Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 1000 takich materiałów
    Hot news! – WAŻNE INFO OD MOSPINA :

„Lata 2009 – 2014 zawsze będą dla mnie ważnym okresem. Okresem rozwoju, świetnej zabawy i tworzenia wspólnej driftingowej historii. Jednakże od rozstania z naszym głównym sponsorem w 2013 udział w zawodach okazał się wieczną walką, która powoli zaczynała przesłaniać u mnie radość z jazdy. Niedawno otrzymałem indywidualną propozycję współpracy na sezon 2014/2015 – da mi ona możliwości na które nie mogę sobie sam pozwolić i pozwoli kontynuować moją driftingową przygodę. Jak do tej pory była to jedna z najtrudniejszych decyzji mojego driftingowego życia ale po wielu rozmowach i przemyśleniach chciałbym Was poinformować, że dziś kończy się moja rola w zespołowej historii PUZ Drift Team. 
Oczywiście w dalszym ciągu będę wspierał Grzegorza i Krzyśka a moja decyzja nie wpłynie na nasze relacje, jednak w sezonie 2014 będę uczestniczył w zawodach indywidualnie. 
Chciałbym serdecznie podziękować za wspaniałe 5 lat Krzyśkowi "Puzowi" i całej aktualnej ekipie PUZ Drift Team. Ogromne podziękowania kieruję także do wszystkich, którzy przewinęli się przez team w ciągu całej jego historii - mechaników, kierowców oraz wszystkich driftingowych przyjaciół. Podziękowania należą się również fanom zespołu. Zawsze czułem Wasze wielkie wsparcie. Mam nadzieję, że zrozumiecie moją decyzję i w dalszym ciągu będziecie 
mnie wspierać.”
    WAŻNE INFO OD MOSPINA :

    „Lata 2009 – 2014 zawsze będą dla mnie ważnym okresem. Okresem rozwoju, świetnej zabawy i tworzenia wspólnej driftingowej historii. Jednakże od rozstania z naszym głównym sponsorem w 2013 udział w zawodach okazał się wieczną walką, która powoli zaczynała przesłaniać u mnie radość z jazdy. Niedawno otrzymałem indywidualną propozycję współpracy na sezon 2014/2015 – da mi ona możliwości na które nie mogę sobie sam pozwolić i pozwoli kontynuować moją driftingową przygodę. Jak do tej pory była to jedna z najtrudniejszych decyzji mojego driftingowego życia ale po wielu rozmowach i przemyśleniach chciałbym Was poinformować, że dziś kończy się moja rola w zespołowej historii PUZ Drift Team.
    Oczywiście w dalszym ciągu będę wspierał Grzegorza i Krzyśka a moja decyzja nie wpłynie na nasze relacje, jednak w sezonie 2014 będę uczestniczył w zawodach indywidualnie.
    Chciałbym serdecznie podziękować za wspaniałe 5 lat Krzyśkowi "Puzowi" i całej aktualnej ekipie PUZ Drift Team. Ogromne podziękowania kieruję także do wszystkich, którzy przewinęli się przez team w ciągu całej jego historii - mechaników, kierowców oraz wszystkich driftingowych przyjaciół. Podziękowania należą się również fanom zespołu. Zawsze czułem Wasze wielkie wsparcie. Mam nadzieję, że zrozumiecie moją decyzję i w dalszym ciągu będziecie
    mnie wspierać.”
    Zestaw marzeń z lat 50-70' –
    27 maja 2014, 21:53 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    MINI Superleggera Vision – Mini podjęło próbę połączenia kształtów sprzed lat z nowoczesną technologią. Wszystko to z okazji 55-lecia marki, którą uczczono zaprezentowaniem niesamowitej wersji Mini – Superleggera Vision.

Samochód został oficjalnie zaprezentowany podczas imprezy Concorso d’Eleganza Villa d’Este 2014 i jest dziełem Mini oraz studia projektowego Touring Superleggera. Pod względem designu miało to być „spotkanie brytyjskiego ducha motoryzacji z włoską duszą samochodu”.

Dane techniczne? Niestety Mini nie zdradza zbyt wiele. Wiemy jedynie, że za napęd odpowiada jednostka elektryczne. BMW nic nie wspomina jednak, czy Mini Superleggera w ogóle trafi do sprzedaży. Pozostaje mieć nadzieję, że tak się stanie.
    Mini podjęło próbę połączenia kształtów sprzed lat z nowoczesną technologią. Wszystko to z okazji 55-lecia marki, którą uczczono zaprezentowaniem niesamowitej wersji Mini – Superleggera Vision.

    Samochód został oficjalnie zaprezentowany podczas imprezy Concorso d’Eleganza Villa d’Este 2014 i jest dziełem Mini oraz studia projektowego Touring Superleggera. Pod względem designu miało to być „spotkanie brytyjskiego ducha motoryzacji z włoską duszą samochodu”.

    Dane techniczne? Niestety Mini nie zdradza zbyt wiele. Wiemy jedynie, że za napęd odpowiada jednostka elektryczne. BMW nic nie wspomina jednak, czy Mini Superleggera w ogóle trafi do sprzedaży. Pozostaje mieć nadzieję, że tak się stanie.
    International Isle of Man TT (Tourist Trophy) Race - wyścigi motocyklowe rozgrywane niemal nieprzerwanie od 1907 roku na Wyspie Man. Przez wiele lat uważane za jeden z najbardziej prestiżowych wyścigów motocyklowych na świecie. Wydarzenie to w latach 1949–1976 było częścią FIM Motocyklowych Mistrzostw Świata. Następnie w związku z kontrowersjami związanymi z bezpieczeństwem impreza wypadła z kalendarza Mistrzostw 1977. Aby zachować status wyścigów międzynarodowych w latach 1977–1990 The Isle of Man TT Races została utworzona nowa formuła wyścigów: Formuła TT. Od 1989 wyścigi są rozgrywane pod egidą Departamentu Turystyki Wyspy Man jako Isle of Man TT Festival.nt o
    27 maja 2014, 22:18 przez DanielTel (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Szczyt areodynamiki sprzed lat –
    27 maja 2014, 23:50 przez Chlodny (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Auta z " 60 sekund " – Auto nr 6. Cadillac El Dorado 1973r. - Madeline

Silnik - V8 ok. 8.2 cm³

Moc maksymalna: 190 KM w wersji gaźnikowej i 215 KM z wtryskiem paliwa
Kryzys paliwowy powodował skuteczne obniżanie mocy silników w autach amerykańskich.

Długość pojazdu wynosi 5,7 m.

Od 1971 roku zaczęto budować auto z otwartym nadwoziem, który nie różnił się technicznie od swoich poprzedników.
Wyprodukowano ponad 51 tyś. egzemplarzy.

Zapisał się w historii jako ostatni amerykański kabriolet lat siedemdziesiątych w połowie, których ze względu na nowe regulacje kabriolety uznano za niebezpieczne.

Cena auta na rynku amerykańskim oscyluje w okolicach 15 tyś dolarów (około 46 tyś zł).

Przepraszam za kilkudniową nieobecność :)
    Auto nr 6. Cadillac El Dorado 1973r. - Madeline

    Silnik - V8 ok. 8.2 cm³

    Moc maksymalna: 190 KM w wersji gaźnikowej i 215 KM z wtryskiem paliwa
    Kryzys paliwowy powodował skuteczne obniżanie mocy silników w autach amerykańskich.

    Długość pojazdu wynosi 5,7 m.

    Od 1971 roku zaczęto budować auto z otwartym nadwoziem, który nie różnił się technicznie od swoich poprzedników.
    Wyprodukowano ponad 51 tyś. egzemplarzy.

    Zapisał się w historii jako ostatni amerykański kabriolet lat siedemdziesiątych w połowie, których ze względu na nowe regulacje kabriolety uznano za niebezpieczne.

    Cena auta na rynku amerykańskim oscyluje w okolicach 15 tyś dolarów (około 46 tyś zł).

    Przepraszam za kilkudniową nieobecność :)
    27 maja 2014, 22:37 przez piotreX (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Moja Daewoo Nubira II – W moich rękach już ponad 5 lat. Po troszeczku w miarę możliwości coś przy niej modzę. Długo się zbierałem aby ją tu wstawić. Pozdrawiam motokillerów!
    W moich rękach już ponad 5 lat. Po troszeczku w miarę możliwości coś przy niej modzę. Długo się zbierałem aby ją tu wstawić. Pozdrawiam motokillerów!
    24 maja 2014, 19:51 przez GrzesiekPL (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (6)
    Źródło:

    własne

    Datsun Fairlady – Tylnonapędowy roadster Nissana, z lat 60.
    Tylnonapędowy roadster Nissana, z lat 60.
    Tuning - jest to pojęcie względne - oto przykłady tuningu – Cult – obowiązkowymi elementami stylu są dodatki retro (malutkie chromowane lusterka i chromowany bagażnik dachowy z moją starą walizką), 13 albo 14 calowe felgi z dużym rantem, obniżone na kompletną glebę i jak najczystszy wygląd zewnętrzny (żadnych spoilerów). Często dorzuca się sporo gadżetów z epoki i naklejki cultowej kompanii naftowej 76 Union. Silnik powinien być tak czysty jakby właśnie go wyprodukowano. Styl kochany przez Niemców, tuningują swoje stare Volkswageny z przełomu lat 70 i 80. Styl ten króluje na Worthersee i na zlotach VW. 


Styl Angielski – wykorzystywane są małe samochodziki miejskie (Citroen Saxo, Peugeot 106, Renault 5 itp.), ogromne zderzaki i progi, poszerzenia, 20 calowe koła, obok przede wszystkim skąpo odziana dziewczyna 

Styl Francuski – Ogromne bodykity, zderzaki z gigantycznymi wlotami i radykalne poszerzenia błotników, okulary na reflektorach, siatka we wlotach, jaskrawe kolory, rzadkie są modyfikacje silnika i innych podzespołów. Styl ten króluje na GTI Tuning International. Ulubiona baza Peugeot 206. 

Styl Hiszpański – Niezwykłe kolory nadwozia, liczne aerografy i kalkomanie. Nie montuje się fabrycznych body kitów, Hiszpanie robią wszystko od podstaw samemu, liczy się dla nich pierwsze wrażenie, więc auto musi czymś przykuwać uwagę co powoduje, że rzadko można trafić na jednolitą, konsekwentną przeróbkę, a częściej na różne dziwaczne koncepcje. Dominuje teraz chrom i beżowa skóra w środku. Bazami są auta kompaktowe (Seat Leon i Ibiza). 

German Style – niskie, szerokie i czyste w rysunku fury. Tuning z niemiecka finezja i solidnością. Felgi z szerokim rantem, żadnych body kitów i spoilerów. Obniżenie sięga często 10 cm. Charakterystyczne są „boser-blick” znane jako „bad look”, usuwanie klamek i znaczków firmowych z karoserii. Modne stały się ostatnio felgi od Porsche, które dodatkowo zostają pochromowane i wypolerowane na lustro. Chromuje się również niektóre części nadwozia takie jak: listwy, ramki okien i lusterka. Modyfikacji poddawane są również silniki które są przeszczepiane z mocniejszych wersji modelu albo inne motory z grupy VW. Cała przestrzeń pod maska jest uporządkowana („ordnung muss sein”) oraz wypucowana i polakierowana, a niektóre części są pochromowane. We wnętrzu jest przeważnie klatka i dwa kubełki obite skóra tak jak całe wnętrze. Zabudowa audio też jest rozbudowana ale rzadko spotyka się takie gadżety jak PS2 albo monitory LCD. 

Resto – skrót od „restoration”, odrestaurowanie. Jest to odnawianie starych samochodów na takie prosto z fabryki. Zalicza się tu właśnie styl Musle. 

Rost - czyli jednym słowem kontrolowana dewastacja auta. Przez wielu jak na razie nie zrozumiany styl w tuningu. 
Charakteryzuje się: 
- duża ilością dodatków z epoki 
- licznymi (umyślnymi) uszkodzeniami, zadrapaniami 
- nieodłączna jest rdza 

JDM – Japan Domestic Market. Delikatny tuning, najczęściej z jednolitym lakierem i chromowanymi felgami w umiarkowanych rozmiarach. Kluczem do stylu są smakowite dodatki kultowych japońskich producentów akcesoriów tuningowych. Siedzenia Bride, body kity Blitz, opony Falken, pasy bezpieczeństwa Takata i osprzęt HKS. W stylu tym nie ważne są osiągi a LOGO. 

Import Tuner – Auta muszą pochodzić z Japonii. Ważne są body kity i spoilery w formie aluminiowego ostrza. Jaskrawy kolor nadwozia i kalkomanie to obowiązkowe dodatki. Obowiązkowe są felgi z polerowanym rantem i ciemnym środkiem. Ważne też są przeróbki silnika, osiągi musza iść w parze z wizualizacją 
Film: obie części „Szybkich i wściekłych” 

Drift Machine (D1) – auta z japońskich torów z dużą ilością naklejek oraz felgi lakierowane są na inne kolory na osi przedniej i tylniej. Przydatny jest także konkretny body kit by auto się wyróżniało na torze. Drift-maszyny mają dużą moc, napęd na tylne koła i „wybebeszone” wnętrze. Napisy na naklejkach często umieszczone są w lustrzanym odbiciu. Bazy: Nissan 200SX, Nissan Skyline, Toyota Corolla AE86. 

Hot Rod – klasyka klasyki tuningu, zabytkowe auta amerykańskie z lat 1920- 1950 przerobione w charakterystyczny sposób. Ogromny silnik V8 powinien być odsłonięty, tylne koła znacznie większe od przednich, a dach maksymalnie obniżony lub ucięty. Nieodłączną cechą jest silnik zbyt mocny do oldschoolowego zawieszenia. Płomienie na masce to gadżet pochodzący właśnie z hot-rodów. Hot rod musi być piękny i prosty. 
Ulubione bazy: Ford T, Ford A, ’39 Mercury. 

Kustom & Leadsled – stare, amerykańskie bryki przerobione w taki sposób by były bardziej efektowne i aerodynamiczne. Chrom, obniżone dachy, tylne koła przykryte blachą. Silnik nie jest tu najważniejszy, choć wskazane byłoby V8. Aktualnie montuje się jeszcze zestawy audio lub zabudowy multimedialne. 
Ulubione bazy: Mercury z 1949r., Chevy Bel Air, Ford Fairlane 

Lowrider – styl pochodzący z Meksyku. Wielkie amerykańskie auto wyposażone w zawieszenie hydrauliczne, dzięki któremu gablota może podskakiwać i tańczyć. Wśród lowriderów wyróżnia się różne style: bombs, oldschool, newschool. Do low-lowów stosuje się szprychowe felgi w niewielkich rozmiarach 13, 14 cali i opony z białym paskiem. W Polsce jest aktualnie 2-3 lowriderów 

Ulubione bazy: Chevrolet Impala 1963-64 r. 

DUB – na bogato, wielkie chromowane felgi, wnętrze w jasnej skórze, kierownice ze srebrnych łańcuchów, wstawki ze złota lub elementy wysadzane kosztownymi kamieniami (np. felgi, lewarki). Styl dla ludzi bogatych, którzy lubią obnosić się ze swoim majątkiem, charakterystyczny dla raperów i koszykarzy w USA 
Ulubione bazy: Chrysler 300C oraz luksusowe SUVy i limuzyny. 

Bling Bling – chromowane felgi w rozmiarach 20-28 cali ze spinnerami, pneumatyczne zawieszenie, multimedia, lambodoory. W USA specjalizują się tym chłopaki z West Coast Customs. 
Ulubiona baza: Hummer H2, Escalade. 

Styl Sródziemnomorski - charakteryzuje się przerostem formy, jak coś jest robione to już z pełnym rozmachem i wyobraźnią. 
- duże, wręcz przesadzone spoilery 
- ogromne koła (możliwie największe) 
- duża ilość dodatków niekoniecznie ze sobą współgrających 
- wielokolorowe malowanie karoserii często z motywami naniesionymi aerografem 
- często spotykane są zawieszenia typu air-ride 

Wieś-style - przyczepienie mnóstwa plastiku, siatki (najlepiej ogrodowej) lampek choinkowych, malowanie wałkiem białą olejną, własnoręcznie robione zderzaki ze sklejki, rury PCV na wydechu, przyciemnienie szyb folią, tak aby było widać bąbelki powietrza, nakleić paski a'la Viper i obowiązkowo nakleić nad rurą PCV naklejkę REMUS!! we wnętrzu mnóstwo stylowych dodatków!! jakieś pokrowce z napisami Recaro, malowanie dechy pędzlem i wszędzie kable, bo po co chować... 

Vip Style – DUB po japońsku, tylko bardziej agresywny i ostentacyjny. Chromowane felgi, wypasione wnętrza, daleko idące modyfikacje nadwozia w samochodach których w Europie się nie rusza ( BMW serii 7, Mercedes S-klasa, Toyota Celsior. Charakterystyczne jest ustawianie tylnych kół „w negatywie” (pochyłe rozbieżnie), znane jest jako „camber”. „Too much is not enough” tym kierują się Japończycy w przeróbkach. 

Rat Style – przerabianie samochodów, aby przypominały szczury. Wydają się trochę zaniedbane jak by stały kilka lat nie ruszane. Charakterystyczne są matowe lakiery, brak body kitów i spoilerów, opony z białym paskiem, pełne felgi w małych rozmiarach, obniżenie, modne też są dodatki z epoki danego samochodu, środek także wygląda na stary i zniszczony, jest przeważnie pozbawiony tapicerki. Nie stosuje się zabudowy audio jedynie odbiorniki i głośniki z epoki samochodu. 
Ulubiona baza: VW Golf mk1, VW Jetta, VW Polo.
    Cult – obowiązkowymi elementami stylu są dodatki retro (malutkie chromowane lusterka i chromowany bagażnik dachowy z moją starą walizką), 13 albo 14 calowe felgi z dużym rantem, obniżone na kompletną glebę i jak najczystszy wygląd zewnętrzny (żadnych spoilerów). Często dorzuca się sporo gadżetów z epoki i naklejki cultowej kompanii naftowej 76 Union. Silnik powinien być tak czysty jakby właśnie go wyprodukowano. Styl kochany przez Niemców, tuningują swoje stare Volkswageny z przełomu lat 70 i 80. Styl ten króluje na Worthersee i na zlotach VW.


    Styl Angielski – wykorzystywane są małe samochodziki miejskie (Citroen Saxo, Peugeot 106, Renault 5 itp.), ogromne zderzaki i progi, poszerzenia, 20 calowe koła, obok przede wszystkim skąpo odziana dziewczyna

    Styl Francuski – Ogromne bodykity, zderzaki z gigantycznymi wlotami i radykalne poszerzenia błotników, okulary na reflektorach, siatka we wlotach, jaskrawe kolory, rzadkie są modyfikacje silnika i innych podzespołów. Styl ten króluje na GTI Tuning International. Ulubiona baza Peugeot 206.

    Styl Hiszpański – Niezwykłe kolory nadwozia, liczne aerografy i kalkomanie. Nie montuje się fabrycznych body kitów, Hiszpanie robią wszystko od podstaw samemu, liczy się dla nich pierwsze wrażenie, więc auto musi czymś przykuwać uwagę co powoduje, że rzadko można trafić na jednolitą, konsekwentną przeróbkę, a częściej na różne dziwaczne koncepcje. Dominuje teraz chrom i beżowa skóra w środku. Bazami są auta kompaktowe (Seat Leon i Ibiza).

    German Style – niskie, szerokie i czyste w rysunku fury. Tuning z niemiecka finezja i solidnością. Felgi z szerokim rantem, żadnych body kitów i spoilerów. Obniżenie sięga często 10 cm. Charakterystyczne są „boser-blick” znane jako „bad look”, usuwanie klamek i znaczków firmowych z karoserii. Modne stały się ostatnio felgi od Porsche, które dodatkowo zostają pochromowane i wypolerowane na lustro. Chromuje się również niektóre części nadwozia takie jak: listwy, ramki okien i lusterka. Modyfikacji poddawane są również silniki które są przeszczepiane z mocniejszych wersji modelu albo inne motory z grupy VW. Cała przestrzeń pod maska jest uporządkowana („ordnung muss sein”) oraz wypucowana i polakierowana, a niektóre części są pochromowane. We wnętrzu jest przeważnie klatka i dwa kubełki obite skóra tak jak całe wnętrze. Zabudowa audio też jest rozbudowana ale rzadko spotyka się takie gadżety jak PS2 albo monitory LCD.

    Resto – skrót od „restoration”, odrestaurowanie. Jest to odnawianie starych samochodów na takie prosto z fabryki. Zalicza się tu właśnie styl Musle.

    Rost - czyli jednym słowem kontrolowana dewastacja auta. Przez wielu jak na razie nie zrozumiany styl w tuningu.
    Charakteryzuje się:
    - duża ilością dodatków z epoki
    - licznymi (umyślnymi) uszkodzeniami, zadrapaniami
    - nieodłączna jest rdza

    JDM – Japan Domestic Market. Delikatny tuning, najczęściej z jednolitym lakierem i chromowanymi felgami w umiarkowanych rozmiarach. Kluczem do stylu są smakowite dodatki kultowych japońskich producentów akcesoriów tuningowych. Siedzenia Bride, body kity Blitz, opony Falken, pasy bezpieczeństwa Takata i osprzęt HKS. W stylu tym nie ważne są osiągi a LOGO.

    Import Tuner – Auta muszą pochodzić z Japonii. Ważne są body kity i spoilery w formie aluminiowego ostrza. Jaskrawy kolor nadwozia i kalkomanie to obowiązkowe dodatki. Obowiązkowe są felgi z polerowanym rantem i ciemnym środkiem. Ważne też są przeróbki silnika, osiągi musza iść w parze z wizualizacją
    Film: obie części „Szybkich i wściekłych”

    Drift Machine (D1) – auta z japońskich torów z dużą ilością naklejek oraz felgi lakierowane są na inne kolory na osi przedniej i tylniej. Przydatny jest także konkretny body kit by auto się wyróżniało na torze. Drift-maszyny mają dużą moc, napęd na tylne koła i „wybebeszone” wnętrze. Napisy na naklejkach często umieszczone są w lustrzanym odbiciu. Bazy: Nissan 200SX, Nissan Skyline, Toyota Corolla AE86.

    Hot Rod – klasyka klasyki tuningu, zabytkowe auta amerykańskie z lat 1920- 1950 przerobione w charakterystyczny sposób. Ogromny silnik V8 powinien być odsłonięty, tylne koła znacznie większe od przednich, a dach maksymalnie obniżony lub ucięty. Nieodłączną cechą jest silnik zbyt mocny do oldschoolowego zawieszenia. Płomienie na masce to gadżet pochodzący właśnie z hot-rodów. Hot rod musi być piękny i prosty.
    Ulubione bazy: Ford T, Ford A, ’39 Mercury.

    Kustom & Leadsled – stare, amerykańskie bryki przerobione w taki sposób by były bardziej efektowne i aerodynamiczne. Chrom, obniżone dachy, tylne koła przykryte blachą. Silnik nie jest tu najważniejszy, choć wskazane byłoby V8. Aktualnie montuje się jeszcze zestawy audio lub zabudowy multimedialne.
    Ulubione bazy: Mercury z 1949r., Chevy Bel Air, Ford Fairlane

    Lowrider – styl pochodzący z Meksyku. Wielkie amerykańskie auto wyposażone w zawieszenie hydrauliczne, dzięki któremu gablota może podskakiwać i tańczyć. Wśród lowriderów wyróżnia się różne style: bombs, oldschool, newschool. Do low-lowów stosuje się szprychowe felgi w niewielkich rozmiarach 13, 14 cali i opony z białym paskiem. W Polsce jest aktualnie 2-3 lowriderów

    Ulubione bazy: Chevrolet Impala 1963-64 r.

    DUB – na bogato, wielkie chromowane felgi, wnętrze w jasnej skórze, kierownice ze srebrnych łańcuchów, wstawki ze złota lub elementy wysadzane kosztownymi kamieniami (np. felgi, lewarki). Styl dla ludzi bogatych, którzy lubią obnosić się ze swoim majątkiem, charakterystyczny dla raperów i koszykarzy w USA
    Ulubione bazy: Chrysler 300C oraz luksusowe SUVy i limuzyny.

    Bling Bling – chromowane felgi w rozmiarach 20-28 cali ze spinnerami, pneumatyczne zawieszenie, multimedia, lambodoory. W USA specjalizują się tym chłopaki z West Coast Customs.
    Ulubiona baza: Hummer H2, Escalade.

    Styl Sródziemnomorski - charakteryzuje się przerostem formy, jak coś jest robione to już z pełnym rozmachem i wyobraźnią.
    - duże, wręcz przesadzone spoilery
    - ogromne koła (możliwie największe)
    - duża ilość dodatków niekoniecznie ze sobą współgrających
    - wielokolorowe malowanie karoserii często z motywami naniesionymi aerografem
    - często spotykane są zawieszenia typu air-ride

    Wieś-style - przyczepienie mnóstwa plastiku, siatki (najlepiej ogrodowej) lampek choinkowych, malowanie wałkiem białą olejną, własnoręcznie robione zderzaki ze sklejki, rury PCV na wydechu, przyciemnienie szyb folią, tak aby było widać bąbelki powietrza, nakleić paski a'la Viper i obowiązkowo nakleić nad rurą PCV naklejkę REMUS!! we wnętrzu mnóstwo stylowych dodatków!! jakieś pokrowce z napisami Recaro, malowanie dechy pędzlem i wszędzie kable, bo po co chować...

    Vip Style – DUB po japońsku, tylko bardziej agresywny i ostentacyjny. Chromowane felgi, wypasione wnętrza, daleko idące modyfikacje nadwozia w samochodach których w Europie się nie rusza ( BMW serii 7, Mercedes S-klasa, Toyota Celsior. Charakterystyczne jest ustawianie tylnych kół „w negatywie” (pochyłe rozbieżnie), znane jest jako „camber”. „Too much is not enough” tym kierują się Japończycy w przeróbkach.

    Rat Style – przerabianie samochodów, aby przypominały szczury. Wydają się trochę zaniedbane jak by stały kilka lat nie ruszane. Charakterystyczne są matowe lakiery, brak body kitów i spoilerów, opony z białym paskiem, pełne felgi w małych rozmiarach, obniżenie, modne też są dodatki z epoki danego samochodu, środek także wygląda na stary i zniszczony, jest przeważnie pozbawiony tapicerki. Nie stosuje się zabudowy audio jedynie odbiorniki i głośniki z epoki samochodu.
    Ulubiona baza: VW Golf mk1, VW Jetta, VW Polo.
    24 maja 2014, 22:17 przez Czarn0Bialy (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (10)
    Jeśli mnie nie zabijesz to będziemy razem jeśli nie to zginiemy razem. – YZF R1 1998r moja miłość w tym roku mija 6 lat jak z nią latam LWG.
    YZF R1 1998r moja miłość w tym roku mija 6 lat jak z nią latam LWG.
    23 maja 2014, 18:46 przez adamr1 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (5)
    Źródło:

    własne