Szukaj
Znalazłem 77 takich materiałów
Projekt został zarzucony z powodu problemów ze zminiaturyzowaniem reaktora i odpowiednim wyważeniem samochodu. W późniejszym czasie gdy technologia postąpiła naprzód, nie wrócono do projektu gdyż zaczęto zwracać uwagę na szkodliwość promieniowania.
____________________________
FIAT/SEAT 133 był kompilacją stylistyczną modeli 126, 127 i 128. Technologia wytłaczania blach (kształtki, wytłoczki, przetłoczenia itd) była wspólna z modelem 127. 133 powstał jako odpowiedź na model 126. Hiszpanie bowiem odrzucili propozycję licencyjnej produkcji tego modelu. 126 nie spełniało ówczesnych wymogów hiszpańskich kierowców. SEAT wciąż produkował model 600 oraz 850. W salonach można było kupić importowane Fiaty 500 jednak nie sprzedawały się tam dość dobrze. Decyzja ta wynikła również z tego, że SEAT nigdy nie produkował modelu 500. 126 jakkolwiek nieco większe w istocie było Fiatem 500 w nieco innej "skórce". Projekt modelu 126 jednak bardzo podobał się inżynierom SEAT-a. Podobał się również potencjalnym nabywcom. Zapadła zatem decyzja o stworzeniu własnego konceptu o stylistyce 126 jednak sporo większego (wymiary prawie jak 127). Gotowa była płyta podłogowa Fiat/SEAT 850. Sporo nowocześniejsza i lepsza od platformy 500/126 choć podobna konstrukcyjnie. Zaprojektowano zatem nowe nadwozie. Inżynierom Fiata tak się spodobał ten model, że sprzedawano to auto pod marką Fiat np. w Niemczech i Belgii. Jako Fiat 133 był też produkowany w Argentynie do 1985 roku. Tam też powstała usportowiona wersja IAVA. Miała silnik o pojemności 903 cm³ i mocy maksymalnej 50 KM, czterobiegową skrzynię biegów oraz obniżone zawieszenie i tarczowe hamulce przednie z modelu Fiat 850 Spider. Prędkość maksymalna wynosiła około 133 km/h. Fiat/SEAT 133 produkowany był również w egipskich zakładach El Nasr do 1994 roku.
Przekrój turbosprężarki VGT przedstawiono na rysunku. Rolę kierownic strumienia spalin pełnią ruchome łopatki, a ich kąt nachylenia zmienia się poprzez kątowy obrót ruchomego pierścienia, na którym są osadzone łopatki. Spaliny dostają się kanałem (1) na łopatki turbiny. Podciśnienie w kolektorze ssącym (wytwarzane przez sprężarkę) działa na membranę siłownika¹ (9). Poprzez cięgno (4) zostaje obrócony pierścień sterujący (6), który zmienia kąt ustawienia łopatek (8) kierujących strugę spalin na turbinę (2). Położenie łopatek kierujących jest zależne od ciśnienia doładowania. Podczas pracy silnika z małą prędkością obrotową, łopatki zostają ustawione w położeniu zmniejszającym przekrój przepływu powietrza, które płynąc prędzej rozpędza turbinę do większej prędkości (rys. 1a i 2b). Dzięki temu silnik osiąga większą moc już w dolnym zakresie jego prędkości obrotowej. Gdy silnik pracuje z dużą prędkością obrotową, ciśnienie doładowania nie może być przekroczone i dlatego łopatki zostają ustawione w położeniu zwiększającym średnicę przekroju (rys. 1b i 2a). Przekrój przepływu jest na tyle zwiększony, aby przepływające powietrze napędzało koło turbiny tylko do wymaganej prędkości.
Istnieją również turbosprężarki VGT, w których zamiast regulowanych łopatek kierownicy stosuje się pierścień przesuwny, przysłaniający wlot spalin na łopatki kierownicy.
Pierwsze próby ze sprężarką VGT podjęła Honda w 1980 r. w modelu Legend Wing Turbo. Jednak pierwszym samochodem wyposażonym w turbosprężarkę VNT-25 Garret i skierowanym w 1989 r. do produkcji seryjnej (powstało tylko 500 egzemplarzy) był Shelby CSX-VNT z silnikiem 2.2L Chryslera. W Europie turbosprężarka o zmiennej geometrii pojawiła się po raz pierwszy w 1992 r. w modelu Peugeot 405 T16 z silnikiem 2.0 16V, który został wypuszczony w liczbie 1046 egzemplarzy. Swoją popularność turbosprężarki VTG zawdzięczają silnikom TDI koncernu VW, gdzie zaczęto je stosować od 1996 r. Chociaż technologia VTG jest już powszechnie stosowana w silnikach wysokoprężnych, to była ignorowana w silnikach benzynowych. Wynikało to z tego, że spaliny silników benzynowych mogą osiągnąć temperatury do 950°C w porównaniu do 700-800°C panujących w silnikach Diesla. A to sprawiało trudności w doborze materiałów na łopatki turbiny i w zachowaniu odpowiednich tolerancji, zwłaszcza w odniesieniu do ruchomych elementów. Konstruktorom udało się uporać z tym problemem dopiero w 2006 r. w silniku Porsche 911 (997) Turbo, dzięki metodom obliczeniowym i materiałom przejętym z lotnictwa. Dokładny skład tych ostatnich pozostaje tajemnicą firmy, wiadomo jednak, że na łopatki kierownicy użyto m.in. odpornego na wysokie temperatury stopu niklu.
Ponadto, z uwagi na większą ilość ruchomych elementów, turbosprężarki te są bardziej wrażliwe na zanieczyszczony(stary) olej a przy okazji remontu/wymiany bardziej kosztowne.
¹ - w nowszych układach stosuje się silniki krokowe sterowane komputerem co daje większą precyzję w regulacji obrotów turbo. Przykład na obrazku gdzie widać turbinę zastosowaną w silniku Audi 3.0 V6 TDI.
Przejdźmy do sedna, mianowicie do zasady działania całego systemu. W zakresie od 1400 do 4000 obr./min. oraz realizowanym momencie obrotowym między 25 a 75 Nm¹ (podane dane na przykładzie silnika VW 1,4 l TSI) dwa środkowe cylindry będą odłączane poprzez przesunięcie krzywek od tychże cylindrów tak aby nie otwierały zaworów oraz przez odłączenie zasilania paliwem wtryskiwaczy.
¹- chodzi tutaj o obecne zapotrzebowanie na moment obrotowy. Jeśli samochód jedzie ze stałą prędkością(np. na autostradzie) wtedy nie potrzeba dużego momentu. Natomiast jeśli auto rusza lub przyspiesza potrzebuje większej ilości niutonometrów, a co za tym idzie wszystkich pracujących cylindrów.
W momencie debiutu legendarnego dziś modelu Porsche, nosił on nazwę 901. Peugeot zastrzegł sobie jednak prawo do nazewnictwa swoich samochodów trzycyfrowymi liczbami z zerem w środku. Wówczas autu nadano oznaczenie 911, które teraz jednoznacznie przywodzi na myśl charakterystyczną linię nadwozia nawet laikom motoryzacji. Wszystkie sześć kolejnych generacji modelu charakteryzuje się stylistyką wyznaczoną przez pierwowzór zaprojektowany przez Ferdinanda Porsche, silnikiem umieszczonym z tyłu, zaawansowaną technologią jak na swoje czasy i wieloma sukcesami w wyścigach. Każda nowa odmiana modelu budowana jest od zera przez inżynierów z Zuffenhausen i demonstruje moc innowacji marki Porsche.
Dla marki rok 2013 jest szczególny ze względu na ten jubileusz. Przez cały rok planowane są różnego rodzaju obchody okrągłej rocznicy powstania 911-stki. W Muzeum Porsche w Stuttgarcie odbywały się będą specjalne wystawy - na "Retro Classics" w marcu eksponatami będą auta, które stały się kamieniami milowymi w historii modelu, a od czerwca do września wystawa poświęcona będzie historii i rozwojowi Porsche 911. Oprócz tego, marka wysłała oryginalną wersję z 1967 roku na objazd pięciu kontynentów. Zabytkowe auto będzie gościem wielu międzynarodowych targów, prestiżowych wystaw i historycznych wyścigów."