Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 29 takich materiałów
    Od autora:

    Szeryf na drodze ekspresowej S5.
    "Chyba jechałem zbyt wolno (110km/h), bo z taką też wyprzedałem dwa tiry"
    23.12.2023 Droga S5 - Śmigiel
    11 grudnia 2023, 21:08 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Opis właściciela BMW, który mnie rozczulił:

    [Witam, jestem właścicielem samochodu. Proszę usunąć film z profilu „bandyci drogowi” i wszystkie wpisy na mój temat. Następnym razem jak się wyjedzie na drogę proszę się zaznajomić z zasadami które my kierowcy tworzymy. Lewy pas to nie kółko różańcowe, trzeba ustępować tym którzy jadą bardzo szybko a ja tak chciałem jechać więc mnie blokowano. Jak kto chce jechać 60 na godzinę to na prawy pas gdzie tiry.]

    A na poważnie - ile zyskał kierowca BMW wyganiając wszystkich z zakorkowanego lewego? Bo ostatecznie znów za nagrywającym się znalazł...
    10 grudnia 2023, 22:03 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Od autora nagrania:
    Podróżowałem autostradą A2 w stronę Warszawy, jechałem ok. 130 km/h, zmieniłem pas z prawego na lewy i zacząłem wyprzedzać busa oraz 2 TIRy.
    W pewnym momencie zauważyłem w tylnym lusterku szybko zbliżający się biały samochód, który błysnął długimi światłami.
    Nie byłem w stanie bezpiecznie zjechać na prawy pas ze względu na to że były tam TIRy, musiałem więc dokończyć manewr wyprzedzania.
    Białe Audi zbliżyło się do mnie na odległość ok. 10 metrów od tylnego zderzaka.
    Z zapasem włączyłem prawy kierunkowskaz sygnalizując, że zaraz po zakończeniu wyprzedzania zjadę na prawy pas.
    Po minięciu ostatniego TIRa, z zachowaniem bezpiecznej odległości, zacząłem zmieniać pas, ale Audi bez żadnego kierunkowskazu zmieniło pas na prawy i zajechało mi drogę o mało nie doprowadzając do kolizji przy prędkości 130 km/h
    Nagranie trafiło na Stop Agresji Drogowej.
    3 listopada 2023, 22:11 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Autostrada A4 Opole - Wrocław. Jechaliśmy w kolumnie samochodów osobowych wyprzedzając "TIRy" ruch był duży, więc nie można było za bardzo się rozpędzić. Jadący za mną samochód z filmu (VW Sharan) próbował wielokrotnie wyprzedzić mnie prawym pasem. Gestykulował ciągle coś, groził mi WIDELCEM
    Po kilku nieudanych próbach postanowił wyprzedzić pasem awaryjnym, samochód ciężarowy jadący prawym pasem. Następnie spychając mnie na barierki rozdzielające autostradę, wepchnął się przed maskę mojego samochodu. Na początku zaczął mnie wyhamowywać i wtedy poprosiłem kolegę, żeby włączył nagrywanie na swoim telefonie. Co działo się później widać na filmie. Facet wyhamowywał a ja żeby uniknąć wjechania mu w tylek uciekałem na prawy pas. I tak kilka razy. Chyba w 7 sekundzie filmu widać, jak wyrzuca jakiś przedmiot, który uderzył w maskę mojego auta. Pozdrowił mnie środkowym palcem. Ogólnie facet zachowywał się, jak byłby pod wpływem jakiś środków. Zadzwoniłem na 112, ale pani, która przyjmowała zgłoszenie nie bardzo miała ochotę na przekazanie tego dalej. Zadzwoniłem więc na komendę w Legnicy. Tam przyjęli zgłoszenie, ale przekierowali mnie też na komendę do środy Śląskiej, żeby wysłali również radiowóz na autostradę.

    Kierowcę zatrzymała legnicka policja prawie 100 km od miejsca zgłoszenia (zgłoszenie miało miejsce na wysokości około 170 kilometra). Pokazałem nagranie policjantom. Panowie na początku pouczyli kierowcę, pogrozili mu palcem i stwierdzili, że na tym etapie kończy się ich interwencja a ja mogę zgłosić tą sprawę w każdej jednostce policji w Polsce. Ja napierałem, na ukaranie kierowcy na miejscu, ponieważ wychodzi na to, że oni dają przyzwolenie na takie wyczyny na drodze.

    Panowie stwierdzili więc, że sporządza protokół i przekażą sprawę do komendy w Brzegu na Opolszczyźnie. Tam miało miejsce całe to zajście. Przeprowadzili badania alkomatem i zrobili wydruki. Ten film miałem udostępnić podczas przesłuchania w Brzegu. Policjanci pozwolili mi odjechać a oni zostali z tym kierowcą. Po 30 minutach dostałem telefon od policjanta, że sprawy nie będzie, i że nie mam czekać na wezwanie z brzegu, bo kierowca ubłagał ich na kolanach, żeby wystawili mu mandat. Jak twierdził policjant wypisali mu mandat na 1050 zł. Szczerze wątpię, że kierowca został ukarany, bo od samego początku policjanci nie mieli ochoty wymierzać mu kary. Nie przeprowadzili też badań na zawartość narkotyków a według mojej opinii kierowca ten nie był normalny. Groził mi w obecności policjantów, mówił, że spotkamy się na następnym parkingu i pogadamy inaczej. Robił mi zdjęcia podczas, kiedy byłem badany alkomatem i robił zdjęcia mojego samochodu

    On tłumaczył się tym, że na obwodnicy Opola go wyprzedziłem na zakazie wyprzedzania i jechałem bardzo szybko. Policji tłumaczył że rzucał we mnie na autostradzie, żeby mnie spowolnić.
    28 kwietnia 2023, 22:12 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Cała sytuacja była dziwna. Zjeżdżając z ronda zjechałem od razu na lewy pas bo na tym po prawo często stoją tam tiry i nie da się normalnie włączyć do ruchu bez gwałtownego przyspieszenia albo wpychania się na chama. Zjechałem więc prosto przed niego, uznając że mam pierwszeństwo jako że nie ma pasów prowadzących na rondzie a ja jestem na zewnętrznym pasie. Następnie bardzo niemiło wpychał się przede mnie kierowca srebrnego golfa, z czego zaczął na mnie zjeżdżać gdy był na wysokości mojego lusterka więc na niego zatrąbiłem. W tym momencie zatrąbił na mnie również Pan z VW. Następnie zbliżając się do przejścia dla pieszych zobaczyłem że po lewej stronie stoi Pani z rowerem i czeka na możliwość przejścia więc się zatrzymałem żeby ją przepuścić. Gdy Pani była jeszcze na pasach 13:17:06/07 zaczął trąbić, krzyczeć "no k@#wa jedź" i wymachiwać rękoma. Zdezorientowany trąbnięciem zatrzymałem się znowu a on otworzył drzwi i zaczął wykrzykiwać "no chodź k@#wo, c...u j@$..ny etc". Olałem go i ruszyłem w swoim kierunku. Jechał cały czas za mną na zderzaku i próbował wyprzedzić/poganiać. Gdy skręciłem i wyprzedził mnie na pasach oraz zhamował, otworzył okno pasażera i wykrzykiwał "no chodź k@#wo, c...u j@$..ny etc - ta sama śpiewka" Następnie zajechał mi drogę całkowicie i wysiadł po czym podszedł do mojego okna i zaczął wyzywać mnie w ten sam sposób dodając "zajechałeś mi k@#wo drogę" po czym na mnie napluł. Wysiadłem więc z auta ale nie zaciągnąłem ręcznego i zaczęło się staczać więc musiałem do niego wrócić. Przy okazji miałem czas na porównanie szanse i zdałem sobie sprawę że szkoda nerwów i zdrowia - było ich dwóch i gościu ponad dwa razy większy ode mnie. Oczywiście kierowca który wysiadł nadal wykrzykiwał do mnie swoje hasła - non stop te same.
    Domniemam że kierowca był pod wpływem środków odurzających bo normalnie ludzie się tak nie zachowują. Sprawa zgłoszona do Stop Agresji Drogowej więc mam nadzieję że zostanie ukarany za swoje czyny.
    Najważniejsza nauczka - zamówiłem żel pieprzowy dla takich delikwentów.
    13.04.2023 Skierniewice
    15 kwietnia 2023, 21:01 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Do zdarzenia doszło kilka tygodni temu na drodze S3 w Kliniskach. Film nagrał kierowca tira. Widać na nim, że dwa tiry wyprzedzają się, blokując oba pasy ruchu. Gdy tir zjechał w końcu na prawy pas, pojawia się skoda, która też zjeżdża na prawy pas. Widać, że skoda zwalnia i chwilę potem uderza w nią tir. Ze skody wychodzi kierowca, którym okazuje się Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego.

    Polityk dzisiaj rano opublikował na swoim Facebooku oświadczenie.
    "W związku z nagraniem zdarzenia drogowego sprzed kilku tygodni, w którym brałem udział, chcę przede wszystkim powiedzieć́, że sprawa jest badana przez Policję i sam z niecierpliwością̨ oczekuję na jej ustalenia. Nie byłem jeszcze proszony o złożenie wyjaśnień́, ale jestem gotów do przedstawienia wszystkich okoliczności tego incydentu. Zapewniam, że manewr, który wykonałem, nie był świadomym i celowym działaniem. Jestem kierowcą od kilkudziesięciu lat, nigdy nie brałem udziału w kolizji ani wypadku drogowym i nie mam na koncie punktów karnych. Myślę̨, że żaden kierowca, który kiedykolwiek brał udział w kolizji, nie miał intencji spowodowania zagrożenia ani dla własnego bezpieczeństwa, ani dla bezpieczeństwa innych uczestników ruchu drogowego. Jest mi przykro, że doszło do takiej sytuacji. Nie chciałbym jednak, aby na podstawie nagrania, które nie pokazuje całości zdarzenia, wyciągać́ pochopne wnioski. Cieszę̨ się̨, że nikomu nic się̨ nie stało i że obyło się̨ bez strat materialnych", tłumaczy marszałek.

    Gdy policja która przyjechała do kolizji pana marszałka już tam nie było.

    posiadasz film lub zdjęcie które chcesz udostępnić?
    Wyślij go do nas:
    19asz88@gmail.com
    lub przez konto na FB:
    www.facebook.com/AutemSzanujeZasady
    Również możesz wrzucić go na https://wetransfer.com
    (nie potrzeba tam zakładać konta) i podesłać do nas link.
    Dysk google też sobie poradzi z materiałem który chcecie wysłać.
    Za każde zaangażowanie bardzo mocno dziękujemy. ASz

    -Bardzo dziękuję za obejrzenie filmu i odwiedzenie mojego profilu. Nie zapomnij za subskrybować mojego kanału oraz koniecznie zostaw łapkę w górę i komentarz-

    #AutemSzanujeZasady
    #ASz
    www.youtube.com/AutemSzanujeZasady
    4 lipca 2021, 10:25 przez AutemSzanujeZasady (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    AutemSzanujeZasady

    Polaku, nie jedź na zderzaku!
    Na kursach prawa jazdy powinni kazać przepisywać to milion razy, zanim rozpocznie się pierwszą godzinę jazdy.
    13 października 2020, 11:06 przez maars (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    „Wczorajsza sytuacja (05.09.2019). Niemcy, ok 50km za austriacką granicą, jadę w kierunku Monachium. Jedziemy sznurem aut w deszczu, powoli wyprzedzając tiry z prawej, więc jadę z bezpieczną odległością na tempomacie aktywnym. Zbliża się do mnie agresywnie bmw 5 wymuszając zjechanie na prawy pas, po czym wjeżdża na sam na niego. W tym czasie poprzedzający mnie golf zwalnia mocno na ograniczeniu 60, przez co zbliżam się do niego, a bmw próbuje się wcisnąć pomiędzy nas (niby mogłem go wpuścić, ale nie musiałem). Mijając mnie macha coś rękami, więc też mu pomachałem. Po czym znowu wjeżdża za mnie, odpala niebieskie stroboskopowe światło - myślę małolat sobie kupił, żeby ludzie zjeżdżali, więc nadal jadę lewym powoli za golfem na ograniczeniu. Więc bmw znowu wpycha się przede mnie ale już daje dodatkowe znaki że jest policją i nakazuje zjechać. Po zatrzymaniu i otwarciu przeze mnie okna, prosi o kluczyki i dokumenty, które zabiera. Potem krzyczy znowu po niemiecku cos, na co sugeruje, żeby mówił po angielsku. Mówi ze nie zachowywałem ostrożności ale z taka agresja, ze mu prawie piana z buzi leciała i jednocześnie plącze z nerwów angielski z niemieckim. Każe skasować nagranie i przyjść do nich do auta, na co się nie zgadzam. Mowie ze zanim cos zrobię zadzwonię do ambasady opisując sytuację, balem się porywczości policji i próby zemsty za sytuacje na drodze. Policjanci sami odchodzą do swojego auta, wracają, każą nam wysiąść a mi przestać dzwonnic, wiec dziewczyna kontynuowała próbę kontaktu z ambasada (nieudolnie na wszystkie podane numery o 13.00 w czwartek). Każą otworzyć bagażnik i przeszukują nam wszystkie rzeczy - a było ich sporo, bo wracaliśmy z 2 miesięcznej podroży. Nic nie znaleźli wiec po kolejnej frustracji oddali dokumenty kluczyki i kazali odjechać.”

    Nagrywający dodaje

    Gdyby nie Kamerka i to że od razu dzwoniliśmy do ambasady to naprawdę byłem zestresowany co oni tam chcą zrobić. Niepojęte jest to, że coś im się nie spodoba na drodze gdzie oni wymuszają niebezpieczną sytuację jeszcze zatrzymują i przeszukują Polaków. Wracałem z dwumiesięcznej podróży gdzie zrobiliśmy 7000 km i nigdy nie miałem żadnej spornej sytuacji a tutaj było widać, że to szczyl jakiś młody ode mnie z pięć sześć może 10 lat młodszy dostał służbowe auto i coś mu się z głową stało.
    Mandaty w Niemczech
    - za trzymanie się za blisko drugiego pojazdu 500 €
    - za wyprzedzanie z prawej strony 150 €
    6 września 2019, 16:37 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj