Szukaj
Znalazłem 95 takich materiałów
Obecnie jej właścicielem jest firma National Electric Vehicles Sweden, która na początku 2013 roku podpisała porozumienie z chińskim konsorcjum Qinqdao Qingo, za sprawą którego Saab`y miałyby być wytwarzane w Chinach.Czy tak się stanie? Możliwe. Nas bardziej cieszy jednak fakt, że już niebawem wystartuje produkcja w szwedzkiej fabryce marki. NEVS zatrudniło 400 osób, które mają zająć się wytwarzaniem Saab-a. Na jaki model padnie? Najprawdopodobniej będzie to odświeżone 9-3.
Problem polega tylko na doborze jednostki napędowej. Dotychczas Saab korzystał z rozwiązań GM. Teraz musi szukać innego dostawcy. Nieoficjalnie mówi się, że pod maską "nowego" 9-3 zagości benzynowe 1.4 z doładowaniem.
Dokumenty zostaną przekazane trzem sędziom, którzy po analizie wniosku zadecydują czy są przesłanki do ogłoszenia upadłości, a jeśli takie znajdą, do zakładu wkroczy syndyk - usłyszeliśmy w krośnieńskim sądzie.
Pracownicy już mówią, że to koniec marzeń o ratowaniu zakładu. Od jutra – do odwołania, są zwolnieni z przychodzenia do pracy. Jak dowiedzieliśmy się od tych przebywających na targach w Kielcach, prezes Gaik pożegnał się dzisiaj z częścią załogi i do Autosanu prawdopodobnie już nie wraca.
Prezes Autosanu: Mam nadzieję, że to jednak nie koniec
- Wobec braku dalszej możliwości finansowania zakładu musieliśmy ogłosić upadłość. Wyczerpaliśmy wszystkie możliwości finansowania – mówi nam Franciszek Gaik, prezes Autosanu i jednocześnie zapowiada, że to wcale nie musi oznaczać końca zakładu. - Ciągle prowadzimy rozmowy z potencjalnymi inwestorami. Nie chce dawać złudnych nadziei, ale mam nadzieję, że to jeszcze nie koniec.
Prezesa pytamy o wniosek o upadłości Autosanu, który wpłynął dzisiaj do Sądu Rejonowego w Krośnie. - Jestem po rozmowach z prezes Rady Nadzorczej. Niestety, nie mamy pieniędzy na dalsze finansowanie fabryki, wobec tego byliśmy zmuszeni do ogłoszenia upadłości – wyjaśnia prezes Autosanu.
Jeszcze dzisiaj na strone internetowej zakładu ma pojawić się oficjalne oświadczenie zarządu zakładu.
Czy jest jeszcze jakakolwiek szansa dla polskiej motoryzacji!?
Polsko obudź się! Powiedźcie mi jak to jest, że Saabowi udało się od nowa, a nam się nie uda?
Jak widzicie, z Peugeota 208 został tu jedynie kształt karoserii, a i ten został mocno zmieniony. 208 T16 Pikes Peak napędza podwójnie doładowany silnik V6 o pojemności 3,2 litra. Silnik nie zmieściłby się pod maską, w związku z tym umieszczono go centralnie. 886 KM przenoszone jest na wszystkie koła za pomocą 6-biegowej skrzyni sekwencyjnej. Jak wspomnieliśmy pierwsza "setka" to kwestia 1,8 s. Potem jest równie szybko, chociaż już nie tak jak w F1. 0-200 km/h w 4,8 s (LaFerrari potrzebuje na to samo prawie 7 s).Takie osiągi to zasługa nie tylko potężnej mocy, ale również niewielkiej masy. Rurowa konstrukcja i nadwozie z włókna węglowego zdają się stanowić jedynie "opakowanie" dla silnika. Felgi ze stopów magnezu wzorowane są na tych z F1 i obute w monstrualne slicki Michelina. Całe auto waży 875 kg. To gwarantuje symboliczny i spektakularny stosunek mocy do masy (wyrażonej w bhp) wynoszący 1:1.