatti Veyron.
    Ten niepozorny van zmodyfikowany został w Australii, posiada silnik V8 z Chevroleta. Właściciel okazjonalnie zakładał bagażnik na dach, aby jeszcze bardziej dodać mu niepozorności. Wygląda, jakby wrócił z zakupów z Castoramy. Czas na 1/4 mili? 9.20 s. To szybciej, niż Lamborghini Aventador i Bugatti Veyron.
    12 marca 2013, 17:55 przez staryjaponiec (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Wlepka – bagażnik w moim 406 coupe (niebieskie podswietlenie,tuba DIBEISI 500W i wzmacniacz)
    Bagażnik w moim 406 coupe (niebieskie podswietlenie,tuba DIBEISI 500W i wzmacniacz)
    22 lutego 2013, 18:12 przez cinek1006 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (7)
    Źródło:

    wlasne

    Simson S51 – Nudy w wakacje. Jeszcze stary wygląd teraz jest chromowany bagażnik i naklejki. Silnik seria ale daje rade
    Nudy w wakacje. Jeszcze stary wygląd teraz jest chromowany bagażnik i naklejki. Silnik seria ale daje rade
    30 stycznia 2013, 12:51 przez adrians51 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (4)
    Źródło:

    Własne

    W jakim aucie to bagażnik – projekt własny
    Projekt własny
    22 września 2012, 19:35 przez tomekfso (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Polski Fiat 1100 Coupe (1975 r.) – To typowy przedstawiciel składaków, czyli prototypów, do których budowy wykorzystano części z innych modeli. W 1100 Coupe odnajdziemy elementy m.in. z PF 125p, PF 132p, Fiata 128 i Fiata X 1/9. Dwudrzwiowe nadwozie samonośne skrywało czteroosobową kabinę, w której o wygodzie można było mówić jedynie w przypadku przednich foteli. Silnik przeszczepiony z Fiata 128 znajdował się pod tylną klapą. Pod przednią maską ukryto bagażnik.

Niestety wizualny potencjał samochodu został zaprzepaszczony przez montaż małego silnika o pojemności 1.1 litra i mocy zaledwie 55 KM, który pozwalał osiągać najwyżej 140 km/h. Powstał wyłącznie jeden egzemplarz PF 1100 Coupe, który został zniszczony. Po polskim samochodzie sportowym pozostały jedynie zdjęcia.
    To typowy przedstawiciel składaków, czyli prototypów, do których budowy wykorzystano części z innych modeli. W 1100 Coupe odnajdziemy elementy m.in. z PF 125p, PF 132p, Fiata 128 i Fiata X 1/9. Dwudrzwiowe nadwozie samonośne skrywało czteroosobową kabinę, w której o wygodzie można było mówić jedynie w przypadku przednich foteli. Silnik przeszczepiony z Fiata 128 znajdował się pod tylną klapą. Pod przednią maską ukryto bagażnik.

    Niestety wizualny potencjał samochodu został zaprzepaszczony przez montaż małego silnika o pojemności 1.1 litra i mocy zaledwie 55 KM, który pozwalał osiągać najwyżej 140 km/h. Powstał wyłącznie jeden egzemplarz PF 1100 Coupe, który został zniszczony. Po polskim samochodzie sportowym pozostały jedynie zdjęcia.
    18 września 2012, 21:30 przez Bandzior (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Resorak na glebie – była burza więc bez MOTOKILLER.PL mi sie nudziło. Znalazłem starego resoraka i przerobiłem. Zrobiłem bagażnik dachowy z zapałek, umieściłem kawałek trawy z lewej strony przedniego zderzaka i oczywiście gleba też musiała być zrobiłem ją poprzez lekkie wygięcie kółek. Myślę, że sie podoba? Proszę o komentarze.
    Była burza więc bez MOTOKILLER.PL mi sie nudziło. Znalazłem starego resoraka i przerobiłem. Zrobiłem bagażnik dachowy z zapałek, umieściłem kawałek trawy z lewej strony przedniego zderzaka i oczywiście gleba też musiała być zrobiłem ją poprzez lekkie wygięcie kółek. Myślę, że sie podoba? Proszę o komentarze.
    10 lipca 2012, 19:42 przez duszek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Lamborghini countach lp 5000 s – Lamborghini Countach LP400 - model super sportowego samochodu produkowanego przez włoską firmę Automobili Lamborghini S.p.A. w latach 1974 - 1990.
Zaprezentowany w 1971 Countach LP5000 został wybrany na następcę Miury, jednak samochodu nie wprowadzono do sprzedaży ze względu na problemy techniczne. Najpoważniejszym z nich było przegrzewanie się silnika. Modyfikacja układu chłodzącego nic nie dała, dlatego też zrezygnowano 5-litrowego silnika na rzecz mniejszego o pojemności 3,9-litra z Miury. Lecz silnik dalej miał problemy z przegrzewaniem się, więc powiększono istniejące wloty powietrza i dodano nowe za drzwiami.
Powstały dwa prototypy. Pierwszy, czerwony trafił do kierowcy testowego Lamborghini. Natomiast drugi, zielony został zaprezentowany w 1973 w Genewie i jest uznawany za pierwszy produkcyjny egzemplarz tego modelu. Obecnie samochód znajduje się w Muzeum Lamborghini. Sprzedaż Countacha LP400 zaczęła się 11 kwietnia 1974.
W przeciwieństwie do LP5000, LP400 oparty jest na stalowej ramie przestrzennej, spawanej z rurek o średnicy 4 cm. Nadwozie jest o 13 cm dłuższe i wykonano je w całości z aluminium, dzięki czemu auto waży zaledwie 1065 kg. Countach wyposażony był w unoszone światła, zamontowane za kloszami kierunkowskazów i świateł pozycyjnych. Z tyłu za komorą silnika znalazł się bagażnik o pojemności 240 l. Wnętrze było niezwykle proste, ale oczywiście wykonane w skórze. Silnik LP400 to dobrze znana 3,9-litrowa, gaźnikowa jednostka napędzająca praktycznie wszystkie Lamborghini od 1966. Wprowadzono w niej sporo zmian, dzięki czemu moc wynosiła 276 kW (375 KM). Aby uzyskać odpowiednią trakcję zastosowano dyferencjał z ograniczonym poślizgiem. LP400 osiągał prędkość max. 316 km/h co czyni z niego najszybszego seryjnego Countacha. Jednak prowadzenie pozostawiało wiele do życzenia za sprawą wąskich i wysokich opon. Auto miało również inne wady: mało miejsca w kabinie, ciężko pracująca kierownica, skrzynia biegów, sprzęgło, hałas i nieprzyjemny zapach benzyny w kabinie, jednak takie mankamenty były czymś normalnym w superautach z tamtych czasów.
Countach LP400 jest uważany za najlepszy sportowy samochód tamtych czasów, jednak nie wpłynęło na zmianę sytuacji finansowej firmy. W roku wprowadzenia samochodu do sprzedaży, Ferruccio Lamborghini sprzedał swoją fabrykę, a w 1978 firma ogłosiła bankructwo. Powstało tylko 150 sztuk tego auta, dzisiaj jest rarytasem dla kolekcjonerów.
Godny szczególnej uwagi jest prawie w ogóle nieznany fakt wyprodukowania przez firmę na indywidualne zamówienie, jeszcze w 1999 roku limitowanej (dwie sztuki) wersji Countach Bart stworzonej specjalnie dla zamożnych fanów Lamborghini z Belgii oraz z Francji.
Nazwa Countach Bart pochodzi od imienia belgijskiego stylisty (z pochodzenia Polaka), który wynegocjował z Lamborghini warunki sprzedaży dwóch ostatnich w historii egzemplarzy auta. Obecnie widok Lamborghini Countach Bart cieszy oczy mieszkańców Brukseli oraz Cannes.
    Lamborghini Countach LP400 - model super sportowego samochodu produkowanego przez włoską firmę Automobili Lamborghini S.p.A. w latach 1974 - 1990.
    Zaprezentowany w 1971 Countach LP5000 został wybrany na następcę Miury, jednak samochodu nie wprowadzono do sprzedaży ze względu na problemy techniczne. Najpoważniejszym z nich było przegrzewanie się silnika. Modyfikacja układu chłodzącego nic nie dała, dlatego też zrezygnowano 5-litrowego silnika na rzecz mniejszego o pojemności 3,9-litra z Miury. Lecz silnik dalej miał problemy z przegrzewaniem się, więc powiększono istniejące wloty powietrza i dodano nowe za drzwiami.
    Powstały dwa prototypy. Pierwszy, czerwony trafił do kierowcy testowego Lamborghini. Natomiast drugi, zielony został zaprezentowany w 1973 w Genewie i jest uznawany za pierwszy produkcyjny egzemplarz tego modelu. Obecnie samochód znajduje się w Muzeum Lamborghini. Sprzedaż Countacha LP400 zaczęła się 11 kwietnia 1974.
    W przeciwieństwie do LP5000, LP400 oparty jest na stalowej ramie przestrzennej, spawanej z rurek o średnicy 4 cm. Nadwozie jest o 13 cm dłuższe i wykonano je w całości z aluminium, dzięki czemu auto waży zaledwie 1065 kg. Countach wyposażony był w unoszone światła, zamontowane za kloszami kierunkowskazów i świateł pozycyjnych. Z tyłu za komorą silnika znalazł się bagażnik o pojemności 240 l. Wnętrze było niezwykle proste, ale oczywiście wykonane w skórze. Silnik LP400 to dobrze znana 3,9-litrowa, gaźnikowa jednostka napędzająca praktycznie wszystkie Lamborghini od 1966. Wprowadzono w niej sporo zmian, dzięki czemu moc wynosiła 276 kW (375 KM). Aby uzyskać odpowiednią trakcję zastosowano dyferencjał z ograniczonym poślizgiem. LP400 osiągał prędkość max. 316 km/h co czyni z niego najszybszego seryjnego Countacha. Jednak prowadzenie pozostawiało wiele do życzenia za sprawą wąskich i wysokich opon. Auto miało również inne wady: mało miejsca w kabinie, ciężko pracująca kierownica, skrzynia biegów, sprzęgło, hałas i nieprzyjemny zapach benzyny w kabinie, jednak takie mankamenty były czymś normalnym w superautach z tamtych czasów.
    Countach LP400 jest uważany za najlepszy sportowy samochód tamtych czasów, jednak nie wpłynęło na zmianę sytuacji finansowej firmy. W roku wprowadzenia samochodu do sprzedaży, Ferruccio Lamborghini sprzedał swoją fabrykę, a w 1978 firma ogłosiła bankructwo. Powstało tylko 150 sztuk tego auta, dzisiaj jest rarytasem dla kolekcjonerów.
    Godny szczególnej uwagi jest prawie w ogóle nieznany fakt wyprodukowania przez firmę na indywidualne zamówienie, jeszcze w 1999 roku limitowanej (dwie sztuki) wersji Countach Bart stworzonej specjalnie dla zamożnych fanów Lamborghini z Belgii oraz z Francji.
    Nazwa Countach Bart pochodzi od imienia belgijskiego stylisty (z pochodzenia Polaka), który wynegocjował z Lamborghini warunki sprzedaży dwóch ostatnich w historii egzemplarzy auta. Obecnie widok Lamborghini Countach Bart cieszy oczy mieszkańców Brukseli oraz Cannes.
    4 lipca 2012, 15:32 przez mentor_one (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Fiat 600 Multipla – Pierwsze modele Multipli pojawiły się w latach 50. Była to konstrukcja bazująca na jednym z najmniejszych z produkowanych ówcześnie samochodów, Fiacie 600, a według planów konstruktorów używana miała być jako taksówka. Podobnie do Fiata 600 napędzana była umieszczonym z tyłu, czterocylindrowym silnikiem, który napędzał tylne koła. Silnik miał pojemność 633 cm³ i osiągał moc 22 KM, co pozwalało rozpędzić mu się do maksymalnej prędkości 95 km/h. Średnie zużycie paliwa oscylowało wokół 7 l/100 km. Wnętrze mieściło 6 osób, jednak przy komplecie pasażerów bagażnik pomniejszany był do minimum. W 1958 Fiat Multipla trafił do sprzedaży w Polsce i kosztował 80 tys. ówczesnych złotych.
    Pierwsze modele Multipli pojawiły się w latach 50. Była to konstrukcja bazująca na jednym z najmniejszych z produkowanych ówcześnie samochodów, Fiacie 600, a według planów konstruktorów używana miała być jako taksówka. Podobnie do Fiata 600 napędzana była umieszczonym z tyłu, czterocylindrowym silnikiem, który napędzał tylne koła. Silnik miał pojemność 633 cm³ i osiągał moc 22 KM, co pozwalało rozpędzić mu się do maksymalnej prędkości 95 km/h. Średnie zużycie paliwa oscylowało wokół 7 l/100 km. Wnętrze mieściło 6 osób, jednak przy komplecie pasażerów bagażnik pomniejszany był do minimum. W 1958 Fiat Multipla trafił do sprzedaży w Polsce i kosztował 80 tys. ówczesnych złotych.
    29 czerwca 2012, 18:08 przez mototom (PW) | Do ulubionych | Skomentuj