Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 8 takich materiałów
    Peugeot Oxia –
    10 listopada 2021, 21:08 przez AwokadoOo (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Sportowy samochód koncepcyjny z 1988 roku. Nazwa nawiązuje do Oxia Palus - obszaru na Marsie.
    Oxia – Historię tego zaawansowanego konceptu znajdziecie w tym linku http://autokult.pl/14149,1988-peugeot-oxia-zapomniane-koncepty
    Historię tego zaawansowanego konceptu znajdziecie w tym linku http://autokult.pl/14149,1988-peugeot-oxia-zapomniane-koncepty
    Zapomniany koncept, Peugeot Oxia – W 1988 roku Peugeot zaprezentował ostatni z serii szalonych “kosmicznych” konceptów.Przyszedł czas na najbardziej dopracowany i realistyczny model, który doczekał się nawet w pełni działającego prototypu zdolnego pojechać 349 km/h!,Peugeot nawiązał w nazwie do kosmosu. Oxia Palus to nazwa odnosząca się do regionu na Marsie. W ziemskiej formie Peugeot Oxia zadebiutował w 1988 roku na salonie samochodowym w Paryżu, a producent reklamował go sloganem “ziemski debiut”.
    W 1988 roku Peugeot zaprezentował ostatni z serii szalonych “kosmicznych” konceptów.Przyszedł czas na najbardziej dopracowany i realistyczny model, który doczekał się nawet w pełni działającego prototypu zdolnego pojechać 349 km/h!,Peugeot nawiązał w nazwie do kosmosu. Oxia Palus to nazwa odnosząca się do regionu na Marsie. W ziemskiej formie Peugeot Oxia zadebiutował w 1988 roku na salonie samochodowym w Paryżu, a producent reklamował go sloganem “ziemski debiut”.
    12 marca 2014, 1:41 przez adrianos12 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Peugeot Oxia – W 1988 roku Peugeot zaprezentował ostatni z serii szalonych “kosmicznych” konceptów. Po Quasarze i Proximie przyszedł czas na najbardziej dopracowany i realistyczny model, który doczekał się nawet w pełni działającego prototypu zdolnego pojechać 349 km/h!

Jak w pozostałych przypadkach, tak i tutaj Peugeot nawiązał w nazwie do kosmosu. Oxia Palus to nazwa odnosząca się do regionu na Marsie. W ziemskiej formie Peugeot Oxia zadebiutował w 1988 roku na salonie samochodowym w Paryżu, a producent reklamował go sloganem “ziemski debiut”.

Oxia porzuca futurystyczną stylistykę na rzecz nowoczesnego, eleganckiego i bardziej praktycznego designu. Bardzo niskie, mierzące 1130 mm wysokości nadwozie, świadczy o sportowych aspiracjach tego modelu. W środku znalazło się miejsce dla dwóch osób, czyniąc z pojazdu supersamochód w pełnym tego słowa znaczeniu.

Z wyglądu Oxia nawet dzisiaj prezentuje się bardzo dobrze. Pojazd został zbudowany z włókna węglowego, kevlaru i aluminium, dzięki czemu jego masa nie przekracza 1380 kg.

Prototyp został wyposażony w centralnie umiejscowiony, podwójnie turbodoładowany silnik w układzie V6 o pojemności 2849 cm3. Generował on 680 KM i 726 Nm momentu obrotowego. Moc ta była przekazywana na wszystkie 4 koła za pomocą 6-biegowej skrzyni biegów. Co więcej, wszystkie 4 koła były skrętne, a pojazd wyposażono w mechanizm różnicowy o ograniczonym uślizgu z przodu i z tyłu. W tylnej części pojazdu dominował duży spoiler, który zmieniał kąt nachylenia w zależności od prędkości.

Prędkość została wstępnie oszacowana na 300 km/h, jednak gdy za kierownicą zasiadł kierowca testowy Mechelin, bariera ta została przekroczona o prawie 50 km/h. Okazało się, że Peugeot Oxia może pojechać 349 km/h! Peugeot podał także, że samochód powinien przyśpieszać do pierwszych 100 km/h w mniej niż 5 sekund, ale biorąc pod uwagę moc i masę samochodu – wartość ta może być trochę niższa.

Prototyp wyposażono także w elektroniczny system monitorujący temperaturę i ciśnienie opon. W razie wykrycia jakiejkolwiek nieprawidłowości system podawał nawet maksymalną prędkość, z jaką można jechać do momentu naprawy usterki.

We wnętrzu zrezygnowano w końcu z czerwonego koloru i postawiono na połączenie szarego, czarnego i niebieskiego, co może nie rzuca się tak bardzo w oczy, ale wygląda całkiem przyzwoicie. Samochód był wyposażony w zaawansowany system klimatyzacji, który nawet na postoju utrzymywał zadaną temperaturę dzięki 18 niewielkim panelom słonecznym umiejscowionym u podstawy przedniej szyby, które zasilały mechanizm klimatyzacji.

We wnętrzu zainstalowano także specjalny komputer, ekran i niewielką klawiaturę na drzwiach kierowcy i pasażera – to swego rodzaju system rozrywki w samochodzie, który był podłączony do wysokiej jakości systemu audio z odtwarzaczem płyt CD. Znalazło się także miejsce dla nawigacji satelitarnej, która automatycznie dopasowywała skalę mapy do prędkości.

A wszystko to we francuskim samochodzie z 1988 roku, który do dzisiaj wygląda obłędnie, a na dodatek zdolny jest pojechać prawie 350 km/h! Koncept Oxia był trzecim i ostatnim “kosmicznym” prototypem lat 80. tego producenta.

Osobiście bardzo mi się podoba, nawet jak na dzisiejsze standardy, wielka szkoda ze nie wszedł do produkcji
    W 1988 roku Peugeot zaprezentował ostatni z serii szalonych “kosmicznych” konceptów. Po Quasarze i Proximie przyszedł czas na najbardziej dopracowany i realistyczny model, który doczekał się nawet w pełni działającego prototypu zdolnego pojechać 349 km/h!

    Jak w pozostałych przypadkach, tak i tutaj Peugeot nawiązał w nazwie do kosmosu. Oxia Palus to nazwa odnosząca się do regionu na Marsie. W ziemskiej formie Peugeot Oxia zadebiutował w 1988 roku na salonie samochodowym w Paryżu, a producent reklamował go sloganem “ziemski debiut”.

    Oxia porzuca futurystyczną stylistykę na rzecz nowoczesnego, eleganckiego i bardziej praktycznego designu. Bardzo niskie, mierzące 1130 mm wysokości nadwozie, świadczy o sportowych aspiracjach tego modelu. W środku znalazło się miejsce dla dwóch osób, czyniąc z pojazdu supersamochód w pełnym tego słowa znaczeniu.

    Z wyglądu Oxia nawet dzisiaj prezentuje się bardzo dobrze. Pojazd został zbudowany z włókna węglowego, kevlaru i aluminium, dzięki czemu jego masa nie przekracza 1380 kg.

    Prototyp został wyposażony w centralnie umiejscowiony, podwójnie turbodoładowany silnik w układzie V6 o pojemności 2849 cm3. Generował on 680 KM i 726 Nm momentu obrotowego. Moc ta była przekazywana na wszystkie 4 koła za pomocą 6-biegowej skrzyni biegów. Co więcej, wszystkie 4 koła były skrętne, a pojazd wyposażono w mechanizm różnicowy o ograniczonym uślizgu z przodu i z tyłu. W tylnej części pojazdu dominował duży spoiler, który zmieniał kąt nachylenia w zależności od prędkości.

    Prędkość została wstępnie oszacowana na 300 km/h, jednak gdy za kierownicą zasiadł kierowca testowy Mechelin, bariera ta została przekroczona o prawie 50 km/h. Okazało się, że Peugeot Oxia może pojechać 349 km/h! Peugeot podał także, że samochód powinien przyśpieszać do pierwszych 100 km/h w mniej niż 5 sekund, ale biorąc pod uwagę moc i masę samochodu – wartość ta może być trochę niższa.

    Prototyp wyposażono także w elektroniczny system monitorujący temperaturę i ciśnienie opon. W razie wykrycia jakiejkolwiek nieprawidłowości system podawał nawet maksymalną prędkość, z jaką można jechać do momentu naprawy usterki.

    We wnętrzu zrezygnowano w końcu z czerwonego koloru i postawiono na połączenie szarego, czarnego i niebieskiego, co może nie rzuca się tak bardzo w oczy, ale wygląda całkiem przyzwoicie. Samochód był wyposażony w zaawansowany system klimatyzacji, który nawet na postoju utrzymywał zadaną temperaturę dzięki 18 niewielkim panelom słonecznym umiejscowionym u podstawy przedniej szyby, które zasilały mechanizm klimatyzacji.

    We wnętrzu zainstalowano także specjalny komputer, ekran i niewielką klawiaturę na drzwiach kierowcy i pasażera – to swego rodzaju system rozrywki w samochodzie, który był podłączony do wysokiej jakości systemu audio z odtwarzaczem płyt CD. Znalazło się także miejsce dla nawigacji satelitarnej, która automatycznie dopasowywała skalę mapy do prędkości.

    A wszystko to we francuskim samochodzie z 1988 roku, który do dzisiaj wygląda obłędnie, a na dodatek zdolny jest pojechać prawie 350 km/h! Koncept Oxia był trzecim i ostatnim “kosmicznym” prototypem lat 80. tego producenta.

    Osobiście bardzo mi się podoba, nawet jak na dzisiejsze standardy, wielka szkoda ze nie wszedł do produkcji
    15 sierpnia 2013, 0:53 przez Konto usunięte | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Z cyklu zapominane Koncepty. – 1988 Peugeot Oxia. Prototyp został wyposażony w centralnie umiejscowiony, podwójnie turbodoładowany silnik w układzie V6 o pojemności 2849 cm3. Generował on 680 KM i 726 Nm momentu obrotowego. Moc ta była przekazywana na wszystkie 4 koła za pomocą 6-biegowej skrzyni biegów. Co więcej, wszystkie 4 koła były skrętne, a pojazd wyposażono w mechanizm różnicowy o ograniczonym uślizgu z przodu i z tyłu. W tylnej części pojazdu dominował duży spoiler, który zmieniał kąt nachylenia w zależności od prędkości.
Peugeot Oxia może pojechać 349 km/h!
    1988 Peugeot Oxia. Prototyp został wyposażony w centralnie umiejscowiony, podwójnie turbodoładowany silnik w układzie V6 o pojemności 2849 cm3. Generował on 680 KM i 726 Nm momentu obrotowego. Moc ta była przekazywana na wszystkie 4 koła za pomocą 6-biegowej skrzyni biegów. Co więcej, wszystkie 4 koła były skrętne, a pojazd wyposażono w mechanizm różnicowy o ograniczonym uślizgu z przodu i z tyłu. W tylnej części pojazdu dominował duży spoiler, który zmieniał kąt nachylenia w zależności od prędkości.
    Peugeot Oxia może pojechać 349 km/h!
    19 lipca 2013, 10:43 przez pietras413 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Peugeot Oxia Concept 1988 –
    11 września 2012, 19:53 przez magik2440 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Peugeot oxia concept – Peugeot oxia - zadebiutował w 1988 roku na salonie samochodowym w Paryżu, koncepcyjny supersamochód spod znaku lwa napędzany widlastą ′szóstką′ osiągi jak na ówczesne realia są wręcz oszałamiające bo prędkość maksymalna tego auta wynosi aż 350 km/h! zaś zostało w nim zastosowanych szereg nowinek technicznych jak centralny komputer, który połączono z klimatyzacją, wysokiej klasy sprzętem audio z odtwarzaczem CD, telefonem oraz bazą danych podróży i pakietem nawigacyjnym który automatycznie dopasowywał skalę mapy do prędkości, czyli wszystkim, co weszło do powszechnego użytku dopiero w XXI wieku. Zasilenie klimatyzacji rozwiązano podobnie jak w koncepcie Proxima - system czerpał energię elektryczną z baterii słonecznych. W przypadku Oxii było to 18 komórek umieszczonych u podnóża przedniej szyby(Proxima miała ich aż 60, ale z tyłu na pokrywie silnika)

Dość stonowany wygląd i bajery, którymi otoczono kierowcę i pasażera to jedynie przykrywka tego, czym Oxia jest naprawdę. W pozycji centralnej pojazd skrywa 6-cylindową, 24-zaworową bestię, która przy 8,2 tysiącach obrotów na minutę dzięki dwóm turbosprężarkom osiąga szczyt swojej mocy - 680 koni mechanicznych! Na jeden KM przypadają dokładnie 2 kilogramy masy auta. Na cztery koła przenoszony jest nie tylko cały potencjał silnika, ale i sterowanie (koła tylne skręcane są pod niewielkim kątem). Z silnikiem współpracuje 6-stopniowa przekładnia zgrana z hydraulicznym, dwudyskowym sprzęgłem a całości dopełniają mechanizmy różnicowe z przodu i z tyłu o ograniczonym poślizgu. Początkowe założenia producenta przewidywały rozpędzenie się do 300 km/h, ale z kierowcą testowym Michelina na pokładzie auto osiągnęło imponującą prędkość 349 km/h! Także jako wielce orientacyjną wartość należy uważać podawane przez Peugeota przyspieszenie do setki mające nie przekraczać 5 sekund.

Model Oxia obok Quasara i Proximy spoczął w muzeum koncernu w Sochaux.

Dane techniczne:

prędkość maksymalna: 350km/h
0-100: ok. 5s.
silnik: v6 3.0 (2849 cm3)
skrzynia biegów: manualna 6-cio biegowa
moc maksymalna: 680 KM
masa: 1360 kg
    Peugeot oxia - zadebiutował w 1988 roku na salonie samochodowym w Paryżu, koncepcyjny supersamochód spod znaku lwa napędzany widlastą ′szóstką′ osiągi jak na ówczesne realia są wręcz oszałamiające bo prędkość maksymalna tego auta wynosi aż 350 km/h! zaś zostało w nim zastosowanych szereg nowinek technicznych jak centralny komputer, który połączono z klimatyzacją, wysokiej klasy sprzętem audio z odtwarzaczem CD, telefonem oraz bazą danych podróży i pakietem nawigacyjnym który automatycznie dopasowywał skalę mapy do prędkości, czyli wszystkim, co weszło do powszechnego użytku dopiero w XXI wieku. Zasilenie klimatyzacji rozwiązano podobnie jak w koncepcie Proxima - system czerpał energię elektryczną z baterii słonecznych. W przypadku Oxii było to 18 komórek umieszczonych u podnóża przedniej szyby(Proxima miała ich aż 60, ale z tyłu na pokrywie silnika)

    Dość stonowany wygląd i bajery, którymi otoczono kierowcę i pasażera to jedynie przykrywka tego, czym Oxia jest naprawdę. W pozycji centralnej pojazd skrywa 6-cylindową, 24-zaworową bestię, która przy 8,2 tysiącach obrotów na minutę dzięki dwóm turbosprężarkom osiąga szczyt swojej mocy - 680 koni mechanicznych! Na jeden KM przypadają dokładnie 2 kilogramy masy auta. Na cztery koła przenoszony jest nie tylko cały potencjał silnika, ale i sterowanie (koła tylne skręcane są pod niewielkim kątem). Z silnikiem współpracuje 6-stopniowa przekładnia zgrana z hydraulicznym, dwudyskowym sprzęgłem a całości dopełniają mechanizmy różnicowe z przodu i z tyłu o ograniczonym poślizgu. Początkowe założenia producenta przewidywały rozpędzenie się do 300 km/h, ale z kierowcą testowym Michelina na pokładzie auto osiągnęło imponującą prędkość 349 km/h! Także jako wielce orientacyjną wartość należy uważać podawane przez Peugeota przyspieszenie do setki mające nie przekraczać 5 sekund.

    Model Oxia obok Quasara i Proximy spoczął w muzeum koncernu w Sochaux.

    Dane techniczne:

    prędkość maksymalna: 350km/h
    0-100: ok. 5s.
    silnik: v6 3.0 (2849 cm3)
    skrzynia biegów: manualna 6-cio biegowa
    moc maksymalna: 680 KM
    masa: 1360 kg
    23 lipca 2012, 22:55 przez szymonMK (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)

    1