Powoli i do przodu. Całe wnętrze wyleciało, wkrótce zostanie gruntownie wyczyszczone i wyprane i na szybko został zrobiony przegląd podłogi. Jak na Mercedesa nie jest źle, kilka małych dziur, co ważne, wokół których jest zdrowa blacha. Auto w przyszłym tyg. będzie wstawione do lakiernika, znikną dziury. Po odbiorze podłoga bagażnika, boczki oraz podłoga kabiny i drzwi zostaną wygłuszone matami. Do tego rozprowadzone kable pod głośniki, dodane wzmacniacze pod głośniki i pod sobą. A i najważniejsze, w C-klasie na ten sezon wylądują koła 18"x8.5j z w220
Komentarze