Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 51 takich materiałów
    Do 5 lat pozbawienia wolności grozi 35-letniemu mężczyźnie zatrzymanemu przez brodnickich policjantów. Mieszkaniec powiatu brodnickiego, nie zatrzymał się do kontroli drogowej, kierował w stanie nietrzeźwości, a podczas zatrzymania znieważył funkcjonariuszy wykonujących czynności, naruszył ich nietykalność oraz kierował w stosunku do nich groźby karalne. Podczas pościgu, uciekinier popełnił szereg wykroczeń, za które również nie uniknie odpowiedzialności.
    Do zdarzenia doszło 19.06.2019 około godziny 15.00. Brodnicki dyżurny otrzymał zgłoszenie, że drogą krajowa nr 15 w kierunku miasta jedzie pijany kierowca seicento. Na skrzyżowaniu ul. Sądowa- Sienkiewicza w Brodnicy, funkcjonariusze zauważyli opisany w zgłoszeniu pojazd. Policjanci dali kierowcy sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania się. Mężczyzna siedzący za kierownicą fiata nie reagował, po czym kontynuował jazdę ul. Sienkiewicza zwiększając prędkość. Kierowca ten nie stosował się do przepisów ruchu drogowego, wyprzedzał inne pojazdy w rejonie skrzyżowań a także przejść dla pieszych, narażając tym samym innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo. W rejonie kolejnego skrzyżowania, kierowca zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w bok mercedesa, po czym zatrzymał pojazd. Tam funkcjonariusze wyciągnęli kierowcę zza kierownicy rozbitego auta i obezwładnili go. Mężczyzna był agresywny w stosunku do interweniujących policjantów. Nie wykonywał ich poleceń, stawiał czynny i bierny opór, szarpał funkcjonariuszy za umundurowanie, znieważył ich słownie, próbował ugryźć jednego z policjantów, a także groził pozbawieniem życia. Mężczyzna został przetransportowany do brodnickiej komendy. Od zatrzymanego pobrano krew do badań na zawartość alkoholu i środków odurzających w organizmie. Po około 2 godzinach 35-latek dobrowolnie poddał się badaniu alkotestem, który wykazał u niego ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mieszkaniec powiatu brodnickiego trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, niezatrzymanie się do kontroli drogowej, naruszenie nietykalności funkcjonariuszy, znieważenie ich a także za kierowanie gróźb karalnych. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Osobno przeciwko mężczyźnie prowadzone będzie postępowanie dotyczące popełnionych wykroczeń w ruchu drogowym podczas pościgu, spowodowanie kolizji drogowej i stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym, prowadzenie pojazdu bez aktualnej polisy ubezpieczeniowej i braku dokumentu prawa jazdy. (info. KPP w Brodnicy)
    9 grudnia 2021, 13:12 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Dzisiaj coś o samochodzie, którym było straszone całe pokolenie. Jakie to były groźby? Czarna Wołga z koronkowymi firankami w tylnych szybach porywa dzieci i wysysa z nich krew. Spokojnie, w testowanym egzemplarzu nie znalazłem żadnych dzieci. Czym byli wożeni dygnitarze? Zobaczcie sami!
    26 sierpnia 2021, 17:57 przez Fuel (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    BiTurbo Blog

    "Zdecydowane i profesjonalne działania ząbkowickich policjantów zapobiegły tragicznym wydarzeniom. Pijany kierowca seata najpierw nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a uciekając przed funkcjonariuszami stworzył wielokrotnie realne zagrożenie w ruchu drogowym. Policjanci w trakcie prowadzonych działań, aby powstrzymać szaleńczą jazdę pirata drogowego byli zmuszeni wykorzystać broń służbową. Po przestrzeleniu opon w samochodzie, kierujący nim 44-letni mężczyzna został zatrzymany.

    Wczoraj około godziny 10.20 na telefon alarmowy zadzwoniła osoba, która widziała jak w Lutomierzu (gm. Stoszowice) kierujący seatem uszkodził przydrożny słup, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Świadek zapamiętał numer rejestracyjny pojazdu, który podał w zgłoszeniu. Z przekazanych informacji wynikało,że kierujący jest prawdopodobnie nietrzeźwy.
    W związku z tym na miejsce został niezwłocznie skierowany patrol ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich, który zauważył jadący w stronę Kłodzka uszkodzony pojazd o podanym wcześniej numerze rejestracyjnym. Za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych policjanci wydali kierującemu polecenie do zatrzymania się. Kierowca nie zważając na wyraźny sygnał by zakończyć jazdę rozpoczął niezwykle niebezpieczną ucieczkę drogą krajową nr 8. Jadący samochodem łamał przepisy ruchu drogowego, popełniał liczne wykroczenia i nie zważał na innych uczestników ruchu drogowego, wielokrotnie zmuszając ich do nagłego hamowania. Swoim stylem jazdy stwarzał realne zagrożenie na drodze.
    Pościg trwał przez kilkanaście kilometrów od gminy Stoszowice poprzez Tarnów, a następnie DK-8 w kierunku miejscowości Bardo. W pewnym momencie do pościgu dołączył drugi patrol ruchu drogowego z policjantami w nieoznakowanym radiowozie. Funkcjonariusze również z użyciem sygnałów dźwiękowych i świetlnych chcieli zatrzymać niebezpiecznego kierowcę. Mężczyzna nadal wielokrotnie łamał przepisy ruchu drogowego stwarzając realne zagrożenie dla innych kierujących. Podczas prób jego zatrzymania uszkodzeniu uległy oba policyjne radiowozy.
    W miejscowości Bardo policjanci po raz kolejny przy użyciu radiowozów chcieli zatrzymać mężczyznę. W pewnym momencie funkcjonariusze wysiedli z radiowozu, a mężczyzna kierujący uszkodzonym pojazdem nagle ruszył w kierunku policjantów. Funkcjonariusze widząc to wykorzystali broń służbową i oddali strzały w opony pojazdu doprowadzając do jego skutecznego unieruchomienia. Mężczyzna próbował jeszcze uciekać seatem, ale został skutecznie zablokowany przez drugi patrol. Podejrzewany został obezwładniony i zatrzymany. Po sprawdzeniu okazało się, że 44-latek ma w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. Pobrano także krew do dalszych badań.
    Śledczy sprawdzają teraz czy stan nietrzeźwości był jedynym powodem ucieczki kierowcy. Policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia. Czynności procesowe z podejrzewanym zostaną wykonane po wytrzeźwieniu.
    O dalszym losie 44-latka zdecyduje teraz sąd. Za przestępstwa, o które jest podejrzewany może mu grozić kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat."

    Posiadasz film lub zdjęcie które chcesz udostępnić?
    Wyślij go do nas:
    19asz88@gmail.com
    lub przez konto na FB:
    www.facebook.com/AutemSzanujeZasady
    Również możesz wrzucić go na https://wetransfer.com
    (nie potrzeba tam zakładać konta) i podesłać do nas link.
    Dysk google też sobie poradzi z materiałem który chcecie wysłać.
    Za każde zaangażowanie bardzo mocno dziękujemy. ASz

    Bardzo dziękuję za obejrzenie filmu i odwiedzenie mojego profilu. Nie zapomnij za subskrybować mojego kanału oraz koniecznie zostaw łapkę w górę i komentarz-

    #AutemSzanujeZasady
    #ASz
    www.youtube.com/AutemSzanujeZasady
    11 czerwca 2021, 19:52 przez AutemSzanujeZasady (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    "Kompletnym brakiem odpowiedzialności i wyobraźni wykazał się młody kierowca Audi z powiatu złotoryjskiego, który wyprzedzał na zakazie doprowadzając do czołowego zderzenia z innym autem, po czym dachował. Zdarzenie w całości nagrał policyjny wideorejestrator. Żadna z osób uczestniczących w zdarzeniu nie odniosła poważniejszych obrażeń. Kierowca Audi był pod wpływem narkotyków, a auto nie miało ubezpieczenia, badań technicznych i jechało na "lewych" blachach.

    Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej numer 364 w Pielgrzymce, w powiecie złotoryjskim. Kierujący samochodem osobowym marki Audi gwałtownie wyjechał na lewy pas ruchu, wyprzedzając inną osobówkę. Nie upewnił się czy taki manewr może bezpiecznie wykonać. Jak się okazało, jechał na czołówkę z nadjeżdżającym z naprzeciwka
    Oplem. Z impetem uderzył w auto, po czym odbił się od niego tracąc całkowicie kontrolę nad Audi. Następnie dachował, kończąc w pobliskim parku.
    Świadkami tego zdarzenia byli między innymi funkcjonariusze ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi, którzy nieoznakowanym radiowozem jechali bezpośrednio za sprawcą kolizji. Policyjne auto było wyposażone w wideorejestrator, który nagrał całe zdarzenie. Policjanci natychmiast zareagowali. Wtedy też okazało się, że sprawca kolizji nie ma czystego sumienia. Kiedy tylko o własnych siłach wydostał się z auta, próbował uciekać pieszo. Został natychmiast zatrzymany przez funkcjonariuszy. Na szczęście jemu, jak i pozostałym uczestnikom tego zdarzenia, nic się poważnego nie stało.
    Okazało się, że 23-letni kierowca Audi był pod wpływem amfetaminy i metamfetaminy. Pobrano mu krew do dalszych badań, które mają wskazać w jakim stężeniu były te narkotyki. Dodatkowo auto, którym podróżował, nie miało aktualnych badań technicznych i ubezpieczenia OC, a zamontowane tablice rejestracyjne pochodziły z innego samochodu.
    Kierowca stracił już prawo jazdy, a jego auto zostało odholowane na policyjny parking. Będzie odpowiadał między innymi za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz niezastosowanie się do znaku zakazu wyprzedzania. Za brak ubezpieczenia grozi mu też kara finansowa z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. W sprawie są prowadzone czynności wyjaśniające."

    posiadasz film lub zdjęcie które chcesz udostępnić?
    Wyślij je do nas:
    19asz88@gmail.com
    lub przez konto na FB:
    www.facebook.com/AutemSzanujeZasady
    Również możesz wrzucić go na https://wetransfer.com
    (nie potrzeba tam zakładać konta) i podesłać do nas link.
    Dysk google też sobie poradzi z materiałem który chcecie wysłać.
    Za każde zaangażowanie bardzo mocno dziękujemy. ASz

    -Bardzo dziękuję za obejrzenie filmu i odwiedzenie mojego profilu. Nie zapomnij za subskrybować mojego kanału oraz koniecznie zostaw łapkę w górę i komentarz-

    #AutemSzanujeZasady
    #ASz
    www.youtube.com/AutemSzanujeZasady
    24 maja 2021, 19:24 przez AutemSzanujeZasady (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    AutemSzanujeZasady

    Na filmie widać jak kierowca będący doświadczonym ochroniarzem i przy okazji to były komandos, weteran oddziałów specjalnych, prowadzi opancerzony pojazd marki Toyota Land Cruiser służący do przewozu gotówki. Tym razem mieli za zadanie konwojować furgonetkę przewożącą telefony komórkowe. Na filmie słychać huki wystrzałów i kuloodporna szyba po stronie kierowcy zostaje uszkodzona. Kierowca manewruje pojazdem celem staranowania pojazdów przeciwników, by je unieszkodliwić i zatrzymać. Przy okazji instruuje spanikowanego kolegę, by ten wziął karabin i odbezpieczył go. Dla pasażera była to pierwsza strzelanina. Pościg trwa, padają kolejne strzały, tym razem uszkodzona zostaje szyba po stronie pasażera i kierowca mówi do pasażera:
    - Zadzwoń do Robbiego, zadzwoń do Josha (prawdopodobnie są to ludzie z konwojowanej furgonetki).
    Na koniec kierowca zatrzymuje pojazd, wysiada z samochodu z karabinem, by stawić czoła napastnikom, którzy uciekają. Do incydentu doszło na N4 w Pretorii 22 kwietnia. Więcej w źródle.
    "38-latek wykorzystując moment, kiedy jeden z klientów myjni samochodowej mył swoje auto, wsiadł za jego kierownicę i próbował odjechać. Dzięki czujności i szybkiej reakcji właściciela pojazdu, mężczyzna nie zdołał opuścić terenu myjni. Spłoszony 38-latek uciekł, jednak po chwili był już w rękach wschowskich policjantów.

    Do zdarzenia doszło minionego piątku (26 marca) na jeden z myjni samochodowych we Wschowie. Właściciel osobowej skody postanowił ją umyć. Całej sytuacji przyglądał się spacerujący w pobliżu 38-latek. Z relacji świadków wynikało, że mężczyzna przebywał tam od dłuższego czasu. W pewnym momencie zainteresował się niebieską skodą, która wjechała na jedno ze stanowisk myjni samochodowej. 38-latek podszedł do auta od strony kierowcy w momencie, kiedy właściciel mył auto po przeciwnej stronie. Złapał za klamkę i wsiadł za kierownicę. Wykorzystując znajdujące się w stacyjce kluczyki próbował opuścić myjnię. Czujny właściciel szybko zareagował i wskoczył do auta na miejsce pasażera. Mężczyźni zaczęli się szarpać. Auto odjechało i zatrzymało się kilka metrów dalej z uwagi na to, że właścicielowi udało się odebrać kluczyki.
    Spłoszony 38-latek uciekł z myjni. Właściciel zachowując zimną krew postanowił zaalarmować Policję. Podany szczegółowo rysopis pozwolił na błyskawiczne działanie wschowskiego dyżurnego i będących w służbie policjantów. Po chwili 38-latek był już w rękach mundurowych. Lekkomyślny mieszkaniec Wschowy trafił do policyjnego aresztu. W minioną sobotę (27 marca) Sąd Rejonowy we Wschowie przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej we Wschowie i podjął decyzję o tym, że najbliższe trzy miesiące 38-latek spędzi w areszcie.
    KPP we Wschowie"

    posiadasz film lub zdjęcie które chcesz udostępnić?
    Wyślij go do nas:
    19asz88@gmail.com
    lub przez konto na FB:
    www.facebook.com/AutemSzanujeZasady
    za każde zaangażowanie bardzo mocno dziękujemy. ASz

    -Bardzo dziękuję za obejrzenie filmu i odwiedzenie mojego profilu. Nie zapomnij za subskrybować mojego kanału oraz koniecznie zostaw łapkę w górę i komentarz-

    #AutemSzanujeZasady​
    #ASz​
    www.youtube.com/AutemSzanujeZasady​

    Mój profil został stworzony po to aby:
    -Wzbudzić czujność kierowców;
    -Nauczyć społeczność, poprawności poruszania się na drodze;
    -Szanowania Kodeksu Drogowego;
    -Wyjaśnieniu Zasad Ruchu Drogowego;
    -Przedstawienia wizualnego zagrożenia na drodze;
    -Zadbanie o zdrowie i życie swoje i innych;
    -Staramy się być na bieżąco by przedstawiać wam newsy,
    wypadki, kolizje, katastrofy, ciekawostki oraz informacje.
    30 marca 2021, 17:58 przez AutemSzanujeZasady (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    AutemSzanujeZasady

    Do zdarzenia doszło 27 lutego 2021 w nocy na stacji benzynowej Orlen w Rymaniu. Z niewiadomych przyczyn 37 - letnia kobieta kierująca pojazdem marki BMW cofnęła a następnie dodając gazu wjechała z całym impetem na teren sklepu stacji benzynowej. Następnie wycofała i zaczęła uciekać. Na miejscu byli już wcześniej wezwani policjanci, którzy nie zatrzymali kobiety przed jej dziwnym zachowaniem. Kierująca rozpoczęła ucieczkę.
    Kierująca zgłosiła się dama do komendy policji w Kołobrzegu. Kierująca była trzeźwa, została jej pobrana krew do badań. Świadkowie twierdzą, że kobieta już wcześniej zachowywała się irracjonalnie.

    -Bardzo dziękuję za obejrzenie filmu i odwiedzenie mojego profilu. Nie zapomnij za subskrybować mojego kanału oraz koniecznie zostaw łapkę w górę i komentarz-
    Subskrybuj i bądź na bieżąco
    Kobieta sama zgłosiła się na policję.
    28 lutego 2021, 19:16 przez AutemSzanujeZasady (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    "Policjanci po pościgu autostradą A4 zatrzymali niebezpiecznego kierowcę oraz innego mężczyznę, który naruszył nietykalność cielesną interweniującego funkcjonariusza

    Nie chciał zatrzymać się do policyjnej kontroli, uciekając przed funkcjonariuszami nie zważał na sygnalizację świetlną, wyprzedał w miejscach niedozwolonych, wjeżdżał na chodniki i zmuszał innych uczestników ruchu do zatrzymania się lub zmiany kierunku jazdy. Jechał autostradą A4 w kierunku Wrocławia mając na liczniku prawie 200 km/h. W trakcie pościgu wykonywał wulgarne gesty w stosunku do interweniujących policjantów, lekceważąc w ten sposób normy prawne i obowiązujące przepisy. Funkcjonariusze musieli wybić szybę w BMW, żeby skutecznie zatrzymać niebezpiecznego kierowcę, bo ten nie reagował na polecenia ryglując ostatecznie od środka drzwi. Policjanci zatrzymali także innego mężczyznę, który naruszył nietykalność interweniującego funkcjonariusza, powodując u niego obrażenia głowy.

    W poniedziałek, tj. 15 lutego br. funkcjonariusze Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji z Legnicy, pełniący służbę na terenie powiatu bolesławieckiego, chcieli zatrzymać do kontroli pojazd osobowy, którego kierujący gwałtownie zjeżdżał do krawędzi jezdni. Kierowca, pomimo wydanych przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych, nie przerwał jazdy i zaczął uciekać. Najpierw ulicami miasta, lekceważąc sygnalizację świetlną, wyprzedzając w miejscach niedozwolonych, wjeżdżając na chodniki i zmuszając inne pojazdy do zatrzymania się lub zmiany kierunku jazdy. Następnie wjechał na autostradę A4 w kierunku Wrocławia, gdzie kontynuował ucieczkę jadąc z prędkością około 200 km/h, zmieniał pasy ruchu bez sygnalizacji manewru, prowadził pojazd środkiem jezdni i uniemożliwiał wyprzedzenie go przez policyjny radiowóz.
    Jakby tego było mało kierujący wykonywał także obraźliwe gesty podczas jazdy w stosunku do interweniujących funkcjonariuszy. Lekceważył obowiązujące przepisy prawa i stwarzał podczas ucieczki bardzo wiele niebezpiecznych sytuacji na drodze. Popełniał liczne wykroczenia powodując nagłe hamowanie przy dużej prędkości.
    Informacja o prowadzonym pościgu niezwłocznie trafiła do innych patroli oraz jednostek powiatowych. Do działań dołączyli funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu.
    Policjanci wykorzystując infrastrukturę na autostradzie oraz utrudnienia wynikające z innego zdarzenia drogowego, do jakiego doszło wcześniej na wysokości zjazdu Kostomłoty, skutecznie uniemożliwili kierującemu przemieszczanie się. Kierowca widząc, że nie może już kontynuować dalszej jazdy, zaryglował się wewnątrz pojazdu i nie chciał wysiąść. W dalszym ciągu nie reagował na polecenia umundurowanych funkcjonariuszy. W związku z tym, policjanci byli zmuszeni wybić szybę i wyciągnąć mężczyznę siłą na zewnątrz. Kierującym okazał się 48-letni mieszkaniec powiatu bolesławieckiego. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Po sprawdzeniu okazało się, że jest trzeźwy. Pobrano od niego krew do dalszych badań.
    Bolesławieccy policjanci w pobliżu interwencji zauważyli mężczyznę, który opuścił swój pojazd i zbliżył się do miejsca całego zajścia. Kiedy jeden z funkcjonariuszy zwrócił mu uwagę i polecił, aby powrócił w bezpieczne miejsce, czyli do swojego samochodu, ten odmówił twierdząc, że ma prawo nagrywać. Na ponowną prośbę kierowca ciężarówki zareagował już używając wulgaryzmów. Ponadto odmówił podania swoich danych i zaczął szarpać się z policjantami. Ostatecznie 60-latek został zatrzymany za naruszenie nietykalności policjanta, który w wyniku tego ataku doznał obrażeń głowy.
    Obecnie mundurowi wyjaśniają wszystkie szczegóły całej sprawy i analizują zabezpieczony materiał dowodowy.
    Przypomnijmy, że kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje go niezwłocznie i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności do lat 5. Natomiast za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych grozi kara pobawienia wolności do 3 lat." KWP Wrocław
    -Bardzo dziękuję za obejrzenie filmu i odwiedzenie mojego profilu. Nie zapomnij za subskrybować mojego kanału oraz koniecznie zostaw łapkę w górę i komentarz-
    Subskrybuj i bądź na bieżąco
    Staramy się pokazywać sytuację na drogach, do których nie powinno dochodzić.
    Każde łamanie przepisów ruchu drogowego, nie może być bezkarne.
    Niech filmy staną się przestrogą dla innych.
    Pamiętaj - Kierowca to osoba odpowiedzialna, nie tylko za siebie!
    Również zajmujemy się przekazywaniem wiedzy o ruchu drogowym,
    aby każdy mógł czuć się bezpiecznie na drodze.
    #AutemSzanujeZasady
    #ASz
    https://www.youtube.com/AutemSzanujeZ...
    Aby strona funkcjonowała prawidłowo prosimy o przesyłanie nam
    filmów, zdjęć, opisów sytuacji na mail:
    19asz88@gmail.com
    lub przez konto na FB:
    https://www.facebook.com/AutemSzanuje...
    za każde zaangażowanie bardzo mocno dziękujemy. ASz
    17 lutego 2021, 17:34 przez AutemSzanujeZasady (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    AutemSzanujeZasady

    "NIEBEZPIECZNA JAZDA MOGŁA DOPROWADZIĆ DO TRAGEDII - POLICYJNY POŚCIG ZA NIETRZEŹWYM 17-LATKIEM

    W minioną niedzielę w nocy policjanci zatrzymali 17-latka kierującego Chryslerem Voyagerem, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej, uszkodził policyjny radiowóz oraz inny samochód, a także zniszczył barierki ochronne przy jednym z przejść dla pieszych. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 17-latek miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Przebieg zdarzenia zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu.

    Do zdarzenia doszło w niedzielę w nocy, tuż przed godziną 3. Wtedy to dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze otrzymał zgłoszenie od świadka o prawdopodobnie nietrzeźwym kierującym, który uderzył w barierki ochronne przy jednym z przejść dla pieszych, a także uszkodził samochód zaparkowany na ul. Bohaterów Westerplatte. Do działań natychmiast ruszyły policyjne patrole. Okazało się, że Policjanci próbowali zatrzymać do kontroli kierującego Chryslerem na ul. Boh. Westerplatte. 17-latek zatrzymał się na chwilę, a gdy zobaczył, że policjanci wysiadają z radiowozu, gwałtownie ruszył uszkadzając policyjnego Volkswagena. Mundurowi natychmiast ruszyli za uciekającym pojazdem. Po kilku minutach, na u. Wojska Polskiego, kierujący Chryslerem zjechał nagle na przeciwny pas jezdni, a następnie na pobocze, gdzie uderzył w drzewo.
    Siedzący za kierownicą 17-latek został uwięziony w samochodzie tak, że potrzebna była pomoc strażaków, którzy za pomocą specjalistycznego sprzętu uwolnili zakleszczonego mężczyznę. 17-latek i towarzyszący mu pasażer zostali zatrzymani do wyjaśnienia sprawy. Policjanci będą teraz ustalać wszystkie okoliczności i dokładny przebieg zdarzenia, gdyż istnieje prawdopodobieństwo, że oprócz 17-latka, Chryslerem kierował także 22-letni pasażer. Kierujący został poddany badaniu obecność alkoholu w organizmie. Badanie wykazało, że znajdował się w stanie nietrzeźwości, miał 1,7 promila. Natomiast pasażer odmówił poddania się badaniu, dlatego została mu pobrana krew do badań.
    17-latek wkrótce usłyszy zarzuty za jazdę w stanie nietrzeźwości, niezatrzymanie się do kontroli i uszkodzenie radiowozu. Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności. Podczas prowadzonego postępowania śledczy wyjaśnią także jaki udział w nocnej ucieczce i całym zdarzeniu miał 22-letni pasażer. Z pewnością w ustaleniu wszystkich okoliczności pomogą nagrania z miejskiego monitoringu.
    W związku z tym zdarzeniem podziękowania należą się zielonogórskim taksówkarzom, którzy zaangażowali się w pomoc Policji, a także przekazali nagrania z rejestratorów w swoich samochodach." KMP Zielona Góra
    -Bardzo dziękuję za obejrzenie filmu i odwiedzenie mojego profilu. Nie zapomnij za subskrybować mojego kanału oraz koniecznie zostaw łapkę w górę i komentarz-
    Subskrybuj i bądź na bieżąco
    22 grudnia 2020, 19:59 przez ~ASz | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    AutemSzanujeZasady