Szukaj
Stojący przed zaparkowanym motocyklem mężczyzny przed którym policjant trzyma przedmiot przypominający prawo jazdy.
Patrolując ulice Wrocławia policjanci ruchu drogowego zwrócili uwagę na kierującego motocyklem. To właśnie bardzo młody wygląd mężczyzny zadecydował o zatrzymaniu go do kontroli drogowej.
Co prawda funkcjonariusze nie mieli zarzutów co do samego pojazdu, którym okazała się vespa o pojemności 125 cm³… zarzuty pojawiły się dopiero po sprawdzeniu 17-letniego kierującego.
Gdy mundurowi wpisali dane młodego mężczyzny do policyjnej bazy danych szybko wyszło na jaw, że nastolatek nie ma uprawnień do kierowania pojazdami, a okazane przez niego prawo jazdy już na pierwszy rzut oka odbiegało wyglądem od oryginału.
Doświadczeni policjanci zauważyli, że blankiet nie posiada części zabezpieczeń wymaganych dla tego typu dokumentu, a sam kierujący przyznał się, że "dokument", który wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy, co do jego autentyczności, kupił za około 2 tys. złotych za naszą wschodnią granicą.
Teraz o dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd. Przypomnijmy, że za posługiwanie się podrobionym prawem jazdy grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Rafał Jarząb
Żródło: KMP Wrocław
Przypomniał mi się Sebastian jak widziałem ją w lusterku po zmianie pasa. Ale chyba ona jeszcze gorszą niż Sebastian.
Aha, mam z dźwiękiem film ale wyciszyłem bo o głupotach z dzieckiem rozmawiam akurat.
Lublin. 17.10. Przed godziną 17.
Zdarzenie to zauważyli funkcjonariusze drogówki, którzy od razu zatrzymali się obok pojazdu 78-latka. Mężczyzna próbował wmówić policjantom, że pękło mu koło w samochodzie. Jednak szybko wyszło na jaw, co było przyczyną tej szkody komunikacyjnej. Na miejsce przyjechał również świadek, który poinformował mundurowych, że zwracał uwagę seniorowi, żeby się zatrzymał.
Funkcjonariusze nałożyli na kierowcę forda mandat karny, a cała sytuacja na szczęście skończyła się tylko uszkodzeniem pojazdu, który odjechał na lawecie. Poczynania seniora zarejestrowały kamery miejskie. Krótkie nagranie publikujemy ku przestrodze.
Źródło: KWP Wrocław
27.12.2023 Warszawa al. Jerozolimskie
Regularne serwisowanie pojazdów marki Volkswagen to jeden z kluczowych aspektów zachowania ich w optymalnym stanie przez wiele lat. Jednocześnie, Volkswagen to auto bazujące na szeregu nowoczesnych podzespołów i systemów, które pozwalają na regularną poprawę komfortu, dynamiki i bezpieczeństwa jazdy. Nowoczesne modele powinny być serwisowane wyłącznie w zaufanych punktach jak chociażby Volkswagen serwis Kraków. Dlaczego warto więc wybrać oficjalnego dealera?
Volkswagen serwis Kraków - oficjalny dealer marki i punkt serwisowy
Volkswagen to niemiecka marka, która zyskała sobie szerokie grono zwolenników na całym świecie. Nie da się ukryć, że to właśnie te samochody gwarantują pełną niezawodność i wyjątkowe wrażenia z jazdy. Marka ta od wielu lat słynie z tego, że wykorzystuje najwyższej jakości komponenty, a także autorskie rozwiązania w zakresie skrupulatnie opracowanych systemów i technologii. W tym wypadku, jedynie autoryzowany salon i serwis Volkswagen Porsche Zakopiańska, będzie w stanie wykonać szereg prac, przywracających pierwotne parametry pojazdu. Wspomniany już punkt serwisowy od wielu lat oferuje kierowcom usługi jakości premium, a także kompleksową pomoc w zakresie diagnozy i naprawy aut Volkswagen.
Salon i serwis Volkswagen Porsche Zakopiańska - wieloletni lider w branży
Jedynie serwis utożsamiający się z głównymi wartościami niemieckiej marki z logiem VW, będzie w stanie dokładnie zrozumieć, czego potrzebuje konkretny model Volkswagena. Autoryzowany dealer, który od wielu lat pozostaje liderem w branży, cieszy się nie tylko pozytywnymi opiniami większości klientów, ale także wykonuje swoje usługi na najwyższym poziomie. Muszą one być utrzymane w standardzie premium, by dorównać wartościom marki.
Zaufany dealer Volkswagena w Krakowie - kompleksowa oferta dla wymagających
Jeśli kierowcy dalej zastanawiają się, dlaczego o wiele lepszym rozwiązaniem jest wybór zaufanego dealera, niż zwykłego punktu serwisowego, to warto spojrzeć na kompleksowość samej oferty. Jest ona skomponowana w taki sposób, by każdy z posiadaczy Volkswagena znalazł w niej to, czego najbardziej potrzebuje jego samochód. Volkswagen serwis Kraków oferuje między innymi:
- wymianę opon;
- sprawdzenie kondycji akumulatora i jego ewentualną wymianę;
- dezynfekcję klimatyzacji;
- wymianę oleju silnikowego i oleju skrzyni biegów;
- wymianę hamulców i innych podzespołów, które ulegają intensywnemu zużywaniu się.
Co więcej, salon i serwis Volkswagen Porsche Zakopiańska dysponuje szeregiem nowoczesnych narzędzi, które umożliwiają wykonanie pełnej diagnostyki i wyeliminowanie problemów elektronicznych. Wszystko odbywa się szybko i sprawnie, aby kierowca nie musiał zbyt długo czekać na swoje auto.
Volkswagen serwis Kraków - pakiety dla aut nowych i używanych
Autoryzowany Volkswagen serwis w Krakowie doskonale wie, że nie tylko nowe modele potrzebują pełnego przeglądu i serwisu. Właśnie dlatego przygotowana została oferta specjalna, która zawiera w sobie pakiety serwisowe. Jest ona skierowana zarówno do posiadaczy najnowszych pojazdów od marki VW, ale także i do tych kierowców, którzy na co dzień korzystają z samochodów używanych. W ten sposób można zaplanować kolejne serwisowania, co z kolei pozwoli utrzymać pojazd w doskonałym stanie, przez wiele lat.
Wizyta w serwisie Volkswagena w Krakowie - elastyczne terminy i wygoda kierowców
Umówienie się na wizytę w Volkswagen serwis Kraków nie wymaga od kierowcy zbyt wiele czasu. Zaufany dealer marki dba o to, by doświadczenia klientów były maksymalnie pozytywne. Wystarczy zarezerwować spotkanie na oficjalnej stronie serwisu, wybierając dogodną datę i godzinę. Kierowcy nie muszą się martwić, gdyż autoryzowany punkt serwisowy posiada wyjątkowo elastyczny grafik i zawsze stara się dopasować do potrzeb posiadaczy pojazdów. Nie trzeba dzwonić ani pisać maili, wystarczy wypełnienie formularza, a następnie stawienie się na wizytę w punkcie serwisowym. Tak niewiele potrzeba, by posiadacze aut Volkswagen, mogli o nie zadbać w kompleksowy sposób.
Zwykle pierwszy śnieg jest impulsem do wymiany opon na zimowe. I chociaż aura w ostatnich latach pokazała, że pierwszy śnieg nie zalega zbyt długo, to znacząco utrudnia jazdę i staje się uciążliwością dla kierowców. Te kilka dni wystarczy, żeby skokowo wzrosła liczba kolizji drogowych, osunięć do przydrożnych rowów czy paraliżu komunikacyjnego na niewielkich wzniesieniach. Warto więc odpowiednio przygotować się do zimy.
Kiedy zmienić opony na zimowe?
Wymiana opon na zimowe może nastąpić już w momencie, kiedy temperatura spada poniżej 7 stopni Celsjusza. Dlaczego? Ponieważ w takiej temperaturze guma opon letnich twardnieje, co przekłada się na mniejszą przyczepność, obniżoną stabilność jazdy oraz dłuższą drogę hamowania.
Nie należy więc czekać do wystąpienia opadów śniegu lub gołoledzi. Warto wymianę opon na zimowe zaplanować odpowiednio wcześniej. Po pierwsze unikniesz kolejek w zakładach wulkanizacyjnych, a po drugie zima nie zaskoczy Cię w trasie i zwiększysz swoje bezpieczeństwo na drodze. Oszczędź więc sobie stresu i zainwestuj w wysoki komfort podróżowania.
Czy opony całoroczne nie są wystarczające?
Opony całoroczne wciąż jeszcze dopuszczone są do jazdy w sezonie zimowym, choć coraz więcej państw ogranicza ten przywilej. Nie bez powodu. Opony wielosezonowe latem nie są tak twarde, a zimą tak miękkie jak opony sezonowe. Mają być uniwersalne, a to oznacza, że głębokość i kształt bieżnika nie są aż tak skuteczne w odprowadzaniu spod kół śniegu czy błota pośniegowego. Również przyczepność jest nieco mniejsza, niż przy typowo zimowych oponach. Poza tym jazda w różnych warunkach, latem po gorącym asfalcie, a zimą po zamarzniętej nawierzchni sprawia, że ogumienie dość szybko traci swoje właściwości. Należałoby je poddawać regularnym przeglądom. Czy ktoś o tym pamięta? A czy ktoś rzeczywiście inwestuje w takie przeglądy?
Zastanawiasz się nad wyborem pomiędzy oponami zimowymi, a całorocznymi? Szczegółowe informacje znajdziesz tutaj: https://autosearch.pl/opony-caloroczne-czy-sezonowe-co-wybrac/.
Co świadczy o wysokiej efektywności opon zimowych?
Opony zimowe posiadają właściwości, które zapewniają kierowcy bezpieczną i stabilną jazdę. Najważniejsze z nich to te, dzięki którym poczujesz różnicę w prowadzeniu samochodu:
miękka i elastyczna mieszanka gumowa opony, która zapewnia większą przyczepność w niskich temperaturachgłębokie do 4 milimetrów rowki bieżnika, skuteczniej wbijające się w śniegkształt bieżnika z kierunkowymi rowkami, odprowadzającymi wodę lub błoto oraz zapewniającymi optymalną sterowność i efektywne hamowanielamele z boku bieżnika ułatwiające ruszanie i hamowanieWybór opon zimowych w dużej mierze uzależniony jest od trasy, którą kierowca pokonuje najczęściej. Opony zimowe różnią się od siebie chociażby bieżnikiem (symetryczny, asymetryczny, kierunkowe rowki w kształcie litery V). Które opony zimowe będą zatem najlepsze do Twojego samochodu, stylu jazdy i dystansów, jakie pokonujesz?
Jak rozpoznać opony zimowe?
Opony zimowe to tylko i wyłącznie te, które posiadają graficzne oznaczenie 3PMSF, obrazujące płatek śniegu na tle trzech górskich szczytów. To jedyne opony, które według Unijnej Dyrektywy z 2012 roku posiadają zimowe właściwości. Opony często sprzedawane jako zimowe z oznaczeniem M+S, dopuszczone są do jazdy w zmiennych warunkach (błoto plus śnieg), nie są jednak oponami typowo zimowymi. Na takim ogumieniu nie wjedziemy więc do żadnego państwa, które wymaga na zimę zmiany opon na zimowe.
[Witam, jestem właścicielem samochodu. Proszę usunąć film z profilu „bandyci drogowi” i wszystkie wpisy na mój temat. Następnym razem jak się wyjedzie na drogę proszę się zaznajomić z zasadami które my kierowcy tworzymy. Lewy pas to nie kółko różańcowe, trzeba ustępować tym którzy jadą bardzo szybko a ja tak chciałem jechać więc mnie blokowano. Jak kto chce jechać 60 na godzinę to na prawy pas gdzie tiry.]
A na poważnie - ile zyskał kierowca BMW wyganiając wszystkich z zakorkowanego lewego? Bo ostatecznie znów za nagrywającym się znalazł...
Co zrobić, by długie jesienne i zimowe wieczory były znacznie ciekawsze? Wybierz gry planszowe dla całej rodziny i zaproś najbliższych do rozgrywki! Cała rodzina będzie się świetnie bawić, a najmłodsi dodatkowo mogą się wiele nauczyć. Sprawdź, w jakie gry warto zagrać tej jesieni - i bawcie się dobrze!
Gra w gry planszowe (bogata oferta na TaniaKsiazka.pl) z całą rodziną to nie tylko doskonała rozrywka, ale także sposób na budowanie silniejszych więzi i kolekcjonowanie wspomnień, które będą towarzyszyć nam przez lata. Wspólne spędzanie czasu przy planszówkach nie tylko rozwija umiejętności logicznego myślenia i współpracy, ale także wprowadza do naszego domu atmosferę pełną śmiechu i radości. Podczas gry wszyscy członkowie rodziny mają okazję do nawiązania bliższych relacji, poznania nawzajem swoich mocnych stron i (czasem zaskakujących) reakcji, to także idealna okazja do dzielenia się kreatywnymi pomysłami i strategiami. Dla dzieci to często pierwsza sposobność do doświadczania emocji zwycięstwa i nauki z porażek.
Gry planszowe dla całej rodziny - 7 emocjonujących tytułów
Gry planszowe stwarzają bezpieczną, swobodną przestrzeń do rozmów i zabawy. W dzisiejszym zabieganym świecie wydaje się to szczególnie ważne. Mogą stać się znakomitą rodzinną tradycją, sposobem na wypoczynek offline i umilenie sobie czasu w zimne, jesienne wieczory. Dlatego zaskocz bliskich – wybierz kilka tytułów gier z naszej listy i zaproś rodzinę do gry!
Mistakos (Trefl)
To gra zręcznościowa dostępna dla graczy już od 5 roku życia. Zadanie jest proste: gracze muszą ułożyć jak najwyższą wieżę z małych krzesełek, które znajdą w pudełku. Wygrywa osoba, która pozbędzie się wszystkich swoich krzesełek, a za zburzenie wieży są naliczane punkty karne. Niestabilna wieża z krzesełek wymaga rozwagi, sporo szczęścia i spostrzegawczości - który z członków Waszej rodziny okaże się najlepszy?
Trudniejsza wersja to Mistakos. Wyższy szczebel - w tej grze znajdują się także drabiny, które skomplikują rozgrywkę.
La Cucaracha (Ravensburger)
Ta gra może ożywić wieczory spędzane w domu, a wszystko za sprawą… karalucha! Gracze wcielają się w kucharzy, w których kuchni pojawiły się karaluchy. Muszą jak najszybciej zwabić szkodnika do pułapki, równocześnie odciągając go od pułapek przeciwników. Główny bohater całego zamieszania to nanorobot, który udaje karalucha i porusza się po planszy - labiryncie stworzonym z obrotowych sztućców. Rzut kostką wskazuje, który sztuciec gracz może przesunąć, tym samym otwierając lub zamykając karaluchowi drogę. Ta gra wywołuje sporo śmiechu i ma proste zasady - można w nią grać od 6. roku życia.
Wędrujące wieże (Rebel)
To nieco trudniejsza gra (dla dzieci od 8. roku życia), jednak nietypowa forma rozgrywki z okrągłą planszą z pewnością wciągnie całą rodzinę. Rozgrywka przenosi nas do fantastycznej krainy - Kruczego Królestwa, w którym uczniowie szkoły magii, aby zdać ostatni egzamin, muszą dotrzeć do zamku kruków, po drodze pokonując Wędrujące Wieże i rzucając zaklęcia. Wygrywa ten gracz, który jako pierwszy umieści wszystkich swoich uczniów magii w zamku kruków. Zasady tej gry są na tyle proste, że możemy w nią grać z nieco starszymi dziećmi, a równocześnie możliwość tworzenia strategii i kombinowania, jak osiągnąć cel, wciągnie nawet dorosłych miłośników planszówek.
Baśniowa Gospoda (Paolo Mori i Remo Conzadori)
Ta gra z pewnością zwróci Waszą uwagę piękną szatą graficzną i ciekawą formą rozgrywki. Kiedy rozpoczyna się Baśniowy Targ, różne stworzenia z baśni szukają noclegu w gospodzie. Trzeba odpowiednio ulokować je w wolnych pokojach oraz wykorzystać ich zdolności. Gracze walczą o tytuł najbogatszego gospodarza i zwycięża ten, któremu uda się zdobyć najwięcej monet.
Rozgrywka trwa zaledwie 15-20 minut, więc jest idealna dla dzieci, które szybko się nudzą. Bardzo jednak możliwe, że kiedy już poznacie tę grę, zechcecie zagrać w Baśniową Gospodę kilka razy z rzędu!
Dzieci kontra Rodzice. Czego o sobie nie wiecie? (NetMedia)
Ta niedroga gra stanowi odpowiedź na potrzeby dzisiejszego, zabieganego świata. Coraz mniej czasu spędzamy w rodzinnym gronie, rozmawiamy o sobie nawzajem i lepiej poznajemy własne potrzeby, marzenia, a nawet codzienne życie poza domem. Dzieci kontra Rodzice. Czego o sobie nie wiecie? zachęci nas do tego, stając się początkiem wielu ciekawych rozmów między dziećmi i rodzicami.
Gra zawiera pytania o kilku poziomach trudności, podzielone na te, które dzieci zadają rodzicom i te, które rodzice zadają dzieciom. Pytania, z jakimi się zmierzycie, to m.in. “Jaki jest ulubiony film mamy i taty?” albo “Czy chcę mieć więcej rodzeństwa?”. Gra jest przeznaczona dla dzieci od 6. roku życia i dostępne są różne jej warianty (np. edycja świąteczna). Przygotujcie ulubione przekąski, zróbcie ciepłe kakao i zacznijcie grę!
5 sekund. Junior (Trefl)
Wersja Junior tej popularnej gry towarzyskiej jest dedykowana maluchom od 6. roku życia, a zwykła - dzieciom od 8. roku życia. Powstały też warianty 5 sekund 2.0 oraz wersja dla dorosłych. Zasady są banalnie proste i z pewnością obudzą ducha rywalizacji nawet w najspokojniejszych członkach waszej rodziny. Gracze po kolei losują karty i mają 5 sekund, by wymienić trzy rzeczy, np. trzy smaki dżemu.
Co ważne, gra daje wszystkim równe szanse - pytania dla młodszych uczestników są umieszczone na żółtej stronie kart, a dla starszych - na stronie czerwonej. Presja czasu wymaga szybkiego myślenia, refleksu, a także prowokuje zabawne pomyłki, więc w czasie rozgrywki możecie liczyć na dużo śmiechu!
Każda z tych gier może ożywić nudny jesienny wieczór. Wspólna rozgrywka pozwala na ciekawe spędzenie czasu w gronie rodziny, wzbudza wiele pozytywnych emocji i daje możliwość dowiedzenia się czegoś więcej o sobie nawzajem. Dla najmłodszych jest także okazją do nauki. Warto wykorzystać chłodne i ciemne miesiące na grę w gry planszowe! Być może stanie się to Waszą rodzinną tradycją?
Ale czy to tylko wrażenie, że inni kierowcy w tym przypadku także zachowali się nieodpowiedzialnie?
Jak informuje autor nikomu nic się nie stało. Ucierpiały tylko auta