BFF

Zawsze mnie zastanawiało co myślą (jeśli można tu mówić w ogóle o procesie myślowym) tacy kretyni jak ci z ostatniego filmu. 3 pasy, prawy całkowicie wolne, a śmieci i tak lewym i środkowym.

@e21Dream: Skoro nie rozumiesz to trudno. W cywilizowanym kraju powinno to wyglądać tak, że jak ktoś chce zmienić pas, to nie robisz z siebie drogowego szeryfa i lokalnej gwiazdy, nie próbujesz na siłę udowodnić, że jesteś ważniejszy i nikogo nie wpuścisz, tylko ułatwić manewr. W tej sytuacji kierowca VW zrobił dokładnie to, co pewnie większość chciałaby w takiej sytuacji zrobić, ale nie mieliby jaj.

@arkadii: Jesteś w takim razie chamem patentowanym i zwykłym głąbem, skoro tyle niby kilometrów zrobiłeś, a dalej przyznajesz się do tego, że nie znasz przepisów i jeszcze się tym chwalisz. Mam nadzieję że spotkamy się na tym zwężeniu.

Chociaż nie lubię BMW, to muszę przyznać że projekt bardzo do rzeczy, udowadnia że diesel to nie silniki dla starszych panów,a mogą być na równi traktowane z benzyną. To mi się podoba.

Banda baranów wykonuje polecenia bandy kretynów. Czyli jak to zawsze w Polsce. A ja i tak będę jeździł tyle, na ile pozwolą mi warunki, a nie znaki.

Światła do jazdy dziennej jak najbardziej. Tylko że nie te badziewia ledowe które można sobie kupić za parę groszy, a potem i tak nic a nic ich nie widać. Oryginalnie montowane ledy są bardzo ładne. A do starszych aut mogę z czystym sumieniem polecić rozwiązanie które sam mam u siebie. Kupuje się mały moduł do podpięcia pod elektrykę (nie pod komputer pokładowy), pod odpaleniu silnika włączają się światła drogowe o zmniejszonej mocy świecenia, i takie coś jest i widoczne i nie ingeruje w zewnętrzny wygląd auta.

@E30Tomas: Bo te komentarze są nudne, i powyżej poziomu gimnazjalnego przestają śmieszyć w sumie, tak samo z Łodzią i Radomiem. Miasto jak miasto.

@felix: Ojciec w swojej ma SO6666F i w sumie w całym mieście numery robią furorę : D

@Kaczogrod758: Lewy przód jest już tak zeżarty, że boję się stawiać go na lewarku, ale oprócz tego podłoga w dobrym stanie.

@caliber: To wszystko zależy od egzemplarza, ten ma ogromny przebieg, bo przez cały czas jeździ na transporcie, nie jako taxi, ale coś w tym stylu. Ale W210 z przebiegiem poniżej 450 tysięcy raczej się już nie zdarza, a jeśli się zdarzy, to albo biały kruk albo cofany zegar.

Nie chcę wyjść na "faszystę" bo przecież to teraz takie modne stwierdzenie, ale dla mnie to nie są ludzie tylko zwierzęta. Czemu nikt nie robi z tym porządku, tego nie wiem. Ale wysadzić i przewietrzyć - tylko tyle.

Akurat w 30 sekundzie dobrze zrobił zajeżdżając Ci drogę. Niech mi ktoś logicznie wytłumaczy, bo ja nigdy tego nie potrafiłem zrozumieć - dlaczego jak są 3 pasy, to wszyscy jadą zawsze środkiem, nieważne czy prawy pas jest wolny. Jest na to jakieś wytłumaczenie ?

Fajne autko, wiadomo, jak to Mercedes. Ale dziwne, że niby MB, nowy model, a jednak nie ma kierunkowskazów. Może przez to że C klasa : D Proponowałbym jednak sprawdzić, czy po lewej stronie za kierownicą nie ma takiej małej dźwigienki.Znacznie ułatwia poruszanie się po drogach.

@civic_eg6: Nie no, auto nie było ani demonstracyjne, ani tym bardziej firmowe, ale miało 3 właścicieli przed nami. Miało fabryczną wadę lakieru, który złaził płatami, dlatego każdy pojeździł nim z 25 tysięcy i oddawał dalej, bo koszty naprawy były na tamte czasy(2007 rok)spore. Ale teraz generalnie wszystko jest ok, tylko klimatyzacja coś słabo dmucha, i skrzynia lekko szarpie.

Oni jadą 180 km\h a Ty blokujesz środkowy pas mimo wolnego prawego pasa (1:05-1:21). Więc jesteście kwita.

Mercedesy super sprawa, wiadomo, W140 owszem przyznam, że jest piękne, ale jakoś W220 to zupełnie nie moja bajka. Jedyna S klasa która mi się zupełnie z zewnątrz nie podoba, chociaż wyposażenie jest super. Skrzynia wytrzymuje jeszcze ? Ponoć częsta bolączka w tych modelach.

Piękne auto z idiotą za kierownicą, pewnie za niedługo będzie musiał klepać.

Te samochody są niezniszczalne, fajna sztuka ! Niech Ci służy jak najdłużej.

Zależy co kto lubi, ale mnie najlepiej prowadzi się przy muzyce w stylu Judas Priest - noga sama staje się cięższa. Przy https://www.youtube.com/watch?v=a_tfq0qTDDE fajnie jeździ się przez miasto.

Widać, że ładnie utrzymany. Średnia silnik wytrzymywał 852 tysiące zanim się zepsuł, a w instrukcji był zapis,że producent nie podaje instrukcji naprawy tylnego mostu bo nie przewiduje jego awarii. To były samochody, nie to co teraz ! Teraz lekka stłuczka i cały komputer pokładowy do wymiany.

Silnik może nie generuje ogromnej mocy, ale ciężko go zajechać. W201 to piękne auta, a przede wszystkim wytrzymałe i zrobione z dbałością o każdy szczegół. Ładna sztuka, zazdroszczę : D

No ładny ładny, mam nadzieję kolego że Ci jeszcze sporo posłuży. I nie słuchaj znajców którzy twierdzą że życie jest za krótkie by jeździć dieslem : D Diesle są najlepsze ! BTW. widzę blachy ze znajomych terenów, trzymaj się!

W takim razie pozostaje mi tylko życzyć Ci bezawaryjności autka i ciesz się nim jak najdłużej !

Zależy co tam za motor miałeś, ale diesle są bardzo oszczędne, osiągam maksymalnie 9 litrów chyba że już naprawdę muszę gdzieś być natychmiast i go gniotę, to 10. Koni na dzisiejsze czasy nie ma dużo, bo 170, ale ja mam 20 lat, nie potrzebuję Brabusa : D Poza tym to stare auto mojego taty, więc musi zostać w rodzinie, nie widzę innej opcji !

Hoho kolego,blacha wiadomo jak w W210 była. Nie będę ukrywał, malowany był już dwa razy, z czego drugi raz po wypadku (więc w sumie nie przez rdzę). Na razie nic na nim nie wyłazi, ale pewnie po zimie znowu złapię się za głowę.