Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 25 takich materiałów
    Wehikuł . – Pali ponad 100 l na 100 km. Jest moc?
    Pali ponad 100 l na 100 km. Jest moc?
    8 listopada 2012, 17:36 przez kuba77 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Jawa 250 typ 353 – Jawka była produkowana w latach 1953-1965
Pierwszy raz dowiedziałem się o niej od dziadka, ponieważ taką posiadał. Kiedyś trudno było dostać taki motocykl więc kupowano na zasadzie "Kto pierwszy ten lepszy", żeby można było zakupić taki motocykl trzeba było posiadać pieniądze oraz kartki od zakładu pracy lub na lewo :D (jak to kiedyś bywało). Od samego rana czekało się na otwarcie sklepu, zaraz po otworzeniu wszyscy wbiegali do niego jak szaleni. Kto pierwszy usiadł na (wybranym przez siebie) motocyklu ten czekał aż wyproszą resztę ludzi ze sklepu. Wtedy podchodził do każdej osoby pojedynczo i spisywał dane odbierał pieniądze i kartki. Po tym rytuale szczęśliwy nabywca mógł wziąć ze sobą nowy nabytek. Dawniej było mało stacji benzynowych więc nie można było sobie zatankować i pojechać trzeba było je pchać do stacji lub do domu lecz i tak nie posiadały one przeglądu oraz rejestracji. Mój dziadek musiał pchać ten wehikuł do pociągu żeby zawieźć go do domu. Na drugi dzień trzeba było go zawieźć na przegląd więc znowu na pociąg. Jak już się wszystko załatwiło można było sobie pojeździć. Dziadek przez zimę trzymał go początkowo w pokoju obok łóżka :) Zrobił nią bardzo dużo kilometrów, aż w końcu wybudował się i przeprowadził do Ostrowa Wlkp ponad 200 km od dawnego zamieszkania czyli spod Zielonej Góry. Tu stałą trochę nie używana w garażu. Po jakimś czasie zaczęły dziać się z nią problemy już wtedy zakończono produkcję tych motocykli i nie można było dostać do nich części by ją naprawić dlatego dziadek postanowił ją sprzedać. Sprzedał ją za grosze bodajże ok. 50 zł. Teraz tego bardzo żałuje. Niestety ja jej nie doczekałem bo mam dopiero 16 lat, jedyne co po niej zostało to jej zdjęcie(jeszcze czarno-białe) i klucz płaski z napisem "Jawa".
DZIĘKUJE ZA UWAGĘ!!
I pozdrawiam wszystkich fanów motocykli :D Lewa w górę!!
    Jawka była produkowana w latach 1953-1965
    Pierwszy raz dowiedziałem się o niej od dziadka, ponieważ taką posiadał. Kiedyś trudno było dostać taki motocykl więc kupowano na zasadzie "Kto pierwszy ten lepszy", żeby można było zakupić taki motocykl trzeba było posiadać pieniądze oraz kartki od zakładu pracy lub na lewo :D (jak to kiedyś bywało). Od samego rana czekało się na otwarcie sklepu, zaraz po otworzeniu wszyscy wbiegali do niego jak szaleni. Kto pierwszy usiadł na (wybranym przez siebie) motocyklu ten czekał aż wyproszą resztę ludzi ze sklepu. Wtedy podchodził do każdej osoby pojedynczo i spisywał dane odbierał pieniądze i kartki. Po tym rytuale szczęśliwy nabywca mógł wziąć ze sobą nowy nabytek. Dawniej było mało stacji benzynowych więc nie można było sobie zatankować i pojechać trzeba było je pchać do stacji lub do domu lecz i tak nie posiadały one przeglądu oraz rejestracji. Mój dziadek musiał pchać ten wehikuł do pociągu żeby zawieźć go do domu. Na drugi dzień trzeba było go zawieźć na przegląd więc znowu na pociąg. Jak już się wszystko załatwiło można było sobie pojeździć. Dziadek przez zimę trzymał go początkowo w pokoju obok łóżka :) Zrobił nią bardzo dużo kilometrów, aż w końcu wybudował się i przeprowadził do Ostrowa Wlkp ponad 200 km od dawnego zamieszkania czyli spod Zielonej Góry. Tu stałą trochę nie używana w garażu. Po jakimś czasie zaczęły dziać się z nią problemy już wtedy zakończono produkcję tych motocykli i nie można było dostać do nich części by ją naprawić dlatego dziadek postanowił ją sprzedać. Sprzedał ją za grosze bodajże ok. 50 zł. Teraz tego bardzo żałuje. Niestety ja jej nie doczekałem bo mam dopiero 16 lat, jedyne co po niej zostało to jej zdjęcie(jeszcze czarno-białe) i klucz płaski z napisem "Jawa".
    DZIĘKUJE ZA UWAGĘ!!
    I pozdrawiam wszystkich fanów motocykli :D Lewa w górę!!
    11 sierpnia 2012, 0:01 przez ZeToREk (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Wehikuł – Kto by nie chciał pływającego wehikułu   Pana Samochodzika z silnikiem Ferrari 410 SuperAmerica?
    Kto by nie chciał pływającego wehikułu Pana Samochodzika z silnikiem Ferrari 410 SuperAmerica?
    6 sierpnia 2012, 13:17 przez DziamdziamGTR (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Szymon Kobyliński

    Wehikuł czasu DeLorean - LEGO – prawda że świetny
    Prawda że świetny
    18 kwietnia 2012, 13:04 przez thoomas233 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    DeLorean DMC-12 – De Lorean DMC-12 – samochód sportowy produkowany seryjnie przez DeLorean Motor Company w latach 1981–1983. Powszechnie znany jako DeLorean, jako że był to jedyny samochód produkowany przez firmę. Rozgłos z filmu „Powrót do przyszłości” jako wehikuł czasu był pośmiertnym sukcesem auta, produkowanego zaledwie przez dwa lata. Pierwszy prototyp ukończono w roku 1979. Auto było spełnieniem marzeń Johna DeLoreana. W końcu lat 70. porzucił on posadę wiceprezesa General Motors, by stworzyć własne auto sportowe. DMC miał wprawdzie modernistyczy kształt klina, karoserię z nierdzewnej, nielakierowanej stali oraz podnoszone do góry drzwi jak w Mercedesie 300SL, jednak samochód był za drogi. Cena początkowo miała wynosić 12 tys. dolarów (stąd DMC-12), jednak wzrost wartości funta szterlinga w stosunku do dolara i nałożenie przez brytyjski rząd wysokiego cła na produkty firmy, sprawiły iż w efekcie cena wynosiła 28 tys. dolarów. Konstrukcją samochodu zajęli się ludzie odpowiedzialni również za Lotusa Esprita. Produkcję oficjalnie rozpoczęto w 1981 r. w fabrykach DMC w Dunmurry w Irlandii Północnej. W trakcie produkcji zmieniano kilka szczegółów samochodu, takich jak maska, koła oraz wnętrze. Do 1983 r. wyprodukowano około 8600 sztuk DMC-12. Do 2005 r. przetrwało około 6500. Obecnie w Polsce jest 5 sztuk tego auta. Wbrew opinii auto nie było ani szybkie, ani też nie przyspieszało jak rakieta... Silnik V6 2,8 l (2849 cm³), 2 zawory na cylinder, moc maksymalna: 130 KM (96,9 kW) przy 5500 obr/min, przyspieszenie 0-100 km/h: 9.60 s, prędkość maksymalna: 209 km/h. My jednak zapamiętamy go przez nieśmiertelne 88 mil na godzinę...
    De Lorean DMC-12 – samochód sportowy produkowany seryjnie przez DeLorean Motor Company w latach 1981–1983. Powszechnie znany jako DeLorean, jako że był to jedyny samochód produkowany przez firmę. Rozgłos z filmu „Powrót do przyszłości” jako wehikuł czasu był pośmiertnym sukcesem auta, produkowanego zaledwie przez dwa lata. Pierwszy prototyp ukończono w roku 1979. Auto było spełnieniem marzeń Johna DeLoreana. W końcu lat 70. porzucił on posadę wiceprezesa General Motors, by stworzyć własne auto sportowe. DMC miał wprawdzie modernistyczy kształt klina, karoserię z nierdzewnej, nielakierowanej stali oraz podnoszone do góry drzwi jak w Mercedesie 300SL, jednak samochód był za drogi. Cena początkowo miała wynosić 12 tys. dolarów (stąd DMC-12), jednak wzrost wartości funta szterlinga w stosunku do dolara i nałożenie przez brytyjski rząd wysokiego cła na produkty firmy, sprawiły iż w efekcie cena wynosiła 28 tys. dolarów. Konstrukcją samochodu zajęli się ludzie odpowiedzialni również za Lotusa Esprita. Produkcję oficjalnie rozpoczęto w 1981 r. w fabrykach DMC w Dunmurry w Irlandii Północnej. W trakcie produkcji zmieniano kilka szczegółów samochodu, takich jak maska, koła oraz wnętrze. Do 1983 r. wyprodukowano około 8600 sztuk DMC-12. Do 2005 r. przetrwało około 6500. Obecnie w Polsce jest 5 sztuk tego auta. Wbrew opinii auto nie było ani szybkie, ani też nie przyspieszało jak rakieta... Silnik V6 2,8 l (2849 cm³), 2 zawory na cylinder, moc maksymalna: 130 KM (96,9 kW) przy 5500 obr/min, przyspieszenie 0-100 km/h: 9.60 s, prędkość maksymalna: 209 km/h. My jednak zapamiętamy go przez nieśmiertelne 88 mil na godzinę...
    26 sierpnia 2011, 1:54 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj