Powoli i do przodu. Całe wnętrze wyleciało, wkrótce zostanie gruntownie wyczyszczone i wyprane i na szybko został zrobiony przegląd podłogi. Jak na Mercedesa nie jest źle, kilka małych dziur, co ważne, wokół których jest zdrowa blacha. Auto w przyszłym tyg. będzie wstawione do lakiernika, znikną dziury. Po odbiorze podłoga bagażnika, boczki oraz podłoga kabiny i drzwi zostaną wygłuszone matami. Do tego rozprowadzone kable pod głośniki, dodane wzmacniacze pod głośniki i pod sobą. A i najważniejsze, w C-klasie na ten sezon wylądują koła 18"x8.5j z w220
Auto wygląda jakby miało jechać na złomowisko bądź miało wyzionąć ducha? Dajcie mi miesiąc, a pokażę, że jak się chcę to można i Mercedes może wyglądać świetnie. Efekty wkrótce
Doszedł nowy gadżet, mianowicie roleta elektryczna w mojej W202. W planach jeszcze rolety na boczne drzwi. Na bieżąco będę dodawał zdjęcia gadżetów i mojej C-klasy pokazując tym samym postęp prac nad nią. Od strony kierowcy brakuje ogranicznika, przez co trzeba powoli rozwijać roletę, aby ramię nie wypadło z szyny. Na dniach problem zostanie rozwiązany
Ale również i samochody są jak wino. Z wiekiem szlachetnieją, stają się obiektem westchnień i wywołują niemałe zamieszanie w danym środowisku oraz pozwalają dostrzec to, czego nie widzieliśmy jeszcze chociażby kilka lat temu